Wchodzisz i wiesz

Zalewski wynik otworzył w 14. minucie, ładnym strzałem zza pola karnego. To jego pierwszy gol w barwach Interu, do którego został wypożyczony z Romy na początku lutego.

W 50. minucie z rzutu karnego wynik ustalił Kristjan Asllani.

Zalewski i Zieliński zostali zmienieni w 62. minucie. W drużynie gości z ławki rezerwowych całe spotkanie obejrzeli Karol Linetty i Sebastian Walukiewicz.

Inter zrównał się punktami z Napoli, ale lider swój mecz z Genoą rozegra w niedzielę wieczorem. 


Czytaj też: Spóźniony Szczęsny, hat-trick Mbappe i siedem goli w El Clasico

Jak podawała prokuratura, do brutalnego pobicia 20-latka doszło 25 kwietnia późnym wieczorem w parku nad rzeką Pisą. Został on zaatakowany przez grupę nastolatków. Napastnicy bili go w głowę i kopali po całym ciele. Zdarzenie zarejestrował monitoring.

Od tamtego dnia poszkodowany w krytycznym stanie przebywał w szpitalu. Nadkom. Anna Szypczyńska z piskiej policji poinformowała, że 20-latek zmarł w szpitalu.

Przypomniała, że sprawie zdarzenia w Piszu toczy się śledztwo pod nadzorem prokuratury. – Dotychczas zatrzymaliśmy osiem osób w wieku od 16 do 19 lat. Dwóch 16-latków zostało objętych nadzorem kuratora. Pięciu zostało tymczasowo aresztowanych na okres trzech miesięcy, natomiast jedna z osób decyzją sądu została zwolniona – powiedziała policjantka.

Możliwe kolejne zatrzymania

Nadkom. Szypczyńska dodała, że sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania.

Prokuratura podawała, że w grupie osób zatrzymanych po pobiciu w piskim parku jest chłopak, który właśnie w tym dniu odebrał świadectwo ukończenia średniej szkoły i w maju miał zdawać maturę.

Zobacz też: Tragedia w Krakowie. Zabił kolegę, a potem siebie

Pożar hali targowej przy ul. Marywilskiej w Warszawie był efektem podpalenia na zlecenie rosyjskich służb. Działania koordynowane były przez osobę przebywającą w Rosji - podał premier Donald Tusk. Część sprawców przebywa już w areszcie, reszta została zidentyfikowana i jest poszukiwana - dodał.

Dla Polaków to był mecz o być albo nie być na przyszłorocznym Euro. Zajmowali bowiem ostatnie, czwarte miejsce w grupowej tabeli. Pewny awansu z pierwszego miejsca był lider ich grupy Portugalia.

Nerwy do ostatniej akcji

Przed ostatnią serią gier wszystkie pozostałe trzy drużyny miały szanse na awans na mistrzostwa. Promocje na nie przewidziano dla dwóch najlepszych drużyny w każdej z ośmiu grup, a także dla czterech zespołów z trzecich miejsc z najlepszym bilansem. Porażka z Rumunią eliminowała Polaków z turnieju, natomiast wygrana dawała im awans, a remis uzależniał los od innych wyników.

Czytaj także: Barcelona zdobyła mistrzostwo. Polka najskuteczniejsza w lidze

W ostatniej minucie Polacy prowadzili 30:29. Potem Rumuni mieli jeszcze swoją akcję w ofensywie, a na sam koniec, już po tym jak minęła 60. minuta, rzut wolny, ale tych okazji nie wykorzystali. Tym samym Polska wygrała mecz i zapewniła sobie awans na przyszłoroczne Euro.

Pożegnanie legendy

W sześciu meczach eliminacyjnych grający w grupie ósmej Polacy zdobyli 6 punktów. Na inaugurację zremisowali w Olsztynie z Izraelem 32:32, następnie zanotowali wyjazdowe zwycięstwo nad Rumunią 28:27 oraz remis z Portugalią w Gdańsku 36:36. Dwa ostatnie spotkania zakończyły się wyjazdowymi porażkami – najpierw z Portugalią 27:33, a w ostatni czwartek z Izraelem 31:33.

Mistrzostwa Europy 2026 z udziałem 24 zespołów odbędą się w dniach 15 stycznia – 1 lutego 2026 roku w Danii, Norwegii i Szwecji.

Po niedzielnym meczu odbyło się pożegnanie z kadrą narodową jej wieloletniego fizjoterapeuty, gorzowianina Jerzego Buczaka. Mający obecnie 71-lat Buczak z reprezentacją Polski był związany przez 35 lat, uczestniczył z nią w 712 meczach w 41 państwach. Był z kadrą na 23 imprezach rangi mistrzowskiej i sięgnął z nią po trzy medale mistrzostw świata – srebrny w 2007 i brązowe w 2009 i 2015 r.

Z początkiem czerwca ZUS przeprowadzi waloryzację kapitału zgromadzonego na kontach przyszłych emerytów. Na podwyżkę nie mają co liczyć osoby korzystające już ze świadczeń. To ważna informacja dla osób, które planują zakończyć zawodową karierę.

Borys Budka został zapytany o to, czy sprawa przejęcia mieszkania Jerzego Ż. pogrzebie szanse wyborcze kandydata popieranego przez PiS, Karola Nawrockiego. Według polityka PO, „zdecydowana większość Polaków chce wyjaśnienia tej sprawy”.

– Karol Nawrocki musi wyjaśnić czemu okłamał opinię publiczną podczas debaty, kiedy mówił, że ma jednego mieszkanie. I dlaczego później złożył nieprawdziwe poświadczenie w akcie notarialnym, twierdząc, że zapłacił całą kwotę osobie, która sprzedawała mu mieszkanie – stwierdził gość „Pytania dnia”.

Dodał, że „nie można puścić tej sprawy płazem”, bo jest ona „świetnym przykładem tego jak wykorzystywać prawo do przejmowania mieszkań”. 

Zobacz także: Tusk komentuje mieszkanie Nawrockiego. „PiS okazał się patodeweloperką”

Mentzen uderza w Nawrockiego

Budka został następnie zapytany o to, jak ocenia wypowiedzi kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena, które uderzają w Karola Nawrockiego. Komentatorzy podkreślają, że są to pierwsze tak otwarte ataki ze strony lidera Konfederacji na Karola Nawrockiego.

Zdaniem Budki, Mentzen po prostu „punktuje kontrkandydata, który skłamał”.

– Mentzen ma to do siebie, że czasem mówi to co myśli i to bardzo dobrze w tym przypadku, bo nie będzie oszukiwał opinii publicznej. Mam nadzieję, że jego koledzy, m.in. pan Krzysztof Bosak, również wezmą sobie to do serca. O ile się mylę, próbował się dystansować i niuansować sprawę pana Nawrockiego. Nie, to nie jest jego prywatna sprawa. Nawrocki jest kandydatem na prezydenta, osobą publiczną i sprawuje bardzo ważny urząd szef IPN – wskazuje poseł PO.

W ocenie Budki „Nawrocki jest człowiekiem całkowicie zależnym od Kaczyńskiego”.

– Wybrał na tyle marnego polityka, by móc nim sterować. Być może wiedział o przeszłości Nawrockiego, żeby móc na niego wpływać – podsumował gość „Pytania dnia”.

Zobacz też: Wszystkie nieruchomości Nawrockiego. „Drugie dostał albo zapłacił gotówką”

Niedaleko granicy z Obwodem Królewieckim w Rosji położone jest nowo wybudowane uzdrowisko. Gmina, która dostała na nie 40 mln zł, ma problem ze znalezieniem chętnego, który poprowadzi obiekty.

Zdarza się, że sąsiedzi wspólnie korzystają z jednego płotu. Może o powodować konflikty. Zwłaszcza kiedy chcemy postawić lub wymienić ogrodzenie.

Artykuł aktualizowany...

Samorządy będą mogły samodzielnie kształtować sieć placówek oświatowych. W przypadku chęci likwidacji szkoły będą musiały jednak pytać o zgodę kuratora oświaty. Taką m.in. zmianę ma wprowadzić nowelizacja prawa oświatowego szykowana przez MEN.

Od 1 lipca wzrośnie minimalne wynagrodzenie w służbie zdrowia. Pracownik działalności podstawowej z wykształceniem poniżej średniego dostanie co najmniej 5318 zł. Lekarzy ze specjalizacją mogą liczyć na co najmniej 11 863 zł.

Polskie marki nie są znane ani w Stanach Zjednoczonych, ani w Hiszpanii czy Włoszech. Dzieje się tak, mimo że sama Polska i Polacy kojarzą się często bardzo dobrze jako fachowcy w swoich dziedzinach. Brakuje promocji i jasnej strategii działania. I w tym właśnie kontekście warto podpatrywać tych, którym się udało. Zwłaszcza że często nie są to wcale globalne mocarstwa.

Telewizja Polska poinformowała sztaby, że nie zmieni prowadzącej debaty, która odbędzie się w poniedziałek 11 maja - dowiedział się Onet.

12 maja 2024 roku spłonęła hala handlowa przy ulicy Marywilskiej w Warszawie, gdzie znajdowało się ponad 1400 sklepów i punktów usługowych. Marywilska 44 nie była jedyną tragedią – w połowie maja doszło do serii pożarów w całej Polsce, który wzbudziły wątpliwości, czy nie są to zdarzenia powiązane lub nieprzypadkowe. 

Już wcześniej Donald Tusk informował, że są przypuszczenia, że za tymi wydarzeniami stały rosyjskie służby. Teraz te doniesienia się potwierdziły. 

Oświadczenie w tej sprawie opublikował rzecznik ministra spraw wewnętrznych Jacek Dobrzyński.

„Obecnie, na podstawie zgromadzonych dowodów wiemy, że pożar był efektem podpalenia dokonanego na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. Mamy pogłębioną wiedzę na temat zlecenia i przebiegu podpalenia oraz sposobu jego dokumentowania przez sprawców. Działania ich były organizowane i kierowane przez ustaloną osobę przebywającą w Federacji Rosyjskiej. Część sprawców przebywa już w areszcie, pozostali są zidentyfikowani i poszukiwani. Prokuratura, Policja i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego kontynuują czynności śledcze i operacyjne mające na celu ich ujęcie” – czytamy w komunikacie.

.

Zbliża się graniczny termin wymiany urządzeń pomiarowych. Za niedostosowanie nieruchomości do nowych przepisów właścicielom grożą kary.

Zbliża się graniczny termin wymiany urządzeń pomiarowych. Za niedostosowanie nieruchomości do nowych przepisów właścicielom grożą kary.

Polscy elektrycy są pilnie poszukiwani na rynkach zagranicznych – zwłaszcza w Niemczech, Szwajcarii i Norwegii. Pracodawcy kuszą nie tylko wysokimi stawkami. Oferują również zakwaterowanie. Jakie są potencjalne zarobki?

Lech Poznań w 32. kolejce Ekstraklasy pokonał na wyjeździe Legię Warszawa 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów cudownym uderzeniem zdobył Ali Gholizadeh. Dzięki zwycięstwu "Kolejorz" wskoczył na fotel lidera i na dwie kolejki przed końcem sezonu ma punkt przewagi nad Rakowem Częstochowa. Michał Ignasiewicz

Spotkanie z wyborcami w Gryfinie.