Wchodzisz i wiesz

11.05.2025

– Nawrocki reprezentuje nasz program. On widzi, że popełniliśmy błędy. Czasem się spieramy. To jest bezpartyjny, ponadpartyjny kandydat. Ale kierunek jest taki sam – mówił Kaczyński. – Można mu wierzyć. Przez całe swoje życie zawodowe, pracując w IPN, w Muzeum II Wojny Światowej, ten patriotyczny kierunek reprezentował – dodał.

 

Kaczyński ocenił, że oponenci PiS mają „ogromną przewagę medialną”. – Oni chcą, żeby demokracja była fikcją – stwierdził prezes PiS. – Te wybory będą walką o utrzymanie demokracji w Polsce – podkreślił, dodając, że „ludzie niedoinformowani” będą głosować na polityków, którzy są ich „opresantami”.

Najważniejsze wybory od lat

Według Kaczyńskiego zbliżające się wybory prezydenckie są kilka razy ważniejsze niż inne wybory. Argumentował, że Polacy dokonają wyboru między koncepcją liberalną a patriotyczną, wspólnotową, którą, jak zaznaczył, reprezentuje PiS. Wyliczył, że od 1989 r. jego środowisko polityczne rządziło 10,5 roku. Jego zdaniem był to czas wzmacniania polskiej gospodarki, a zasadniczą kwestią było „nie dawać się okradać”.

 

– Premier Morawiecki obliczył, że w siedem lat odzyskaliśmy 566 mld zł. To jest około 80 mld zł do budżetu każdego roku. Z tego realizowano programy polityki społecznej. 500 plus, 800 plus, 13 i 14 emerytura, podwyżki płac – wyliczał Kaczyński. – Wszędzie żeśmy rośli – dodał. Wśród krajów OECD mieliśmy miejsce bezpośrednio po Japonii. Pamiętacie, jak się śmiano z Wałęsy, gdy mówił, że u nas będzie druga Japonia? W naszych czasach trochę tej Japonii było – powiedział.

Czytaj także: Przesłuchanie Nawrockiego przed sejmową komisją. Zwrot akcji

Od kilku dni w sieci krąży wstrząsające nagranie, na którym widać jak zamaskowani mężczyźni uzbrojeni w maczety i gaz grożą chłopakowi grającemu w piłkę na orliku.

Służby zatrzymały sprawców

Policji udało się zatrzymać wszystkich trzech sprawców. Odpowiedzą za kierowanie gróźb karalnych.

„Policjanci ustalili (tożsamość) i zatrzymali 15-latka i 22 -latka z podkrakowskiej gminy, w sprawie kierowania gróźb karalnych na orliku wobec nastolatka, używając przy tym niebezpiecznego narzędzia. Działania mają związek z filmem, który pojawił się kilka dni temu na portalach społecznościowych” – czytamy w komunikacie małopolskiej policji.

„Do sprawy zatrzymano trzecią osobę – 16-latka” – dodano w następnej informacji.

Jak ustaliła krakowska prokuratura, w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.

Zobacz też: Tragedia w Krakowie. Zabił kolegę, a potem siebie

Zasiłek pogrzebowy, który dotąd wynosił 4 tys. zł, zostanie podniesiony do 7 tys. zł. Dodatkowo wprowadzona zostanie również możliwość przyznania tzw. zasiłku celowego w sytuacjach nadzwyczajnych, np. kosztów związanych ze sprowadzeniem zwłok z zagranicy.

– Wielokrotnie proponowaliśmy podjęcie kroków w celu zawieszenia broni. Nigdy nie rezygnowaliśmy z dialogu ze stroną ukraińską. Przypomnę jeszcze raz. To nie my zerwaliśmy negocjacje w 2022 roku. Zrobiła to strona ukraińska – powiedział rosyjski przywódca podczas nocnego spotkania z dziennikarzami na Kremlu.

Do propozycji rosyjskiego przywódcy odniósł się prezydent USA, Donald Trump w swoim medium społecznościowym Truth Social. Trump przyznał, że Putin nie chce zawieszenia broni, jednak Ukraina powinna zgodzić się na czwartkowe negocjacje „natychmiast”.

„Prezydent Rosji Putin nie chce porozumienia o wstrzymaniu ognia z Ukrainą, jednak chce spotkać się w czwartek w Turcji, aby wynegocjować możliwe zakończenie krwawej jatki. Ukraina powinna się na to natychmiast zgodzić. Przynajmniej (obie strony – red.) będą w stanie określić, czy porozumienie jest możliwe, a jeśli nie, przywódcy europejscy i USA będą mogli ocenić sytuację i odpowiednio postąpić!” – czytamy w poście amerykańskiego prezydenta.

„Zaczynam wątpić, czy Ukraina dogada się z Putinem, który jest zbyt zajęty świętowaniem zwycięstwa w II wojnie światowej, która nie mogłaby zostać wygrana (nawet blisko!) bez Stanów Zjednoczonych Ameryki. SPOTKANIE, TERAZ!!!” – apeluje Trump.

Odpowiedź Zełenskiego

Kilka godzin później do propozycji Putina i sugestii Trumpa odniósł się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ukraiński polityk oznajmił, że tym razem Ukraina oczekuje „pełnego i trwałego zawieszenia broni, począwszy od jutra, aby zapewnić niezbędną podstawę dla dyplomacji”.

„Nie ma sensu przedłużać zabijania się. Będę czekał na Putina w Turcji w czwartek. Osobiście. Mam nadzieję, że tym razem Rosjanie nie będą szukać wymówek” – zadeklarował Zełenski.

Zobacz również: Zełenski chce potwierdzenia od Putina. „Zawieszenie broni od poniedziałku”

Ultimatum pokojowe

Deklaracja Putina pojawiła się spotkaniu zachodnich przywódców tzw. koalicji chętnych w Kijowie. Podczas wizyty postawili Rosji ultimatum, które ma skłonić Kreml do 30-dniowego bezwarunkowego zawieszenia broni od 12 maja. W przeciwnym wypadku na Rosję zostaną nałożone nowe „skoordynowane” i „zmasowane” sankcje.

Zobacz też: Europejscy liderzy w Kijowie. „Zawieszenie broni albo sankcje”

Przed spotkaniem Królewscy mieli cztery punkty straty do prowadzącej Barcelony i musieli wygrać, żeby jeszcze liczyć się w grze o mistrzostwo kraju.

Po kwadransie wszystko szło po myśli ekipy Carlo Ancelottiego, która prowadziła 2:0. Najpierw Wojciech Szczęsny faulował Kyliana Mbappe w polu karnym i sam poszkodowany wykorzystał jedenastkę, a następnie Real przeprowadził zabójczą kontrę, którą również wykończył Francuz.

Barcelona jeszcze przed przerwą wzięła się za odrabianie strat. Eric Garcia zdobył bramkę kontaktową, Lamine Yamal wyrównał, a Raphinha dobił rywali (i to dwukrotnie).

Po zmianie stron tyle goli już nie padło, ale emocji było niemniej. Jeszcze raz trafił Mbappe, komplementując hat-tricka, a obaj bramkarze ratowali swoje zespoły przed utratą bramki.

Czytaj też: Barcelona zdobyła mistrzostwo. Polka najskuteczniejsza w lidze

Robert Lewandowski, który wraca do pełni formy po kontuzji, cały mecz spędził na ławce rezerwowych.

Barcelona na trzy kolejki przed końcem rozgrywek ma siedem punktów przewagi nad Realem.

Real Madryt po niecałym kwadransie prowadził z Barceloną 2:0. Gospodarze jednak szybko podnieśli się z kolan. Jeszcze przed przerwą strzelili cztery gole. Ostatecznie El Clasico zakończyło się zwycięstwem Katalończyków 4:3. Taki wynik oznacza, że Zespół Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego jest na prostej drodze do zdobycia mistrzostwa Hiszpanii. Michał Ignasiewicz

To test dla osób bardzo dobrych z ortografii. Sprawdź swoją wiedzę w quizie, który zawiera przykłady z Dyktanda Krakowskiego z 2024 roku. Powodzenia! Agnieszka Maj

Do gry o rozwój sztucznej inteligencji włączają się nie tylko globalne potęgi, ale też regionalni liderzy. Jednym z nich jest Kazachstan, którego sektor IT wiedzie prym w Azji Centralnej i systematycznie pnie się w górę w rankingu IMD World Digital Competitiveness Index.

Mężczyzna awanturował się przed jednym ze sklepów poza terenem uczelni. Policjanci zatrzymali tę osobę, a niebezpieczne przedmioty zostały zabezpieczone.

„Policjanci sprawdzili również teren uczelni, by upewnić się, że nie znajdują się tam inne osoby mogące stwarzać zagrożenie” – poinformowała śląska policja w komunikacie na platformie X.

W mijającym tygodniu Polskę zszokowało brutalne morderstwo, do jakiego doszło na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego na Krakowskim Przedmieściu. 

W innych krajach za zrzynanie na klasówce można być wyrzuconym ze szkoły. Na maturze nikt by się chyba nie odważył. W Polsce "dobry kolega" przeważnie wciąż da ściągnąć, przynajmniej na klasówce. Dlaczego nie jest nam wstyd?

Ukraina wymieniła jeńców z Rosją 63-krotnie. Oficjalnych danych nie ma, ale organizacje pozarządowe szacują, że do Rosji mogło wrócić około 4 tys. żołnierzy. Nie trafiają oni jednak do swoich domów, na co uwagę zwracają rodziny jeńców. Ich relacje przedstawił serwis Vot Tak.

Jednostki, do których stracono zaufanie

Wydani przez Ukrainę żołnierze jadą do specjalnego obiektu wojskowego pod Moskwą we wsi Mosrientgien. Tam przez dwa do trzech tygodni jeńców przesłuchują oficerowie kontrwywiadu. FSB chce się upewnić, że żołnierze nie zostali zwerbowani na ukraińską stronę i to służba bezpieczeństwa decyduje o tym, czy dać komuś urlop na wyjazd do domu, ale nie dłuższy niż dwa tygodnie.

Fakt przesłuchań potwierdził w rozmowie z ukraińskim dziennikarzem Dmytrem Karpenką rosyjski żołnierz Paweł Gugujew.

Stwierdził on ponadto, że jeńcy wojenni mają nowy nieoficjalny status w armii i są postrzegani jako jednostki, „do których stracono zaufanie”. Niektórym jeńcom stawia się też przed wojskowymi sądami zarzuty o zdradę stanu i współpracę z Ukraińcami, za co grozi dożywocie, a także sądzi się ich za odmowę udziału w walce. Skazani w takim procesie trafią do kolonii karnych.

Czytaj także: Rosja stawia obóz dla tysięcy żołnierzy tuż przy granicy Finlandii

Rosjanie typują też tych, których należy najszybciej uwolnić. Co ciekawe nie są to najczęściej poważnie ranni żołnierze, ale ci zmobilizowani w zakładach karnych. Wielu byłych jeńców po powrocie na front zaginęło, poległo albo ponownie trafiło do ukraińskiej niewoli.

Reuters poinformował, że podczas przyszłotygodniowego spotkania omawiane będzie „zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej”. Jak zauważyła agencja Ansa, rosyjski przywódca Władimir Putin zaproponował bezpośrednie rozmowy Rosji z Ukrainą, które miałyby się odbyć w Turcji 15 maja, czyli równolegle do nieformalnego spotkania ministrów NATO.

Zmiany w NATO?

Anatolia podkreśliła, że majowe nieformalne spotkanie będzie także okazją konsultacji przed szczytem przywódców NATO, który odbędzie się w Hadze w dniach 24-25 czerwca. Według agencji do najważniejszych poruszanych kwestii będą należeć działania mające na celu zmianę podziału obciążeń w ramach Sojuszu „oraz ukształtowanie przyszłości europejskiego bezpieczeństwa”.

Jak oświadczył Departament Stanu, Rubio ma zamiar w Hadze „promować program prezydenta Donalda Trumpa, aby zapewnić, że nasi sojusznicy wniosą sprawiedliwy wkład” we wzmocnienie NATO i zwiększenie jego skuteczności.

Zobacz też: NATO postawiło sobie ultimatum i ma problem. Ukraina potrzebuje tego na już

Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych w Nowym Targu. Oficer prasowy Łukasz Burek przekazał, że mężczyzna upadł na „plac utwardzony kostką brukową”, niedaleko lotniska i stacji benzynowej przy ul. Jana Pawła II.

Przekazał również, że na miejscu są już prokurator i grupa operacyjno-dochodzeniowa. 

– Na miejsce udali się eksperci Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Wiadomo, że mężczyzna spadł na ziemię z dużej wysokości. Z jakiej dokładnie wysokości i jaka była przyczyna wypadku, będzie teraz ustalane – poinformował oficer prasowy.

Zobacz także: Atak nożem w Krakowie. Doszło do rodzinnej sprzeczki

Akcja reanimacyjna

Po zgłoszeniu wypadku na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

– Przeprowadzona została akcja reanimacyjna, niestety mężczyzna zmarł. Ofiarą jest 40-latek pochodzący z Gorlic – dodał Burek.

Zobacz też: Tragiczny wypadek na trasie S3. W akcji śmigłowiec LPR

Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1006 hPa. Przewiduje się wzrost ciśnienia.

W poniedziałek od 12 st. C

W poniedziałek na zachodzie kraju pogodnie. Na wschodzie zachmurzenie umiarkowane i duże z przelotnymi opadami deszczu, a w Karpatach deszczu ze śniegiem i śniegu. Na południowym wschodzie możliwe burze z opadami krupy śnieżnej. Temperatura maksymalna od 12 st. C na północnym wschodzie, około 13 st. C w centrum, do 16 st. C na zachodzie; miejscami nad morzem i w rejonach podgórskich Karpat około 9 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, nad morzem i na południu okresami porywisty, północno-wschodni i północny.

W nocy z poniedziałku na wtorek zachmurzenie małe i umiarkowane, tylko na wschodzie okresami duże z możliwością słabych przelotnych opadów deszczu, w Karpatach także deszczu ze śniegiem i śniegu. Temperatura minimalna na przeważającym obszarze kraju od 0 st. C do 5 st. C, a na obszarach podgórskich lokalnie minus 1 st. C. Miejscami spadek temperatury przy gruncie do minus 2 st. C, a na obszarach podgórskich do minus 4 st. C. Wiatr przeważnie słaby, z kierunków północnych, tylko na zachodzie wschodni.

We wtorek nieco cieplej

We wtorek na zachodzie słonecznie, na pozostałym obszarze umiarkowane i duże. Miejscami, zwłaszcza na wschodzie, przelotne opady deszczu, na południowym wschodzie możliwe burze. Temperatura maksymalna od 14 st. C na północnym wschodzie i miejscami na południu do 18 st. C na zachodzie, jedynie w obszarach podgórskich i nad morzem od 11 st. C do 13 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków północnych.

Czytaj też: Przerażające wideo z Tatr. Kamera nagrała, jak mężczyzna spada z Rysów

W Warszawie chmury i przelotny deszcz

W poniedziałek w Warszawie zachmurzenie umiarkowane i duże. Możliwy słaby przelotny deszcz. Temperatura maksymalna 14 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków północnych.

W nocy z poniedziałku na wtorek w stolicy zachmurzenie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego. Możliwy słaby przelotny deszcz. Temperatura minimalna 3 st. C. Wiatr słaby, z kierunków północnych. W dzień zachmurzenie małe i umiarkowane, przejściowo wzrastające do dużego, wtedy możliwy przelotny deszcz. Temperatura maksymalna 16 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, północny oraz północno-zachodni.

Czytaj też: Bez butli i bez pomocy. Piotr Krzyżowski na szczycie Makalu

Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości weekendu 10-11 maja.

– Nawrocki jest wyższy od Trzaskowskiego. I to tak wyższy z 8 cm. A to już jest różnica. Już nie mówiąc, że jest silny 4 razy albo 6. A to też jest ważne, bo prezydent dobrze pracujący to człowiek bardzo ciężko pracujący. O pracowitości Trzaskowskiego to naprawdę chodzą opowieści-mity, że […]

– Są już w tej chwili wyniki badań, które pokazują, że nasz kandydat może I turę wygrać. Może niewiele, ale to bardzo ważne – stwierdził Jarosław Kaczyński w Gryfinie.

– Trzaskowski to jest po prostu wielki miłośnik LGBT. Chcecie mieć takiego prezydenta? No proszę państwa i dobrze [że nie], bo to znaczy, że jeszcze w Polsce istnieje zdrowy rozsądek – stwierdził Jarosław Kaczyński w Gryfinie.