LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSL
ZNPBelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPN |
AktualnościZakaz budowy domów na części działek. Nowe przepisy bardzo restrykcyjneNowe plany ogólne uniemożliwią wybudowanie domu na terenach do tego nieprzeznaczonych. Chodzi o to, że budynki mieszkalne nie będą mogły powstać dalej niż 1,5 km od szkoły w mieście i 3 km na wsi. I nie ma znaczenia, czy w domu będą mieszkały dzieci.
Kategorie: Portale
Zaskakujące oskarżenie ministra PiS. „Rząd Szydło realizował plan Berlina?”W ubiegły piątek prezydent Andrzej Duda ostro skrytykował premiera Donalda Tuska za politykę migracyjną. – Pan premier Tusk bardzo lubi ostatnio chwalić się ochroną granicy. Ale tylko wschodniej, czyli tej, którą wcześniej umocniliśmy mimo jego protestów i ataków polityków PO. Teraz moje pisemne pytania o granicę zachodnią i groźbę sprowadzania do Polski nielegalnych migrantów z Niemiec bardzo zdenerwowały premiera. Czy dlatego, że musi wykonać „tajny plan” Berlina, o którym piszą sami Niemcy? – napisał prezydent w serwisie X. Teraz prezydentowi odpowiedziała Jacek Czaputowicz, minister spraw zagranicznych dwóch rządów Mateusza Morawieckiego, na łamach „Rzeczpospolitej”. – Andrzej Duda twierdzi, że premier Donald Tusk w porozumieniu z Niemcami sprowadza nielegalnych imigrantów do Polski. Jednak Polska przyjmowała więcej imigrantów z Niemiec w czasach rządu Beaty Szydło. Czy ona także realizowała tajny plan Berlina? – pisze Czaputowicz. Były szef MSZ przypomniał, że Polskę obowiązuje procedura, która zakłada, że wniosek o ochronę międzynarodową w Unii Europejskiej rozpatruje pierwsze państwo, do którego przybył cudzoziemiec. Jeśli wyjedzie z Polski do Niemiec, jest przekazywany nam z powrotem. – Rząd Beaty Szydło sumiennie realizował te zobowiązania (...). Polska przyjęła w latach 2015-2017 3,7 tysięcy cudzoziemców, głównie z Niemiec. Prezydent Andrzej Duda nie zarzucał wtedy rządowi realizowania tajnego planu Berlina – przypomniał były minister. Dodał, że dziś przyjmujemy mniej migrantów z Niemiec niż za rządów PiS. Jak podaje Straż Graniczna w 2023 roku Niemcy przekazały nam 968 osób, a w ubiegłym roku 688. Zdaniem Czaputowicza, „Polska ma problem odziedziczony po rządach Zjednoczonej Prawicy”. – Przepuszczaliśmy świadomie rzesze migrantów do Niemiec, nie licząc się z tego konsekwencjami– przyznał polityk PiS i wyraził nadzieję, że zawieszenie przez rząd Tuska prawa do azylu zmniejszy napływ nielegalnych imigrantów. Czytaj także: Udaremniony przemyt migrantów. Zatrzymano Afgańczyków i Polaka „Granica zachodnia nie jest strzeżona”– Nie będę tego komentował, bo nie wiem, skąd Czaputowicz ma takie dane i jaką metodologią zostały zebrane. – Wiem jedno: Niemcy się chwalą, że relokowali z terytorium swojego kraju około 40 tysięcy nielegalnych imigrantów, narzekają na Włochy, że nie współpracują i przyjęty tylko dwa tysiące. Pytanie: gdzie trafiło 38 tysięcy? – powiedział portalowi TVP.Info polityk PiS Jarosław Sellin, członek sejmowej komisji spraw zagranicznych. Jego zdaniem, można przypuszczać, że do Polski zawrócono nie kilkaset osób, jak mówi rząd Donalda Tuska, tylko dużo więcej. – Na pewno nie trafili oni do Danii, Holandii, Francji czy Austrii, raczej do Polski. Myśmy się na „ślad polski” nigdy nie godzili, mówił o tym Mariusz Kamiński, kiedy dostał taką propozycję od niemieckiego ministra spraw wewnętrznych. Nie godziliśmy się na wmawianie nam, że jest jakiś „ślad polski” nielegalnego imigranta w Niemczech, natomiast dzisiaj ten „ślad polski” jest wykorzystywany. Policja niemiecka wjeżdża na terytorium Polski, granica zachodnia nie jest strzeżona prawidłowo i dlatego ruch społeczny, obywatelski próbuje ten proceder zatrzymać – podsumował. „Teraz mamy problem” Inne zdanie na ten temat ma Marcin Bosacki, poseł PO i były dyplomata. – Pan minister Czaputowicz od czasu odejścia ze stanowiska prezentuje bardzo często krytyczny stosunek do spuścizny rządów, w których sam był. Dane, które podaje, są prawdziwe. Problem z przekazywaniem przez Niemców imigrantów Polsce powstał za rządów PiS. Wtedy różnymi kanałami wjechały do Polski setki tysięcy osób, przez program Business Harbour, łapówkowe dawanie wiz w krajach azjatyckich czy afrykańskich przez ekipę pana Wawrzyka i rozluźnienie granic, rzekomo po to, żeby pomóc polskiemu biznesowi – powiedział nam Bosacki. Dodał, że część tych osób nie wjechała nawet do Polski, tylko udała się bezpośrednio do innych krajów Unii Europejskiej, dzięki polskim wizom Schengen. – Teraz mamy problem, bo mogą być zawracani do Polski. To, że kłamstwa Andrzeja dudy i czystą propagandę PiS prostuje były minister rządu PiS, jest niezwykle ciekawe – podsumował. Czytaj także: Nie wiedzieli, że wwieźli do kraju migranta. „Spojrzał dalej, a tam nogi” Kategorie: Telewizja
"Rygorystyczne kontrole" na granicach
Na południowej granicy kraju w związku z zagrożeniem pryszczycą wprowadzone zostały rygorystyczne kontrole weterynaryjne - przekazał w środę w Sejmie minister rolnictwa Czesław Siekierski. Na dziesięciu przejściach granicznych służby weterynaryjne prowadzą dyżury, rozstawiono bramki i maty dezynfekcyjne.
Kategorie: Telewizja
Poszukiwany kibol ukrył się przed policją w łóżkuLubelscy „Łowcy głów” zatrzymali kolejnego pseudokibica poszukiwanego w związku ze sprawą pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Gdy policjanci przyszli do jego domu ukrył się w łóżku. Następny nocleg 32-latek miał już za kratami.
Kategorie: Telewizja
Grecja wyda grube miliardy na obronę. Rywalizacja z Turcją nadal trwaGrecja wyda 25 mld euro (27 mld dolarów) na sprzęt obronny w ciągu najbliższych 12 lat. Nowy długoterminowy plan jest pierwszym tego typu planem dla kraju - napisał Bloomberg.
Kategorie: Portale
Policyjny Black Hawk na pikniku. Prokurator postawił zarzutyDo zdarzenia doszło 20 sierpnia 2023 roku, podczas obchodów rocznicy bitwy pod Sarnową Górą. Startujący śmigłowiec Black Hawk zerwał przewód odgromowy, który spadł niedaleko uczestników pikniku. Choć kabel nie był pod napięciem, sytuacja była poważna. Pilot został wówczas ukarany finansowo, a maszyna trafiła do naprawy. Teraz usłyszał też zarzuty prokuratorskie. Czytaj też: Awantura w Sejmie. „Nie jestem z tobą po imieniu, łobuzie!” Pilot odpowie za niedopełnienie obowiązków służbowych oraz sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym. Śledczy zarzucają mu m.in. naruszenie przepisów pilotażowych i powrót uszkodzoną maszyną do Warszawy bez uprzedniego sprawdzenia jej stanu technicznego. Straty oszacowano na ponad 2,7 mln zł. W ramach dochodzenia przesłuchano już 40 świadków i uzyskano dwie opinie biegłych. Na razie nie zastosowano wobec pilota żadnych środków zapobiegawczych. Prokuratura nie przewiduje też postawienia zarzutów innym osobom, choć śledztwo trwa i zostało przedłużone do sierpnia. To nie koniec politycznego echa tej sprawy. W maju 2024 roku wszczęto osobne śledztwo wobec byłego wiceministra spraw wewnętrznych Macieja Wąsika. Prokuratorzy badają, czy przekroczył swoje uprawnienia, naciskając na komendę główną, by udostępniła śmigłowiec na potrzeby pikniku. Sam Wąsik nie zaprzeczał, że pomagał w organizacji wydarzenia – tłumaczył to „patriotyczną pomocą” na prośbę wójta. Choć wydarzenia z Sarnowej Góry miały być okazją do promocji służb i wspólnego świętowania, ich finał może mieć dla uczestników – a zwłaszcza pilota – znacznie mniej uroczysty wymiar. Grozi mu do 8 lat więzienia. Kategorie: Telewizja
Na co połasił się Donald Trump? Oto co kryje grenlandzka ziemiaGrenlandia stała się mimowolnym uczestnikiem geopolitycznych rozgrywek. Od początku drugiej kadencji w Białym Domu Donald Trump robi przymiarki, by przejąć kontrolę nad jak największym obszarem Arktyki, na którą zakusy robi również rosyjski dyktator Władimir Putin. Stacja Euronews przyjrzała się należącej do Danii wyspie pod kątem zasobów mineralnych. Trump bowiem celuje w przejmowanie surowców. Od tego przecież uzależnia choćby dalsze wspieranie zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. Największa wyspa świata ma powierzchnię równą połowie obszarów całej Unii Europejskiej. To dokładnie 2,17 mln kilometrów kwadratowych, co oznacza, że Grenlandia jest o 25 proc. większa od Alaski, zdecydowanie największego stanu USA i jedynego przyczółku tego kraju w regionie Arktyki. Grenlandia różni się od pobliskiego giganta naftowego – Norwegii, której siłą się zasoby ropy naftowej i gazu ziemnego. Posiada znaczące rezerwy surowców, które Bruksela nazywa „krytycznymi”, właśnie na nich szczególnie zależy Waszyngtonowi. CZYTAJ TEŻ: Doradca Putina przyleci do USA. Na czas wizyty zniesiono sankcje Chodzi między innymi o podstawowe surowce takie jak miedź, kobalt czy lit, ale też kriolit i mnóstwo metali ziem rzadkich, na które popyt rośnie wraz z rozwojem technologii cyfrowych i zieloną transformacją. Euronews przyznaje, że nie bez powodu zostały one nazwane „nową ropą”. Stacja przyjrzała się wydobyciu kriolitu, mającego zastosowanie między innymi w produkcji środków ochrony roślin czy aluminium. Zwróciła przy okazji uwagę, że naciskom na Danię towarzyszy pojawienie się filmu dokumentalnego „Białe złoto Grenlandii” Clausa Pilehave i Otto Rosinga. Twierdzi się w nim, że w ciągu ostatnich 130 lat duńskie firmy górnicze wydobyły kriolit o wartości dziesiątek miliardów euro na zachodnim wybrzeżu wyspy, rzekomo nie wnosząc zbyt wiele do lokalnej gospodarki. W dokumencie przedstawiono kopalnię w Ivittuut na południowym krańcu Grenlandii, aktywnie badaną przez australijską firmę Eclipse Metals, która nabyła prawa do eksploracji w 2021 roku. Firma ogłosiła pod koniec marca, że wkrótce otrzyma wyniki badań rdzeni wiertniczych, które – na co liczy – potwierdzą znaczące złoża metali ziem rzadkich. Kopalnia została zamknięta w 1987 roku i jest obecnie wielkim, zalanym, okrągłym wyrobiskiem. Może być jednak przepustką do ogromnych ilości zasobów mineralnych, których dostępność zwiększa się w miarę topnienia lodu. CZYTAJ TEŻ: Amerykański senator jak Fidel Castro. Ponad dobę krytykował Trumpa W corocznym raporcie opublikowanym pod koniec stycznia Służba Geologiczna Stanów Zjednoczonych (US Geological Survey; USGS) oszacowała, że same rezerwy metali ziem rzadkich na Grenlandii wynoszą 1,5 miliona ton. W maju 2023 roku swój raport opublikowała duńska Służba Geologiczna i Grenlandii (GEUS). Przekazała ona, że zidentyfikowała „ogromny potencjał surowców krytycznych na Grenlandii”. „Wiele kluczowych surowców z listy Unii Europejskiej potencjalnie można znaleźć na Grenlandii” – stwierdził niezależny organ doradczy duńskiego Ministerstwa Klimatu, Energii i Usług Komunalnych, odnosząc się do ustawy o kluczowych surowcach. Wymieniono w niej 34 pierwiastki, z których połowę uznaje się za mające szczególne znaczenie geostrategiczne dla Europy. W raporcie wymieniono między innymi pokłady litu, tantalu, niobu, hafnu, molibdenu oraz strontu czy metale z grupy platynowców – tytan i wanad. Wskazano także na obecność między innymi wolframu, cyny i antymonu. Zakłada się, że istnieją również pokłady ropy naftowej. W 2021 roku Grenlandia zakończyła wieloletnie ambicje stania się krajem produkującym ropę. Zawiesiła strategię poszukiwania ropy i przestała udzielać licencji na poszukiwania. Były one prowodzone już od lat 70. ubiegłego wieku przy udziale gigantów rynku, firm Shell, Chevron, ExxonMobil i Eni. CZYTAJ TEŻ: Ekipa Trumpa przyznała, że wysłała niewinnego do więzienia w Salwadorze Władze oceniły wówczas, że „konsekwencje środowiskowe poszukiwania i wydobycia ropy są zbyt duże”. Donald Trump i jego „drill, baby, drill” (w luźnym tłumaczeniu: wydobywajmy, ile się da) z inauguracyjnego przemówienia może sugerować, że Ameryka takich sentymentów może nie mieć. Według raportu USGS z 2007 roku na północnym wschodzie Grenlandii może znajdować się do 31,4 miliarda baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, około 6 miliardów baryłek więcej niż wynoszą rezerwy Kataru. W ostatnich dniach Grenlandię odwiedził wiceprezydent USA J. D. Vance. W przemówieniu w amerykańskiej bazie wojskowej w Pituffik przekonywał, że wyspa jest teraz mniej bezpieczna niż jeszcze kilka lat temu. Jego zdaniem to wina Danii, która zainwestowała za mało. – Pod parasolem bezpieczeństwa USA czulibyście się znacznie bezpieczniejsi – zapewniał wiceprezydent Stanów Zjednoczonych. Vance mówił, że wyspą są zainteresowane Rosja i Chiny – zarówno pod kątem bezpieczeństwa, jak i surowców. Dlatego – dowodził – ważne jest, by Amerykanie przejęli tam inicjatywę. – W przeciwnym wypadku inne państwa wypełnią lukę – przekonywał. Jak mówił, gdyby ktoś wystrzelił rakietę w stronę USA, to właśnie wojskowi z Grenlandii jako pierwsi mogliby o tym powiadomić Waszyngton. Wiceprezydent wzywał również Grenlandczyków do oderwania się od Danii i rozpoczęcia dyskusji ze Stanami Zjednoczonymi o przyłączeniu. Powiedział, że nie sądzi, „by niezbędne było w tym celu użycie siły militarnej”. CZYTAJ TEŻ: Musk najbogatszym człowiekiem na Ziemi. Majątek Trumpa się podwoił W wywiadzie dla NBC Donald Trump nie wykluczył użycia siły militarnej dla przejęcia kontroli nad wyspą, podległą swoją drogą sojusznikowi z NATO. Oświadczył, że Stany Zjednoczone „zdobędą Grenlandię”. – W 100 procentach – przekonywał przywódca. – Nigdy nie wykluczam siły militarnej. Ale myślę, że jest duże prawdopodobieństwo, iż moglibyśmy to zrobić bez niej. Mamy obowiązek chronić świat. To jest pokój na świecie, to jest bezpieczeństwo międzynarodowe. I mam ten obowiązek, dopóki jestem prezydentem. Nie, nie wykluczam niczego – oświadczył Trump. Równolegle z wizytą Vance'a prezydent Trump opublikował w swoich mediach społecznościowych perswazyjne wideo, w którym lektor przekonuje, że Ameryka wspiera Grenlandię. „Dziś Grenlandia zmaga się z nowymi zagrożeniami – rosyjską agresją i ekspansją Chin. (...) To nie tylko wspólna historia, to przeznaczenie. To już czas, by znów stanąć razem na rzecz pokoju, bezpieczeństwa i przyszłości” – słyszą widzowie filmu. Na początku marca przywódca USA opublikował też w swoim serwisie TruthSocial oświadczenie, w którym podjął wątek prawa Grenlandczyków do samostanowienia. Najwyraźniej bowiem wcześniejsze twierdzenia, że Dania nie ma niewielkie prawa do wyspy, gdyż „kiedyś przypłynęły tam tylko jakieś statki”, nie odniosły odpowiedniego skutku. CZYTAJ TEŻ: Relacje co najmniej chłodne. Pierwsze takie rozmowy Danii i USA „Jak jasno wyraziłem podczas mojego wystąpienia przed Kongresem, Stany Zjednoczone zdecydowanie popierają prawo mieszkańców Grenlandii do samodzielnego decydowania o swojej przyszłości” – przekonywał prezydent USA we wpisie. Warto dodać, że po raz pierwszy polityk wysunął pomysł włączenia Grenlandii do Stanów Zjednoczonych w 2019 roku, podczas swojej pierwszej kadencji. „Będziemy nadal dbać o wasze bezpieczeństwo, tak jak robiliśmy to od II wojny światowej. Jesteśmy gotowi zainwestować miliardy dolarów, aby stworzyć nowe miejsca pracy i uczynić was bogatymi. A jeśli tak zdecydujecie, zapraszamy do dołączenia do Najwspanialszego Narodu na Świecie, Stanów Zjednoczonych Ameryki!” – napisał Trump, wybijając wersalikami kwestię bezpieczeństwa, inwestowania miliardów i czynienia bogatymi. Premier Grenlandii odpowiada USA Władze Grenlandii i Danii odpierają presję. „Prezydent Trump mówi, że USA przejmą Grenlandię. Pozwólcie wyrazić mi się jasno: Stany Zjednoczone tego nie dostaną. Nie przynależymy do nikogo innego. Sami decydujemy o naszej przyszłości” – oświadczył w niedzielę na Facebooku szef rządu tego autonomicznego terytorium zależnego Danii Jens-Frederik Nielsen. „Mam ogromny szacunek dla sposobu, w jaki społeczność grenlandzka i jej politycy radzą sobie z ogromną presją wywieraną na Grenlandię” – przekazała premierka Danii Mette Frederiksen przed trzydniową wizytą na wyspie. Nielsen, choć popiera ideę niepodległości Grenlandii, to uważa, że powinno to się stać dopiero po osiągnięciu niezależności gospodarczej. Jednocześnie nowy rząd Grenlandii chce z władzami w Kopenhadze wynegocjować rozszerzenie swoich praw w ramach Wspólnotowego Królestwa, jakie tworzą Dania, Grenlandia i Wyspy Owcze. Politykom grenlandzkim zależy między innymi na posiadaniu ostatecznego głosu w sprawach Arktyki. Premierka z kolei odpowiedziała na oskarżenia między innymi Vance'a, że Kopenhaga zaniedbuje inwestycje w obronność Grenlandii i bezpieczeństwo jej mieszkańców. Podkreśliła, iż te zarzuty są niesprawiedliwe. Przypomniała, że Dania jest wiernym sojusznikiem USA w NATO. Dodała, że jej rząd rozpoczął wysiłki na rzecz zwiększonego nadzoru na Grenlandii poprzez inwestycje w nowe okręty, drony dalekiego zasięgu i systemy satelitarne. Bezpieczeństwo to słowo-klucz w retoryce administracji Białego Domu. – Potrzebujemy Grenlandii dla bezpieczeństwa międzynarodowego. Musimy mieć Grenlandię. To nie jest pytanie, czy możemy się obyć bez Grenlandii. Nie możemy – to jeszcze jeden z cytat z Trumpa. Jest głęboka troska o los świata, demokracji. Prezydent niesłychanie skromnie pomija fakt chęci wydrenowania surowców wyspy. CZYTAJ TEŻ: Pierwsza zagraniczna podróż Trumpa. W tle biliony dolarów Kategorie: Telewizja
„Trzeba było dwa tygodnie czekać. Bogu dzięki, że to się zdarzyło”. Kaczyński o starciu z Giertychem w Sejmie- Wiemy, że droga do zwycięstwa to droga poprzez wybory prezydenckie, idźmy tą drogą, ale po drodze nie możemy zapomnieć o tej sprawie [Barbary Skrzypek]. Wiem, że niektórzy uważają, że to dzisiejsze ostre starcie na sali sejmowej było może czymś, co nie powinno nastąpić, ale ci ludzie się głęboko mylą - powiedział Jarosław Kaczyński podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu przeciwdziałania bezprawiu, odnosząc się do sytuacji, w której nazwał Romana Giertycha sadystą, po czym w Sejmie nastąpiła awantura.
- To, że czegoś takiego nie było po takim wydarzeniu, jak śmierć Barbary Skrzypek w tych okolicznościach, to byłaby dla nas, czy była już, trzeba było dwa tygodnie czekać, żeby to nastąpiło, rzecz naprawdę nieprzynosząca nam chwały. Bogu dzięki, że to się zdarzyło - kontynuował.
Kategorie: Portale
Poszukiwany kibol ukrył się w łóżku. „Łowców głów” nie przechytrzyłPoszukiwany listem gończym mężczyzna został skazany przez sąd na 3,5 roku więzienia za udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do zdarzenia doszło w maju 2016 roku na drodze pomiędzy miejscowościami Budki Skaryszewskie i Modrzejowice w powiecie radomskim. Podczas starcia pseudokibiców Motoru Lublin i Stali Stalowej Woli zginął 33-latek. - Biorący udział w zdarzeniu 32-latek ostatnio ukrywał się poza granicami kraju, jednak lubelscy „Łowcy głów” ustalili, że niedawno wrócił do domu, gdzie może się ukrywać. Mężczyzna nie chcąc oddać się w ręce stróżów prawa ukrył się w łóżku pod materacem, myśląc że przechytrzy policjantów. Szybko się przekonał, jak bardzo był w błędzie. Bardzo zaskoczony zatrzymaniem, został wyprowadzony z mieszkania w kajdankach – przekazała nadkom. Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej w Lublinie. 32-latek trafił już do zakładu karnego. „Kurier Lubelski” przypomina, że do dziś nie udało się ustalić wszystkich uczestników awantury. Akt oskarżenia liczył 54 tomy i objął 15 osób. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu orzekając w składzie jednoosobowym uznał winę wszystkich 15 oskarżonych. Jeden kibol skazany został na 2 lata i 10 miesięcy więzienia, dwaj kolejni na 2,5 roku więzienia, pozostałych 12 oskarżonych – na kary 2 lat pozbawienia wolności. W ocenie sądu udział wszystkich oskarżonych był równy, a wysokość kar uzależnił od przeszłości pseudokibiców. Najsurowszą karą dostał wielokrotnie karany. Apelacje wnieśli zarówno obrońcy oskarżonych jak i prokurator. Ostatecznie Sąd Apelacyjny w Rzeszowie 20 maja ubiegłego roku zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. – Sąd zmienił wyrok w ten sposób, że wymiar kar pozbawienia wolności orzeczonych w stosunku do 14 oskarżonych podwyższył do 3 lat i 6 miesięcy, a w stosunku do jednego oskarżonego wymiar kary pozbawienia wolności podwyższył do 4 lat i 6 miesięcy, uchylił punkt piąty w części dotyczącej opłaty, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części, zasądził od wszystkich oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa kwoty po 400 złotych tytułem opłaty za obie instancje oraz zwolnił tych oskarżonych od zapłaty kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze w pozostałej części, obciążając nimi Skarb Państwa – tłumaczył sędzia Zygmunt Dudziński, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie. Czytaj więcej: Chciał taranować ludzi na chodniku. Policja go dopadła Kategorie: Telewizja
„Niedopuszczenie pełnomocnika i wpuszczenie adwokatów od Giertycha znacznie zaostrzyło reakcję”. Kaczyński o sprawie Barbary Skrzypek– To zdenerwowanie narastało, było rzeczywiście niezwykle intensywne. Niedopuszczenie tutaj adwokata, który był jej pełnomocnikiem i wpuszczenie dwóch adwokatów, którzy reprezentowali, mówiąc najprościej, Giertycha po prostu, to było działanie, które w ostatecznym rachunku prowadziło do znacznego zaostrzenia tej reakcji, co do tego nie mam żadnej wątpliwości – powiedział Jarosław Kaczyński […]
Kategorie: Portale
Czy przetrwałbyś w apokaliptycznym świecie? QUIZ, który Cię rozbawi... Mamy taką nadzieję!Wyobraź sobie, że świat, jaki znamy, przestał istnieć. Ludzkość zmaga się z brakiem zasobów, zagrożeniami ze strony innych ocalałych oraz nieprzewidywalnymi warunkami. Jak poradziłbyś sobie w takiej rzeczywistości? To tylko zabawa – więc potraktuj ją z przymrużeniem oka! Może okaże się, że jesteś prawdziwym ocalałym, a może… Twoje szanse kończą się na poziomie tosta w opiekaczu. Sprawdź się!
Adam Kuchta
Kategorie: Prasa
Elektryki z Chin już nasyciły rynki? Drastyczny spadek eksportu, ale jest jeden wyjątekChińczycy wyeksportowali globalnie o 18 proc. mniej samochodów elektrycznych w lutym 2025 r. niż w tym samym miesiącu rok wcześniej. Do Europy wysłali niecałe 30 tys. aut, co stanowi spadek aż o 30 proc. r/r.
Kategorie: Portale
„Mamy do czynienia od rana z festiwalem prowokacji chamstwem”. Prezydent Duda o fiasku “kampanii anty-migracyjnej”- Myślę, że w ramach rozpaczliwej próby odwrócenia uwagi opinii publicznej od fiaska “kampanii anty-migracyjnej” premiera Tuska i jego rządu, mamy dzisiaj do czynienia od rana z festiwalem prowokacji chamstwem - napisał prezydent Andrzej Duda w social media.
- To planowa próba zmiany tematu i przykrycia porażki ale także zepsucia nastroju i dobrych emocji związanych z 20 rocznicą odejścia św. Jana Pawła II do Domu Ojca. Nie dajcie się! Nie pozwólcie sobie odebrać tego co ważne i przeniknięte Dobrem! - zaznaczył PAD.
Myślę, że w ramach rozpaczliwej próby odwrócenia uwagi opinii publicznej od fiaska “kampanii anty-migracyjnej” premiera Tuska i jego rządu, mamy dzisiaj do czynienia od rana z festiwalem prowokacji chamstwem. To planowa próba zmiany tematu i przykrycia porażki ale także zepsucia… — Andrzej Duda (@AndrzejDuda) April 2, 2025Kategorie: Portale
Kaczyński: Ta władza nie będzie wieczna. Trzeba będzie radykalnie naprawić polską demokrację– Ta władza nie będzie trwała wiecznie. Sądzę, że będzie trwała krótko. Trzeba będzie radykalnie naprawić polską demokrację, bo ona okazała się całkowicie nieodporna na tego rodzaju działanie. Konstytucja przewiduje istnienie całego szeru instytucji, które powinny być mechanizmem kontroli. Platforma Obywatelska nigdy tego nie uznawała – powiedział Jarosław Kaczyński podczas […]
Kategorie: Portale
Fala rozlewa się na całą Europę. Duży wzrost
Najem krótkoterminowy za pośrednictwem wyspecjalizowanych platform mocno zyskuje na popularności w Unii Europejskiej. Według danych Eurostatu w 2024 roku odnotowano jego wzrost o 18,8 procent w porównaniu do roku 2023. W trzecim kwartale najpopularniejsze pod tym względem były trzy regiony, znajdujące się w Chorwacji, Hiszpanii i Francji.
Kategorie: Telewizja
Mocne słowa polskiego ministra. „Jesteśmy na wojnie hybrydowej z Rosją”Insecon to jedno z najważniejszych spotkań ekspertów IT z zakresu cyberbezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej i jedyne w Polsce organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Uczestnicy rozmawiają m.in. o tym, jak Europa i Polska bronią się przed cyberatakami, jak o bezpieczeństwo mogą dbać firmy i samorządy. Gawkowski podkreślił, że nigdy dotąd polski rząd nie wydawał tak dużych pieniędzy na cyberbezpieczeństwo, chroniąc obszary wojskowe i cywilne oraz wspomagając firmy. „Polska jest dzisiaj państwem, który jest, śmiało można to powiedzieć, na hybrydowej wojnie z Rosją. Ta wojna toczy się już tutaj, na polskim terytorium. Umiemy ją wygrywać, umiemy odpierać te incydenty, umiemy w tym świecie cyfrowym dobrze się chronić. Dobrze chronić obywatela i polskie instytucje” – powiedział wicepremier Krzysztof Gawkowski. Jak dodał, dotąd udaje się ochronić polską infrastrukturę, jednak trzeba być czujnym, bo Rosja wzmacnia swoje siły. „Polska jest najbardziej atakowanym państwem w Unii Europejskiej. To na Polsce skupia się dzisiaj uwaga adwersarzy takich, jak Rosja czy Białoruś. Rosja wie, że tutaj jest jej główny europejski przeciwnik. Rosja zdaje sobie sprawę, że bez polskiego wsparcia logistycznego nie byłoby ciągłości frontu na Ukrainie. Dlatego z pełną premedytacją rozbudowuje swoje siły po to, żeby destabilizować sytuację w Polsce” – powiedział. Wyjaśnił, że Rosję interesuje zarówno infrastruktura krytyczna, jak i możliwość siania dezinformacji. Rosja werbuje też osoby, które pracowałyby w cyberprzestrzeni na jej rzecz. „Najczęstszy obszar ataków to oczywiście infrastruktura krytyczna. To wodociągi, to energetyka, to administracja, to chęć pozyskania danych, ale też coraz częściej widzimy ataki na firmy, szczególnie transportowo-logistyczne, żeby pozyskać wiedzę o tym, jak w Polsce odbywa się transport chociażby niebezpiecznych materiałów” – powiedział. Czytaj też: Awantura w Sejmie. „Nie jestem z tobą po imieniu, łobuzie!” Wskazał, że wrogowie próbują wejść tam, gdzie mogliby poczynić największe szkody dla obywateli. „To już nie chodzi tylko o infrastrukturę wojskową. Infrastruktura cywilna i firmy stają się tym elementem, który może służyć wywołaniu paniki w Polsce. Tę aktywność staramy się zatrzymywać” – zapewnił. Zaznaczył, że cyberbezpieczeństwo rozwija się wraz z rozwojem technologii. „Skoro mówimy o cyfrowej rewolucji, która dotyczy każdego obszaru państwa, od zdrowia poprzez administrację, wojsko, transport, kolej, logistykę, czy nawet sport i rolnictwo, to musimy zdawać sobie sprawę, że wydatki na te obszary będą nieprawdopodobnie duże. Musimy inwestować w sprzęt, w programy i usługi” – powiedział. Zauważył, że Polska potrzebuje też nowych kadr; obecnie w kraju brakuje około 100 tysięcy specjalistów z branży ICT. „Musimy wzmacniać kompetencje. Robimy to, współpracując z uczelniami wyższymi, żeby było jeszcze więcej specjalistów na rynku. Inwestujemy pieniądze w samorządy, które są dzisiaj miękką tkanką cyberochrony w Polsce, bo tam jest najwięcej infrastruktury krytycznej” – powiedział. Czytaj też: „Jan Paweł II był budowniczym pomostów między sprzecznościami” Kategorie: Telewizja
„To są ludzie na takim poziomie intelektualnym”. Kaczyński o posłach KO i „fenomenie fałszywej świadomości”– Dzisiaj wśród tego rumoru w Sejmie niejaki Konwiński twierdził, że nasze rządy to był czas wielkiego łamania praworządności i w związku z tym nie mamy prawa zabierania głosu nawet w takich sprawach, jak śmierć naszej koleżanki – powiedział Jarosław Kaczyński podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu przeciwdziałania bezprawiu. – Mamy do […]
Kategorie: Portale
"Nawrocki faworytem wyborów". Zdumiewające słowa polityka koalicjiKarol Nawrocki pokona Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich? Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu z Trzeciej Drogi powiedział, że "intuicja mu podpowiada" właśnie taki finał. Jego zdaniem, byłaby to także porażka Donalda Tuska, który nie zgodził się na wystawienie jednego kandydata koalicji.
Agnieszka Maj
Kategorie: Prasa
Oszuści podszywają się pod Pocztę Polską. E-maile dotyczące e-Doręczeń mogą wyłudzać nasze danePoczta Polska apeluje o ostrożność jeżeli chodzi o odbiór e-maili informujących o przesyłce w systemie e-Doręczeń. Wiadomość może zawierać link do strony wyłudzającej dane. Warto sprawdzać nadawcę i nie klikać w podejrzane linki.
Kategorie: Portale
Które urządzenia domowe zużywają najwięcej prądu? Oto najwięksi "pożeracze prądu". Będziecie w szoku!Wraz ze wzrostem cen energii elektrycznej, coraz bardziej zwracamy uwagę na to, ile prądu zużywamy. Wiele osób dąży do zmiany nawyków, które pomogą nieco zaoszczędzić na rachunkach. Pojawia się także pytanie, które urządzenia domowe zużywają najwięcej prądu? Możecie być zaskoczeni!
Anna Kot
Kategorie: Prasa
![]() |
Sondaże polityczneAnkietaStudio OpiniiTVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
14 lat 38 tygodni temu
17 lat 20 tygodni temu