Wchodzisz i wiesz

Cła Donalda Trumpa daleko wykraczają poza kwestie deficytu handlowego Stanów Zjednoczonych - podkreślił "Washington Post". Według gazety taryfy prezydenta USA służą do realizacji celów "związanych z bezpieczeństwem państwa oraz interesami korporacyjnymi".

Ten quiz jest bardzo nostalgiczny i sentymentalny. Pytamy w nim o telewizję i programy czasów PRL. Pamiętacie, kto był głosem w "5-10-15" albo kto prowadził "Sondę"? Ostatnie pytanie to niezłe wyzwanie. To co? Zaczynamy? Marta Kawczyńska

Gdy stawiał pierwsze kroki, a właściwie próbował zjechać z górki na topornej damce swojej mamy, nic nie wskazywało na to, że będzie odnosił sportowe sukcesy. Dziś jest legendą. W tym odcinku Kawki z...Czesław Lang opowiada o swojej pasji, życiu, które prawie dwa razy stracił oraz wierze. "Jest bardzo ważna..." - wyznaje. Marta Kawczyńska

Poseł Marcin Józefaciuk został zawieszony w prawach członka parlamentarnego klubu KO - przekazał szef klubu KO Zbigniew Konwiński. Według niego powodem zawieszenia była "krytyka działań rządu w zakresie edukacji" i dopuszczenie do udziału w posiedzeniu zespołu parlamentarnego osoby skazanej. Beata Zatońska

W piątek prezydent USA ogłosił, że spotka się z Putinem w piątek 15 sierpnia na Alasce. Będzie to pierwsze, bezpośrednie spotkanie obu przywódców od czasu rozpoczęcia przez Donalda Trumpa drugiej kadencji. W sobotę amerykańskie stacje CBS News i NBC News poinformowały, że Biały Dom nie wyklucza, iż w szczycie na Alasce mógłby w bliżej nie określony sposób uczestniczyć też Wołodymyr Zełenski. Piszemy o tym TUTAJ.

Wspólne oświadczenie w sprawie Ukrainy. „Granice nie mogą być zmieniane siłą”

Liderzy sześciu państw Europy, w tym premier Polski Donald Tusk, a także szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wydali wspólne oświadczenie na temat Ukrainy. Potwierdzili w nim gotowość do dalszego wsparcia dyplomatycznego, wojskowego i finansowego Ukrainy.

„Zgadzamy się, że do kluczowych interesów należy potrzeba solidnych i wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa, które umożliwia Ukrainie skuteczną obronę jej suwerenności i integralności terytorialnej. (…) Droga do pokoju na Ukrainie nie może zostać wytyczona bez udziału Ukrainy” – dodano.

Podkreślono także, że „międzynarodowe granice nie mogą być zmieniane siłą”. 

Przeczytaj także: Zełenski o propozycji Trumpa. „Odpowiedź jest w naszej konstytucji”

Dokument podpisali też szefowie rządów Wielkiej Brytanii, Włoch i Niemiec – Keir Starmer, Giorgia Meloni i Friedrich Merz – oraz prezydenci Finlandii i Francji, Alexander Stubb i Emmanuel Macron.

Zełenski: Zakończenie wojny musi być uczciwe

Zełenski odniósł się do treści oświadczenia w mediach społecznościowych.

„Zakończenie wojny musi być uczciwe i jestem wdzięczny wszystkim, którzy są teraz z Ukrainą, z naszymi ludźmi, dla pokoju w Ukrainie, która broni żywotnych interesów bezpieczeństwa naszych europejskich narodów” – napisał Zełenski na portalach społecznościowych.

„Ukraina docenia i w pełni popiera oświadczenie prezydenta Macrona, przewodniczącej Rady Ministrów Meloni, kanclerza Merza, premiera Tuska, premiera Starmera, przewodniczącej Ursuli von der Leyen oraz prezydenta Stubba w sprawie pokoju dla Ukrainy” – oświadczył Zełenski.  

Ujawniono zwiastun nadchodzącego filmu opartego na bestsellerowej powieści kryminalnej Richarda Osmana "Czwartkowy Klub Zbrodni". Okazuje się, że adaptacja przyciągnęła tak wielkie nazwiska ze świata kina, jak Helen Mirren, Pierce Brosnan, Ben Kingsley i Celia Imrie. Kiedy i gdzie zobaczymy kryminał? Piotr Kozłowski

Kraków wchodzi w XXI wiek mobilności. Dzięki ponad 46 mln zł unijnego wsparcia miasto wdroży inteligentne systemy transportowe, które dadzą autobusom priorytet na skrzyżowaniach, pasażerom – punktualność, a mieszkańcom – czystsze powietrze. To modelowy przykład zrównoważonego rozwoju w transporcie miejskim, gdzie innowacje technologiczne, ekologia i komfort życia łączą się w nowoczesne smart city zgodne z ideą green mobility.

Kraków stawia odważny krok w przyszłość, realizując projekt, który realnie wciela w życie zasady zrównoważonego rozwoju. Ponad 46 milionów złotych unijnego dofinansowania zasili inwestycję, która usprawni komunikację miejską i pokaże, jak nowoczesne miasto może łączyć technologię, ekologię i wygodę mieszkańców.

Dzięki inteligentnym systemom transportowym (ITS) autobusy zyskają priorytet na skrzyżowaniach, pasażerowie – bieżące informacje o kursach, a miasto – narzędzia do zarządzania ruchem w czasie rzeczywistym. Efekt? Mniej korków, czystsze powietrze, większa punktualność i lepsze wykorzystanie przestrzeni publicznej.

To więcej niż inwestycja w transport – to inwestycja w zrównoważoną przyszłość miasta. Smart city w praktyce oznacza, że nowoczesne technologie służą mieszkańcom, oszczędzają ich czas, poprawiają bezpieczeństwo i chronią środowisko. Tak wygląda zrównoważony rozwój realizowany mądrze, konsekwentnie i z myślą o kolejnych pokoleniach.

Kraków pokazuje, że można połączyć komfort podróży z dbałością o klimat i przestrzeń publiczną. Teraz czas, by inne miasta odważnie poszły tą samą drogą.

– Wspieramy transport publiczny w stolicy Małopolski, aby był bardziej efektywny, przewidywalny i przyjazny dla wszystkich użytkowników – zarówno mieszkańców, jak i turystów. Zintegrowane technologie informacyjno-komunikacyjne umożliwiają lepsze zarządzanie ruchem, co bezpośrednio przekłada się na punktualność komunikacji zbiorowej, wygodę podróży, poprawę przestrzeni publicznej i bezpieczeństwo uczestników ruchu – podkreślił minister infrastruktury Dariusz Klimczak.

Artykuł Zielona fala przyszłości. Autobusy wyprzedzają korki, a miasta oddychają czystym powietrzem pochodzi z serwisu Polskie Stronnictwo Ludowe.

Pełne grozy chwile przeżyli w sobotę mieszkańcy Czyżewa na Podlasiu. Doszło tam do wycieku niebezpiecznej substancji chemicznej w jednej z firm. Ewakuowano ponad 100 osób. Beata Zatońska

Bezpieczeństwo Polski i rozwój gospodarki Polski nigdy nie idą osobno. 6 sierpnia wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda spotkał się z ambasadorem Turcji J.E. Raufem Alp Denktaşem. To rozmowa, która otworzyła nowe możliwości wzmocnienia polskiej armii i gospodarki Polski.

Głównym tematem była współpraca przemysłowo-obronna, obejmująca wsparcie Turcji w przekazaniu Polsce nowoczesnych technologii produkcji amunicji kalibrów 120 i 155 mm. To amunicja, od której dziś zależy skuteczność polskich czołgów i artylerii. Produkcja w Polsce oznacza nie tylko bezpieczeństwo dostaw w kryzysie, ale też ogromny impuls dla polskiego przemysłu zbrojeniowego i całej gospodarki Polski.

Rozmowy dotyczyły także Polskiego Kontyngentu Wojskowego, który wspiera Turcję w operacjach NATO na akwenach Mórz Śródziemnego i Czarnego. To dowód, że Polska jest aktywnym gwarantem bezpieczeństwa w NATO, a nie tylko jego beneficjentem. Turcja traktuje nas jako wiarygodnego partnera, a nasza współpraca otwiera drogę do wspólnych przedsięwzięć, które wzmocnią gospodarkę Polski i pozycję naszego kraju w Europie.

Wzmacniajmy transfer technologii, rozwijajmy wspólną produkcję, inwestujmy w kompetencje przemysłowe w Polsce. Tak buduje się nowoczesną gospodarkę Polski, której filarem jest bezpieczeństwo militarne. To nie luksus, lecz konieczność — przewaga, którą możemy przekuć w realny wzrost gospodarczy naszego kraju.

Spotkanie Pawła Bejdy i Raufa Alp Denktaşa to przykład polityki, która myśli o przyszłości Polski na dekady. Polski, która sama produkuje to, co decyduje o sile jej armii. Polski, która potrafi przekuć sojusze w siłę swojej gospodarki.

Artykuł Od technologii po przewagę. Polsko-tureckie partnerstwo dla silnej armii i gospodarki Polski pochodzi z serwisu Polskie Stronnictwo Ludowe.

W sobotnim losowaniu Lotto nikt nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek do wygrania będą trzy miliony złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 9 sierpnia 2025 roku.

15 klaczy będzie licytowanych w niedzielę na aukcji Pride of Poland, a tegoroczną gwiazdą ma być Adelita ze stadniny w Janowie Podlaskim. Organizatorzy spodziewają się kupców m.in. z Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, USA, Australii i Europy.

Wojsko Polskie jest gotowe do największej w historii parady z okazji jego święta – zapewnia wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef MON uczestniczył w próbie przed defiladą zaplanowaną na piątek 15 sierpnia.

Chcę dane przekazać oficjalnie opinii publicznej, aby dyskusja na ten temat odbywała się na faktach, a nie domysłach - argumentuje radna Lewicy Małgorzata Iżyńska.

Administracja Donalda Trumpa rozważa zaproszenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na Alaskę w przyszłym tygodniu. Odbędzie się wtedy spotkanie prezydenta USA z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Informację taką podał wysoki rangą urzędnik amerykański, cytowany przez NBC News. Podobną informację przekazała Agencja Reutera. Szczyt zaplanowany jest na piątek, 15 sierpnia. Beata Zatońska

– To dzień, kiedy świętujemy zwycięstwo, a mamy wiele przykładów męczeństwa w naszej historii – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że to nie jest tylko pamięć historyczna, ale też wyznacznik przyszłości, bo zagrożenie idzie zawsze z tej samej strony. 

Święto Wojska Polskiego 2025. Parada w Warszawie

– Czy to było imperium, czy Związek Radziecki, czy jest Federacja Rosyjska – metody zawsze są takie same, więc tym bardziej warto pokazać naszą siłę – mówił wicepremier.

Szef MON mówił także, że w przyszły piątek zobaczymy największą defiladę ostatnich lat. Będzie się ona odbywała równolegle w Warszawie i na Helu, gdzie swoje umiejętności pokaże Marynarka Wojenna.

W paradzie weźmie udział około trzystu pojazdów, cztery tysiące żołnierzy, 50 statków powietrznych i 20 okrętów. 15 sierpnia obecnych będzie także prawie stu żołnierzy z wojsk i struktur sojuszniczych: ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Rumunii, a także reprezentacje Wielonarodowej Dywizji Północny – Wschód oraz Eurokorpusu.

Joanna Górska to prezenterka TVP, którą widzowie znają z "Pytania na śniadanie". W przeszłości chorowała na raka, którego udało jej się pokonać. Teraz jej partner wyznał, że zmaga się z tą chorobą. Opublikował na Facebooku szczery i poruszający wpis. Jak dowiedział się o tym, że jest chory? Marta Kawczyńska

Przepowiednie dotyczące III wojny światowej oraz losów Polski są tymi, które budzą największe emocje. Jedną z nich przekazała siostra Łucja. To portugalska zakonnica, która będąc dzieckiem doświadczyła tzw. objawień fatimskich. Miała też inne wizje a wśród nich właśnie tę dotyczącą wojny i Polski. Jak brzmiała jej przepowiednia? Marta Kawczyńska

Zdarzenie miało poważne konsekwencje – poszkodowany doznał licznych obrażeń kończyn oraz głowy.

Ucierpiał polski turysta

Ze względu na trudnodostępne położenie i stan zdrowia turysty, do akcji ratunkowej zaangażowano śmigłowiec ratunkowy VZZS. Na pokład maszyny zabrano ratownika Horskiej Záchrannej Služby, który razem z lekarzem oraz ratownikiem medycznym został opuszczony w rejon wypadku przy pomocy pokładowej wciągarki.

Ranny został przebadany na miejscu i udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej. Po stabilizacji stanu zdrowia został przetransportowany drogą lotniczą do najbliższego szpitala.

Służby apelują do turystów o ostrożność i odpowiednie przygotowanie przed każdą wyprawą w góry.

Czytaj też: Ewakuacja mieszkańców Czyżewa. Wyciek groźnej substancji chemicznej

– Ja absolutnie negatywnie odnoszę się do sporów między Polakami a Ukraińcami w sprawie historii. Koncepcyjnie jestem za tym, żeby nie było żadnych sporów między polską i ukraińską historią. Jak to zrobić? Zacząć rozmawiać – powiedział Ałfiorow.

Ocenił, że Polska i Ukraina to partnerzy strategiczni, tworzący oś bałtycką i czarnomorską, którą trzeba utrzymywać. Ostrzegł, że w przeciwnym wypadku front będzie przebiegał przez nasze państwa.

Popiera ekshumacje, ale chce rozmawiać

Poproszony o ocenę roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), Ałfiorow zauważył, że ani jedna, ani druga organizacja nie została postawiona przed Trybunałem Norymberskim.

– Czy UPA jest bohaterem dla Ukrainy? Prawdopodobnie nie dla wszystkich kategorii społeczeństwa. Ale jest częścią pamięci narodowej, tak jak tragedia wołyńska jest częścią waszej pamięci – powiedział. – Jako historyk uznaję ważną rolę Ukraińskiej Powstańczej Armii w walce z okupacją niemiecką i sowiecką – dodał.

Proszony o skomentowanie głosów, dlaczego Ukraina nie przeprasza za Wołyń, przypomniał, że co najmniej dwóch prezydentów Ukrainy przepraszało. – Podajcie formułę przeprosin i ona zadziała. Ale jeśli te przeprosiny będą zawierać w sobie upokorzenie, to szczerych przeprosin nie będzie. Jesteśmy dorośli - podajcie nam formułę – zaznaczył.

Ałfiorow opowiedział się jednoznacznie za przeprowadzeniem wszystkich ekshumacji ofiar wzajemnych konfliktów, jak podkreślił – na terytorium Ukrainy i Polski. – Trzeba więcej ekshumacji? Więc trzeba je przeprowadzać. I to będzie uczciwe wobec tych ludzi, którzy wtedy zginęli. (...) Nie unikajmy tego – oświadczył. Jednocześnie ocenił, że nawet po ekshumacjach strona polska może nie być zadowolona z ich wyników. – Nie znajdziemy tam 200 tysięcy ludzi – powiedział.

Czytaj też: Kolejny ukraiński atak dronów. Co najmniej jedna ofiara

W kwestii oceny postaci takich jak przywódca OUN Stepan Bandera i dowódca UPA Roman Szuchewycz nowy szef IPN Ukrainy zauważył, że oczekiwania zmiany bohaterów wobec Kijowa formułuje przede wszystkim Rosja.

– Znam jeden kraj, który wymaga od nas, byśmy znaleźli sobie innych bohaterów, znaleźli jeszcze jeden język i jeszcze jedną religię. Jest to Federacja Rosyjska. (W relacjach z Polakami) zróbmy razem zwycięstwo, jeszcze jedno wspólne zwycięstwo, a potem zajmiemy się niuansami XX wieku – powiedział.

Standardy etyczne są nie do przyjęcia

Jako główne zadanie swojej instytucji wskazał nawiązanie i kontynuację współpracy z Polską, która zaczęła pomagać Ukrainie od 24 lutego 2022 roku i nadal to robi. Przyznał, że polska nauka historyczna jest bardziej dojrzała od ukraińskiej i ma swoje tradycje, a IPN w Kijowie jest znacznie mniejszy od polskiego – zatrudnia 71 pracowników wobec ponad 2 tys. w Warszawie.

Ałfiorow odniósł się też do zarzutów pod swoim adresem m.in. o rzekome gloryfikowanie SS. Podkreślił, że pierwsze takie publikacje pojawiły się w polskich mediach prawicowych, a potem zostały podchwycone przez rosyjską propagandę. – Dla mnie takie standardy etyczne są nie do przyjęcia. Chciałbym, żebyśmy rozmawiali nie o nagłówkach, ale o tym, co znajduje się w samej informacji – podkreślił.

Mówiąc o relacjach instytucjonalnych z polskim IPN, zaznaczył, że nie otrzymał dotąd żadnej reakcji na swoje powołanie. – Może strona polska postrzega ukraiński Instytut Pamięci Narodowej jako quasi-instytucję. (...) Czekam na reakcję polskich kolegów – na to, że mają w Ukrainie sojusznika o nazwie Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej, który mówi o przeszłości po to, aby widzieć przyszłość – powiedział.

41-letni Ałfiorow został mianowany na prezesa Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej 27 czerwca. Z wykształcenia jest historykiem. Prowadził poświęcone historii programy autorskie w radiu i telewizji. W latach 2014-2022 odbywał służbę wojskową w pułku Azow. Jest majorem rezerwy.

Czytaj też: Poseł Józefaciuk zawieszony w prawach członka klubu KO

"Franz Kafka", najnowszy film Agnieszki Holland, zapowiadany jest jako poruszający filmowy hołd dla jednego z najważniejszych twórców XX wieku. Przed miesiącem Czesi ujawnili pierwszy zwiastun długo oczekiwanej międzynarodowej produkcji, a teraz doczekaliśmy się wreszcie polskiego trailera. Kiedy głośny dramat biograficzny trafi do polskich kin? Piotr Kozłowski