Wchodzisz i wiesz

Spotkanie w Turku.

Bratki często pojawiają się w naszych ogrodach i na balkonach na początku wiosny. Są kolorowe i ładne, a przede wszystkim dobrze znoszą niskie temperatury. Niestety zdarza się, że sadzonki szybko po wystawieniu na zewnątrz, padają. Jak temu zapobiec? Jest prosty trik, który należy wykonać natychmiast po zakupie bratków. Alicja Brzask

– Nie ma rozkazu, jest mocna rekomendacja, myślę, że słuszna. Jeżeli namawiamy Polaków, żeby poważnie traktowali naszą sytuację bezpieczeństwa, to trudno, żebyśmy my w rządzie traktowali ją niepoważnie – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w RMF FM, pytana o szkolenia wojskowe rekomendowane przez premiera. – Ja przejdę takie szkolenie, ale myślę, że […]

Kampania promująca model Kia EV3 obejmuje działania w telewizji oraz szeroko zakrojone działania w internecie, w tym reklamy display, mailing, video oraz programmatic.   

– To jest skandal. Człowiek pracuje ciężko całe życie, odkłada sobie te składki, żeby iść na emeryturę, chce je z powrotem, to mu państwo mówi nie, i każe płacić podatek dochodowy od czegoś, co ktoś już raz zarobił. To jest przecież jakiś absurd – podkreślił lider Konfederacji.

 

Mentzen zwrócił się w tej sprawie do młodzieży z Sejn, która licznie przyszła na jego wiec, by przekazali to co zadeklarował swoim dziadkom. – Przekażcie to swoim dziadkom, bo ja nie mam z nimi kontaktu. To wy macie z nimi kontakt. W telewizji im o tym nie powiedzą. Powiedzcie swoim babciom i swoim dziadkom, że jak na mnie zagłosują i wygram te wybory, to doprowadzę do zdjęcia podatku z emerytur, że uda się to zrobić – zapewnił poseł Konfederacji.

 

Zadeklarował też, że nie podpisze żadnej ustawy podnoszącej podatki. – Polacy zasługują na niskie i proste podatki. Żadnego podatku więcej – podkreślił Mentzen.

 

Czytaj także: Mentzen i Duda wyjątkowo zgodni. „Pewne wspólne spojrzenie”

 

Niekompetencja i nieróbstwo polskiej klasy politycznej

 

Po raz kolejny skrytykował polską klasę polityczną. Zarzucił jej niekompetencję i nieróbstwo. Według niego, Polacy „zasługują na to, aby w kraju w końcu coś się zmieniło”.

 

Mentzen krytykował też Zielony Ład. Jak ocenił, wprowadzenie tych rozwiązań będzie kosztowało każdego Polaka 250 tys. zł. – Doprowadzę do odrzucenia tej bzdury, Zielonego Ładu, żeby wreszcie spadły rachunki za ogrzewanie, za energię, żeby spadły koszty produkcji – oświadczył.

 

Dużo czasu w swoim przemówieniu poświęcił polityce migracyjnej obecnego rządu. Krytykował rząd Donalda Tuska za tworzenie Centrów Integracji Cudzoziemców w 49 polskich miastach.

 

Kandydat Konfederacji na prezydenta od środy przebywa w północno-wschodniej Polsce. W środę odwiedził Pisz w woj. warmińsko-mazurskim, w czwartek Sejny, Sokółkę i Mońki w woj. podlaskim. W piątek zaplanował wizyty w Białymstoku, Hajnówce i Siemiatyczach.

 

Czytaj także: „Pani mało rozumie”. Mentzen unika niewygodnych pytań dziennikarki TVP

Rząd pracuje nad bonem senioralnym – nowym świadczeniem, które wejdzie w życie w 2026 roku. Ma ono zapewnić dodatkowe środki finansowe na opiekę i codzienne wsparcie dla seniorów powyżej 75. roku życia. Maksymalna kwota wsparcia wyniesie 2150 zł. Kto i na jakich zasadach otrzyma świadczenie? Na jakie usługi będzie można wykorzystać bon senioralny? Sprawdź! Dominika Górtowska

Drzewa oczyszczają powietrze, zamieniając dwutlenek węgla na tlen, zapewniają cień, obniżają temperatury w upalne letnie dni i zachęcają ludzi do wyjścia na zewnątrz. W związku z tym w wielu miastach prowadzone są ambitne programy sadzenia drzew i organizacji terenów zielonych – zwrócił uwagę portal Kopalnia Wiedzy.

Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu oraz Narodowego Uniwersytetu Singapuru ustalili, że dużo zależy od samego zaaranżowania terenów zielonych w mieście. Przyjrzeli się danym dotyczącym zdrowia i dobrostanu ponad 6 milionów osób przez pryzmat pokrywy drzew w promieniu 500 metrów od miejsca zamieszkania. Skupili się zarówno na powierzchni zajmowanej przez drzew, jak i ich rozkładowi w przestrzeni oraz stopniowi izolacji poszczególnych zgrupowań drzew.

Ustalono, że istnieje silna zależność pomiędzy ilością i rozkładem przestrzennym drzew, a śmiertelnością. Osoby, które mieszkają na terenach z dużą liczbą drzew, zajmujących rozległe obszary, są w znacznie mniejszym stopniu narażone na przedwczesny zgon, niż mieszkający tam, gdzie drzew nie ma zbyt dużo. Związek ten widać szczególnie mocno na obszarach miejskich o dużym zanieczyszczeniu powietrza i wysokich temperaturach.

Korzyści z obecności drzew

– Jeszcze nie potrafimy określić dokładnego związku przyczynowo-skutkowego, ale przyjrzeliśmy się takim czynnikom jak wiek, płeć, status społeczno-ekonomiczny i widzimy jasną korelację. Nasze badania pokazują, że ludzie odnoszą korzyści nie tylko z obecności drzew, ale z odpowiedniego ich rozłożenia w przestrzeni – tłumaczy Dengkai Chi, główny autor badań.

Ekspert podkreśla, że władze miast powinny zadbać nie tylko o jak największa liczbę drzew, ale też o to, by tworzyły one ciągłe przestrzenie, żeby się łączyły. Okazuje się, że bardziej skoncentrowane obszary zieleni mają większy pozytywny wpływ na zdrowie niż niewielkie izolowane wyspy. Kluczem jest, by mieszkańcy mieli łatwy dostęp do obszarów zielonych.

Czytaj więcej: Upalna zemsta betonozy. „Fala nieudanych inwestycji”

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, łącząc się zdalnie z przywódcami Unii Europejskiej, poinformował o kolejnym zmasowanym ataku Rosji na infrastrukturę cywilną i energetyczną Ukrainy. Podziękował krajom, które pracują nad gwarancjami bezpieczeństwa i zaprosił te, które jeszcze nie dołączyły. Weronika Papiernik

Debata na temat europejskiego bezpieczeństwa i roli Stanów Zjednoczonych w jego gwarantowaniu nabiera tempa. Jak wskazuje generał Roman Polko, kluczowe jest odpowiedzialne podejście do własnej obronności oraz unikanie wewnętrznych podziałów politycznych.

Mająca połączyć woj. łódzkie, świętokrzyskie i podkarpackie droga ekspresowa S74 zakończy się na południu kraju w północnej części Podkarpacia. Pojawiły się jednak sugestie, żeby pociągnąć ją dalej i być może doprowadzić aż do skrzyżowania z A4 niedaleko granicy z Ukrainą.

- Mamy do czynienia z sytuacją w pewnym sensie precedensową można powiedzieć dlatego, że tak się składa, że mamy dwa w jednym. Dlatego, że jest z nami Krzysztof Stanowski, kolejny kandydat na prezydenta. To się rzadko zdarza, żeby było dwóch kandydatów w tym samym momencie wielkie brawa, także tak się drodzy państwo złożyło, że mamy dwóch kandydatów na jednej sali. Chyba pierwszy raz mi się coś takie zdarza, więc bardzo się z tego cieszę i witam na spotkaniu – stwierdził Rafał Trzaskowski w Turku.

Turek. Jakaś impreza się tu zaraz zaczyna. pic.twitter.com/ScT6XRpDIB

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) March 20, 2025

Polski System Kaucyjny S.A., operator systemu kaucyjnego w Polsce nawiązał współpracę z agencją marketingową GlobalSM. Partnerstwo obejmuje realizację kompleksowej strategii komunikacji marketingowej i medialnej, mającej na celu budowanie świadomości systemu kaucyjnego w różnych grupach odbiorców na polskim rynku. Za działania PR odpowiada agencja komunikacji kreatywnej Brief me. 

Przypomnijmy, że obaj politycy opuścili szeregi Konfederacji. Korwin był zawieszony w prawach członka od października 2023 roku. Powodem były kontrowersyjne wypowiedzi polityka tuż przed końcem kampanii wyborczej do parlamentu. Korwin marginalizował m.in. szkodliwość czynów pedofilskich. Jego wpływ w partii zmalał, także z uwagi na fakt, że nie dostał się Sejmu. Na początku marca 2025 formalnie opuścił ugrupowanie.

Z kolei Grzegorz Braun został wyrzucony z Konfederacji na początku stycznia 2025 za ogłoszenie startu w wyborach prezydenckich. Jego decyzja była wbrew oficjalnemu wyborowi partii, która na kandydata obrała Sławomira Mentzena. Brauna poparł wtedy nie kto inny jak Janusz Korwin-Mikke.

Zobacz także: Grzegorz Braun zdewastował wystawę. „Stop propagandzie zboczeń”

Nowa prawicowa partia

Według ustaleń dziennika „Rzeczpospolita” nowa partia ma być podobna do Konfederacji pod względem struktury. Ma skupiać wiele środowisk w ramach jednego ugrupowania, żeby „obejść 8-procentowy próg wyborczy dla koalicji”. Ma między innymi łączyć środowiska wokół Korwin i Brauna, czyli Konfederacje Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Niepodległość (KORWiN) i Konfederację Korony Polskiej.

Sama nazwa partii „Kobra” ma być połączeniem nazwisk dwóch kontrowersyjnych polityków. Na pytania„ Rz” na ile powstanie „Kobry” to realny scenariusz, Janusz Korwin-Mikke stwierdził, że „nie potwierdza i nie zaprzecza” takiej inicjatywie.

Fritz, pytany o nową partię przez youtubera Marcina Kubickiego, stwierdził, że „jest to tylko plotka”, ale przyznał też, że możliwe jest „luźne porozumienie” obu formacji, „takie konfederacyjne”.

Zobacz też: Braun na dłużej wykluczony z obrad plenarnych Parlamentu Europejskiego

Przypomniał, że Unia Europejska ogłosiła ostatnio plan inwestycji w obronność, przeznaczając 150 miliardów euro pożyczek na ten cel i oferując możliwość poluzowania dyscypliny budżetowej.

Polska jest dziś liderem Unii Europejskiej i może wywierać wpływ na europejskich partnerów, by wzmacniali swoje bezpieczeństwo i bezpieczeństwo całej Wspólnoty - mówił Rafał Trzaskowski.

Nieoczekiwany gość

W spotkaniu uczestniczył – jako widz – inny kandydat na prezydenta i twórca internetowy Krzysztof Stanowski.

Kontrkandydat zauważył Trzaskowski i powitał go. – Mamy do czynienia bez prezydentur. Można powiedzieć, że mamy dwa w jednym, dlatego, że jest między z nami Krzysztof Stanowski. Rzadko się zdarza, że jest dwóch kandydatów na jednej stali. Witam na spotkaniu – mówił kandydat KO. W odpowiedzi Stanowski uśmiechnął się do zgromadzonych.

Zobacz też: Mądry, uczciwy i... odważny. Polacy już wybrali idealnego prezydenta

Francuski bob to klasyczna fryzura, która pasuje kobietom w każdym wielu. W wersji z grzywką lub bez - bob ma wiele wersji. Jego najważniejszą zaletą jest uniwersalność, ponadczasowość oraz niezwykły szyk. Dodatkowo krótkie i proste cięcie optycznie odmładza, sprawiając, że twarz wygląda dziewczęco i świeżo. Gwiazdy uwielbiają fryzurę typu bob. Najmodniejsze wersje boba prezentujemy w naszej galerii zdjęć. Marta Kosakowska

Pierwsze zakażenie nowym wirusem SARS-CoV-2 miało miejsce 17 listopada 2019 roku w Chinach. Zarażonym był 55-letni mężczyzna z Wuhanu. W Polsce pierwszy przypadek zakażenia stwierdzono 4 marca 2020 roku w szpitalu w Zielonej Górze. Zdiagnozowano zachorowanie u 66‑letniego mężczyzny, który przyjechał autokarem z Niemiec.

Ulice polskich miast opustoszały. Ludzie siedzieli w domach, rozwinęła się praca zdalna, z półek sklepowych znikały najpotrzebniejsze produkty.

Szybko sytuacja uległa zaostrzeniu. W okresie od 14 do 20 marca 2020 roku obowiązywał w Polsce stan zagrożenia epidemicznego, któremu towarzyszył na granicach kordon sanitarny, znacząco ograniczający ruch graniczny.

Stan epidemii

20 marca 2020 roku minister zdrowia wprowadził stan epidemii. Restauracje, galerie handlowe zostały pozamykane, odwołano wszystkie imprezy masowe, zawieszono połączenia lotnicze i kolejowe.

Stan epidemii obowiązywał do 16 maja 2022 roku, gdy ponownie został zmieniony na stan zagrożenia epidemicznego. Odwołano go 1 lipca 2023 roku.

Do dziś nie wiadomo, jak, przez kogo i dlaczego doszło do epidemii. Chiny negują, że koronawirus wydostał się z ich laboratorium. Pamiątką po epidemii w Polsce jest jeszcze jeden podział w społeczeństwie. Pojawiła się masa fake newsów. Przeciwnicy szczepień i osoby negujące pandemię są teraz zaskakująco zgodni jeżeli chodzi o uleganie rosyjskiej propagandzie i antyukraiński kurs.

Czytaj więcej: Mija pięć lat od pandemii. Tak COVID-19 zmienił nasz świat

Wątpliwości dotyczących działalności komitetu wyborczego Konfederacji w eurowyborach w 2024 roku jest tyle, że Państwowa Komisja Wyborcza pisze o "bezwzględnym odrzuceniu" sprawozdania.

Azja to największy i najbardziej zróżnicowany kontynent na świecie. Od mroźnej Syberii po tropikalne dżungle Indonezji, od najwyższych gór po najgłębsze morza – pełna jest fascynujących miejsc. Sprawdź, ile naprawdę wiesz o tym kontynencie, i spróbuj zdobyć 10/10 w naszym trudnym quizie geograficznym o Azji! Olga Papiernik

Tajemniczy, czteroodcinkowy komediodramat „Projekt UFO” Netfliksa, za którym stoi Kasper Bajon – autor scenariusza „Wielkiej Wody”, zabierze widzów do lat 80., kiedy Polska była świadkiem historii niczym w Roswell. Premiera serialu już w kwietniu, a w obsadzie najpopularniejsi polscy aktorzy.

Złożyłam do Prokuratora Krajowego zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa poprzez opublikowanie na jednym z profili w mediach społecznościowych kwestionariusza paszportowego zawierającego mojego dane osobowe – poinformowała prok. Ewa Wrzosek.

 

Prokuratorka dodała, że zawnioskowała ponadto o przeprowadzenie postępowania dotyczącego okoliczności pozyskania tego dokumentu „w nieustalony bezprawny sposób” oraz zbadanie kwestii spowodowania ewentualnego zagrożenia dla funkcjonariusza publicznego. – Ujawnienie informacji o takim stopniu szczegółowości może posłużyć do wykorzystania ich w sposób stanowiący zagrożenie dla bezpieczeństwa mojego i osób mi najbliższych – zaznaczyła prok. Wrzosek. – Dodatkowo zwróciłam się do Prokuratora Krajowego o powiadomienie Urzędu Ochrony Danych Osobowych o zaistniałym naruszeniu podstawowych warunków przetwarzania danych osobowych w celu nałożenia stosownych sankcji o charakterze administracyjnym – dodała prokurator.



Czytaj także: Prokurator Ewa Wrzosek z ochroną. Zapadła decyzja

 

Zdaniem Wrzosek, Kania mogła popełnić kilka przestępstw

 

W swoim zawiadomieniu prokurator powołała się na przepis ustawy o ochronie danych osobowych mówiący, że „kto przetwarza dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie jest dopuszczalne albo do ich przetwarzania nie jest uprawniony, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch”.

 

Ponadto zawiadomienie Wrzosek dotyczy czynów określonych w Kodeksie karnym. Chodzi o przepis mówiący, że „kto, wbrew przepisom ustawy lub przyjętemu na siebie zobowiązaniu, ujawnia lub wykorzystuje informację, z którą zapoznał się w związku z pełnioną funkcją, wykonywaną pracą, działalnością publiczną, społeczną, gospodarczą lub naukową, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.

 

Wrzosek przywołała również regulację Kodeksu karnego stanowiącą, że „kto bez zgody funkcjonariusza organu powołanego do ochrony bezpieczeństwa publicznego (...), udostępnia innej osobie informacje dotyczące jego życia prywatnego, których udostępnienie może spowodować zagrożenie bezpieczeństwa tego funkcjonariusza lub osoby dla niego najbliższej, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.

 

Czytaj także: „Ja ją pchnę. Ona jest psychiczna”. Szokujące słowa posłów PiS

Pokłosie śmierci Barbary Skrzypek

 

Na platformie X, na profilu dziennikarki prawicowych mediów Doroty Kani, zamieszczono zdjęcie dawnego kwestionariusza paszportowego Ewy Wrzosek. Dokument zawiera szczegółowe dane obecnej prokurator, w tym ówczesne zdjęcie i ówczesne adresy zamieszkania, imiona rodziców oraz numer PESEL. Prok. Wrzosek jeszcze tego samego dnia zapowiedziała złożenia zawiadomienia o przestępstwie, co Dorota Kania zbagatelizowała. „Prokurator Ewa Wrzosek chce mnie podobno pozwać i zawiadomić śledczych za udostępnienie jej akt paszportowych. A w szczególności numeru PESEL. Tyle tylko, że nie są to dane wrażliwe. Chociaż w przypadku niektórych kobiet - może tak być :)” – napisała Kania.

 

Sprawa opublikowania danych prokuratorki wyniknęła po nagłej śmierci Barbary Skrzypek. Wieloletnia współpracowniczka prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego zmarła 15 marca. Trzy dni wcześniej była przesłuchiwana w warszawskiej prokuraturze okręgowej w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym powiązanej z PiS spółki Srebrna i niedoszłej inwestycji - wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki działce w Warszawie. Politycy PiS, w tym lider partii, uważają, że jest związek między przesłuchaniem kobiety a jej śmiercią.

 

Wrzosek poinformowała we wtorek, że wystąpiła z wnioskiem o zapewnienie jej ochrony z uwagi na „niezliczoną liczbę kierowanych wobec niej gróźb karalnych i nawoływania do popełnienia przestępstw na jej szkodę, w tym niewyobrażalnej kampanii hejtu i nienawiści, inspirowanej przez osoby publiczne i polityków”. W środę przekazała, że ochrona została jej przyznana.

 

W sprawie ochrony Wrzosek szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar i szef PK Dariusz Korneluk zadeklarowali pomoc w zapewnieniu jej bezpieczeństwa, jeśli poczuje się zagrożona groźbami, które padają pod jej adresem. „W mojej ocenie, w świetle wiedzy, którą już dziś mamy, łączenie przesłuchania, które miało miejsce w środę, ze zgonem, który nastąpił trzy dni później, jest przekroczeniem granic przyzwoitości. Tym bardziej, że od momentu przesłuchania do soboty nie padło ani jedno słowo zastrzeżenia co do przeprowadzonej czynności. Widzimy dziś jak na dłoni całą machinę manipulacji i dezinformacji, która służy podważaniu zaufania do instytucji państwowych” – ocenił Bodnar.

 

Czytaj także: Prokurator Wrzosek odsunięta od sprawy Srebrnej? Bodnar ucina spekulacje

 

Śledztwo w sprawie śmierci współpracownicy Kaczyńskiego

 

Prokurator Generalny zobowiązał szefa Prokuratury Krajowej, by prokuratura skrupulatnie, kompleksowo i transparentnie wyjaśniła wszystkie okoliczności śmierci Barbary Skrzypek. „Fakty i dowody muszą być przeciwwagą dla mitów, manipulacji i oszczerstw” – zaznaczył.

 

W sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Skrzypek postępowanie od poniedziałku prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga pod nadzorem Prokuratury Krajowej. Według wstępnych wyników sekcji zwłok Skrzypek przyczyną jej zgonu – jak poinformowała prokuratura – była „niewydolność krążenia w przebiegu bardzo rozległego zawału tylnej ściany serca”.

 

Sposób przeprowadzenia przesłuchania Barbary Skrzypek krytykują m.in. politycy PiS, którzy zwracali uwagę na duży poziom stresu u przesłuchiwanej, jej problemy zdrowotne oraz fakt, że nie dopuszczono do niej pełnomocnika. Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że związek między śmiercią kobiety a jej wcześniejszym przesłuchaniem jest „związkiem całkowicie oczywistym”.

 

Czytaj także: Wrzosek odpowiada Kaczyńskiemu. „Jestem zbulwersowana”