Wchodzisz i wiesz

Z rąk prezydenta Karola Nawrockiego ministerialne nominacje odebrali jego współpracownicy w Kancelarii Prezydenta. Szefem gabinetu politycznego został Paweł Szefernaker z PiS. Pracami Kancelarii Prezydenta pokierują dwaj inni politycy tej formacji: szefem został Zbigniew Bogucki, a jego zastępcą Adam Andruszkiewicz.

– Cechą, która was łączy jest to, że jesteście ludźmi ciężkiej pracy. Wiem to dobrze – powiedział zaprzysiężony dzień wcześniej prezydent.

Czytaj także: Polityczna zamiana miejsc. Prezydent bierze posłów, Sejm zyskuje nowych

Biurem Bezpieczeństwa Narodowego kierować będzie Sławomir Cenckiewicz. Zastępcą szefa gabinetu Karola Nawrockiego został Jarosław Dębowski z Instytutu Pamięci Narodowej. Stamtąd pochodzi również nowy rzecznik prasowy prezydenta – Rafał Leśkiewicz. Marcin Przydacz będzie odpowiadać za politykę międzynarodową w KPRP. Dotychczasowi posłowie, rozpoczynając pracę w kancelarii prezydenta będą musieli złożyć mandaty poselskie.

Zobacz także: Wszyscy ludzie prezydenta. Oto najbliżsi współpracownicy Karola Nawrockiego

– Zapraszam was dzisiaj do ciężkiej pracy dla dobra Rzeczpospolitej. Każdy z was, drodzy ministrowie, jest wielkim patriotą – powiedział Karol Nawrocki na zaprzysiężeniu w Pałacu Prezydenckim.

Tegoroczne Tour de Pologne ruszyło w poniedziałek 4 sierpnia. Pierwszy etap – z Wrocławia do Legincy – wygrał Holender Olav Kooij (Team Visma-Lease a Bike). Na drugim etapie, ze startem i metą w Karpaczu, najlepszy okazał się Francuz Paul Lapeira (Decathlon AG2R La Mondiale Team). 

Trzeci etap, podczas którego peleton krążył wokół Wałbrzycha, zakończył się zwycięstwem Brytyjczyka Bena Turnera (Ineos Grenadiers). Na trasie doszło do kraksy, w wyniku której ucierpiał m.in. lider wyścigu. Organizatorzy podjęli decyzję, by klasyfikacja generalna pozostała w niezmiennym zestawieniu. 

Najlepszym tegorocznym rezultatem Polaka jest dziesiąte miejsce kończącego karierę Rafała Majki (UAE Team Emirates-XRG) na drugim etapie.  

Zobacz też: Nieprzepisowe kombinezony norweskich skoczków. Jest decyzja FIS

Podczas pierwszych trzech etapów tegorocznego Tour de Pologne kolarze ścigali się na Dolnym Śląsku. W czwartek wyścig przeniósł się do woj. śląskiego. Dzisiejsza trasa z Rybnika do Cieszyna liczy ponad 200 kilometrów. Kolarze przejadą m.in. przez Bielsko-Białą, Szczyrk, Wisłę i Ustroń. To drugi najdłuższy etap tegorocznego Tour de Pologne i jednocześnie ostatnia okazja dla sprinterów na włączenie się do walki o końcowy triumf. Na trasie będą też trzy premie górskie i podjazd przed metą w Cieszynie. 

Start honorowy w Rybniku zaplanowano na godzinę 11:40, a początek właściwej rywalizacji – na 12:00. Na mecie peletonu ma zameldować się około 16:30. Transmisja rozpoczęła się o godz. 11:15 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i smart TV. Widzowie TVP 1 dołączą o 14:55. 

6 sierpnia 2025 r. Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski wziął udział w uroczystości zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Uroczystości rozpoczęły się w Sali Posiedzeń Sejmu RP, gdzie podczas Zgromadzenia Narodowego Prezydent elekt złożył uroczystą przysięgę, obejmując najwyższy urząd w państwie.

Następnie w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie odprawiona została Msza Święta w intencji Ojczyzny oraz nowo zaprzysiężonego Prezydenta RP.

Na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego, przy Grobie Nieznanego Żołnierza, Karol Nawrocki przyjął zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi Rzeczypospolitej Polskiej.

– To jest wielkie przedsięwzięcie, ludzie, którzy na co dzień żyją tutaj, wiedząc jaka to jest udręka dostać się np. do Krakowa. My w tej chwili realizujemy projekt, dzięki któremu podróż kolejowa z Nowego Sącza do Krakowa będzie trwała godzinę, a nie tak jak dzisiaj 2 godziny 20 minut w najlepszym przypadku, (...) ale średnia jest 2 godziny 40 minut – podkreślił premier Donald Tusk na konferencji prasowej.

– To oznacza absolutnie jakościową zmianę życia dla dziesiątków tysięcy ludzi tutaj w tym regionie i dla całego regionu, jego szans rozwojowych – dodał i zaznaczył, że za rok na kolei zostanie przewiezionych pół miliarda pasażerów.

– Przewieziemy w ciągu roku pół miliarda pasażerów (...) w ciągu 12 miesięcy przewieziemy więcej ludzi naszymi pociągami niż liczy mieszkańców cała Unia Europejska – powiedział.

Czytaj także: „Smutny i rozczarowujący dzień”. Apel premiera do wyborców

Przypomniał, że zgodnie z szacunkami, PKP Intercity w tym roku przewiezie ponad 80 mln pasażerów.

– Te dane mówią bardzo dużo o skoku, jaki udało się wykonać w ciągu ostatnich dwóch lat – stwierdził premier.

Bardisa została zatrudniona w AdventHealth Palm Coast Parkway w lipcu 2023 roku jako „advanced nurse technician”. Z rzekomo ukończonym wykształceniem pielęgniarskim, choć nie zdała egzaminu państwowego.

W trakcie rekrutacji podała numer licencji należący do innej pielęgniarki o tym samym imieniu, tłumacząc różnicę nazwiskiem panieńskim i zmianą nazwiska po ślubie. Nie przedstawiła jednak dokumentu poświadczającego zawarcie małżeństwa.

Incydent wyszedł na jaw na początku 2025 roku, kiedy Bardisa została nominowana na wyższą pozycję. Weryfikacja wykazała, że posiada jedynie przeterminowaną licencję asystenta pielęgniarskiego (CNA), co zapoczątkowało wewnętrzne dochodzenie i zwolnienie z pracy 22 stycznia 2025.

Po ustaleniu tożsamości prawdziwej pielęgniarki – wraz z którą Bardisa studiowała, choć nigdy się nie znały – sprawę przekazano władzom stanowym oraz federalnym.

Od czerwca 2024 do stycznia 2025 Bardisa miała opiekować się 4 486 pacjentami, mimo braku licencji. Oprócz tego w dokumentach pojawiają się oskarżenia, że sprzedała znajomej pracowniczce lek Semaglutyd (Ozempic) oraz podała innej pracowniczce zastrzyk antykoncepcyjny.

Bardisa została aresztowana 5 sierpnia 2025 roku w domu, ubrana w strój szpitalny. Stanęła przed zarzutami: siedmiu przypadków wykonywania zawodu medycznego bez licencji oraz siedmiu przypadków oszustwa tożsamościowego.

Szeryf hrabstwa Flagler, Rick Staly, określił sprawę jako „jedną z najbardziej niepokojących w historii medycznego oszustwa” i zwrócił uwagę na potencjalne ryzyko dla życia tysięcy pacjentów, którzy zaufali Bardisie.

Czytaj też: Proboszcz miał przywłaszczyć setki tysięcy. Ruszył proces

Nagranie zostało zarejestrowane w Buczy 4 marca 2022 r. i pokazuje fragment ul. Jabłuńskiej, którą idzie 70-letni Wołodymyr Rubajło. W pewnym momencie zostaje on trafiony kulą rosyjskiego żołnierza. Staje w miejscu i chwieje się na nogach. Wtedy pada kolejny strzał. Tym razem Rubajło dostaje w głowę i pada martwy na chodnik. Do ciała podchodzi jeden z żołdaków, który przeszukuje zabitego, zabierając coś z jego ubrania.

Następnie widać, jak najeźdźcy wchodzą do pobliskiego marketu i plądrują go, wynosząc jedzenie, napoje i alkohol. Łup pakują na transportery opancerzone i ruszają dalej.

Wcześniej Radio Swoboda informowało, że w zamordowanie Rubajła mogą być zamieszani rosyjscy spadochroniarze z 234. Pułku Powietrznodesantowego z Pskowa, a konkretnie grupa dowodzona przez sierż. Władimira Borzunowa. W rozmowie telefonicznej z Borzunowem ten potwierdził, że to rosyjscy żołnierze zabili 70-latka, ale zaprzeczył, jakoby on i jego podwładni byli w to zamieszani.

Rozgłośnia podaje, że Wołodymyr Rubajło służył w szeregach Armii Radzieckiej w kompanii honorowej, jednej z jednostek wojskowych w NRD. Przed przejściem na emeryturę przez długi czas pracował jako kierowca w przedsiębiorstwie leśnym w Irpieniu.

Według Wydziału Archiwów Rady Miasta Buczy, podczas okupacji rosyjskiej zginęło 554 cywilów, 38 uważa się za zaginionych. W niewoli znajduje się też co najmniej 33 mężczyzn.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdzi, że w czasie obecności rosyjskich wojsk w mieście „ani jeden mieszkaniec nie ucierpiał z powodu przemocy”, a dyktator Rosji Władimir Putin nazwał masowe egzekucje w Buczy „sfingowanymi” i „prowokacją”.

Czytaj także: Kliczko: To, co wydarzyło się w Buczy, to ludobójstwo