LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSL
ZNP
BelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPN |
AktualnościOdzieżowy potentat ogłasza nowe inwestycje w PolsceW czwartek 9 stycznia firma Primark ogłosiła plany dalszej ekspansji na naszym rynku. Odzieżowy potentat otworzy w Polsce trzy nowe sklepy, tworząc jednocześnie 400 miejsc pracy. Wartość inwestycji wynosi 25 mln euro.
Kategorie: Portale
Groził Owsiakowi. Przyznał, że zainspirował go materiał TV Republika71-latek z Nowego Sącza usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych wobec Jerzego Owsiaka. Zeznał, że jego działanie motywowane było reportażem, który ukazał się w Telewizji Republika – powiedział rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej Piotr Skiba.
Kategorie: Telewizja
Meta rezygnuje z fact-checkerów. Eksperci: To zaszkodzi użytkownikomW oświadczeniu z 7 stycznia właściciel firmy Mark Zuckerberg przekazał, że koncern Meta „pozbędzie się fact-checkerów i zastąpi ich funkcją community notes (notkami społeczności)”, tak by większą rolę w moderacji serwisów mieli użytkownicy. Notki społeczności to informacje ocenianie i weryfikowane przez innych użytkowników platformy w ramach społecznego dowodu słuszności. Wszyscy będą mieli dostęp do ich treści, lecz nie wszyscy będą mogli tę treść moderować. Zuckerberg tłumaczył swoją decyzję rosnącym sprzeciwem społecznym wobec cenzury w internecie. Jak wskazuje Meta, „eksperci, podobnie jak wszyscy inni, mają własne uprzedzenia”. Oburzyło to wiele organizacji fact-checkingowych certyfikowanych przez Poynter Institute, a także zrzeszonych w European Fact-Checking Standards Network (EFCSN). Na razie firma planuje wprowadzić notki społeczności na wzór już funkcjonującego rozwiązania na portalu X wyłącznie w USA. Dotychczasowe pełnoekranowe ostrzeżenia o fałszywych informacjach Meta chce zamienić na „znacznie mniej natrętne etykiety wskazujące, że istnieją dodatkowe informacje”. Zdaniem dr. Michała Marka z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa to element polityki platform mediów społecznościowych, której celem jest przejęcie pełnej kontroli nad weryfikowaniem informacji. Chodzi o to, by „pozbyć się podmiotów zewnętrznych, takich jak serwisy fact-checkingowe czy organizacje pozarządowe, które działają na rzecz ograniczenia manipulacji społeczeństwami” – powiedział w rozmowie z PAP. I dodał, że „są to działania negatywne, a skalę skutków zobaczymy dopiero za jakiś czas”. Podobnie decyzję ocenia dr Ilona Dąbrowska z Wydziału Politologii i Dziennikarstwa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. – Zastąpienie profesjonalnych fact-checkerów zgłoszeniami użytkowników nie przyniesie pozytywnego efektu w walce z dezinformacją – wskazała ekspertka. Zobacz także: Trudne rozmowy ze sztuczną inteligencją. Meta likwiduje chat boty Amerykański Poynter Institute, który określa standardy weryfikowania treści, nie krył zaskoczenia decyzją Mety. – To zaszkodzi użytkownikom Facebooka, Instagrama oraz Threads, którzy polegają na dokładnych informacjach przy podejmowaniu ważnych decyzji w swoim życiu – powiedział Enock Nyariki, rzecznik prasowy Poynter Institute. I dodał, że „organizacje fact-checkingowe zdecydowanie potępiają oświadczenia Marka Zuckerberga utożsamiające weryfikację informacji z cenzurą”. Także organizacja EFCSN była zdziwiona i podkreśliła, że wbrew temu, co twierdziła Meta, „weryfikacja faktów nie jest cenzurą, a wręcz przeciwnie: w debatach publicznych dodaje kontekst i fakty pozwalające każdemu obywatelowi wyrobić własne zdanie”. Stephan Mündges z EFCSN powiedział, że „sprawdzanie faktów wielokrotnie udowodniło swoją skuteczność w zwalczaniu dezinformacji”. Chris Morris, dyrektor generalny brytyjskiego serwisu Full Fact, napisał w oświadczeniu, że „decyzja firmy Meta o zakończeniu w USA współpracy z weryfikatorami jest rozczarowująca i stanowi krok wstecz, który grozi efektem mrożącym na całym świecie”. Maarten Schenk, dyrektor Lead Stories – kolejnego serwisu fact-checkingowego – przypomniał w informacji prasowej, że jednym z wymogów narzucanych przez Metę w ramach współpracy było podpisanie Kodeksu Zasad Międzynarodowej Sieci Fact-Checkingu (IFCN) opracowanego przez Poynter. Zgodnie z nim serwisy weryfikujące informacje muszą być bezstronne i uczciwe. Jak podało BBC, Meta w najbliższym czasie nie planuje podobnych działań na terenie Europy, zwłaszcza że unijne przepisy dotyczące świadczenia usług cyfrowych wymagają od właścicieli mediów społecznościowych odpowiedzialności za pojawiające się treści. Zobacz także: X w rękach Muska. Biznesowo katastrofa, politycznie – złoto – Jeśli Meta zrezygnuje z programu weryfikowania faktów przez zewnętrznych specjalistów na całym świecie, to spowoduje wiele szkód, w tym także likwidację organizacji fact-checkingowych w niektórych krajach. A to oznacza, że wznowienie w przyszłości wysiłków związanych z weryfikacją informacji będzie niezwykle trudne – powiedział Nyariki. Mündges przypomniał, że EFCSN opublikował raport o tym, jak duże firmy technologiczne stosują się do Kodeksu postępowania Unii Europejskiej w zakresie dezinformacji. – W raporcie stwierdziliśmy, że większość z nich nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań – powiedział. Eksperci sceptycznie ocenili także wprowadzenie notek społeczności. – Należy zadać podstawowe pytanie - czy platforma będzie respektować wszystkie notki, także te dotyczące manipulacji bądź rosyjskiej propagandy – powiedział dr Marek. Jego zdaniem istnieje niebezpieczeństwo, że Meta odrzuci wszelkie inne inicjatywy, które przeciwdziałają zaawansowanym technikom dezinformacyjnym, jednocześnie pozycjonując się jako organizacja, która walczy z fałszywymi informacjami. Enock Nyariki powiedział, że notki społeczności na portalu X są nieskuteczne w walce z dezinformacją. – Z badań wynika, że publikowanych jest mniej niż 10 proc. proponowanych notek – dodał. Badanie przeprowadzone w 2024 r. przez amerykański dziennik „The Washington Post” oraz Centrum Przeciwdziałania Cyfrowej Nienawiści pokazało, że na portalu X 74 proc. notatek społeczności dotyczących fałszywych informacji o amerykańskich wyborach prezydenckich nie było pokazywanych użytkownikom. Za to wprowadzające w błąd posty były widoczne 13 razy częściej niż dodane do nich notki. Zobacz także: Afera ze Starlinkami Muska. Urażony francuski telekom w niezręcznej sytuacji Serwis fact-checkingowy PolitiFact, który był zdziwiony zakończeniem przez Metę współpracy, przytoczył badanie Science Feedback, w którym przeanalizowano posty opublikowane na portalu X dotyczące wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2024 r. Okazało się, że z 894 zweryfikowanych przez profesjonalistów dezinformujących postów tylko 11,7 proc. miało dołączoną notkę społeczności. Stephan Mündges przytoczył wypowiedź przewodniczącej EFCSN Clary Jiménez Cruz, która stwierdziła, że decyzja Meta „to bardziej politycznie umotywowany ruch podjęty w kontekście nadchodzącej administracji Donalda Trumpa w USA niż decyzja oparta na dowodach”. Dr Ilona Dąbrowska podkreślała, że „wpisuje się to w gorący dla Ameryki i świata moment – tuż przed powrotem Donalda Trumpa na fotel prezydencki”. – Właśnie teraz Meta chce wprowadzić modyfikacje i wycofać się ze zmian, które doprowadziły do ograniczenia treści politycznych – zaznaczyła. Według dr. Michała Marka największe platformy mediów społecznościowych powoli wymykają się jakimkolwiek ograniczeniom. – Wydaje się jednak, że wciąż jesteśmy na etapie, w którym moglibyśmy je kontrolować na tyle, by zmusić do służenia społeczeństwom, a nie do szkodzenia – powiedział ekspert. Zobacz także: Rosyjski miliarder złagodniał w areszcie? Telegram wyspowiada się służbom Kategorie: Telewizja
Obniżenie VAT-u na żywność i energię. PiS składa projekty ustaw i apeluje do Hołowni- Wczoraj [...] pan dr Karol Nawrocki przedstawił trzy projekty dotyczące obniżenia VAT-u, a więc pierwszy projekt dotyczy zerowej stawki VAT-u na żywność [...] drugi projekt dotyczy obniżenia VAT-u na energię z 23 do 8% i trzeci projekt dotyczy obniżenia VAT-u na gaz z 23 również do 8% - powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej.
- Uważamy, że te inicjatywy, które przedstawił wczoraj dr Karol Nawrocki, są zbieżne z działaniami Prawa i Sprawiedliwości, dlatego dziś składamy trzy projekty ustaw, liczymy na to, że zostaną poparte w ponadpartyjnym porozumieniu przez wszystkie kluby parlamentarne - kontynuował.
- Zwracamy się też do marszałka Sejmu o to, żeby wyjął z zamrażarki projekt ustawy dotyczący tarczy energetycznej [...] ten projekt leży od listopada ubiegłego roku w zamrażarce marszałka Hołowni - mówił dalej.
Kategorie: Portale
To on groził Owsiakowi. Mówi, co było „inspiracją”Groźby miały zostać wysłane 7 stycznia. Jak poinformował rzecznik prokuratury, zatrzymany to 71-letni mężczyzna, mieszkaniec Nowego Sącza. Sąd nie zastosował wobec niego żadnych środków zapobiegawczych ze względu na stan jego zdrowia – wcześniej mężczyzna leczył się psychiatrycznie. Prokurator Piotr Skiba wyjaśnił na konferencji prasowej, że podejrzany przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Wyraził też skruchę. – Poinformował też, że motywował swoje zachowanie zapoznaniem się z jednym z reportaży w TV Republika – dodał rzecznik. Do zatrzymania mężczyzny doszło wczoraj w Małopolsce, dzisiaj od rana były prowadzone z nim czynności w prokuraturze w Warszawie. Zobacz także: Prezydent Gdańska o groźbach wobec Owsiaka. Wspomniała Adamowicza Kategorie: Telewizja
Częstochowscy policjanci przejęli blisko pół tony lewego tytoniuCzęstochowscy policjanci przechwycili 450 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Za ich posiadanie odpowiedzą dwaj mężczyźni w wieku 29 i 40 lat.
Kategorie: Lokalne
„Na kolana przed węglem”. Protestują przeciwko zamknięciu elektrowniManifestacja odbywa się przed siedzibą spółki PGE przy ul. Mysiej w Warszawie. Związkowcy zrzeszeni w śląsko-dąbrowskiej solidarności sprzeciwiają się m.in. zamknięciu Elektrowni Rybnik, Dolna Odra i Łaziska. Związkowcy stawili się na miejscu z flagami Solidarności i banerami. Wśród haseł na transparentach widoczne są m.in. „Dolny Śląsk to Bezpieczeństwo Energetyczne Pomorza i Kraju” oraz „Na kolana przed węglem”. Towarzyszy im dźwięk syreny alarmowej, wuwuzeli i bębnów. Protestujący mają później przejść przed gmach Ministerstwa Aktywów Państwowych przy ul. Kruczej, gdzie odbyć ma się pikieta. Związkowcy mają złożyć też dwie petycje – do władz PGE oraz resortu aktywów państwowych z prośbą o interwencję.
Przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz tłumaczy, że protest ma zwrócić uwagę rządzących, iż „dalsze brnięcie w źródła odnawialne skończy się katastrofą, bo skończy się nam energia”. Dodaje, że konieczny jest m.in. rozwój atomu, który – zdaniem związkowca – „wejdzie do systemu być może” dopiero po 2040 r., a bez niego konieczne będą źródła konwencjonalne takie jak węgiel. Jednym z argumentów związków jest umowa społeczna dot. górnictwa węgla kamiennego z maja 2021 r. Jak przekonują, wynika z niej, że rybnicka elektrownia będzie działała do 2030 r. Tekst umowy nie zawiera jednak bezpośredniego zapisu o Elektrowni Rybnik; 2030 r. jako horyzont jej pracy określono w dokumentach poprzedzających jej podpisanie (do których odwołuje się też umowa). Pod koniec września ub. roku spółka PGE GiEK informowała o planach zaprzestania przez Elektrownię Rybnik produkcji energii elektrycznej z końcem 2025 r., a ciepła systemowego do końca sierpnia 2026 r. Jak podała jednak w grudniu ubiegłego roku PGE, wraz z PSE uzgodniono, że dwa bloki rybnickiej elektrowni popracują do połowy 2026 r., a kolejne dwa – do 2027 r. Tylko u nas: Państwo dopłaca, bo węgiel się nie opłaca. Branża tonie, górnicy świętują Kategorie: Telewizja
Szymon Marciniak dał się skusić. Przyjął ofertę arabskich szejkówSzejkowie już dawno zagięli parol na polskiego sędziego. Szymon Marciniak dał się im skusić i przyjął ich ofertę. 44-letni arbiter piłkarski w piątek poprowadzi mecz Al-Ahli Dżudda z Al-Szabab Rijad w 14. kolejce saudyjskiej ekstraklasy.
Michał Ignasiewicz
Kategorie: Prasa
Miliardy na bezpieczeństwo. Małopolska nie chcą wypadków śmiertelnychNa infrastrukturę drogową i transport województwo przeznaczy najwięcej, bo 1,5 mld zł w tegorocznym budżecie. W 2018 r. na małopolskich drogach zgięły 223 osoby, w 2024 – 115. – To o 115 za dużo (…). Bezpieczeństwo na drogach jest dla nas ważne i chcemy, aby w 2025 r. ta liczby była poniżej 100, a do 2050, aby na małopolskich drogach nikt nie ginął. Taki jest nasz cel, wiem, że trudny, ale ambitny, który chcemy realizować – powiedział w czwartek dziennikarzom Łukasz Smółka. Zdaniem władz województwa liczba wypadków drogowych powinna zmaleć dzięki budowie i remontom dróg, wzmacnianiu połączeń kolejowych i autobusowych, ale też dzięki działaniom policji, ratowników medycznych i mediów. ZOBACZ TAKŻE: Zabójstwo drogowe w Kodeksie karnym? Ministerstwo analizuje Inwestycje w bezpieczeństwo drogowe są ważne – według marszałka – m.in. dlatego, że Małopolska jest regionem, w którym w czasie wakacji i ferii ruch na drogach jest bardzo duży, być może największy w Polsce. W 2025 r. z budżetu województwa na zadania związane z organizacją regionalnych przewodów pasażerskich trafi ponad 373 mln zł. Na utrzymanie dróg i mostów – prawie 129 mln zł. Na budowę obwodnic i mostów w ciągach dróg wojewódzkich ponad 106 mln zł. Na organizację przewozów autobusowych ponad 60 mln zł. Wiele z dofinansowanych inwestycji to kontynuacja rozpoczętych zadań. Marszałek wymienił prace m.in. przy obwodnicy Proszowic, Olszyn i Jankowic, Brzeszcz, Zielonek, Łącka i plan budowy obwodnicy Lisiej Góry. Dofinansowania na zadania związane z transportem kolejowym marszałek uzasadnił rosnącą liczbą pasażerów, w tym turystów. W 2014 r. pociągi na małopolskich torach przewiozły ponad 7 mln pasażerów, w 2024 – ok. 23 mln. „Wymusza to zakup nowego taboru” – mówił Smółka. Na zakup elektrycznych zespołów trakcyjnych województwo przeznaczy w tym roku ponad 89 mln zł z KPO. Jeszcze przed wakacjami po torach Małopolski poruszać się mają cztery nowe pociągi. Smółka zapowiedział też rozwój połączeń autobusowych w partnerstwie z prywatnymi przewoźnikami. Mówiąc o bezpieczeństwie w regionie, podkreślił, że turyści i mieszkańcy oceniają województwo jako region bezpieczny. Aby tak dalej było, z tegorocznego budżetu trafi ok. 60 mln zł na bezpieczeństwo publiczne i ochronę przeciwpożarową, w tym na wsparcie OSP. Kategorie: Telewizja
Jest decyzja w sprawie megalotniska
Wojewoda mazowiecki wydał decyzję lokalizacyjną dla inwestycji Centralny Port Komunikacyjny. Obejmuje ona komponent lotniskowy, drogowy i kolejowy.
Kategorie: Telewizja
Wojna w Ukrainie. Amerykański generał o "największym błędzie" BidenaPrezydent elekt USA Donald Trump chce "jak najszybciej" doprowadzić do zakończenia wojny na Ukrainie. Nie zamierza jednak ustępować przywódcy Rosji Władimirowi Putinowi - powiedział Keith Kellogg, specjalny wysłannik Trumpa ds. Ukrainy i Rosji emerytowany generał
Agnieszka Maj
Kategorie: Prasa
Wynagrodzenie za gotowość do pracy – kiedy przysługuje pracownikowi?Czy pracodawca może wymagać od pracownika gotowości do pracy poza normalnymi godzinami pracy? I czy za ten czas należy się pracownikowi wynagrodzenie? Odpowiedź na te pytania znajdziesz w Kodeksie pracy.
Olga Papiernik
Kategorie: Prasa
Skokowy wzrost popytu na magazyny energiiW aukcji głównej na rok dostaw 2029 już kolejny rok z rzędu nastąpił skokowy wzrost popularności bateryjnych magazynów energii na rynku mocy. W aukcji, która przeprowadzona została w grudniu 2024 roku, zakontraktowano około 2,5 GW w tej technologii. To wzrost o 44 proc. względem roku poprzedniego, w którym suma umów dla baterii wyniosła 1,7 GW - wskazuje Polski Instytut Ekonomiczny.
Kategorie: Portale
Ważne zmiany w maturach. Czas trwania egzaminu zostanie skróconyOkręgowe Komisje Egzaminacyjne będą przechowywać protokoły zbiorcze z przebiegu matur tylko przez pół roku. Tak proponuje MEN w projekcie rozporządzenia.
Kategorie: Portale
Niewiele brakowało. Pożary w Los Angeles prawie zniszczyły Aleję GwiazdTCL Chinese Theatre i El Capitan Theatre, a także muzeum figur woskowych Madame Tussauds oraz Hollywood Roosevelt Hotel – te miejsca świetnie kojarzą turyści, którzy choć raz odwiedzili Los Angeles. Jak doniósł „The Hollywood Reporter”, niewiele brakowało, żeby zniszczył je pożar. „Hollywoodzka Aleja Gwiazd tętniła życiem, a ulice wokół TCL Chinese Theatre i Madame Tussauds były pełne ludzi, gdy rozległy się syreny, a nisko latające śmigłowce gaśnicze przeleciały nad głowami ludzi, aby zrzucić wodę na płomienie w miejscu oddalonym zaledwie o półtora kilometra od alei. Ludzie z walizkami opuszczali hotele, podczas gdy gapie szli w kierunku ognia, nagrywając rozprzestrzeniające się płomienie” – relacjonowała agencja AP. Ogień uszkodził lub zniszczył kilka szkół w okolicy, w tym Palisades Charter High School, która pojawiła się w wielu hollywoodzkich produkcjach, w tym w horrorze „Carrie” z 1976 roku i serialu telewizyjnym „Nastoletni wilkołak”. W ciągu kilku godzin walki z żywiołem straży pożarnej udało się zrobić niewielkie postępy. Kapitan Erik Scott powiedział AP, że ratownicy utrzymali ogień w ryzach, ponieważ „uderzyli mocno i szybko, a matka natura była dla nich trochę milsza niż wczoraj”. CZYTAJ TEŻ: Płonie Kalifornia, Joe Biden odwołał podróż. „Sceny z piekła rodem” Nie wszystko udało się jednak uratować. Pożar strawił między innymi chętnie odwiedzane przez celebrytów i pracowników wytwórni filmowych restauracje w okolicach dzielnicy Pacific Palisades. Ten sam los spotkał położone w okolicach Hollywood domy wielu znanych osób, takich jak: Billy Crystal, Paris Hilton, Mandy Moore, Cary Elwes czy Eugene Levy. „Słowa nie są w stanie opisać ogromu zniszczeń, których jesteśmy świadkami i których doświadczamy. Bolejemy nad naszymi przyjaciółmi i sąsiadami, którzy również stracili swoje domy i firmy w tej tragedii [...] Janice i ja mieszkaliśmy w naszym domu od 1979 roku. Wychowaliśmy tu nasze dzieci i wnuki” – napisali w oświadczeniu Billy Crystal i jego żona Janice. Aktor James Woods popłakał się na wizji, kiedy okazało się, że jego dom spłonął. Zdobywczyni Oskara, aktorka Jamie Lee Curtis, napisała na Instagramie, że prawdopodobnie płonie jej dom, ale jej rodzina jest bezpieczna. Zaapelowała przy okazji do swoich obserwatorów, żeby udostępniali tylko sprawdzone informacje. Podczas pożarów w USA pojawia się bowiem wiele fake newsów. Z powodu gwałtownie rozprzestrzeniających się pożarów w hrabstwie Los Angeles nakazano ewakuację ponad 130 tys. ludzi. Co najmniej pięć osób zginęło, a blisko 2 tys. obiektów zostało zniszczonych. W związku z żywiołem prezydent USA Joe Biden odwołał podróż do Włoch, przełożono również ogłoszenie nominacji do Oskarów planowane pierwotnie na 17 stycznia. CZYTAJ TEŻ: Rozdano filmowe Złote Globy. Jeden film zdominował galę Kategorie: Telewizja
Ojciec zabrał ośmiolatkę w Tatry. Grozi mu pięć lat więzienia„Tatrzańscy policjanci wszczęli dochodzenie dotyczące wyprawy ojca z ośmioletnią córką na Kasprowy Wierch, która zakończyła się interwencją TOPR-u” – przekazała zakopiańska policja. Jak wskazano, „obecnie trwają czynności pod nadzorem zakopiańskiej prokuratury w kierunku możliwego narażeniu życia i zdrowia małoletniej”. CZYTAJ TAKŻE: Poważny wypadek pod szczytem Kasprowego. Sprawca poszukiwany Ratownicy otrzymali zgłoszenie 6 stycznia z aplikacji. Turysta informował, że wraz z ośmioletnim dzieckiem ma trudności w samodzielnym kontynuowaniu wycieczki z powodu huraganowego wiatru, oraz gęstej mgły. Po godzinie od zgłoszenia na miejsce dotarł pierwszy ratownik, który pełnił dyżur na Kasprowym Wierchu. „W bardzo silnym wietrze, udało mu się znieść dziecko nieco poniżej grani, gdzie przygotował prowizoryczny biwak w celu ochrony przed wiatrem. Oboje ratowanych było mocno wychłodzonych i niezdolnych do schodzenia nawet w towarzystwie ratownika” – przekazało TOPR w mediach społecznościowych. Po dotarciu na miejsce drugiego ratownika udało się przygotować ogrzewany punkt cieplny, w którym oczekiwano na kolejną grupę ratowników z dodatkowym sprzętem i środkami transportu. Wieczorem ratownicy przetransportowali dziecko w noszach SKED. Turysta był w stanie zejść o własnych siłach. Gdy wyprawa ratunkowa dotarła do dolnej stacji wyciągu w Kotle Gąsienicowym, przetransportowano turystę i dziecko sankami ciągniętymi przez skuter do Murowańca. Turysta i dziecko trafili do szpitala w Zakopanem. Kategorie: Telewizja
Oto nowa Skoda dla dużej rodziny. Ma 204 KM, wielki bagażnik i świetny stylNowa Skoda Enyaq zaskakuje wyglądem i wnętrzem, którego jakość wykracza poza standardy popularnych marek. Bagażnik jest przepastny, a pod karoserią pracuje silnik o mocy 204 KM lub 285 KM. Do wyboru jest klasyczny SUV lub eleganckie coupe, oba z napędem na tylną oś albo 4x4. Oto szczegóły…
Tomasz Sewastianowicz
Kategorie: Prasa
Zebrali kilka ton odzieżyCentrum Usług Komunalnych w Częstochowie pochwaliło się udaną akcją zbiórki tekstyliów.
Kategorie: Lokalne
Patryk Vega o alkoholu i narkotykach. "Piłem od 6 rano do 2 w nocy"Reżyser Patryk Vega powraca. Ostatnio mało było o nim słychać, ale teraz promuje swój nowy film i udziela wywiadów. W nowym wywiadzie opowiadał szeroko o uzależnieniu od alkoholu i narkotyków. Wiele osób te wyznania mogą zaszokować.
Beata Zatońska
Kategorie: Prasa
Orlen ujawnił najważniejszy dokument. Obajtek atakujeDzisiejsza konferencja i cała strategia to niepotrzebnie wydane pieniądze. Jedyne, co cieszy to to, że kierunek został utrzymany - w ten sposób były prezes Orlenu Daniel Obajtek skomentował ujawnioną przez koncern strategię do 2035 r.
Kategorie: Portale
![]() |
Sondaże polityczneAnkietaStudio OpiniiTVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
14 lat 30 tygodni temu
17 lat 13 tygodni temu