Aktualności

Złoty zaskakuje. Euro i dolar w odwrocie. Co dalej z kursami walut?

Dziennik - pt., 23/05/2025 - 17:01
W ostatnich dniach złoty zyskał na wartości względem euro i dolara, choć jednocześnie wzrosły rentowności obligacji o dłuższym terminie zapadalności. Eksperci wskazują, że rosnąca awersja inwestorów do ryzyka osłabia perspektywy dla złotego, jednak na tle innych walut Polska wciąż wypada solidnie. W nadchodzącym tygodniu to sytuacja dolara może przesądzić o kierunku, w jakim podąży złoty. Aneta Malinowska
Kategorie: Prasa

Leasing czeka na zmiany w programach dopłat do samochodów elektrycznych

Zdaniem Moniki Constant, prezeski Związku Polskiego Leasingu, ustawa deregulacyjna pomoże zdigitalizować leasing, a więc uprości i przyspieszy procedury. Branża czeka także na korekty programów wsparcia zakupu pojazdów elektrycznych, które po zmianach działają gorzej niż wcześniej.
Kategorie: Portale

Performance Group rozszerza współpracę z Medicover

Wirtualnemedia.pl - pt., 23/05/2025 - 16:59
Po roku współpracy z Performance Group firma Medicover zdecydowała się na poszerzenie jej o kolejne obszary. Jest to efektem m.in. osiągnięcia w 2024 r. znaczącego wzrostu wyników kampanii płatnych. 
Kategorie: Portale

Czy hortensje można podlewać gnojówką z pokrzyw?

Dziennik - pt., 23/05/2025 - 16:56
Gnojówka z pokrzyw to naturalny hit wśród ogrodników. To tani, ekologiczny i skuteczny nawóz. Wzmacnia rośliny, odstrasza szkodniki i poprawia odporność. Ale czy można nią podlewać hortensje? Tak – pod warunkiem, że wiesz, jak to zrobić, żeby nie zaszkodzić ich kolorom ani kondycji gleby. Podpowiadamy, jak przygotować gnojówkę i jak bezpiecznie używać jej do hortensji. Marzena Sarniewicz
Kategorie: Prasa

Zwrot w kredytach, ta nowość zmieni zasady gry. Zbliża się ważna data

GPW Benchmark od 2 czerwca rozpocznie codzienną publikację nowego indeksu wskaźnikowego Polish Short Term Rate (POLSTR) oraz indeksów 1M, 3M i 6M. Zgodnie z planem od 2027 r. zastąpi on obecnie stosowany w ustalaniu wysokości oprocentowania kredytów WIBOR.
Kategorie: Portale

Rosyjska para udawała Brazylijczyków by szpiegować w Portugalii

TVP.Info - pt., 23/05/2025 - 16:51

O odkryciu rosyjskich „nielegałów” napisał tygodnik „Expresso” powołując się na źródła w kierownictwie SIS. Według śledczych dwoje Rosjan w wieku około 30 lat udawało obywateli Brazylii. Posługiwali się fałszywą tożsamością: Manuel Francisco Steinbruck Pereira oraz Adriana Carolina Costa Silva Pereira.

 

W rzeczywistości są to: Władimir Aleksandrowicz Daniłow oraz Jekaterina Leonidowna Daniłowa” – napisała gazeta, odnotowując, że portugalskim służbom nie udało się ująć rosyjskich szpiegów. Śledczy nie wykluczają, że rezydująca i pracująca w Porto para szpiegów może przebywać już na terytorium Rosji.

 

Z ustaleń „Expresso” wynika, że Daniłowowie korzystali na terytorium Portugalii z obywatelstwa tego kraju. Tygodnik nie sprecyzował, od kiedy posługiwali się portugalskimi paszportami. „SIS przekazały kompetentnym służbom krajowym, aby portugalskie dokumenty tych osób zostały unieważnione” – napisał tygodnik.

 

Czytaj także: Ten kraj był fabryką szpiegów Rosji. Idealne warunki do budowania legendy

 

Brazylijski ślad Kremla

 

Według ustaleń portugalskich śledczych małżeństwo Daniłowów wchodziło w skład większej grupy rosyjskich nielegałów, którzy po pobycie w Brazylii z nową tożsamością obywateli tego kraju prowadzili działalność wywiadowczą w kilku państwach.

 

Dziennik „New York Times” ujawnił ostatnio, że rosyjskie służby wysyłały do Brazylii swoich najlepszych ludzi, nie po to, aby prowadzić tam operacje wywiadowcze, ale żeby oficerowie wywiadu zdobyli tam nową tożsamość.

 

Czytaj także: Elektronika obciąża szpiega Kremla. Działał prężnie w Polsce i nie tylko 

Kategorie: Telewizja

Rosja odpala groźby atomowe. Realne zagrożenie czy gra pozorów?

Dziennik - pt., 23/05/2025 - 16:41
Amerykański wywiad wojskowy ujawnił, że Rosja wdraża pociski powietrze-powietrze wyposażone w głowice jądrowe. Według Jacka Tarocińskiego z Ośrodka Studiów Wschodnich to jedynie próba wywołania strachu wśród Amerykanów – broń tego typu, jego zdaniem, od końca zimnej wojny nie ma już realnej wartości bojowej. Aneta Malinowska
Kategorie: Prasa

Były polityk PiS obnażył stawkę wyborów. „To się nie spodoba, ale to powiem”

TVP.Info - pt., 23/05/2025 - 16:34

– Mamy do czynienia z kampanią wyborczą – to się może nie spodobać wielu osobom, ale to powiem – mamy do czynienia z kampanią zastępczą. Tak naprawdę, to jest najważniejszy urząd w kraju i pierwszy obywatel, który jest wybierany w powszechnych wyborach, ma najmocniejszy mandat demokratyczny, jaki może mieć jakikolwiek polityk w Polsce – mówił.


Jego zdaniem „nie mamy kandydatów z pierwszej linii – a powinni być liderzy, ale liderzy z różnych powodów wystawiają kogoś innego i mają swoje kalkulacje i swoją taktykę”.


– Stąd te wybory prezydenckie, które wymagają mobilizacji, są najpoważniejszymi wyborami, jeśli chodzi o ten urząd, są takie, jakie są – ocenił gość TVP Info.


Wskazał też, że „nastąpiło przegrzanie wrzucania różnego rodzaju materiałów, do których zawsze można przedstawić kontrmateriały i można przez Internet i alternatywne media z tymi sprawami dyskutować”.


– W znaczniej części mamy podzielone społeczeństwo na dwie bańki informacyjne – PiS-u i KO. Tam są dwa twarde elektoraty. Zarówno Donald Tusk jak i Jarosław Kaczyński są w pewnym sensie zakładnikami elektoratów, bo nie mogą pokazać słabości, gestu, że w tej sprawie możemy się porozumieć, bo zaraz twardy elektorat powie, że to jest zdrada – wyjaśnił gość Kontrapunktu.


Czytaj też: Nawrocki i Trzaskowski walczą o duże pieniądze. Tyle może zarobić prezydent


– (Debata-red.) będzie miała wpływ na manifestacje niedzielne, bo już każdy będzie miał swojego faworyta. To są w najbliższych dniach dwa najistotniejsze punkty. Chyba, że wydarzy się podczas debaty to, że mają okazać się jakieś nowe okoliczności pokazujące kandydatów w jeszcze innym świetle. Widzimy, że kampania wchodzi w fazę finalną i ostatni tydzień może być bardzo brutalny – podkreślił polityk.


Odnosząc się do piątkowej debaty Jackowski wskazał też, że „Karol Nawrocki wykonał dużą pracę nad sobą, miał dobrych trenerów, (…) zrobił duży postęp”. – Natomiast Rafał Trzaskowski będzie pod dużą presją w tej debacie, ponieważ jest oczekiwanie, że pokaże swoją moc – zaznaczył.


Były senator skomentował też spotkania obu kandydatów ze Sławomirem Mentzenem.


Jego zdaniem „Karol Nawrocki ma bardziej prawicowe poglądy niż kierownictwo PIS- u i tu jest pewien rozdźwięk. Być może zgadza się z postulatami Mentzena”. 


– Natomiast Rafał Trzaskowski jest w trudniejszej sytuacji, bo nawet jakby się z pewnymi postulatami zgadzał, ale linia jego środowiska politycznego jest inna, to może się okazać, że wykonanie takiego szpagatu jest bardzo kosztowne. Straci się tych, których ma po lewej stronie, a nie zyska tych po prawej. To jest bardzo trudna sytuacja, jak to pogodzić – podsumował gość „Kontrapunktu”. 


Czytaj też: Remis w drugiej turze? Oto co by się wtedy stało

Kategorie: Telewizja

Jakie sklepy są otwarte w niedziele niehandlowe? Gdzie zrobimy zakupy 25.05.2025? Co jest otwarte 25 maja 2025?

Dziennik - pt., 23/05/2025 - 16:33
Otwierasz lodówkę w niedzielę, a tam pusto?! Zastanawiasz się - czy dzisiaj jest niedziela handlowa? W 2025 roku niestety nie ma wielu niedziel handlowych, bo zaledwie 8, w tym trzy już za nami. W naszym artykule znajdziesz kalendarz niedziel handlowych na 2025 rok. Dowiesz się też, które sklepy są otwarte mimo zakazu zakazu handlu w niedziele. Marzena Sarniewicz
Kategorie: Prasa

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

TVN24 Biznes i Świat - pt., 23/05/2025 - 16:23
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapytał w mediach społecznościowych popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata na prezydenta Polski Karola Nawrockiego o wysokie cła, których nałożenie na Unię Europejską "rekomenduje" Donald Trump.
Kategorie: Telewizja

Spółka Dominiki Kulczyk zamyka finansowanie historycznej inwestycji

Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) przeznaczył 700 mln euro na budowę dwóch morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3, które osiągną łączną moc 1,44 GW - poinformował w czwartek EBI. Projekt realizuje norweski koncern Equinor wspólnie z Polenergią.
Kategorie: Portale

E.Wedel w loterii stawia na "czekoladowe przyjemności"

Wirtualnemedia.pl - pt., 23/05/2025 - 16:16
W nowej czteromiesięcznej kampanii marka E. Wedel wykorzystuje swoje dwa największe atuty i spina je jednym parasolowym hasłem: „czekoladowa przyjemność”. Zorganizowana została również loteria, w ramach której, konsumenci – obok nagród pieniężnych – mogą wygrać bilety do Fabryki Czekolady. 
Kategorie: Portale

Czy 25.05.2025 jest niedziela handlowa? Czy 25 maja sklepy i galerie będą otwarte? Niedziele handlowe w 2025 roku

Dziennik - pt., 23/05/2025 - 16:12
Czy 25 maja 2025 sklepy i galerie są otwarte? Wiele osób planuje zakupy lub wizytę w galerii handlowej w niedzielę. Zalecamy najpierw sprawdzić, czy 25.05.2025 można zrobić zakupy bez przeszkód. Ponadto, informujemy gdzie zrobić zakupy w niedzielę niehandlową. Marzena Sarniewicz
Kategorie: Prasa

Polacy rzucili się na obligacje skarbowe. Zainteresowanie przerosło założenia ministerstwa

Ministerstwo Finansów może w 2025 r. sprzedać obligacje skarbowe przeznaczone za klientów detalicznych za ok. 80 mld zł. Początkowo zakładano, że będzie to 74 mld zł. Spadające stopy procentowe zwiększają ich atrakcyjność wobec lokat bankowych.
Kategorie: Portale

Przepisy gorsze niż Lex Czarnek. 700 tys. nauczycieli pod presją kary więzienia

Portal samorządowy - pt., 23/05/2025 - 16:00
MEN pracuje nad przepisami nadającymi nauczycielom status funkcjonariuszy publicznej. Choć intencje może i dobre, środowisko zgłasza poważny problem. Objęcie nauczycieli taką formą ochrony narazi ich także na podobną - co funkcjonariusze publiczni - odpowiedzialność. Nawet trzy lata więzienia na niedopełnienie obowiązków.
Kategorie: Portale

Dzieje się! Kto wygra wybory? Analizujemy kluczowe czynniki

Gazeta Wyborcza — kraj - pt., 23/05/2025 - 16:00
Najważniejsze wydarzenia w kraju i za granicą. Kulisy polskiej polityki. Wydarzenia polityczne tygodnia. "Dzieje się" - wideopodcast polityczny. Dziennikarze TOK FM, Radia ZET, Wyborcza.pl i Polityki Insight komentują.
Kategorie: Prasa

Wyprzedaż Ameryki. Noblista zrównał z ziemią popisową ustawę Trumpa

TVP.Info - pt., 23/05/2025 - 15:56

Projekt ustawy forsowanej przez Donalda Trumpa, który w niższej izbie Kongresu przeszedł dzięki Republikanom, większością liczącą tylko jeden głos, trafił teraz pod obrady Senatu, gdzie zapewne umiarkowani senatorzy zgłoszą poprawki. Już teraz eksperci i media krytykują opracowaną przez Izbę Reprezentantów. Odbiera ona wiele osłon socjalnych biedniejszym Amerykanom, podnosi podatki tym, których prezydent nie lubi, zmniejsza jednak podatki dla najbogatszych płatników, a ostatecznie doprowadzi zapewne do zwiększenia zadłużenia Ameryki.

 

Według obliczeń Biura Budżetowego Kongresu, które przytacza CNN, cięcia podatkowe przewidziane w ustawie „Big, beautiful bill” (Wielka, piękna ustawa) zwiększą zadłużenie państwa o 3,8 trylionów dol. w ciągu dekady.

 

Ustawa ograniczyłaby zarazem o 700 mld dol. subwencje federalne dla programu Medicaid, gwarantującego świadczenia medyczne dla osób ubogich i o 267 mld dol. środki na bony żywnościowe. Medicaid dostarcza ubezpieczenia medyczne dla ponad 71 mln Amerykanów o najniższych dochodach – przypomina CNN.

 

Czytaj także: Trump przyspiesza militaryzację kosmosu. „To otwieranie puszki Pandory”


Groźba rekordowego zadłużenia

 

Amerykańskie media i eksperci nie zostawiają suchej nitki na pomyśle Donalda Trumpa. „To okrutny, skrajnie nieodpowiedzialny budżet” – pisze na swym blogu prof. Paul Krugman, laureat ekonomicznego Nobla.

 

Milionom Amerykanów odebrana zostanie kluczowe wsparcie państwa. Wielu przedwcześnie umrze z powodu braku stosownej opieki medycznej (...). A jednak cały ten ból nie sprawi, że zamknięta zostanie gigantyczna dziura w budżecie, stworzona przez cięcia podatków dla bogaczy” – ostrzega noblista.

 

Według dziennika „New York Times”, Republikanie wykorzystują podatki, „by ukarać politycznych przeciwników Trumpa”, w tym uniwersytety, imigrantów czy zagraniczne firmy. Dzień wcześniej nowojorski dziennik zwrócił uwagę, że ustawa, jeśli wejdzie w życie, doprowadzi zadłużenie USA do rekordowego poziomu, nienotowanego od 1790 roku; dług federalny wyniesie ponad 113 proc. PKB.

 

Dług USA, najbardziej zadłużonego kraju świata, sięga 36 trylionów dolarów, a co trzy miesiące rośnie o kolejny trylion – podaje na swym portalu telewizja Al-Dżazira.

 

Czytaj także: Ukryta klauzula w ustawie Trumpa. „Koronuje się na monarchę”


Wyprzedaż Ameryki

 

Istotną wadą projektu jest przedłużenie wprowadzonej w 2017 roku przez pierwszą administrację Trumpa redukcji podatków, przy jednoczesnym zwiększeniu nakładów na obronność, ochronę granic przed imigrantami, a także na służby celne i imigracyjne oraz ośrodki zatrzymań migrantów. Na ośrodki zatrzymań, które mają pomieścić 100 tys. osób dziennie, ustawa przewiduje 45 mld dol., a na zatrudnienie sędziów do rozpraw migracyjnych - 1,3 mld.

 

W sumie ustawa nie gwarantuje zrównoważenia budżetu i wzmaga obawy o kondycję finansów publicznych USA – ocenia „Financial Times”.

 

Forsowanie przez Trumpa „wielkiej, pięknej ustawy, wraz z obniżeniem ratingu USA, doprowadziło do tego, że na rynki wrócił trend, który nazwano „Sell America”. Pojawił się on po raz pierwszy w kwietniu, gdy wojna handlowa Trumpa, jego chaotyczne decyzje i próby zwolnienia szefa Fed sprawiły, że inwestorzy zaczęli pozbywać się obligacji i akcji USA oraz uciekać od dolara. Wyprzedaż obligacji USA powoduje, że rośnie ich oprocentowanie, a zatem drożeje obsługa zadłużenia państwa.

 

Czytaj także: 100 dni Trumpa. Ameryka raczej nie będzie wielka...

Kategorie: Telewizja

Przyszła królowa może nie dostać dyplomu. Wszystko przez decyzję Trumpa

TVP.Info - pt., 23/05/2025 - 15:56

„Jednym pociągnięciem pióra rząd postanowił pozbawić Harvard jednej czwartej studentów, czyli studentów zagranicznych, którzy wnoszą znaczący wkład w działalność uniwersytetu i realizację jego misji” – podkreślił Harvard w pozwie cytowanym przez agencję Associated Press.


Pozew został wniesiony do sądu federalnego w Bostonie 23 maja. Uczelnia argumentuje w nim, że działanie rządu narusza pierwszą poprawkę do konstytucji i będzie miało „natychmiastowy i druzgocący wpływ na Harvard i ponad 7 tys. posiadaczy wiz”.


Trump wielokrotnie w ostatnim czasie atakował Harvard, dodatkowo grożąc mu odebraniem statusu pozwalającego na zwolnienie z podatku.


W czwartek ministerstwo bezpieczeństwa krajowego (DHS) ogłosiło, że odebrało Uniwersytetowi Harvarda prawo do przyjmowania zagranicznych studentów w związku z odmową przekazania materiałów dotyczących studentów uczestniczących w antyizraelskich protestach. Decyzja zabrania też dalszej nauki na uczelni przyjętym już studentom.


Zobacz także: Ukryta klauzula w ustawie Trumpa. „Koronuje się na monarchę”


„Podsycanie przemocy, antysemityzmu”


„Ta administracja pociąga Harvard do odpowiedzialności za podsycanie przemocy, antysemityzmu i współpracę z Komunistyczną Partią Chin na terenie kampusu” – napisała na platformie X szefowa resortu Kristi Noem.


Jak poinformowała AP, szkoła zamierza wystąpić o tymczasowy nakaz sądowy, aby uniemożliwić DHS realizację tego posunięcia.


Czesne na Harvardzie


Studenci zagraniczni są jednym z największych źródeł przychodów dla wielu czołowych amerykańskich uczelni. Czesne na Harvardzie wynosi około 60 tys. dolarów za semestr. Według danych uczelni 27 proc. obecnych studentów to obcokrajowcy.


Pozew ten jest niezależny od wcześniejszego, w którym uniwersytet zakwestionował federalne cięcia budżetowe w wysokości ponad 2 mld dolarów, nałożone przez administrację Trumpa – zaznaczyła AP.      


Następczyni tronu dokończy studia?


Zakaz nałożony przez administrację prezydenta USA może utrudnić kontynuowanie studiów m.in. księżniczce Elżbiecie, przyszłej królowej Belgii, która właśnie zakończyła pierwszy rok nauki na Uniwersytecie Harvarda.


„Skutki decyzji administracji Trumpa staną się jasne dopiero w nadchodzących dniach lub tygodniach. Obecnie analizujemy sytuację” – powiedziała Lore Vandoorne, rzeczniczka belgijskiego pałacu królewskiego.


Następczyni tronu podjęła dwuletnie studia magisterskie z zakresu polityki publicznej. Wcześniej księżniczka Elżbieta uzyskała tytuł licencjata z historii i polityki na Uniwersytecie Oksfordzkim.


Zobacz także: Ameryka zostaje na lodzie. Grenlandia sprzeda minerały komuś innemu

Kategorie: Telewizja

Nowe prawo UE. Obowiązkowa wymiana wszystkich praw jazdy. Jest data wielkiej akcji

Dziennik - pt., 23/05/2025 - 15:48
Unia Europejska zmienia zasady. Obowiązek wymiany prawa jazdy dotknie wszystkich kierowców. Do urzędu będą musiały iść także osoby, które mają prawo jazdy bezterminowe. Nowe prawo obejmie każde państwo UE, a terminy dla Polski już określono. Kiedy ruszy wielka akcja? Tomasz Sewastianowicz
Kategorie: Prasa

Pozostanie złomem na dnie Bałtyku. Sprytne zagranie kanclerza Niemiec

TVP.Info - pt., 23/05/2025 - 15:48

O zakulisowych rozgrywkach z utraconą przez Rosję inwestycją pisze „The Financial Times”. Zdaniem niemieckich urzędników bliskich sprawie, cytowanych przez gazetę, kanclerz Friedrich Merz chce w zarodku zdusić jakąkolwiek debatę w Niemczech na temat pożytków z wznowienia inwestycji. Stąd poparcie przez nowy rząd Niemiec zakazu eksploatacji Nord Stream na szczeblu unijnym w najbliższym pakiecie sankcji. Ponadto choć Niemcy nie są właścicielami, przechodzi przez ich terytorium i musi uzyskać certyfikację, a ten proces zawieszono w 2022 r.


Kto chce wznowienia Nord Stream?


Jak pisaliśmy w portalu TVP.Info, wznowieniem działalności inwestycji zainteresowani są amerykańscy inwestorzy, a także były oficer Stasi i przyjaciel Putina, Mathias Warning. Jego plan zakładał dotarcie do zespołu Trumpa za pośrednictwem amerykańskich biznesmenów. Ważni przedstawiciele amerykańskiej administracji wiedzą o tej inicjatywie i postrzegają ją jako część odbudowy stosunków z Moskwą. Według doniesień dziennikarzy śledczych strona amerykańska aktywnie włączyła się do rozmów.


Przeczytaj też: Wiązany z Rosją Amerykanin chce kupić Nord Stream 2. „Za grosze”


Dla Merza to bardzo niewygodna sprawa, bo rodzi presję wewnętrzną i zewnętrzną. AfD, która uzyskała 20 proc. w ostatnich wyborach, głośno opowiada się za powrotem do inwestycji. Jak pisze „FT”, chciał za wszelką cenę temat rozegrać na poziomie europejskim, by nie musieć samemu opierać się naciskom Amerykanów i Rosjan.


Ursula von der Leyen z kolei w zeszłym tygodniu powiedziała, że Nord Stream będzie częścią nowego pakietu sankcji. Miałyby objąć szwajcarską spółkę Rosjan, Nord Stream 2 AG, która jest właścicielem gazociągu, a także innych firm, które podejmą próbę wznowienia eksploatacji. Formalne dyskusje KE w tej sprawie z przedstawicielami krajów członkowskich mają ruszyć jeszcze w ten weekend. 

Kategorie: Telewizja
Subskrybuj zawartość