Wchodzisz i wiesz

Na nowe wyżyny wyniosła Apple’a sprzedaż iPhone’a 17, zwłaszcza w Chinach, które stanowią kluczowy rynek. Wcześniej firma odnotowywała w Państwie Środka słabe wyniki. 

To odwrócenie złej passy Apple’a z początków tego roku, gdy akcje firmy gwałtownie spadały m.in. za sprawą ceł Trumpa. W kwietniu wartość rynkowa firmy spadła o ponad 310 miliardów dolarów. 

Zobacz też: „Stracimy internet, jaki znamy”. Chiny dążą do pełnej kontroli

Jak zauważa CNN, odbicie technologicznego giganta można uznać za sygnał, że iPhone wciąż wystarcza, by ekscytować konsumentów i Wall Street, nawet gdy firma pozostaje w tyle wyścigu o sztuczną inteligencję. 

Niemniej AI odgrywa coraz ważniejszą rolę i również w tym zakresie firma, chcąc utrzymać swój stan posiadania, będzie musiała wzbić się na wyżyny.  

Czytaj również: „Polska język, genialna język”. Sztuczna inteligencja pokochała polszczyznę

„28 października 2025 roku Prokurator Prokuratury Europejskiej ze skutkiem natychmiastowym postanowił o zawieszeniu w czynnościach służbowych prezydenta miasta, jednego z jego zastępców oraz osoby zajmującej stanowisko kierownicze w jednej z jednostek organizacyjnych Urzędu Miasta Nowego Sącza. Dodatkowo wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości około 34 tys. euro (150 tys. zł), a także zakazu wstępu na teren Urzędu Miasta oraz zakazu kontaktowania się z określonymi osobami” – czytamy w komunikacie CBA.

W ubiegły czwartek Handzel i Bochenek zostali zatrzymani przez CBA; usłyszeli zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości przy przetargu publicznym na organizację kursów i warsztatów finansowanych z funduszy unijnych w ramach projektu „Rozwój Centrum Kompetencji Zawodowych w Nowym Sączu”. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Europejska. Zatrzymano sześć osób, w tym czterech urzędników z ratusza, wobec których – w tym prezydenta i jego zastępcy – prokuratura wnioskowała o tymczasowy areszt, jednak sąd nie uwzględnił wniosków. Śledczy zapowiedzieli złożenie zażaleń.

We wtorek przed południem prezydent Handzel i jego zastępca Artur Bochenek zorganizowali w Nowym Sączu konferencję prasową, na której oświadczyli, że mimo zarzutów nie zamierzają rezygnować ze stanowisk; twierdzą, że są niewinni. Handzel ocenił sprawę jako „polityczną próbę detronizacji”. We wspólnie wydanym oświadczeniu prezydent i jego zastępca napisali, że postępowanie nie dotyczy korupcji ani uzyskania korzyści majątkowej, lecz przetargu na szkolenia dla nauczycieli, który – jak zapewnili – został wcześniej pozytywnie skontrolowany. We wtorkowym komunikacie CBA przekazało, że dla dobra prowadzonego postępowania na obecnym etapie szczegóły dotyczące zarzutów nie mogą zostać ujawnione.

Jak poinformowało CBA, śledztwo dotyczące podejrzeń nadużycia władzy przez urzędników publicznych Miasta Nowy Sącz i podległych mu podmiotów w okresie od października do listopada 2024 roku prowadzi Delegatura CBA w Łodzi, pod nadzorem Prokuratury Europejskiej. Zostało ono wszczęte w następstwie zawiadomienia złożonego przez Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF).

CBA zabezpieczyło już dokumentację dowodową oraz sprzęt elektroniczny w siedzibie Urzędu Miasta Nowy Sącz, Centrum Pozyskiwania Funduszy i Przedsiębiorczości w Nowym Sączu oraz Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego SA. Z informacji CBA wynika, że postępowanie ma charakter rozwojowy i planowane są kolejne czynności procesowe.

Sprawdź również: Więzienna kontrabanda w książce o zdrowym żywieniu. W środku narkotyki

Elon Musk uważa, że encyklopedia generowana przez sztuczną inteligencję będzie „niezwykle ważna dla cywilizacji” i stanowi niezbędny krok w kierunku „zrozumienia Wszechświata”.

We wrześniu miliarder ogłosił, że pracuje nad konkurencją dla Wikipedii, po sugestii Davida Sacksa, przyjaciela i inwestora technologicznego, który jest szefem ds. sztucznej inteligencji i kryptowalut w administracji Trumpa.

Musk niejednokrotnie atakował Wikipedię, określając ją jako „przebudzoną” (ang. woke – pojęcie odnoszące się do społeczno-politycznego ruchu, który skupia się na podnoszeniu świadomości na temat nierówności i dyskryminacji w społeczeństwie. Kultura „woke” odnosi się przede wszystkim do problemów związanych z rasizmem, seksizmem, homofobią i innymi formami nietolerancji).

Miliarder nie szczędzi słów krytyki na internetową encyklopedię za cytowanie takich serwisów informacyjnych jak „The New York Times” i NPR jako źródeł w wielu swoich artykułach.

Hasła w Grokipedii są „weryfikowane faktograficznie” przez Groka, narzędzie AI stworzone przez start up Muska – xAI. Użytkownicy witryny nie mogą edytować treści, natomiast mogą zgłaszać błędne informacje i propozycje korekt.

Internetowa encyklopedia Muska obecnie zawiera ponad 800 000 artykułów w języku angielskim. Wikipedia ma obecnie ponad siedem milionów artykułów. Strona startowa Grokipedii zawiera pasek wyszukiwania. Formatowanie artykułów informacyjnych jest podobne do formatowania stron Wikipedii.

Czytaj także: Z fuzji wyłania się kosmiczny gigant. To odpowiedź Europy na monopol Muska

Według NBC News część artykułów w Grokipedii zapożyczona jest z Wikipedii, używając licencji Creative Commons. Hasło „Monday” (ang. poniedziałek) miało być słowo w słowo takie, jak u konkurentki platformy Muska. Miliarder podkreśla jednak, że chce, by Grok zaprzestał używania Wikipedii jako źródeł swoich haseł do końca roku.

Istnieją pewne różnice w treści między Grokipedią a Wikipedią. Na przykład, hasło Grokipedii dotyczące prezydenta Donalda Trumpa nie zawiera wzmianki o przyjęciu przez Trumpa luksusowego megaodrzutowca z Kataru ani o promowaniu przez niego własnej kryptowaluty. Natomiast artykuł o prezydencie USA, zamieszczony na Wikipedii, zawiera sekcję poświęconą konfliktom interesów – zarówno w odniesieniu do samego samolotu, jak i wirtualnej waluty.

Wpis na Grokipedii poświęcony Muskowi nie wspomina o kontrowersyjnym geście, który wykonał na wiecu w styczniu – wielu historyków i polityków uznało to za nazistowski salut. Tymczasem wpis na Wikipedii poświęcony Muskowi zawiera kilka akapitów na ten temat.

W przeciwieństwie do projektu Elona Muska, artykuły w Wikipedii są pisane i edytowane przez użytkowników-wolontariuszy. Encyklopedia nie sprzedaje reklam ani nie zamieszcza artykułów sponsorowanych.

Czytaj także: Nowa siła w Ameryce. Elon Musk zakłada partię polityczną

Na portalu X nie milknie dyskusja dotycząca konfliktu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Wenezuelą. Amerykanie ostrzeliwują regularnie łodzie na Morzu Karaibskim, twierdząc, że należą do przemytników narkotyków, głównie z Wenezueli. Poza nagraniami z trafień, innych dowodów amerykańska administracja nie przedstawia, a same bombardowania budzą poważne wątpliwości natury prawnej. Doszło nawet do tego, że prezydent Kolumbii Gustavo Petro wprost oskarżył Donalda Trumpa o atakowanie cywilnych łodzi z cywilami na pokładzie. Biały Dom w ostry sposób odrzucił te twierdzenia.

Jedno jest pewne: działania Amerykanów generują mnóstwo różnych spekulacji w przestrzeni publicznej. W mediach społecznościowych krąży nagranie, które sugeruje: „flota morska USA zbliża się do wybrzeży Wenezueli. Wszystko wskazuje na to, że Waszyngton szykuje się do ataku i wkroczenia do kraju, co wywoła alarm w całym regionie”.

Film z portalu X został udostępniony także na innych platformach, m.in. TikToku i Facebooku.

CZYTAJ TAKŻE: W Wenezueli wylądował Ił-76. Wcześniej wspierał Grupę Wagnera

Nagranie jest fałszywe na dwóch poziomach – wizualnie oraz manipuluje pod względem treści. W prawym dolnym rogu widoczny jest znak wodny Veo. To logo popularnego generatora wideo opartego na sztucznej inteligencji. Coraz częściej w internecie pojawiają się realistyczne filmy wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Na kanale Google Workspace w serwisie YouTube opublikowano poradnik pokazujący, jak tworzyć filmy przy użyciu tego narzędzia. Dziś praktycznie każdy może stworzyć nagranie, które w rzeczywistości się nie wydarzyło. Warto dokładnie sprawdzać źródło i wiarygodność nagrań, zanim uzna się je za prawdziwe. Innymi słowy: zdarzenia z tego filmiku nie miały miejsca.

Natomiast prawdą jest, że 26 października USS Gerald Ford, największy lotniskowiec Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, a właściwie lotniskowiec na świecie, wypłynął z chorwackiego portu w Splicie. Kilka dni wcześniej szef Pentagonu Pete Hegseth nakazał mu dopłynięcie na Karaiby, w ramach zwiększenia obecności sił zbrojnych USA w tym regionie. Do początku października ponad 10 proc. wszystkich rozmieszczonych amerykańskich zasobów morskich znajdowało się na obszarze kontrolowanym przez Dowództwo Południowe Pentagonu (SOUTHCOM), nadzorujące operacje w Ameryce Środkowej i Południowej.

Czy Stany Zjednoczone przygotowują się więc do wojny z reżimem Nicolasa Maduro w Wenezueli? Jeśli chodzi o sugerowanie zbrojnego wejścia żołnierzy amerykańskich na teren Wenezueli, to w tym momencie jest to nadużycie. Wiadomo natomiast, co zapowiedział prezydent Trump. W ubiegły piątek stwierdził, że w następnej części wojny wypowiedzianej kartelom dojdzie do bombardowań obiektów na terytorium Wenezueli.

Prawdopodobnie w tym celu wcześniej zatwierdził tajne operacje Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) w Wenezueli. To CIA – jak podawał dziennik „The Guardian” – typuje cele do ataków dla amerykańskich dronów. 

CZYTAJ TEŻ: Biały Dom rozważa ataki na terytorium Wenezueli. Wyznaczono cele

Rzeczniczka prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak poinformowała we wtorek, że minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek skierował do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu i tymczasowe aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości, obecnie posła PiS Zbigniewa Ziobry. Sprawa dotyczy Funduszu Sprawiedliwości. Według prokuratury istnieje uzasadnione podejrzenie, że Ziobro popełnił 26 przestępstw, w tym założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą w resorcie sprawiedliwości, która przywłaszczyła ponad 150 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości.

Prezes PiS ocenił na wtorkowej konferencji prasowej, że decyzja prokuratury jest skandaliczna. – I, jak można sądzić, ma całkowicie polityczne uzasadnienie – dodał Kaczyński.

Jego zdaniem obecna władza „kompletnie nie daje sobie rady z rządzeniem we wszystkich właściwie dziedzinach życia i w związku z tym podejmuje kolejną operację zmierzającą do tego, żeby przesunąć uwagę społeczną w stronę kwestii rzekomych zbrodni, przestępstw Prawa i Sprawiedliwości”.

Prezes PiS powiedział też, że Fundusz Sprawiedliwości przekazywał pieniądze różnym instytucjom, do czego miał prawo. – I miał także prawo przesunąć pieniądze ze swojego rachunku bankowego na ten rachunek, z którego służby opłaciły zakup Pegasusa. Pegasus był absolutnie potrzebny do walki z przestępczością różnego rodzaju. I tu mamy, jak sądzę, ten dodatkowy powód tego, co się stało, mianowicie fakt, że chodzi tutaj o zemstę – powiedział prezes PiS.

Zdaniem Kaczyńskiego „to wszystko, co jest zarzucone w tej chwili ministrowi Ziobrze, to musiałoby prowadzić do bardzo ciężkiego, wieloletniego wyroku”. – Tyle tylko, że z punktu widzenia prawnego to są to po prostu brednie i bzdury – ocenił prezes PiS.

Czytaj też: Ziobro do aresztu? W polskiej polityce byłoby to bezprecedensowe

Liczba pacjentów zakażonych wirusowym zapaleniem wątroby w Kamczackim Regionalnym Centrum Onkologicznym cały czas rośnie. Chorych jest już 167 osób, a prawdopodobnie nie są to jeszcze ostateczne szacunki – podaje The Moscow Times, powołując się na dane rosyjskiego resortu zdrowia.

Klinika walczy z ogniskiem wirusowego zapalenia wątroby typu B i C od przeszło roku. Chorych łączy jeden fakt – wszyscy byli poddani tomografii komputerowej (TK) z kontrastem.

 „Głównym wątkiem śledztwa jest skażenie poprzez pojemnik z płynem dezynfekującym i użycie strzykawek wielokrotnego użytku – nie do iniekcji, lecz do podawania płynu dezynfekującego” – mówi gubernator Władimir Sołodow, cytowany przez rosyjskie portale.

Prawdopodobnie personel medyczny wykonywał przygotowania przed tomografią, stosując zanieczyszczone strzykawki, których używa się do oceny drożności cewników dożylnych przed badaniem. Według śledczych jednym z niewykluczonych scenariuszy było użycie tego samego sprzętu więcej niż jeden raz.

„Na sześciogodzinną zmianę może przypadać nawet 30 osób! Pielęgniarki nie mają nawet czasu na zmianę rękawiczek, nie mówiąc już o dezynfekcji rąk. Czasami nie mają nawet czasu, żeby je założyć” – skarżyła się była pracownica kliniki, w rozmowie z The Moscow Times. W związku z aferą zdymisjonowany został szef regionalnego Ministerstwa Zdrowia, Aleksandr Gaszkow, a wobec wielu byłych pracowników wszczęto dochodzenie.

Zobacz też: Zakażony odrą przyleciał do Polski. Służby alarmują do pasażerów tego lotu

Zobacz także: Wyniki Lotto z poprzednich dni znajdziesz zawsze na stronie TVP.INFO

W losowaniu w grze Lotto w dniu 21 maja 2024 wylosowano następujące liczby: 18, 22, 27, 31, 34, 47. Wyniki losowane są w każdy wtorek, czwartek i sobotę.

W losowaniu w grze Lotto Plus w dniu 21 maja 2024 wylosowano następujące liczby: 5, 6, 10, 20, 25, 49. Wyniki losowane są w każdy wtorek, czwartek i sobotę.

W grze Multi Multi w dniu 21 maja 2024 o godzinie 14:00 wylosowano następujące liczby: 6, 9, 13, 16, 21, 28 ,37, 38, 39, 45, 48, 49, 50, 51, 67, 69, 72, 73, 77, 79. Plusem jest liczba 79.

Natomiast o godzinie 22:00 wylosowano liczby: 4, 13, 23, 25, 27, 30, 31, 33, 37, 38, 41, 42, 43, 45, 46, 53, 65, 66, 76, 80. Plusem jest liczba 33.

W losowaniu w grze Ekstra Pensja w dniu 21 maja 2024 wylosowano następujące liczby:19, 22, 25, 32, 34. Ostatnią liczbą wylosowaną w Ekstra Pensji jest 1.

W losowaniu w grze Ekstra Premia w dniu 21 maja 2024 wylosowano następujące liczby: 10, 11, 12, 22, 26. Ostatnią liczbą wylosowaną w Ekstra Premii jest 3.

W grze Kaskada w dniu 21 maja 2024 o godzinie 14:00 wylosowano następujące liczby: 1, 2, 6, 8, 9, 10, 11, 13, 15, 16, 17, 21.

Natomiast o godzinie 22:00 wylosowano liczby: 1, 2, 4, 5, 8, 10, 13, 14, 20, 21, 23, 24.

W losowaniu w grze Mini Lotto w dniu 21 maja 2024 wylosowano następujące liczby: 3, 7, 16, 22, 37.

Sprawdź też wyniki Lotto z poniedziałku, 28 października 2025 r.

Zapraszamy na konferencję prasową ZNP w środę, 29 października 2025 r. w siedzibie ZNP przy ul. Smulikowskiego 6/8 w Warszawie, I piętro.

Konferencja prasowa ZNP

29 października 2025 r. godz. 10:30 

OPIS: ZNP od kwietnia br. domaga się, aby nauczyciel miał prawo do wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe, gdy zajęcia nie odbyły się nie z jego winy. 

Związek postulował korzystne rozwiązania już na etapie opiniowania projektu Karty, czyli w kwietniu br.

We wrześniu jako pierwsi alarmowaliśmy o nieprawidłowościach (pismo do MEN z 19.09.2025). Teraz apelujemy do Premiera o szybką zmianę przepisów w Sejmie. 

The post Konferencja prasowa ZNP 29.10 – zaproszenie appeared first on ZNP.

Sprawa o sygn. U 5/25 rozpatrywana jest łącznie ze sprawą o sygn. U 4/25 pod wspólną sygnaturą U 4/25.

Wniosek o zbadanie zgodności § 1 pkt 2-3 i § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 29 września 2025 r. zmieniające rozporządzenie - Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. z 2025 poz. 1325) z art. 7 w zw. z art. 10, art. 45 ust. 1, art. 92 ust. 1, art. 173, art. 176 ust. 2 oraz art. 178 ust. 1 Konstytucji RP.

Rzeczniczka Prokuratury Generalnej, prok. Anna Adamiak, poinformowała, że prokurator generalny Waldemar Żurek skierował do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu oraz tymczasowe aresztowanie posła PiS Zbigniewa Ziobry. Sprawa dotyczy nieprawidłowości związanych z Funduszem Sprawiedliwości.

Według śledczych istnieje uzasadnione podejrzenie, że były minister popełnił 26 przestępstw, w tym założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą w resorcie sprawiedliwości. Grupa ta miała przywłaszczyć ponad 150 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości.

Czytaj też: Zbigniew Ziobro będzie pisał do nas z Węgier? „Może tak się stać”

Zbigniew Bogucki ocenił, że obecne działania prokuratury są motywowane politycznie. – Rządzący próbują ścigać ludzi, wobec których nie mają żadnych podstaw faktycznych, żeby ich ścigać – powiedział.

Jak dodał, w jego ocenie działania prokuratora generalnego „przypominają próbę zastraszenia środowiska sędziowskiego”. – Mam wrażenie, że mamy do czynienia ze zorganizowaną grupą, która chce podważyć ustrój państwa, zastraszyć sędziów i złamać ich niezawisłość – stwierdził szef Kancelarii Prezydenta.

Bogucki dodał również, że „Żurek de facto chce segregować sędziów na tych, którzy mu się podobają, i na tych, którzy mu się nie podobają”. Jego zdaniem cała sprawa ma „charakter stricte polityczny”.

Zobacz również: Orlen rozlicza byłych szefów. Spółka idzie po odszkodowanie do Obajtka