Aktualności

Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat

Rzeczpospolita — News - nie., 08/06/2025 - 13:46
Ewa Dałkowska, jedna z najwybitniejszych aktorek swojego pokolenia, odeszła po ciężkiej chorobie w wieku 78 lat.
Kategorie: Prasa

Strzały wokół punktów pomocy w Strefie Gazy. Nie żyje pięć osób

TVP.Info - nie., 08/06/2025 - 13:36

Według agencji AP cztery osoby zginęły w Rafah, a jedna w centralnej części Strefy Gazy. Obie strzelaniny miały miejsce w rejonach punktów pomocy Fundacji Humanitarnej dla Gazy. Kilkanaście osób zostało rannych. 


Izraelskie siły zbrojne poinformowały, że strzały padły nad ranem, przed oficjalnym otwarciem punktów – w czasie, gdy obszary te traktowane są jako „strefy aktywnych walk”. Wojsko twierdzi, że Palestyńczycy nie zareagowali na wezwania do odwrotu


Rosnąca liczba ofiar wokół punktów pomocy 


To kolejne tragiczne zdarzenie w serii podobnych incydentów. W ostatnich dniach wokół punktów GHF zginęło już ponad 80 osób, a setki zostały ranne. Izrael zaprzecza, że strzela do cywilów, jednak relacje świadków i analizy ekspertów wskazują inaczej. 


GHF zmuszona była kilkakrotnie zamykać swoje centra, by zapewnić większe bezpieczeństwo. W niedzielę działały trzy z czterech punktów. 


Krytyka nowego systemu dystrybucji 


System pomocy GHF, wspierany przez Izrael, ma zapobiegać przechwytywaniu żywności przez Hamas. Jednak wiele międzynarodowych organizacji, w tym ONZ, krytykuje go jako zbyt ograniczony i politycznie sterowany.


Potrzeby humanitarne w Strefie są ogromne, a nowy model wymusza na mieszkańcach osobiste docieranie do punktów, co – zdaniem krytyków – zwiększa ryzyko i sprzyja przymusowym przesiedleniom. 


Ostrzeżenie przed katastrofą humanitarną 


Według Biura ONZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA), sytuacja w Strefie Gazy jest najgorsza od początku wojny. Wszyscy mieszkańcy są zagrożeni głodem. Przez ponad 11 tygodni Izrael blokował pomoc humanitarną, a mimo wznowienia transportów w maju organizacje alarmują, że to wciąż za mało. 


Tło konfliktu 


Wojna trwa od 7 października 2023 roku, gdy Hamas zaatakował południowy Izrael, zabijając około 1200 osób i porywając 251. Izraelska odpowiedź była bezprecedensowa – według władz Gazy zginęło już ponad 54,8 tys. Palestyńczyków. 


Zobacz więcej: Jest dowód na to, że nie żyje. Odnaleziono zwłoki dowódcy Hamasu


Kategorie: Telewizja

Boeing wychodzi na prostą. Wraca zaufanie klientów

Rzeczpospolita — News - nie., 08/06/2025 - 13:23
Nie ma już zgodnego chóru gremialnej krytyki Boeinga ze strony przewoźników. Przez wiele miesięcy narzekali na opóźnione dostawy i jakościowe wpadki. Teraz od odbiorców amerykańskiej floty słychać głosy jeszcze nie pochwał, ale wyraźnej ulgi.
Kategorie: Prasa

Wyjątkowy owad wrócił do Polski. Do niedawna był uznawany za gatunek wymarły

TVP.Info - nie., 08/06/2025 - 13:21

Ściśle chroniony gatunek czarnej pszczoły zaobserwowali przyrodnicy w Roztoczańskim Parku Narodowym. Zadrzechnię entomolodzy do niedawna uważali za wymarłą w Polsce. Lubi kwietne łąki i próchniejące drzewa.


Czarna pszczoła wróciła do Polski


Zadrzechnię fioletową (Xylocopa violacea) lub czarnorogą (Xylocopa valga) w Polsce dotychczas widziano m.in. w Białowieży, Bieszczadach, Ojcowskim Parku Narodowym czy na Polesiu, a w 2024 r. na kampusie Uniwersytetu Wrocławskiego. Potocznie te owady nazywane są czarną pszczołą.


Ostatniego dnia maja, około południa, Przemysław Stachyra z Roztoczańskiego Parku Narodowego zauważył zadrzechnię w śródleśnej osadzie we Floriance, gdzie są rozległe pastwiska z kwietnymi łąkami. To pierwsze – jak poinformował – udokumentowane stwierdzenie czarnej pszczoły na tym terenie.


„Nie przesądzamy, który konkretnie to był gatunek – oba są równie rzadkie i cenne przyrodniczo. Od razu wiedziałem, że to czarna pszczoła, bo jest bardzo charakterystyczna: duża jak trzmiel, czarna, z głębokim niebieskofioletowym połyskiem – po prostu piękny owad” – ocenił ekspert.



Czytaj także: Niedźwiedzie zbyt blisko ludzi. Te środki ostrożności należy zachować

Opisując to spotkanie, Przemysław Stachyra zwrócił uwagę, że była to pojedyncza pszczoła w locie, najprawdopodobniej samica. Kilka razy przysiadła na kwiatku „nawet nie na całą sekundę”.


„Pewnie poskubała trochę nektaru i przesiadywała się z kwiatka na kwiatek, w końcu odleciała. W tym czasie udało mi się zrobić kilka zdjęć do dokumentacji” – dodał. Czarne pszczoły budują gniazda zwykle w drewnie martwych drzew. Wygryzają żuwaczkami korytarze, w których składają jajka. Zapylają kwiaty m.in. bobiku, wyki i żmijowca.


„Czarne pszczoły nie są agresywne, chyba że bronią gniazd. Są bardzo ruchliwe, dlatego lepiej zrobić krótki klip niż zdjęcie, bo film rejestruje bardziej płynne ruchy i więcej widać” – poradził Przemysław Stachyra. Do niedawna entomolodzy uważali czarną pszczołę za wymarły gatunek w Polsce. Obecnie żyje przede wszystkim na południu Europy, np. w Hiszpanii, Portugalii, Francji i we Włoszech.


Zdaniem przyrodnika ten gatunek powraca do Polski głównie ze względu na zmiany klimatu. Nie bez znaczenia jest też lepszy stan zachowania martwych drzew. „Dlatego warto, aby w lasach było coraz więcej obumierających drzew, bo jest to miejsce rozrodu nie tylko pszczoły, ale też wielu innych gatunków. Ważne w tym kontekście są też kwietne łąki” – dodał ekspert.


Pszczoły tego gatunku są objęte ścisłą ochroną. Są wpisane m.in. do Polskiej czerwonej księgi zwierząt. 


Czytaj również: Miliony pszczół na gigancie. Uciekły z przewróconej ciężarówki

Kategorie: Telewizja

Awantura w Białym Domu. Media: Elon Musk pobił się z sekretarzem skarbu Donalda Trumpa

Dziennik - nie., 08/06/2025 - 13:19
Według doniesień "Washington Post", pod koniec kwietnia w Białym Domu doszło do fizycznej konfrontacji między Elonem Muskiem a sekretarzem skarbu Scottem Bessentem. Incydent, który rozegrał się tuż po opuszczeniu gabinetu Donalda Trumpa, mógł znacząco wpłynąć na relacje miliardera z obecną administracją. Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa

Prezydent Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Na tapecie energetyka

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - nie., 08/06/2025 - 13:09
Prezydent Andrzej Duda zamierza niebawem zwołać Radę Bezpieczeństwa Narodowego (RBN).
Kategorie: Portale

Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat

TVP.Info - nie., 08/06/2025 - 13:09

„Odeszła Ewa Dałkowska, wspaniała aktorka, Przyjaciółka. Od początku tworzyła zespół Nowego Teatru, współtworzyła jego sens. Będziemy pamiętać jej wielkie role: Ryfkę, Gonerylę, Elizabeth Costello, Henię Gelertner, Izoldę Regensberg. Jeszcze w kwietniu pracowała nad nową rolą. W piątek 13 czerwca o 12:00 odbędzie się pożegnanie Ewy w Kościele Św. Huberta w Zalesiu Górnym oraz odprowadzenie na pobliski cmentarz” - napisano na profilu Nowego Teatru. 


Kategorie: Telewizja

Prawniczka z warszawskiego ratusza ma dalej nadzorować holding Zygmunta Solorza

Wirtualnemedia.pl - nie., 08/06/2025 - 13:05
Na kolejną kadencję do rady nadzorczej Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK) została zgłoszona Beata Jakacka-Sitek, szefowa biura prawnego Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.
Kategorie: Portale

Na podsłuchu. Chiny mają coraz większe problemy z Koreą Północną

TVP.Info - nie., 08/06/2025 - 13:04

W kwietniu bieżącego roku zatrzymano w Chinach północnokoreańskiego specjalistę IT. Miał wykradać tajemnice dotyczące technologii związanych z dronami. Po jego aresztowaniu reżim w Pjongjangu wycofał cały personel zajmujący się IT z Chin.


Zatrzymany mężczyzna był powiązany z szerszą siecią szpiegów z Korei Północnej. 


CZYTAJ TAKŻE: Ucieczka z „raju”. Jak wyrwać się z Korei i żyć?


Chińskie władze nie odniosły się bezpośrednio do całej sprawy, ale ściśle kontrolowane media o niej pisały, co może wskazywać na cichy sprzeciw ChRL wobec takich zachowań. 


Korea Północna – bliska Chinom ideologicznie – staje się poważnym problemem Pekinu ze względu na jej współpracę z Rosją


Dla Pekinu Pjongjang to bufor bezpieczeństwa i państwo leżące w jego strefie wpływów. Chiny są również zaniepokojone ambicjami nuklearnymi reżimu Kima


ZOBACZ TAKŻE: Starcie między Francją a Chinami. Poszło o... koniak

Kategorie: Telewizja

Mieszkać w Częstochowie. Miasto stawia na TBS. Będzie można zwiedzić pierwszy blok na Parkitce

Gazeta.pl — Częstochowa - nie., 08/06/2025 - 13:02
Malujemy ściany i sufity, kładziemy panele, montujemy drzwi zewnętrzne i wewnętrzne. Jak tylko prace zostaną zakończone, przystąpimy do procedur odbiorowych - relacjonował ministrowi Robert Wolski, inspektor nadzoru budowlanego w ZGM TBS w Częstochowie.
Kategorie: Prasa

Pojedziemy od morza do morza. Efektowna droga ekspresowa wszystko zmieni

Portal samorządowy - nie., 08/06/2025 - 13:01
Już w tym roku kierowcy pojadą wyczekiwanym od lat fragmentem drogi ekspresowej S1. W jej ciągu wybudowano jedną z najdłuższych i najwyższych estakad w Polsce. Obiekt robi ogromne wrażenie. GDDKiA podkreśla, że droga S1 stanie się częścią trasy od morza do morza.
Kategorie: Portale

Niemcy rozbudują sieć bunkrów. „Kraj ściga się z czasem”

TVP.Info - nie., 08/06/2025 - 12:59

Szef Federalnego Urzędu Ochrony Ludności i Pomocy w Przypadku Klęsk Żywiołowych (BBK) Ralph Tiesler ostrzegł, że państwo musi przygotować się na atak ze strony Rosji w ciągu najbliższych czterech lat.


Tiesler uważa, że największa gospodarka Europy musi „obudzić się i zdać sobie sprawę z realiów konfliktu, a obecnie Niemcy nie są na to odpowiednio przygotowane”.


„W Niemczech długo panowało powszechne przekonanie, że wojna nie jest scenariuszem, do którego musimy się przygotowywać. To się zmieniło. Martwi nas ryzyko poważnej wojny w Europie” – powiedział agencji informacyjnej Süddeutsche Zeitung.


Tiesler wezwał do podjęcia ogólnokrajowych starań w celu zlokalizowania i przekształcenia tuneli, stacji metra, garaży podziemnych, parkingów i piwnic budynków publicznych w schrony ochronne. Celem jest „szybkie stworzenie przestrzeni dla 1 mln ludzi”. Zapowiedział, że jego agencja przedstawi kompleksowy plan pod koniec tego lata.


Dodał, że „kraj ściga się z czasem”, a zaplanowanie i zbudowanie nowych obiektów wymagałoby dużo czasu i byłoby bardzo kosztowne. 


Większość bunkrów wymaga kosztownych remontów


W Niemczech z około 2 tys. bunkrów i pomieszczeń ochronnych pozostałych po zimnej wojnie, sprawnych jest tylko około 580. Większość wymaga wielomilionowych remontów. Dałyby schronienie około 480 tys. osób, co stanowi zaledwie pół procent populacji niemieckiej. Dla porównania, według BBK, Finlandia ma 50 tys. pomieszczeń ochronnych, co daje miejsce dla 4,8 mln osób, czyli 85 proc. populacji – podkreśla „The Guardian”. 


Tiesler powiedział, że należy ulepszyć syreny ostrzegawcze oraz dopasować systemy informacyjne, np. aplikacje i znaki drogowe, aby informowały społeczeństwo, gdzie dokładnie należy szukać schronienia. Dodał też, że istniejące aplikacje muszą być lepiej chronione przed hakerami.


Miliardy euro na ochronę cywilną 


Wezwał rząd Friedricha Merza, aby zapewnił finansowanie realizacji planów jego agencji. Oczekuje się, że pieniądze zostaną udostępnione z miliardów uwolnionych po tym, jak parlament zawiesił w marcu hamulec zadłużenia Niemiec.


Tiesler oszacował, że w ciągu najbliższych czterech lat na pokrycie potrzeb obrony cywilnej potrzeba co najmniej 10 mld euro, a w ciągu najbliższej dekady – co najmniej 30 mld euro.


Czytaj też: Ogromne zwolnienia w niemieckim przemyśle. „Końca nie widać”

Kategorie: Telewizja

"Podatek zemsty" w ustawie Trumpa. "Szok"

TVN24 Biznes i Świat - nie., 08/06/2025 - 12:50
W projekcie ustawy budżetowej Donalda Trumpa znajduje się zapis o "podatku zemsty" - informuje CNBC. W obecnym brzmieniu przepis ten umożliwiłyby podwyższanie ceł wobec krajów, które pobierają "niesprawiedliwe podatki zagraniczne".
Kategorie: Telewizja

Renomowany bank podnosi rangę górniczej spółki

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - nie., 08/06/2025 - 12:35
Morgan Stanley podnosi rangę spółki górniczej MP Materials jako najlepszego wyboru do inwestowania w metale ziem rzadkich.
Kategorie: Portale

Musk z podbitym okiem. Ujawniono, co wydarzyło się w Gabinecie Owalnym

TVP.Info - nie., 08/06/2025 - 12:31

Musk i Bessent spotkali się z prezydentem Donaldem Trumpem, by lobbować za swoimi kandydatami na tymczasowego szefa IRS (amerykańskiego urzędu podatkowego). Spotkanie zakończyło się ostrą wymianą zdań między dwoma urzędnikami – ta eskalowała tuż po wyjściu z sali obrad.


Według relacji świadków miało dojść do wzajemnych obelg, a następnie do fizycznego starcia, które przerwała interwencja ochrony.


Wybuch Bessenta. „Oszust!”


Sekretarz skarbu zarzucił Muskowi, że nie zrealizował zapowiedzi ograniczenia marnotrawstwa w wydatkach państwowych. Musk, jako szef nowo utworzonego Departamentu Efektywności Rządu (DOGE), miał zidentyfikować bilion dolarów niegospodarności – tymczasem ograniczył wydatki o zaledwie 0,5 proc.


„Jesteś oszustem!” – krzyknął Bessent według Steve’a Bannona, doradcy Trumpa.


Musk kontra Trump – konflikt się zaostrza


Wkrótce potem Musk publicznie zaatakował Trumpa za projekt ustawy „One Big Beautiful Bill Act”, który zakładał m.in. cięcia w programach społecznych. Nazwał ustawę „odrażającą” i zagroził poparciem dla impeachmentu.


Co więcej, Musk zasugerował, że Trump figuruje w aktach sprawy Jeffreya Epsteina – dokumentach, które jego zdaniem celowo nie są ujawniane.


Prezydent odpowiada: „Stracił rozum”


Trump ostro odpowiedział, grożąc anulowaniem kontraktów rządowych dla firm Muska – SpaceX i Tesli. Stwierdził, że Musk „stracił rozum” i że poniesie konsekwencje, jeśli zacznie wspierać Demokratów. Przedsiębiorca, który wsparł kampanię Trumpa kwotą ok. 300 milionów dolarów, został przez prezydenta mianowany odpowiedzialnym za cięcia budżetowe. Choć jego start był spektakularny, realne efekty okazały się symboliczne.


Mimo napięć otoczenie Muska uważa, że dąży on do pojednania z prezydentem. Świadczyć o tym ma usuwanie emocjonalnych wpisów z jego profili społecznościowych.


Zobacz więcej: Wiceprezydent USA skrytykował Muska. Wpis atakujący Trumpa zniknął

Kategorie: Telewizja

Rosjanie twierdzą, że wkroczyli do obwodu dniepropietrowskiego

Rzeczpospolita — News - nie., 08/06/2025 - 12:22
Rosyjskie wojska dotarły do granicy obwodu donieckiego i - po raz pierwszy od rozpoczęcia pełnoskalowej wojny - wkroczyły do obwodu dniepropietrowskiego - twierdzi Ministerstwo Obrony Rosji.
Kategorie: Prasa

Papież Leon XIV apeluje o dialog i pokój

TVP.Info - nie., 08/06/2025 - 12:16

Na zakończenie mszy na placu Świętego Piotra w uroczystość Zesłania Ducha Świętego papież powiedział: „Przez wstawiennictwo Maryi Dziewicy prośmy Ducha Świętego o dar pokoju”.


„Serce pełne pokoju”


– Przede wszystkim pokój w sercach: tylko serce pełne pokoju może szerzyć pokój w rodzinie, w społeczeństwie, w stosunkach międzynarodowych. Niech Duch zmartwychwstałego Chrystusa otwiera drogi pojednania wszędzie tam, gdzie toczy się wojna; niech oświeca rządzących i daje im odwagę do podejmowania działań na rzecz niwelowania napięć i dialogu – mówił Leon XIV.


Nawiązał także do zakończenia roku szkolnego w tych dniach we Włoszech i w innych krajach.


– Pragnę pozdrowić wszystkich uczniów i nauczycieli, a zwłaszcza tych, którzy w najbliższych dniach będą zdawać egzaminy kończące kolejny etap nauki – dodał papież.


Na mszy w Watykanie było około 80 tysięcy osób, wśród nich uczestnicy Jubileuszu Ruchów, Stowarzyszeń i Wspólnot ze stu krajów, zorganizowanego w ramach Roku Świętego. Obecnych było wielu Polaków.


CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Rosji rozmawiał z papieżem. Twierdzi, że chce „pokoju”

Kategorie: Telewizja

Polska wraca na orbitę. Co w kosmosie będzie robił Sławosz Uznański-Wiśniewski?

Rzeczpospolita — News - nie., 08/06/2025 - 12:11
Po niemal półwieczu przerwy Polska ponownie wysyła w kosmos swojego astronautę. Sławosz Uznański-Wiśniewski, jako drugi Polak w historii, weźmie udział w misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Start we wtorek.
Kategorie: Prasa

Nowy serial kryminalny robi furorę w Polsce i na świecie. To adaptacja kultowej powieści

Dziennik - nie., 08/06/2025 - 12:10
Nowy serial kryminalny "Dept. Q" to prawdziwy międzynarodowy hit. Produkcja scenarzysty i reżysera "Gambitu królowej", w której Matthew Goode gra rolę Carla Morcka – zuchwałego, ale błyskotliwego detektywa prowadzącego wydział nierozwiązanych spraw w Edynburgu – robi furorę na całym świecie. Gdzie można oglądać serial? Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Bomby, porwania i śmierć premiera. Włosi chcą zapomnieć o „Latach ołowiu”

TVP.Info - nie., 08/06/2025 - 12:06

Pod koniec lat 60. nad słonecznym krajem na Półwyspie Apenińskim zawisły ciemne chmury. Włochy, które jeszcze niedawno świętowały swój powojenny „cud gospodarczy”, zaczęły pogrążać się w chaosie. Na ulicach pojawiły się zamaskowane postacie, a codzienne życie przerywały wybuchy bomb, strzały i krzyki ofiar. To były „Lata ołowiu” – Anni di piombo – czas, gdy przemoc i strach stały się codziennością, a demokracja została wystawiona na próbę, jakiej nie doświadczyła od czasów wojny.


Przyczyny „Lat ołowiu”


Aby zrozumieć, dlaczego właśnie we Włoszech doszło do tak gwałtownej eksplozji przemocy politycznej, trzeba cofnąć się do lat powojennych. Po 1945 roku kraj był podzielony nie tylko geograficznie, ale i społecznie. Na północy dynamicznie rozwijał się przemysł, a miasta takie jak Mediolan czy Turyn przyciągały tysiące robotników. Na południu, w tzw. „Mezzogiorno”, panowała bieda, bezrobocie i poczucie wykluczenia.


Włochy były też polem bitwy dwóch wielkich ideologii: komunizmu i chrześcijańskiej demokracji. Po jednej stronie stała potężna Partia Komunistyczna (PCI), wspierana przez Związek Radziecki i mająca ogromne poparcie wśród robotników, studentów i intelektualistów. Po drugiej – chadecja (Democrazia Cristiana, DC), która przez dekady utrzymywała się przy władzy, wspierana przez Stany Zjednoczone i Kościół.


Czytaj również: Włosi zdefiniowali nowe przestępstwo. Grozi za nie do trzech lat więzienia


W latach 60. i 70. młode pokolenie zaczęło się buntować. Na uniwersytetach i w fabrykach rodziły się ruchy, które domagały się głębokich reform społecznych i politycznych. „Gorąca jesień” 1969 roku – fala strajków i protestów – była wyrazem tego gniewu. Wśród robotników i studentów narastało przekonanie, że tradycyjne partie są skorumpowane i niezdolne do zmian.


W tym samym czasie skrajna prawica, rozczarowana marginalizacją i brakiem wpływu na władzę, zaczęła szukać własnych dróg działania, często sięgając po przemoc.


Dodatkowo zimna wojna sprawiła, że Włochy stały się areną tajnych operacji i manipulacji zarówno ze strony CIA, jak i KGB. Amerykańskie służby specjalne, obawiając się „czerwonego zagrożenia”, wspierały niektóre działania skrajnej prawicy, wierząc, że zamachy i chaos zniechęcą społeczeństwo do poparcia komunistów. Tak narodziła się „strategia napięcia” – polityka celowego podsycania strachu, by utrzymać władzę i zdyskredytować przeciwników.


Pierwszy wielki wybuch

12 grudnia 1969 roku, piątkowe popołudnie w Mediolanie. W siedzibie Banku Rolniczego na Piazza Fontana panuje zwykły ruch – urzędnicy, klienci, przypadkowi przechodnie. Nagle, o godzinie 16:37, rozlega się potężny huk. Eksplozja rozrywa ściany, wybija okna, rozrzuca ciała i papiery po całym placu. Ginie 17 osób, a 84 zostają ranne. Wśród ofiar są zarówno pracownicy banku, jak i osoby, które po prostu znalazły się w złym miejscu o złym czasie.


Szok jest ogromny. Władze początkowo wskazują na anarchistów, aresztowany zostaje m.in. partyzant i bojówkarz Giuseppe Pinelli, który ginie podczas przesłuchania – „wypada” z okna komisariatu w iście rosyjskim stylu. Szybko okazuje się jednak, że za zamachem stoją neofaszystowskie organizacje, a śledztwo jest pełne manipulacji i prób zrzucenia winy na lewicę. To wydarzenie staje się symbolicznym początkiem „Lat ołowiu”, a także – jak się później okaże – zapowiedzią kolejnych tragedii.


Zobacz także: Zabił prokuratora Falcone, rozpuścił dziecko w kwasie. Mafioso już wolny


W kolejnych latach Italia doświadcza serii krwawych zamachów. 28 maja 1974 roku w Brescii, podczas antyfaszystowskiej manifestacji na Piazza della Loggia, eksploduje bomba ukryta w koszu na śmieci. Ginie 8 osób, a ponad 100 zostaje rannych. Wspomnienia świadków są wstrząsające: „Widziałem ludzi bez nóg i bez rąk, krew na bruku i krzyki, których nie zapomnę do końca życia”.


Zaledwie kilka miesięcy później, 4 sierpnia, w pociągu ekspresowym Italicus jadącym z Rzymu do Monachium wybucha kolejna bomba. Tym razem zabito 12 osób, zaś ucierpiało ponad 100. Wśród ofiar są całe rodziny wracające z wakacji. Do aktu terroryzmu przyznaje się faszystowska grupa „Ordine Nero”. Zamachy te mają zastraszyć społeczeństwo, zasiać w kraju nieufność i chaos.


Czerwony terror

W 1970 roku powstała skrajnie lewicowa organizacja, która zdefiniuje „Lata ołowiu” w oczach świata – Czerwone Brygady (Brigate Rosse). Początkowo byli to młodzi ludzie, idealiści, którzy wierzyli, że tylko radykalna rewolucja może zmienić Włochy. Ich pierwsze akcje to sabotaże i porwania menedżerów wielkich firm, ale z czasem sięgnęli po jeszcze brutalniejsze metody.


Najbardziej wstrząsającym momentem była sprawa Aldo Moro. 16 marca 1978 roku, w samym centrum Rzymu, Brygady atakują konwój premiera. W strzelaninie ginie pięciu ochroniarzy, a sam Moro zostaje uprowadzony.


Przez 55 dni Włochy żyją w napięciu – codziennie media publikują listy Moro, w których błaga o życie i apeluje do polityków o negocjacje. Rząd pozostaje nieugięty. 9 maja ciało Moro zostaje odnalezione w bagażniku samochodu, zaparkowanego dokładnie w połowie drogi między siedzibami chadecji i komunistów. Dla wielu to symboliczny koniec marzeń o pojednaniu i początek jeszcze większego chaosu.


Zobacz także: Kandyduje, chociaż... nie istnieje. Wyborczy eksperyment we Włoszech


Warto dodać, że Czerwone Brygady nie były jedyną organizacją lewicową – działały także Prima Linea, Lotta Continua i inne grupy, które zajmowały się zamachami, porwaniami i zabójstwami. Ich celem była „walka z państwem burżuazyjnym”, ale z czasem coraz częściej ofiarami stawali się zwykli ludzie – policjanci, sędziowie, dziennikarze.


Porwanie i śmierć Aldo Moro wstrząsnęły całymi Włochami, ujawniając bezradność państwa wobec zorganizowanego terroryzmu. Rodzina Moro – zwłaszcza jego żona – oskarżała rząd o bierność i brak negocjacji, a część opinii publicznej do dziś uważa, że było to swoiste „moralne samobójstwo” państwa, które nie chciało ugiąć się przed terrorystami, nawet kosztem życia wybitnego polityka.


Rzeź w Bolonii

2 sierpnia 1980 roku doszło do jednego z najkrwawszych aktów terroru w powojennych Włoszech – zamachu bombowego na dworzec kolejowy w Bolonii.


To był sobotni poranek, początek sierpniowych wakacji – na dworcu tłumy: rodziny z dziećmi, młodzież, turyści, podróżni spieszący na pociągi. Nic nie zapowiadało tragedii. O godzinie 10:25 w poczekalni wybucha walizka wypełniona 23 kilogramami trotylu i innych materiałów wybuchowych.


Wybuch jest tak potężny, że całe skrzydło dworca wali się w jednej chwili. Fala uderzeniowa rozrywa nie tylko budynek, ale także stojący na peronie pociąg i pobliski postój taksówek.


„Krew była wszędzie. Ludzie biegali, krzyczeli, wyli z bólu. Mężczyźnie niesionemu do karetki lała się krew z urwanej nogi” – relacjonowali inni.


Czytaj także: Polka przeżyła horror we Włoszech. Uratował ją prosty gest dłonią


W zamachu zginęło 85 osób – najmłodsza ofiara miała 3 lata, najstarsza 85 – a ponad 200 zostało rannych. Wielu ciał nigdy nie udało się zidentyfikować. Służby ratownicze były kompletnie zaskoczone skalą tragedii. Brakowało karetek, więc rannych wiozły do szpitali prywatne samochody, taksówki, a nawet miejskie autobusy.


Natychmiast po zamachu do agencji prasowej ANSA zadzwonił mężczyzna podający się za przedstawiciela prawicowej organizacji Nuclei Armati Rivoluzionari (NAR), biorąc odpowiedzialność za atak. Jednak śledztwo przez lata miotało się między różnymi hipotezami: od... awarii bojlera, przez zamach Czerwonych Brygad, po tropy libańskie i KGB.


Zobacz też: Piękne widoki i pieniądze na start. Włochy kuszą przyszłych mieszkańców


Ostatecznie, po latach procesów, skazano kilku liderów NAR, ale wokół sprawy narosło mnóstwo teorii spiskowych – niektórzy sugerują udział międzynarodowych siatek terrorystycznych, inni powiązania z tajnymi służbami i lożą masońską P2.


Lata strachu


Ofiary lat ołowiu to nie tylko politycy czy funkcjonariusze, ale przede wszystkim zwykli ludzie – przypadkowi przechodnie, pasażerowie pociągów, klienci barów i mieszkańcy miast. Aby zrozumieć skalę traumy, wystarczy posłuchać wspomnień osób, które żyły wtedy w takich miastach jak Mediolan, Turyn, Rzym czy Bolonia – miastach, gdzie strach i niepewność stały się codziennością.


„Człowiek bał się wyjść z domu, w każdym momencie miałem wrażenie, że wybuchnie bomba. Gdy żona wychodziła na zakupy, brałem pod uwagę, że może już nie wrócić. Po kilku latach w strachu wyprowadziliśmy się na wieś” – mówił jeden z mieszkańców Turynu.


Brutalne zabójstwo reżysera

Pier Paolo Pasolini był jednym z najważniejszych intelektualistów i artystów tamtego okresu. Reżyser, pisarz i krytyk społeczny, nie bał się zadawać niewygodnych pytań i krytykować zarówno prawicę, jak i lewicę. W swoich filmach i esejach poruszał tematy korupcji, hipokryzji, przemocy i marginalizacji.


2 listopada 1975 roku Pasolini został brutalnie zamordowany na plaży w Ostii. Miał zgniecioną klatkę piersiową, posiniaczoną twarz, złamany nos i szczękę. Palce u rąk były połamane lub obcięte. Oficjalna wersja mówiła o zabójstwie na tle seksualnym, dokonanym przez wykorzystanego młodego chłopaka, jednak z czasem pojawiły się poważne wątpliwości.


Zobacz także: Decyzja Toskanii szokuje. Zgoda na eutanazję wspomaganą


Wielu uważa, że Pasolini mógł wiedzieć zbyt wiele o powiązaniach między polityką, służbami a ekstremistami, a jego morderstwo było ostrzeżeniem dla innych intelektualistów i krytyków systemu.


Pasolini był głosem sumienia tamtych czasów. W jednym z ostatnich wywiadów mówił: „Wiem, ale nie mam dowodów. I nawet gdybym je miał, nie miałbym odwagi ich przedstawić”. Jego śmierć stała się symbolem milczenia, które zapanowało nad krajem pogrążonym w chaosie.


„Pentiti”

„Lata ołowiu” kończyły się stopniowo na początku lat 80., gdy państwo włoskie zaczęło skuteczniej zwalczać terroryzm, a organizacje takie jak Czerwone Brygady zostały rozpracowane i rozbite. Kluczową rolę odegrała zmiana strategii ówczesnego rządu.


Wprowadzono instytucję „pentiti” – skruszonych terrorystów, którzy w zamian za współpracę z wymiarem sprawiedliwości mogli liczyć na łagodniejsze wyroki. Dzięki ich zeznaniom udało się rozbić wiele komórek terrorystycznych i poznać mechanizmy działania tych organizacji.


Zobacz również: Największa taka akcja od 40 lat. Ponad 180 mafiosów aresztowano na Sycylii


Jednak społeczeństwo miało mieszane uczucia – czy można wybaczyć tym, którzy przez lata siali strach i śmierć? Proces pojednania był więc bolesny i skomplikowany, a wielu byłych terrorystów do dziś budzi kontrowersje – niektórzy z nich po odbyciu kary zrobili kariery zawodowe czy nawet... polityczne.


Ważnym aspektem końca „Anni di piombo” były także zmiany społeczne i gospodarcze. Włochy zaczęły się stabilizować, a przez to polityczne napięcia stopniowo malały. W 1982 roku formalnie rozwiązano Czerwone Brygady, co symbolicznie uznaje się za koniec okresu „Lat ołowiu”.


Lekcja na przyszłość

Choć „Lata ołowiu” zakończyły się ponad 40 lat temu, ich „dziedzictwo” wciąż jest obecne w świadomości Włochów. Wiele spraw nigdy nie zostało do końca wyjaśnionych, a procesy sądowe trwały przez dekady, często kończąc się uniewinnieniami z powodu braku dowodów. Włoskie społeczeństwo do tej pory zmaga się z pytaniami o rolę służb specjalnych, tajnych organizacji i zagranicznych wpływów podczas tej eskalacji przemocy na niespotykaną skalę.


Zobacz również: Turystka we Włoszech się potknęła i uszkodziła renesansowy obraz


Społeczne skutki tego okresu są głębokie. „Anni di piombo” pozostawiły trwałe rany – zarówno wśród rodzin ofiar, jak i w całym społeczeństwie, które przez lata żyło w atmosferze strachu i nieufności. Jednocześnie dla wielu byłych aktywistów był to czas intensywnego zaangażowania, które – choć naznaczone przemocą – jest wspominane z nostalgią jako okres młodości i ideowej walki.


Wiele osób, które wtedy działały w skrajnej lewicy lub prawicy, później weszło do... włoskich elit politycznych.


„Lata ołowiu” to także ważna lekcja dla demokracji – pokazują, jak łatwo wolność i pokój mogą zostać zniszczone przez biedę, strach i manipulacje. To także historia o odwadze ludzi walczących z terrorystami, z której do tej pory czerpie włoskie kino, literatura czy sztuka.


Czytaj także: Potężne ciosy we włoską mafię. Wśród zatrzymanych burmistrz

Kategorie: Telewizja
Subskrybuj zawartość