LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSLZNPBelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPNPopularne stronyDzisiejsze: |
AktualnościTrzaskowski: Wszyscy w momencie, kiedy zaczyna się rozmowa o europejskiej obronie, mówią: musimy postępować tak jak Polska– Dzisiaj wszyscy, czy to Francuzi, czy to Niemcy, czy to Brytyjczycy […] czy Hiszpanie, czy Włosi, czy państwa skandynawskie, oni wszyscy w momencie, kiedy zaczyna się rozmowa o europejskiej obronie, zaczynają od Polski. Mówią: musimy postępować tak jak Polska, to Polska miała rację, to Polska miała rację w sprawie […]
Kategorie: Portale
Zakwalifikowana do aborcji trafiła na oddział psychiatryczny. Będzie kontrola„W związku z sytuacją opisaną w mediach, dotyczącą świadczeń zdrowotnych dla pacjentki CSK UM w Łodzi, u której zdiagnozowano wadę płodu, zleciłam przeprowadzenie kontroli przez NFZ i Rzecznika Praw Pacjenta” – poinformowała w środę na portalu X ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Interwencję resort zlecił po publikacji „Gazety Wyborczej”. Opisano w niej historię pani Anity, która była pacjentką ginekologii i patologii ciąży w Centralnym Szpitalu Klinicznym Uniwersytetu Medycznego w Łodzi i miała być wprowadzana w błąd przez lekarzy na temat stanu swojej ciąży. Dopiero na późnym etapie ciąży kobieta dowiedziała się o poważnych wadach płodu, w związku z czym planowała aborcję. Pani Anita razem z mężem zdecydowali się na termnację ciąży, „chcąc oszczędzić Felkowi cierpienia”. Pomocy wśród organizacji proaborcyjnych szukała w tej sprawie rodzina pacjentki. Według relacji opisanej w gazecie, szpital miał odrzucić jej wniosek o „udzielenie gwarantowanego świadczenia opieki zdrowotnej w postaci przerwania ciąży z uwagi na występowanie zagrożenia dla jej zdrowia fizycznego i psychicznego”, a po poinformowaniu lekarzy o rozważanej aborcji, ich nastawienie miało się bardzo zmienić. Kobieta po prośbie o konsultację z psychologiem miała zostać skierowana na oddział psychiatryczny. Kolejnego dnia dowiedziała się zaś, że musi zostać na oddziale diagnostyczno-obserwacyjnym, a lekarze nie pozwolili jej wypisać się na własne żądanie. Jak wynika z informacji „Gazety Wyborczej”, decyzję o hospitalizacji podjęto ze względu na „pogarszający się stan psychiczny pacjentki”. W izolatce spędziła trzy dni. Zobacz także: Wiejska 9. Tu nie obowiązuje zakaz aborcji Po powrocie z oddziału psychiatrycznego została poddana kolejnym badaniom i zwołano dwa konsylia, na których miały zapaść decyzje dotyczące dalszego postępowania z ciążą. Pacjentka złożyła podanie o aborcję, konsylium psychiatryczne uznało, że „istnieją przesłanki do terminacji ciąży”. Lekarze stwierdzili przy tym, że „nie ma podstaw do przerwania ciąży poprzez indukcję asystolii u płodu”, czyli podanie zastrzyku zatrzymującego akcję serca, po którym następuje martwe urodzenie. Ciąża miała zakończyć się w formie cesarskiego cięcia, na co nie zgodziła się pacjentka. Pani Anita razem z mężem zdecydowali się przeprowadzić aborcję w innej placówce. Zażądano od niej więcej badań. Podczas konsultacji lekarskich pacjentka miała czuć się zlekceważona z powodu sprzecznych informacji specjalistów. Część lekarzy twierdziła, że wada jest poważna, podczas gdy inni utrzymywali, że rokowania są niejasne i więcej będzie wiadomo dopiero po narodzinach. Miała nie uzyskać jednoznacznego wsparcia w decyzji o przerwaniu ciąży, a jej stan psychiczny był ignorowany. Jej ciążę przerwano ostatecznie w szpitalu w Oleśnicy, stosując asystolię płodu. W jednym z łódzkich sądów toczy się postępowanie w sprawie przymusowego zamknięcia pani Anity na oddziale psychiatrycznym. W oświadczeniu przesłanym w środę PAP dyrekcja CSK UM w Łodzi podkreśliła, że artykuł „w sposób nierzetelny, wybiórczy i krzywdzący przedstawia działania personelu medycznego szpitala”. Dodano, że zawarte w nim informacje w istotny sposób mijają się z prawdą i wprowadzają opinię publiczną w błąd. „Podkreślamy, że lekarze naszego szpitala działali zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa oraz standardami etyki lekarskiej, kierując się dobrem pacjentki i należytą troską o każdy aspekt jej zdrowia. Sugestie, jakoby personel medyczny wykazał się brakiem empatii czy profesjonalizmu, są nieuzasadnione i niepoparte obiektywnymi faktami” – zaznaczyła dyrekcja szpitala. Zobacz także: Minister Bodnar wydał wytyczne w sprawie aborcji W oświadczeniu wskazała też, że jest wyraźna różnica – zwłaszcza w dziewiątym miesiącu ciąży – pomiędzy dopuszczalnym aktualnie obowiązującymi przepisami prawa przerwaniem ciąży a asystolią płodu – tzn. jego uśmierceniem. „W naszym szpitalu deklarowano pacjentce przerwanie ciąży, z czego pacjentka zrezygnowała” – napisano. Dyrekcja placówki poinformowała również, że w związku z naruszeniem dóbr osobistych personelu oraz dezinformacją, która mogła wywołać nieuzasadnioną falę hejtu wobec lekarzy, rozważa skorzystanie z przysługujących środków ochrony prawnej wobec autora publikacji. „Zwracamy również uwagę, że nasz szpital zajął 1. miejsce najlepszych szpitali w województwie łódzkim w Rankingu Szpitali Gdzie Rodzić po Ludzku w 2023 r. – ranking ten powstaje na podstawie opinii oraz ocen kobiet, które biorą udział w kampanii społecznej Głos Matek przez wypełnienie ankiety na temat opieki okołoporodowej i warunków w danej placówce” – zaznaczono. NFZ: Na szpital może zostać nałożona kara NFZ poinformował PAP, że przedmiotem kontroli w CSK w Łodzi będzie kwestia zapewnienia dostępności do gwarantowanych świadczeń zdrowotnych, czyli w tym przypadku terminacji ciąży. – W zależności od stwierdzonych nieprawidłowości na szpital może być nałożona kara zgodnie z ogólnymi warunkami umów określonymi w załączniku do rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 8 września 2015 r. w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej – dodał Fundusz. Rzecznik Praw Pacjenta potwierdził, że zajmuje się sprawą. Sprawdź także: Śmierć Izabeli z Pszczyny. Sąd zdecydował w sprawie lekarzy Kategorie: Telewizja
Z Ministerstwa Zdrowia odchodzi kolejny rzecznikZ Ministerstwem Zdrowia żegna się Jakub Gołąb – rzecznik prasowy i wicedyrektor biura komunikacji. Z resortem jest związany od połowy 2024 roku.
Kategorie: Portale
Atak hakerski na popularną sieć sklepów
Firma Smyk poinformowała, że padła ofiarą ataku hakerskiego. W związku z incydentem część systemów informatycznych została wyłączona, a dostęp do niektórych usług czasowo ograniczony.
Kategorie: Telewizja
Trzaskowski: Ten rząd ma wpływy w Europie i ważne, żeby prezydent też był wpływowym politykiem europejskim– Jesteśmy wiarygodnym partnerem, jesteśmy ważnym partnerem dla Stanów Zjednoczonych, dlatego, że odgrywamy też rolę przywódczą, rolę lidera, rolę wpływową w Unii Europejskiej. I to jest dzisiaj kluczowe, żeby pamiętać, że nie tylko sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, choć on jest podstawowy i pierwszorzędny, ale również silna pozycja w Unii Europejskiej […]
Kategorie: Portale
Eskalacja konfliktu. Wojska Izraela wkroczyły w głąb Strefy GazyArmia opublikowała zdjęcia żołnierzy i czołgów wkraczających w głąb Strefy Gazy. Telewizja Al-Dżazira poinformowała, że izraelscy żołnierze zablokowali w środę trasę Salaha al-Dina, jedną z dwóch głównych dróg wiodących z północy na południe Strefy Gazy.
Izraelska armia we wtorek i w środę wydała nakazy ewakuacji dla cywilów w obszarach przylegających do strefy buforowej, co media uznały za przygotowanie do działań lądowych.
Izrael wznowił we wtorek nad ranem ataki na Strefę Gazy, ale do tej pory prowadził uderzenia lotnicze i morskie. Według władz lokalnych enklawy od wtorku w izraelskich atakach zginęło ponad 400 osób, w większości kobiet i dzieci.
Wojska izraelskie wycofały się pod koniec stycznia z korytarza Necarim, prowadzącego od granicy z Izraelem do Morza Śródziemnego, w ramach przerwanego we wtorek dwumiesięcznego zawieszenia broni. Armia stacjonowała do tego czasu w strefie buforowej wzdłuż izraelskiej granicy, a także w Korytarzu Filadelfijskim, czyli pasie przy granicy z Egiptem.
Czytaj także: Brutalny koniec rozejmu w Strefie Gazy. „To dopiero początek” Zmusić Hamas do rozejmu
„Siły Obronne Izraela będą nadal podejmować działania przeciwko organizacjom terrorystycznym w Strefie Gazy, aby chronić obywateli Państwa Izrael” – napisała izraelska armia na X.
Izrael rozpoczął nową ofensywę, podkreślając, że to reakcja na odrzucanie przez Hamas kolejnych propozycji przedłużenia rozejmu. Negocjacje w tej sprawie utknęły w impasie. Izraelski rząd naciskał na Hamas, by zgodził się na przedłużenie wstępnej fazy zawieszenia broni w zamian za uwolnienie kolejnych zakładników i obietnicę wynegocjowania trwałego rozejmu w przyszłości. Hamas chce, by zwolnienie porwanych wiązało się z gwarancją zakończenia wojny, jak było przewidziane w pierwotnym harmonogramie porozumienia.
Hamas deklaruje, że jest nadal gotowy do rozmów, ale najpierw muszą zostać wstrzymane walki. Nie ma informacji, by od wtorku bojownicy tej organizacji atakowali Izrael lub żołnierzy tego kraju.
Czytaj także: Izrael łamie rozejm w Strefie Gazy. Dziennikarze wśród ofiar nalotu Kategorie: Telewizja
Dyscyplinarki za nierespektowanie wyroków TK? Święczkowski nasyła Radzika na sędziówPrezes TK Bogdan Święczkowski wystąpił do rzecznika dyscyplinarnego o zajęcie się sędziami, którzy pomijali wyroki Trybunału lub nie uznawali dublerów za legalnych sędziów.
Kategorie: Prasa
Oskarżona o zmianę płci pięściarka postawiła się Trumpowi25-letnia Imane Khelif wygrała kobiecy turniej bokserski na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w kategorii 66 kg. W finale pokonała Chinkę Yang Liu jednogłośnie na punkty. Algierka oraz Yu Ting Lin z Tajwanu, która w pojedynku o złoty medal pokonała Julię Szeremetę w wadze 57 kg, w czasie paryskich igrzysk wzbudzały kontrowersje. Obie zostały zdyskwalifikowane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (IBA) w zeszłorocznych mistrzostwach świata, gdyż nie przeszły testów płci. – Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wydał rozporządzenie wykonawcze dotyczące polityki transpłciowej w Ameryce. Nie jestem osobą transpłciową, nie dotyczy mnie to i nie przeraża mnie to. Taka jest moja odpowiedź – powiedziała Khelif w wywiadzie dla brytyjskiej stacji telewizyjnej ITV News. Na początku lutego 2025 Donald Trump wydał rozporządzenie wykonawcze mające na celu uniemożliwienie sportowcom transseksualnym uczestnictwa w sportach kobiecych. Po oskarżeniu Khelif o to, że urodził się mężczyzną i przeszedł zmianę płci, ostrzegł, że „w Los Angeles w 2028 roku administracja nie będzie stać i patrzeć, jak mężczyźni pokonują prawdziwe kobiety sportsmenki”. Algierka zapytana o swoje cele sportowe przyznała, że oczywiście interesuje ją drugi złoty medal. – W Ameryce, w Los Angeles – podkreśliła. Dodała, że będzie silniejsza niż w Paryżu. – Da o sobie znać doświadczenie, wiele się ostatnio nauczyłam. Myślę, że dawna Imane boksowała tylko na 50 procent swojego potencjału, dzisiejsza Imane Khelif jest o wiele bardziej zmotywowana i zdeterminowana – dodała. Decyzja Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) o dopuszczeniu zawodniczek do startu w Paryżu wywołała szeroki oddźwięk w środowisku sportowym. MKOl, który organizował turniej olimpijski w Paryżu, nie wziął pod uwagę stanowiska IBA. Przeprowadzone przez IBA testy płci nie były dla Chinki i Algierki pozytywne, dlatego nie otrzymały one zgody na start w Paryżu. Decyzji tej nie uznał MKOl stwierdzając, że testy były bezprawne i pozbawione wiarygodności. Dopuścił obie zawodniczki do udziału w turnieju olimpijskim, a IBA została wykluczona przez MKOl z powodów związanych z finansami, etyką i zarządzaniem w organizacji, której przewodniczy Rosjanin Umar Kremlow powiązany z rosyjskimi oligarchami i Kremlem. Po bezpośrednim zarządzaniu wydarzeniami bokserskimi Tokio 2021 i Paryż 2024, MKOl we wrześniu 2024 udzielił „tymczasowego” uznania nowej międzynarodowej federacji World Boxing, utworzonej w 2023 roku, która przejmie władzę w Los Angeles. Zobacz także: Kobieta na czele MKOl? Zdecyduje głosowanie w Grecji Kategorie: Telewizja
Klasyk w Belgii dla Polki. „Słyszałam tylko przez radio: Jedź, jedź!”Lach okazała się najszybsza z finiszującej 24-osobowej grupy. Drugie miejsce zajęła Szwajcarka Linda Zanetti (Uno-X Mobility), a trzecia była Irlandka Lara Gillespie (UAE Team ADQ). Z takim samym czasem na 21. pozycji zawody ukończyła Aurela Nerlo (Winspace Orange Seal). Wyścigu we Flandrii Wschodniej nie ukończyła Wiktoria Pikulik (Human Powered Health). Czytaj także: Kobieta na czele MKOl? Zdecyduje głosowanie w Grecji – Wspaniale jest wygrać pierwszy wyścig w barwach SD Worx-Protime. Niesamowicie mieć też u boku taką drużynę. Szczerze mówiąc, to był długi sprint. Ostatni kilometr na podjeździe trwał w nieskończoność. Słyszałam tylko przez radio: Jedź, jedź!. Po przekroczeniu linii mety nie mogłam w to uwierzyć. Jestem bardzo szczęśliwa. Cieszę się, że mój team walczył i wierzył we mnie – powiedziała 27-letnia Polka w Eurosporcie. W sobotę Lach ma wziąć udział w klasycznym wyścigu Mediolan-San Remo. Na liście startowej są też Katarzyna Niewiadoma, Agnieszka Skalniak-Sójka (obie Canyon/SRAM zondacrypto), Marta Jaskulska (Ceratizit Pro) oraz Kaja Rysz (Roland). Kategorie: Telewizja
Przeszukano biura GroupM, Dentsu i Interpublic Group. Podejrzenia o zmowę cenowąIndyjski urząd antymonopolowy Competition Commission of India (CCI) przeprowadził rewizje w biurach wielu globalnych gigantów reklamowych, m.in. GroupM, Dentsu i Interpublic Group, a także grupy branżowej nadawców, w związku z podejrzeniem zmowy cenowej – informuje agencja Reuters.
Kategorie: Portale
Firmy transportowe poszukują kierowców. Sytuacja na rynku jest coraz gorszaTrudności z obsadzeniem stanowisk kierowców miało w minionym roku 70 proc. europejskich firm transportowych. Połowa działających na rynku przedsiębiorstw spodziewa się pogorszenia tej sytuacji w 2025 r. - informuje firma Inelo z Grupy Eurowag.
Kategorie: Portale
Jajko-ideał za ponad dwa tysiące złotych. Efekt jajecznego kryzysu?Jajko odkryła 57-letnia hodowczyni kur Alison Green na swojej farmie w Devon na Południu Anglii. Jej uwagę przykuł „idealnie okrągły kształt jajka”. Jajko zostało sprzedane na aukcji Bearnes Hampton Littlewood Auctioneers w Exeter za 420 funtów, czyli ponad 2 tysiące złotych. Dochód ze sprzedaży został przekazany organizacji charytatywnej Devon Rape Crisis, która pomaga ofiarom przemocy seksualnej. Licytacje zrelacjonowała hodowczyni dla brytyjskiego portalu BBC. Green stwierdziła, że podczas licytacji czuła się„ jakby oglądała na żywo jedno ze swoich dzieci podczas wyścigu sportowego”. – To było po prostu genialne – stwierdziła. – W pokoju byli też ludzie, którzy licytowali i wszystkim, którzy licytowali, jestem bardzo, bardzo wdzięczna – podziękowała. Zobacz też: Samowolna rewitalizacja kapliczki. Chęci były, gorzej z efektem końcowym Kategorie: Telewizja
Palenie gałęzi na posesji 2025 - czy można palić gałęzie na własnej posesji? Gdzie zgłosić palenie gałęzi? Kiedy można palić gałęzie na działce?Czy można palić gałęzie na własnej działce czy w ogrodzie? Co grozi za spalanie gałęzi na własnej posesji? Co mówią przepisy 2025? Uważaj, bo w tej kwestii są surowe, a grzywny mogą sięgać nawet kilku tysięcy złotych! Czy można uniknąć mandatu? Jakie są wyjątki od zakazu? Podpowiadamy też jakie są sposoby na legalną utylizację gałęzi.
Marzena Sarniewicz
Kategorie: Prasa
O tej godzinie najlepiej jedz kolację. Schudniesz i będziesz dobrze spaćDo której godziny powinno się jeść kolację, by nie przytyć i dobrze spać? Czy ostatni posiłek powinno się spożyć do godziny 19:00? A może jedzenie kolacji o 21:00 jest w porządku? Wiele osób zadaje sobie pytanie, jaka pora jedzenia kolacji jest najlepsza. Odpowiedź nie jest jednoznaczna i zależy od kilku czynników.
Marta Kosakowska
Kategorie: Prasa
Zmiany dla 2,5 miliona przedsiębiorców. "Nie zagłosuję"
Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała, że nie zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej. Odniosła się w ten sposób do projektu, który w środę miał drugie czytanie w Sejmie.
Kategorie: Telewizja
Ekspert przechodzi z Eleven Sports do Canal+ SportAdrian Miedziński został nowym ekspertem żużlowym w stacji Canal+Sport. Dotychczas jego opinii można było słuchać w Eleven Sports.
Kategorie: Portale
ORP Rybitwa zwodowany. Niszczyciele min mogą być naszym przebojem„Piąty z serii okręt typu Kormoran II zwodowany! Niszczyciel min Rybitwa trafi do 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. To ważny moment w obliczu zagrożeń dla bezpieczeństwa na Morzu Bałtyckim. Wspólnie z sojusznikami potrzebujemy stałej i efektywnej kontroli akwenu, a jednostki typu Kormoran II są przeznaczone m. in. do nadzoru infrastruktury krytycznej, a także zwalczania dywersji podwodnej i patrolowania torów wodnych. Docelowo Marynarka Wojenna RP będzie posiadać 6 okrętów tego typu” – napisał Kosiniak-Kamysz na X.
Przed uroczystościami odczytano list szefa MON. „Okręty, które już są w służbie, potwierdziły swoją wartość bojową. Dlatego nie mam wątpliwości, że marynarze czekają niecierpliwie na moment podniesienia bandery na ORP Rybitwa” – stwierdził wicepremier. „Nie ma mowy o realnym zabezpieczeniu granic bez silnej i dobrze uzbrojonej Marynarki Wojennej” – dodał Kosiniak-Kamysz, podkreślając, że „ważne jest, że jednostki powstają w polskiej stoczni”, co świadczy o potencjale naszego przemysłu.
Czytaj także: Polska będzie miała nowy niszczyciel min. W stoczni ruszyły prace Teraz pora na wyposażenie okrętu
Matką chrzestną Rybitwy została Maria Teryfter, żona byłego dowódcy 8FOW kontradmirała Krzysztofa Teryftera (dowodził w latach 2009 – 2014). W trakcie chrztu wypowiedziała słowa: „Płyń po morzach i oceanach świata, sław imię polskiego stoczniowca i polskiego marynarza. Nadaję ci imię Rybitwa”, po czym nastąpiło symboliczne uderzenie butelki szampana o burtę i wodowanie okrętu.
Od tego dnia rozpocznie się etap wyposażania jednostki, montaż uzbrojenia, urządzeń i systemów okrętowych.
ORP Rybitwa wybudowany został przez konsorcjum w składzie Remontowa Shipbuilding, Polska Grupa Zbrojeniowa, PGZ Stocznia Wojenna i Centrum Techniki Morskiej.
– Jesteśmy dumni, że jako Stocznia Remontowa Shipbuilding bierzemy aktywny udział w procesie budowania wysokich zdolności naszej Marynarki Wojennej, a dostarczenie w ostatnich latach dziewięciu okrętów, w tym trzech niszczycieli min oraz sześciu okrętów pomocniczych typu holownik, potwierdza, że nasze starania, aby okręty budowane w naszej stoczni charakteryzowały się wysokim zaawansowaniem technicznym i były dostarczane w kontraktowym terminie, daje widoczne efekty – stwierdził prezes stoczni Remontowa Shipbuilding Dariusz Jaguszewski
Czytaj także: „Sprawa honoru”. Okręty podwodne dla Marynarki Wojennej coraz bliżej Kormoran II trafi na eksport
Okręt projektu 258/5 to piąty z serii nowoczesnych niszczycieli min budowanych dla Marynarki Wojennej. ORP Rybitwa o nr burtowym 605 będzie drugą jednostką, po ORP Jaskółka, z trzech przeznaczonych dla świnoujskiego 12 Dywizjonu Trałowców z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.
Jednostki tego typu mają ok. 850 t wyporności, ich kadłub ma długość 58,5 m (między pionami 55,58 m), szerokość 10,3 m oraz zanurzenie konstrukcyjne wynoszące 2,7 m. Natomiast załoga liczy 45 osób, w tym 7 oficerów.
Razem z okrętami służącymi w gdyńskim 13 Dywizjonie Trałowców, czyli prototypowym okrętem serii ORP Kormoran (601) oraz seryjnymi jednostkami ORP Albatros (602) i ORP Mewa (603), kolejne budowane jednostki: ORP Jaskółka (604), ORP Rybitwa (605) i ORP Czajka (606) będą wchodziły w skład systemu obrony przeciwminowej Marynarki Wojennej. Według planów okręty 604-606 zostaną wcielone do służby w latach 2026-2027.
Zgodnie z przeznaczeniem niszczyciele min typu Kormoran II służą do poszukiwania, klasyfikacji, identyfikacji i zwalczania min morskich, prowadzenia rozpoznania torów wodnych, przeprowadzania innych jednostek przez akweny zagrożenia minowego, stawiania min oraz zdalnego sterowania samobieżnymi platformami przeciwminowymi. Dotyczy to zarówno operacji na polskich obszarach morskich, jak i misji w grupach taktycznych na Morzu Bałtyckim i poza nim (zespoły okrętów NATO, EU, bądź wielonarodowych sił koalicyjnych).
Przedstawiciele Remontowa Shipbuilding, Polskiej Grupy Zbrojeniowej, PGZ Stoczni Wojennej i Centrum Techniki Morskiej podpisali list intencyjny o współpracy w zakresie wspólnego oferowania okrętów bazujących na projekcie jednostek typu Kormoran II dla klientów zagranicznych.
Porozumienie to tworzy ramy instytucjonalne dla prowadzenia wspólnych projektów eksportowych dla rynków Unii Europejskich, NATO i krajów sojuszniczych.
Czytaj także: Polska się zbroi. Specjalistyczny okręt w rękach Marynarki Wojennej Kategorie: Telewizja
Wymiana okien w bloku - dofinansowanie 2025. Jakie warunki trzeba spełnić żeby dostać dofinansowanie do wymiany okien w 2025? Gdzie złożyć wniosek?Planujesz wymianę okien w mieszkaniu, ale obawiasz się wysokich kosztów? W 2025 roku możesz skorzystać z dofinansowania w ramach programu „Ciepłe Mieszkanie” i otrzymać nawet 41 000 zł na energooszczędną stolarkę okienną. Sprawdź, kto może ubiegać się o wsparcie, jakie warunki trzeba spełnić i jak złożyć wniosek, by obniżyć koszty modernizacji swojego lokalu w bloku.
Marzena Sarniewicz
Kategorie: Prasa
Dofinansowanie do wymiany dachu 2025. ARiMR, Czyste Powietrze, programy gminne - gdzie złożyć wniosek o dofinansowanie do wymiany dachu w 2025?Planujesz wymianę dachu w 2025 roku i zastanawiasz się, jakie dofinansowanie możesz otrzymać? Dowiedz się, jakie warunki trzeba spełnić, komu przysługuje wsparcie oraz jakie programy oferują dopłaty do wymiany dachu, zwłaszcza jeśli jest pokryty eternitem.
Marzena Sarniewicz
Kategorie: Prasa
Kobieta na czele MKOl? Zdecyduje głosowanie w GrecjiSporo zwolenników ma bowiem 41-letnia Kirsty Coventry, multimedalistka olimpijska w pływaniu i ministra sportu w Zimbabwe. Mogłaby być nie tylko pierwszą szefową organizacji, ale także pierwszą osobą na tym stanowisku niepochodzącą z Europy czy Ameryki Północnej. Kandydatura Coventry ma mocne poparcie ustępującego ze stanowiska Bacha. Jej program powtarza część postulatów dotychczasowego przewodniczącego, m.in. AI, a także zwraca uwagę na konieczność zaangażowania nowych pokoleń za pośrednictwem mediów społecznościowych i sportów elektronicznych. Czytaj także: Piesiewicz znów gra na czas. Przełożył kolejne posiedzenie zarządu PKOl – E-sport jest ogromny. Nie możemy zaprzeczyć, że rozwija się szybko na całym świecie. Dlatego myślę, że to dla nas okazja, aby zaangażować młodych ludzi w zupełnie innej atmosferze. Myślę, że musimy być bardzo zdecydowani co do roli, jaką odegramy w tym środowisku. I myślę, że musimy bardzo jasno określić nasze wartości i to, gdzie jesteśmy, i nie przekraczać granicy – powiedziała Coventry w rozmowie z dziennikarzami AIPS. Najstarszym spośród kandydatów jest lord Sebastian Coe. 68-letni Brytyjczyk z ruchem olimpijskim jest związany od dziesięcioleci jako działacz, a w przeszłości zawodnik. Ma w dorobku dwa złote medale igrzysk w biegu na 1500 m (1980, 1984). Stał również na czele Komitetu Organizacyjnego igrzysk w Londynie w 2012 r., a od dziewięciu lat kieruje światową federacją lekkoatletyczną. Jego zdecydowane działania w sprawie wykluczenia Rosjan i Białorusinów ze wszystkich wielkich wydarzeń sportowych, początkowo z powodu dopingu sponsorowanego przez państwo, a następnie po inwazji na Ukrainę, były sprzeczne z poglądami wielu członków MKOl. Innych zirytował swoją decyzją o przyznaniu nagród pieniężnych mistrzom olimpijskim w lekkoatletyce, bez wcześniejszej konsultacji z MKOl. Coe proponuje, aby pierwsza kadencja nowego szefa MKOl została skrócona z ośmiu do czterech lat, a każda kolejna była przyznawana w drodze referendum. Członkowie organizacji mieliby także oceniać wyniki przewodniczącego i poprzez głosowanie decydować, czy zachować do niego zaufanie. Brytyjczyk popiera jasną politykę ochrony sportu kobiet, żeby w przyszłości uniknąć skandali takich jak w boksie podczas tegorocznych igrzysk w Paryżu, gdzie złote medale zdobyły Algierka Imane Khelif i Tajwanka Yu Ting Lin, wcześniej wykluczone z mistrzostw świata z powodu negatywnych wyników testów płci. – Potrzeba jasnych zasad, a obecne ramy nie są wystarczająco jasne. Dla mnie to nie podlega negocjacjom. Jeśli nie chronisz tej kategorii lub jesteś ambiwalentny w stosunku do niej, to nie skończy się to dobrze dla sportu kobiecego – podkreślił na konferencji prasowej w Londynie. Czytaj także: Chrapka na „setkę”. Lewandowski zdradził plany Coe jest uważany za najbardziej wykwalifikowanego spośród wszystkich kandydatów na szefa MKOl. Kolejnym z kandydatów jest aktualny wiceprzewodniczący MKOl Juan Antonio Samaranch jr., którego ojciec kierował Komitetem przez 21 lat, do 2001 roku. 65-letni Hiszpan proponuje podniesienie granicy wieku członków MKOl z 70 do 75 lat. Pomysł argumentuje tym, by „nie utracić korzyści płynących z doświadczenia i wiedzy”. Chce też, aby wybór gospodarzy igrzysk ponownie odbywał się podczas realnego głosowania członków MKOl zamiast w drodze negocjacji i ustaleń z zainteresowanymi stronami. Jego zdaniem jednym z priorytetów nowego przewodniczącego powinno być spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Jak podkreślił, Stany Zjednoczone są dziś jednym z najważniejszych, jeśli nie najważniejszym, partnerem, a Los Angeles będzie w 2028 roku gospodarzem letnich igrzysk olimpijskich. – Ameryka kocha sport, kocha igrzyska olimpijskie, a sportowcy ze wszystkich 206 krajów należących do rodziny olimpijskiej powinni być zaproszeni do Los Angeles. Powinna tam być również drużyna palestyńska i oficjalnie uznana drużyna uchodźców – zaznaczył. Opowiedział się także za przyznaniem sportowcom praw do wizerunku. Jednym z jego pomysłów jest złagodzenie przepisów, aby mogli oni korzystać z materiałów filmowych ze swoich występów olimpijskich w mediach społecznościowych. Czytaj także: Minuta ciszy na meczu. Jednak pożegnany wciąż żyje Książę Jordanii Feisal al Hussein, podobnie jak Samaranch, proponuje podniesienie wieku członków organizacji do 75 lat. 61-letni wojskowy dodatkowo chce utworzyć „Agendę Olimpijską 2036”, która obejmowałaby przede wszystkim kwestię przeglądu formatu Igrzysk Olimpijskich Młodzieży, tak by stanowiły połączenie wydarzenia sportowego z festiwalem kultury. O stanowisko szefa MKOl ubiega się także prezes Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) David Lappartient. 51-letni Francuz od początku ewentualnej kadencji zamierza zająć się priorytetami wskazywanymi również przez pozostałych kandydatów, ale ma też kilka oryginalnych pomysłów, m.in. zmniejszenie liczby komisji MKOl, ale zwiększenie liczby członków organizacji, aby zapewnić więcej miejsc sportowcom oraz zorganizowanie Kongresu Olimpijskiego. Inne z jego propozycji to parytet między członkami do 2036 roku i organizacja igrzysk olimpijskich w Afryce. Lappartient uważa także, że Rosjanie i Białorusini powinni zostać przywróceni do ruchu olimpijskiego. – Rosjanie zawsze byli narodem sportowym, a rolą i misją MKOl jest jednoczenie ludzi w najbardziej pokojowy sposób, poprzez sport. Są oni (Rosjanie – red.) naturalnie powołani do tego, by odzyskać miejsce w świecie sportu – powiedział Lappartient agencji AFP. Szefem MKOl chce zostać również prezes Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej Morinari Watanabe. 65-letni Japończyk ma najbardziej rewolucyjną z wszystkich propozycji siedmiu kandydatów – igrzyska olimpijskie organizowane jednocześnie w pięciu miastach na pięciu kontynentach. Rywalizacja miałaby się toczyć nieprzerwanie, 24 godziny na dobę, z 10 dyscyplinami sportowymi w każdym mieście-gospodarzu, co dałoby rekordową liczbę 50 dyscyplin. Ta sama formuła miałaby obowiązywać zarówno podczas edycji letniej, jak i zimowej, a jej niepodważalną zaletą byłby obniżony koszt dla każdego z organizatorów. Zapewniłoby to także otwarcie na nowe kraje. Sportowa rywalizacja odbywałaby się na całym świecie. Czytaj także: Polskie medale na MŚ w łyżwiarstwie szybkim. Jeden wyjątkowo rzadki Zaskakującym kandydatem jest prezes Międzynarodowej Federacji Narciarskiej, 63-letni Brytyjczyk szwedzkiego pochodzenia Johan Eliasch, prezes firmy Head, produkującej sprzęt sportowy. Jego główna propozycja to zmiana formatu i programu igrzysk. W przypadku zwycięstwa zamierza zrobić „przegląd wszystkich sportów i wszystkich formatów, aby zmaksymalizować ich atrakcyjność dla kibiców”. Nowy przewodniczący będzie urzędował przez osiem kolejnych lat, po czym będzie mógł ubiegać się o reelekcję na cztery lata. Dotychczas każdy szef MKOl, który ubiegał się o reelekcję, został ponownie wybrany bez kontrkandydata. Kategorie: Telewizja
![]() |
Sondaże polityczneAnkietaStudio OpiniiTVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.plCzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
14 lat 37 tygodni temu
17 lat 19 tygodni temu