LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSLZNP
BelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPN |
AktualnościPyszny obiad na poniedziałek. Podajemy przepis, Ty gotujesz. Racuchy z jabłkami jak u babciPuszyste, miękkie i jednocześnie chrupiące. Racuchy to słodkie wspomnienie najpiękniejszych chwil. Przygotowywały je dla nas mamy i babcie. Wydaje się, że trudno je zrobić, że są pracochłonne. Wręcz przeciwnie, robi się je szybko, a smakują wybornie. To idealny comfort food. Na poniedziałkowy obiad proponujemy racuchy z jabłkami jak u babci.
Beata Zatońska
Kategorie: Prasa
Orlen ma najwyższą od blisko dwóch lat marżę rafineryjną [HIRSCH O GOSPODARCE]Posiadanie rafinerii paliwowej znów staje się bardziej opłacalne - marże rafineryjne w Orlenie są najwyżej od blisko dwóch lat. Z kolei banki najlepszy okres mają już za sobą - ich zyski nie będą już rosnąć, wynika z prognoz Związku Banków Polskich. Na świecie zaś mamy lekki spadek cen żywności, prognozy o kontynuacji hossy na rynkach wschodzących i pomysł na dolara z wizerunkiem prezydenta Trumpa. Oto pięć wydarzeń w gospodarce, na które warto zwrócić uwagę.
Kategorie: Portale
„Polska współwinna wojnie Putina”. Skandaliczny wywiad Angeli MerkelO rozmowie Merkel z węgierskim serwisem doniósł dziennik „Bild”, który zatytułował omówienie rozmowy „Merkel obarcza Polskę współwiną za wojnę Putina”. W dostępnym w serwisie YouTube wywiadzie była kanclerz broniła wynegocjowanej w 2015 r. przez nią i prezydenta Francji Françoisa Hollande'a umowy mińskiej. „W 2015 r. widziałam, że Rosjanie coraz agresywniej posuwają się do przodu, 6 tys. ukraińskich żołnierzy było wtedy zamkniętych (w kotle). I wtedy Holland i ja zdecydowaliśmy, że podpiszemy umowę – to było porozumienie z Mińska” – mówiła Merkel. Jak przyznała, umowa nie była „idealnym rozwiązaniem”, a Rosja nigdy dokładnie jej nie przestrzegała. Porozumienie przyniosło jednak „uspokojenie”, a pomiędzy 2015 i 2021 r. Ukraina „mogła zebrać siły, stała się innym krajem i dzięki temu mogła się lepiej bronić”. „Wynegocjowanie umowy z Mińska było słuszne” – podkreśliła była kanclerz. Zaznaczyła, że po wybuchu pandemii COVID-19 nie było żadnej możliwości bezpośredniej wymiany poglądów z Putinem, co okazało się „bardzo niekorzystne dla dalszego rozwoju sytuacji”. Angela Merkel oceniła, że w czerwcu 2021 r. czuła, iż Putin nie traktuje poważnie umowy z Mińska. „Dlatego, razem z Macronem, chciałam nowego formatu, bezpośredniej rozmowy UE z Putinem. Niektóre kraje nie poparły tego, przede wszystkim Kraje Bałtyckie, ale i Polska była przeciw, dlatego że (te kraje) obawiały się, iż nie mamy wspólnej polityki wobec Rosji” – wyjaśniła. Zdaniem byłej kanclerz należało pracować nad wspólną polityką wobec Rosji. „W każdym razie nie doszło do tego, a potem odeszłam z urzędu i agresja Putina rozpoczęła się” – powiedziała. „Dziś nie możemy wiedzieć, co by się stało, gdyby” – dodała. Jak zaznaczyła, czasy zmieniły się i obecnie Europa musi umocnić swoje zdolności odstraszania oraz wspierać Ukrainę. „Bild” zarzucił Merkel, że chwaląc umowę z Mińska, pominęła fakt, iż w latach 2015-2021 Rosjanie zabili lub ranili ponad 5 tys. ukraińskich żołnierzy i że agresja Putina nie rozpoczęła się dopiero po jej odejściu z urzędu, lecz miała miejsce już wcześniej, a od wiosny 2021 r. odbywały się przesunięcia wojsk będące przygotowaniem do pełnoskalowego ataku. CZYTAJ TEŻ: Żadne embarga i sankcje. Ten towar USA kupuje w Rosji na potęgę Kategorie: Telewizja
Klatki, brak wody i bicie. Aktywiści z flotylli wrócili i oskarżają IzraelDeportowani przez Izrael portugalscy aktywiści przybyli w niedzielę przed północą samolotem na lotnisko im. Humberto Delgado w Lizbonie, gdzie byli witani przez kilkuset bliskich, przyjaciół oraz sympatyków. Posłanka Bloku Lewicy Mariana Mortagua, która była nieformalną liderką grupy portugalskich aktywistów we flotylli do Gazy, w rozmowie z dziennikarzami oskarżyła Izrael o niehumanitarne praktyki. Podobne opinie wyraziło też troje jej towarzyszy. Przekazali oni mediom, że służby izraelskie przetrzymywały ich w klatkach na słońcu, głodziły, odmawiały podania wody pitnej, a także „biły niektóre osoby z flotylli”. – Na własnej skórze mogliśmy się przekonać, jak traktuje swoich więźniów Izrael. Pewnie byłoby z nami gorzej, gdyby nie fakt, że jesteśmy Europejczykami – powiedziała Mariana Mortagua. Czytaj także: „Unicestwimy ich”. Trump grozi Hamasowi, ale nawet jego zaplecze nieufne Dodała, że podczas przesłuchań przed izraelskimi władzami próbowano zarzucić im popełnienie przestępstwa, jakim był udział w podróży flotylli statków do Gazy. – Wymyślili sobie, że popełniliśmy takie przestępstwo, do którego żadne z nas się nie przyznało – powiedziała portugalska posłanka, dodając, że Izraelczycy próbowali ich zmusić do podpisania nieprawdziwych zarzutów. Flotylla Sumud, składająca się z ponad 40 łodzi i ponad 400 wolontariuszy z 47 krajów, została zatrzymana w nocy ze środy na czwartek przez izraelską marynarkę wojenną na wodach międzynarodowych w odległości około 80 mil morskich od Strefy Gazy. – Polscy obywatele zatrzymani w Izraelu powinni w najbliższych dniach wrócić do kraju – poinformował z kolei minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W areszcie przebywają Nina Ptak, Franciszek Sterczewski oraz Omar Faris, którzy płynęli do Strefy Gazy we Flotylii Global Sumud. Czytaj także: Ruch Izraela. Prawie 140 osób z flotylli deportowanych, wśród nich Polka Kategorie: Telewizja
Supermyśliwce F-35 w Polsce. NATO wzmacnia wschodnią flankęW poniedziałek do Polski przylecą norweskie myśliwce F-35, które wraz z polskimi i holenderskimi samolotami będą przez najbliższe tygodnie patrolować polskie niebo. Maszyny wylądują w Poznaniu-Krzesinach.
Aneta Malinowska
Kategorie: Prasa
Koniec lotniczej legendy. Boeing przestaje produkować najlepiej sprzedający się samolot w historiiKilka dni temu po cichu Boeing zakończył produkcję swojego modelu 777-300ER. Tym samym kończy się w lotnictwie pasażerskim pewna era. Dwusilnikowa maszyna oznaczała rewolucję w przewozach i ogromne zyski dla producenta. Wyznaczyła także przyszłość, w którym podążyli przewoźnicy lotniczy.
Kategorie: Portale
Serial kryminalny zachwycił świat. Dziś pierwszy raz pokaże go polska telewizjaW zeszłym tygodniu na platformie streamingowej SkyShowtime zadebiutował długo wyczekiwany trzeci sezon niezwykle popularnego serialu kryminalnego "Tulsa King" z Sylvestrem Stallone'em w głównej roli mafijnego bossa. Co jednak z widzami preferującymi tradycyjną telewizję? Czeka na nich świetna wiadomość – kultowy już serial zostanie już dziś pokazany premierowo na polskojęzycznym kanale! Którym i o której godzinie?
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
Nowe prawo dla frankowiczów. „Nagradza banki za przewlekanie spraw”W poniedziałek rząd przyjął projekt mający umożliwić sądom sprawniejsze rozpatrywanie spraw frankowych. Dotyczy on kredytów i pożyczek indeksowanych lub denominowanych do franka szwajcarskiego (CHF) oraz umów przekształconych w kredyty waloryzowane do CHF. Według Ministerstwa Sprawiedliwości nowe przepisy wzmocnią pozycję konsumentów w sporach z bankami. Projekt ma objąć również sprawy wszczęte i niezakończone przed dniem jego wejścia w życie. Adwokat Karolina Pilawska, reprezentująca konsumentów w sporach z bankami, nie zgadza się z oceną resortu. Jej zdaniem projektowane przepisy nie przyspieszą postępowań. – Od 2016 roku prowadzę sprawy frankowe i mogę powiedzieć jedno: dziś naprawdę nie potrzebujemy kolejnej ustawy – podkreśliła. – Umowy pełne niedozwolonych postanowień są eliminowane z obrotu, a kredytobiorcy, po latach walki, wreszcie odzyskują swoje pieniądze. Dodała, że w wielu sądach sprawy już się toczą szybciej, a „linia orzecznicza jest stabilna i przewidywalna”. Najwięcej kontrowersji – jak wskazała Pilawska – budzi przepis dotyczący prawa banku do podnoszenia zarzutu potrącenia aż do końca postępowania apelacyjnego. – Ta nieograniczona możliwość podnoszenia umożliwia bankom kierowanie przebiegiem procesu tak, by w najlepszym dla nich momencie podnieść ten zarzut – mówiła. – Bank po wejściu w życie tej ustawy podniesie potrącenie – bo może – i skasuje odsetki za te ostatnie siedem lat. To jest kilkaset tysięcy złotych dla klienta. Według prawniczki nowe przepisy mogą sprawić, że „wygrana kredytobiorcy może ulec obniżeniu jednym pismem banku”. – W ten sposób banki oszczędzą miliardy złotych na odsetkach – zaznaczyła. Jej zdaniem przepis ten „de facto nagradza banki za przewlekanie spraw” i daje im „potężne narzędzie, które czyni ich przegraną znacznie mniej bolesną”. Kontrowersje wzbudza także zapis, zgodnie z którym strona, która cofnie pozew, apelację lub skargę kasacyjną w ciągu sześciu miesięcy od wejścia w życie przepisów, otrzyma zwrot połowy opłaty sądowej. – To one w praktyce dostaną więc premię, której koszt poniesie Skarb Państwa, a więc my wszyscy, podatnicy – stwierdziła Pilawska. Według prawniczki może to prowadzić do sytuacji, w której „banki masowo wnoszą apelacje, a gdy widzą, że sprawa jest przegrana – wycofują je i odzyskują połowę wpisu”. – To nie jest żadna realna zachęta do polubownego zakończenia sporu – dodała. Czytaj również: Bon turystyczny hitem. Podlasie przyciągnęło masę turystów Adwokat Pilawska oceniła, że prawdziwym sposobem na przyspieszenie spraw frankowych byłoby zwiększenie liczby etatów sędziowskich oraz wsparcia kadrowego dla sądów. – To właśnie te elementy – a nie kolejne ustawy – są kluczowe, by sprawy konsumenckie były prowadzone szybciej, sprawniej i w duchu ochrony praw obywateli – podsumowała. Odmienne stanowisko przedstawiła dyrektor Zespołu Prawno-Legislacyjnego ZBP Katarzyna Urbańska. Jak wskazała, projekt zawiera rozwiązania, dzięki którym „istnieje szansa na skrócenie czasu trwania procesów oraz ograniczenie ich kosztów”. Wymieniła m.in. zniesienie ograniczenia czasowego dla podnoszenia zarzutu potrącenia i rozszerzenie możliwości wniesienia pozwu wzajemnego do momentu zamknięcia sprawy w pierwszej instancji. „Zmiany te mają na celu zapewnienie realnego dostępu do instrumentów procesowych, które dotychczas istniały w sposób ograniczony” – napisała Urbańska w komentarzu dla PAP. Zwróciła jednocześnie uwagę, że projekt nie rozwiązuje „fundamentalnego problemu”, czyli braku podstawy prawnej do rozliczania świadczeń po unieważnieniu umowy kredytowej, co może prowadzić do „chaosu orzeczniczego”. Projekt zakłada również wstrzymanie obowiązku spłaty rat przez kredytobiorców z chwilą doręczenia bankowi pozwu – do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Ma to następować automatycznie, bez konieczności wydawania orzeczeń. Banki nie będą mogły w tym czasie zgłaszać klientów do rejestru dłużników, a wpisy już dokonane mają zostać wykreślone. Ustawa przewiduje także możliwość dochodzenia przez bank roszczenia wzajemnego w tym samym postępowaniu, a także szersze stosowanie posiedzeń niejawnych, przesłuchań zdalnych i zeznań składanych na piśmie. Nowe przepisy nie obejmą umów zawartych przez przedsiębiorców. Resort sprawiedliwości poinformował, że w I kwartale 2025 r. odnotowano 12 606 nowych spraw frankowych, o połowę mniej niż rok wcześniej. Liczba spraw w II instancji wzrosła o 2,9 proc. W tym samym czasie zawarto 11 495 ugód, a od początku 2024 roku – 55 506. Kategorie: Telewizja
Zaczną od największych. PIP szykuje się do kontroli umów w firmachJak ustaliła gazeta, w przyszłym roku PIP przeprowadzi 200 kontroli celowanych, które mają dotyczyć wyłącznie weryfikacji przestrzegania zakazu zatrudniania pracowników na umowach cywilnoprawnych w warunkach, które faktycznie wskazują na stosunek pracy. Według dziennika wiele wskazuje, że na górze listy podmiotów do kontroli znajdą się największe spółki na rynku. „Dla nich oznacza to ryzyko jednorazowego przekształcenia setek umów w etaty i konieczność natychmiastowego podniesienia kosztów zatrudnienia” – zauważa cytowana przez „DGP” Joanna Torbé-Jacko, ekspertka BCC ds. prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. „W proces typowania będzie zaangażowany ZUS, który będzie mógł zasugerować, do kogo zapuka inspektor pracy. Ostateczna decyzja w tej sprawie będzie należeć do PIP. Jak dowiedział się DGP, instytucje już pracują nad rozwiązaniem informatycznym, które pozwoli na wymianę informacji i pierwsze podpowiedzi” – podaje dziennik CZYTAJ TEŻ: Rekord rejestracji samochodów osobowych. Takiego miesiąca jeszcze nie było Kategorie: Telewizja
„Stoję tu jako matka”. Znamy laureatkę Nagrody Literackiej NikeTa sama książka wygrała w plebiscycie czytelników „Gazety Wyborczej”.
– Złe czasy historyczne, polityczne, społeczne to są dobre czasy dla kultury, ona się często żywi tym, co złe – mówił redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” Adam Michnik, chwaląc wszystkie nominowane książki, które uznał za odpowiedź na wyzwania obecnych czasów.
– Nagrodziliśmy książkę przygodową, książkę, która nie odwraca się od czytelnika, przeciwnie: porywa go i zostawia z przesłaniem trafiającym do serc, krzepiącym serca. Opowieść inicjacyjna o przejściu przez jedno z najtrudniejszych doświadczeń, a zarazem literacki raport z projektu Człowiek. Książka na pograniczu science fiction, bo traktująca o bliskich spotkaniach nie tyle z Obcym, ile z Innym – mówiła przewodnicząca jury Justyna Jaworska, dodając, że osoby Inne, osoby w spektrum, mogą najwyraźniej być dla nas przewodnikiem po postmodernistycznych czasach. – Za esejem Elizy Kąckiej stoi nie tylko prawda doświadczenia, w przypadku autofikcji łatwo bowiem o szantaż emocjonalny, gdy przejmujący jest sam temat. Tu o sukcesie przesądziło najlepsze, co może dać literatura, czyli lekcja komunikacji i człowieczeństwa – powiedziała Jaworska. Eliza Kącka nagrodzona Nike
– Dziękuję, Ruda! Bohaterko literacka! Dziękuję, Absolemie! Dziękuję, Kocie z Mokrą Sierścią! Dziękuję, Ośmiorniczko i cała menażerio! Dziękuję, świecie, który był w stanie mnie także tolerować – powiedziała laureatka do obecnej na uroczystości bohaterki książki: córki, która wśród braw pokazała się publiczności.
„Wczoraj byłaś zła na zielono” to literacki zapis doświadczeń autorki z okresu ciąży i wychowania dorosłej już córki w spektrum autyzmu. Jednak słowo „autyzm” nie pada tu ani razu. Już od pierwszych stron narratorka zastrzega, że w tekście będzie unikać przywoływania terminów medycznych: „Nie będę cytować rozpoznań, bo ta książka sprzeciwia się władzy. Również władzy diagnoz. Diagnoza to zasieki ochronne i klincz, poduszka i kaganiec”. Mała dziewczynka – książkowa Ruda – od początku zdradza oznaki silnego indywidualizmu, co matkę cieszy, ale też od pewnego momentu niepokoi. Dziewczynka ma swój świat, ale trudno do niego przeniknąć, zrozumieć go. Mówić zaczyna późno, a pierwszym słowem jest nie „mama”, tylko przysłówek „tam”. Matka po czasie widzi w tym symbol dystansu między dzieckiem a światem, który w miarę rozwoju dziewczynki narasta. Słowa Rudej są jak „gesty wykonywane z odwróconą twarzą, spuszczonymi oczami”. „Goniąc jej krótkie, zwięzłe, z rzadka wypowiedziane formuły, co i rusz wpadałam do króliczej nory” – wspomina narratorka. Ruda tworzy swój własny język, niekoniecznie zgodny z zasadami gramatyki i logiki, jest duchowo samowystarczalna, jej potrzeba kontaktu i komunikacji z innymi ludźmi wydaje się bardzo ograniczona – to bywa dla matki bolesne. Jednocześnie dziewczynka ma niezwykłe zdolności – na przykład synestezji: brzmienie słów, ale także stany emocjonalne innych ludzi wywołują w niej wrażenia barw, do czego odnosi się tytuł książki. Już w pierwszych miesiącach życia Ruda zachowuje się inaczej niż dzieci w jej wieku. Bardzo łatwo ulega przebodźcowaniu – zmiany w otoczeniu trudno zauważalne dla zwykłego człowieka stają się przyczyną dramatów i rozpaczy. Małą uspokaja rytmiczny ruch, więc całymi godzinami trzeba ja nosić na rękach, żeby zasnęła, a na spacerze – energicznie pchać wózek, starając się nie wchodzić w interakcje z otoczeniem. Widywano więc w swoim czasie Elizę Kącką – literaturoznawczynię, pisarkę, krytyczkę literacką – jak całymi godzinami biega po zasypanym śniegiem lesie z wózkiem, a na widok przechodniów kryje się w przydrożnych zaspach. Prawdziwe problemy czekają jednak Rudą w kontaktach z rówieśnikami, którzy wykluczają ją z zabaw, a nawet posuwają się do stosowania przemocy. W reakcji na odrzucenie mała izoluje się jeszcze bardziej, na kilka tygodni zupełnie przestaje mówić. Spędza ten czas w pokoju z zasłoniętymi oknami, zapełniając setki kartek niezrozumiałymi malunkami. Leczenie nic nie daje, lekarze doradzają cierpliwość i uszanowanie wzniesionej przez dziecko bariery komunikacyjnej. Ale bezradne czekanie jest bardzo trudne.
Czasem uchyla się zasłona i można zobaczyć fragmenty rzeczywistości, w której żyje Ruda. Matka odkryła, że w jej pokoju mieści się Kraina Moroufków i czasem przez uchylone drzwi można podejrzeć inscenizowane przez Rudą zabawy. Osobną opowieścią są zmagania Rudej i jej matki z systemem szkolnym, który zamiast pomagać w integracji, czyni ją jeszcze trudniejszą. Ta historia ma jednak coś w rodzaju dobrego zakończenia: Ruda w tym roku zdała maturę i zamierza kontynuować edukację.
Historia Rudej i jej mamy pokazuje, że czasem nawet najbliżsi sobie ludzie muszą nauczyć się żyć z barierą komunikacyjną, pogodzić się z faktem, że zrozumienie nigdy nie będzie pełne i osiągane bez wysiłku. Ale taka relacja też jest cenna. Kącka zwyciężyła również w plebiscycie Nike Czytelników „Gazety Wyborczej”. To głosowanie towarzyszące finałowi Nagrody Literackiej Nike. W 2024 roku nagroda od jurorów powędrowała do Urszuli Kozioł za tom poezji „Raptularz”, a nagroda od czytelników i czytelniczek – do Michała Witkowskiego za „Wiarę. Autobiografię”. Tegoroczna laureatka Eliza Kącka jest doktorką nauk humanistycznych, krytyczką literacką, autorką książek: „Stanisław Brzozowski wobec Cypriana Norwida” i „Lektura jako spotkanie. Brzozowski – tekst – metoda”. Była również redaktorką wyboru poezji m.in. Cypriana Kamila Norwida i Marii Konopnickiej. Zadebiutowała w 2015 r. książką „Halo? Pani Elizo? Archiwalia”. W 2017 r. ukazały się jej „Elizje”, w 2019 r. „Po drugiej stronie siebie”, a w 2022 r. – „Strefa zgniotu”. W 2023 r. opublikowała „Idiomy”, zbiór esejów poświęconych ważnym dla niej twórcom i twórczyniom.
Pozostałymi finalistami tegorocznej nagrody byli: • Beata Guczalska za książkę „Konrad Swinarski. Biografia ukryta” (Wydawnictwo Literackie), • Ignacy Karpowicz za „Ludzi z nieba” (Wydawnictwo Literackie), • Kora Tea Kowalska za „Patrz pod nogi. O zbieraniu rzeczy” (wyd. Karakter), • Dorota Masłowska za „Magiczną ranę” (wyd. Karakter), • Tomasz Różycki za „Hulanki & Swawole” (wyd. a5) i • Paweł Sołtys za „Sierpień” (wyd. Czarne).
Nagroda Literacka Nike za najlepszą książkę roku przyznawana od 1997 r. Jej celem jest promocja polskiej literatury współczesnej, ze szczególnym uwzględnieniem powieści. W jury w tym roku zasiadali: Anna Arno, Witold Bereś, Bogdan Białek, Andrzej Brzeziecki, Justyna Jaworska (przewodnicząca), Zbigniew Mentzel, Radosław Romaniuk, Katarzyna Sawicka-Mierzyńska i Krzysztof Siwczyk.
Autorka nagrodzonej książki otrzymuje statuetkę Nike zaprojektowaną przez Gustawa Zemłę oraz nagrodę pieniężną w wysokości 100 tys. złotych. Organizatorem nagrody jest Fundacja Nagrody Literackiej Nike, a współorganizatorem „Gazeta Wyborcza”. Zobacz także: Hłasko przełożony na język teatru. W poniedziałek wyjątkowa premiera Kategorie: Telewizja
Groźna burza śnieżna w Himalajach. 350 osób ewakuowanych spod EverestuSłużbom ratunkowym udało się sprowadzić w bezpieczne miejsce grupę turystów, którzy utknęli w obozowiskach na wysokości 4900 metrów po gwałtownej burzy śnieżnej po tybetańskiej stronie szczytu Mount Everest. Zostali oni sprowadzeni do najbliższej miejscowości Qudang – podała telewizja CCTV. „Ich stan jest dobry” – dodano. Według władz powiatu Tingri „nawiązano kontakt z pozostałymi ponad 200 turystami, którzy będą stopniowo sprowadzani do punktu zbiórki” przez służby ratunkowe. Dokładna liczba uwięzionych nie jest znana. Wcześniej media informowały, że mogło się tam znajdować nawet tysiąc osób. Załamanie pogody nastąpiło w nocy z 3 na 4 października, blokując drogi i niszcząc część namiotów w dolinie Gama. Obecnie w Chinach trwa tzw. złoty tydzień – ośmiodniowy okres wolny od pracy w związku z obchodzonym 1 października świętem narodowym. Chińczycy masowo podróżują. Z powodu zalegającego śniegu i lodu oraz niskiej widoczności władze tymczasowo zamknęły dostęp do popularnych atrakcji, w tym bazy pod Mount Everestem i doliny Gama. Zobacz też: Samolot uznał, że wyłączyły się oba silniki. Trwoga przed lądowaniem Kategorie: Telewizja
Samolot uznał, że wyłączyły się oba silniki. Trwoga przed lądowaniemSystem Ram Air Turbine (RAT) uruchamia się automatycznie w przypadku awarii dwóch silników lub całkowitej awarii elektroniki lub układu hydraulicznego. Wykorzystuje prędkość wiatru do generowania dodatkowej energii awaryjnej. Linie lotnicze Air India poinformowały o odwołaniu powrotnego lotu Birmingham – Delhi, ponieważ Boeing 787 Dreamliner został uziemiony w celu przeprowadzenia inspekcji. „Załoga lotu AI117 z Amritsar do Birmingham w dniu 4 października 2025 roku wykryła otwarcie turbiny powietrza nawiewanego (RAT) samolotu podczas końcowego podejścia. Wszystkie parametry elektryczne i hydrauliczne były prawidłowe, a samolot bezpiecznie wylądował w Birmingham” – przekazał w oświadczeniu przewoźnik. Linie lotnicze nie podały jednak szczegółów, w tym liczby osób na pokładzie. W oświadczeniu zapewniono jedynie, że podejmowane są już działania mające na celu zapewnienie zakwaterowania pasażerom odwołanego lotu. Zakłada się, że ten sam system RAT włączył się przed tuż katastrofą Dreamlinera linii Air India w Ahmadabadzie w czerwcu, w której zginęło 260 osób, w tym 241 osób na pokładzie samolotu, który miał lecieć do Londynu. W tym przypadku mogło to być jednak spowodowane awarią silnika, układu hydraulicznego/elektrycznego lub nieprawidłowego działanie oprogramowania. Indyjskie biuro ds. wypadków lotniczych AAIB prowadzi dochodzenie w sprawie katastrofy. We wstępnym raporcie stwierdzono, że przełączniki sterujące paliwem silnika feralnego samolotu Boeing 787-8 zostały odcięte kilka sekund po starcie. Ustalono, że jeden z pilotów zapytał drugiego, dlaczego wyłączyli przełączniki, a ten odpowiedział, że nie zrobił tego. W 15-stronicowym wstępnym raporcie na temat katastrofy, do której doszło około 30 sekund po starcie samolotu AAIB stwierdziło, że przełączniki sterowania paliwem zostały włączone później, ale nie udało się zatrzymać hamowania jednego z silników. Amerykański producent samolotów Boeing nie zabrał głosu w sprawie jednej z najtragiczniejszych katastrof lotniczych w Indiach w ciągu ostatnich trzech dekad. Czytaj więcej: Katastrofa Dreamlinera w Indiach. Ustalono wstępne przyczyny Kategorie: Telewizja
Startuje tydzień Nagrody Nobla. W poniedziałek poznamy laureata z medycynyW Sztokholmie od poniedziałku rozpoczyna się tydzień przyznawania Nagród Nobla w dziedzinie: medycyny, fizyki, chemii, literatury oraz ekonomii. Zgodnie z tradycją jedynie Pokojowa Nagroda Nobla zostanie ogłoszona w stolicy Norwegii, Oslo; nastąpi to w piątek.
Aneta Malinowska
Kategorie: Prasa
Sukces bez studiów? Prawie połowa szefów firm nie ma wyższego wykształceniaPrawie połowa zarządzających małymi i średnimi firmami nie ma wyższego wykształcenia - podał poniedziałkowy "Puls Biznesu" w artykule "Dyplom magistra a sukces w biznesie. Im mniejsza firma, tym mniejsza rola edukacji".
Lena Ratajczyk
Kategorie: Prasa
Prezes polskiej firmy bez ogródek: ograniczamy konkurencję, nazywając to chronieniem rynkuO nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych, która ogranicza dostęp do polskiego rynku dla firm spoza Unii Europejskiej, skutkach jej wejścia w życie, konkurencji na polskim rynku budowlanym, a także współpracy z chińskimi i tureckimi firmami rozmawiamy z Piotrem Jurczykiem, prezesem firmy budowlanej Intercor.
Kategorie: Portale
Polenergia kontra akcjonariusz. KNF bada sprawę, która nasuwa istotne pytania o bezpieczeństwoNależąca do Dominiki Kulczyk Polenergia, budująca jedne z największych morskich farm wiatrowych, została zasypana pytaniami od nowego akcjonariusza - funduszu Forum 123 FIZ. Dla firmy to "wrogie i destabilizujące działania", fundusz określa to "nieporozumieniem", a KNF analizuje przypadek z punktu widzenia zgodności z przepisami prawa rynku finansowego. Sprawa jednak nasuwa pytania o bezpieczeństwo firm z kluczowych sektorów.
Kategorie: Portale
Oskarżeni za wykręconą rękę i wyrzucenie za drzwi. Proces ochroniarzy Jarosława Kaczyńskiego po jego wizycie w CzęstochowieProkuratura Rejonowa Częstochowa-Północ oskarżyła Tadeusza M. i Dariusza K. o bezpodstawne użycie siły wobec 75-latka, który w październiku 2022 r. w Częstochowie chciał się dostać na spotkanie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Proces karny właśnie się rozpoczął.
Kategorie: Prasa
Arcydzieła literatury światowej. Dopasujesz bohatera do powieści? Quiz dla moli książkowychKsiążki są dla Ciebie całym światem? Klasykę literatury masz w małym palcu? Świetnie, gdyż w tym quizie musisz wykazać się znajomością postaci literackich. Sprawdź swoją wiedzę beletrystyczną!
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
Wiceminister Jaros o przyszłości przemysłu: automatyzacja i energiaMinister rozwoju i technologii Michał Jaros rozmawiał z WNP w trakcie Polsko-Japońskiego Forum Inwestycyjnego w Osace o podstawowych wyzwaniach rodzimego biznesu podczas wchodzenia na "wyższe łańcuchy wartości" w działaniu biznesu znad Wisły.
Kategorie: Portale
Koniec dezubekizacji. "Zamykamy powoli pewien etap tej sprawy"Dezubekizacja miała dać "sprawiedliwość społeczną" i 135 mln zł oszczędności dla budżetu rocznie. Flagowy projekt PiS przyniósł krzywdzące decyzje, ludzkie dramaty i 2,5 mld zł odszkodowań. I na tym nie koniec.
Kategorie: Prasa
|
Sondaże polityczneAnkietaStudio Opinii
TVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
15 lat 15 tygodni temu
17 lat 50 tygodni temu