Aktualności

Polacy niezadowoleni z... medalu? „Brąz nie jest sukcesem”

TVP.Info - czw., 02/10/2025 - 10:16

Biało-Czerwoni nie mają powodów do wstydu. W 2025 roku sięgnęli po zwycięstwo w Lidze Narodów, błyszcząc zwłaszcza podczas finałów w chińskim Ningbo. W decydującym etapie turnieju dminowali na parkiecie, pewnie wygrywając wszystkie mecze bez straty seta – kolejno z Japonią, Brazylią i Włochami.


Nieco gorzej sytuacja wyglądała na Filipinach, gdzie rozegrano mistrzostwa świata. Reprezentacja Italii zdołała odegrać się Biało-Czerwonym. W półfinale pokazała klasę, a następnie sięgnęła po złoto, broniąc tytułu mistrza globu. Z kolei Polacy zakończyli zmagania na trzecim miejscu po zwycięstwie 3:1 nad Czechami. Mimo to, w kraju nie brakowało cierpkich słów po takim osiągnięciu. Czy słusznie?


FILIP KOŁODZIEJSKI: – Przyszedł czas na spokojną analizę turnieju. Jak oceni pan występ Polaków?


IRENEUSZ MAZUR (BYŁY TRENER REPREZENTACJI POLSKI): – Do ścisłej czwórki turnieju awansowały tylko dwie drużyny zaliczane do głównych faworytów: Polacy oraz Włosi. Reszta odpadła na wcześniejszym etapie, co było sporym zaskoczeniem. Mówiąc wprost, pewniacy do medali zawiedli. Jednym z powodów takiego obrotu spraw były zasady wprowadzone przez FIVB. Mecze należało rozdysponować w inny sposób. Najlepsze zespoły powinny spotykać się ze sobą w kluczowej fazie turnieju. Dość znamienne jest to, że w półfinałach znalazły się cztery ekipy z Europy. Stary Kontynent jest potęgą w tej dyscyplinie. Polacy, na szczęście, zakończyli zmagania z medalem. Co potwierdza, że nie wypadliśmy ze światowego topu.


– Dużo osób pisało jednak, że brązowy medal to „za mało”. Dla Biało-Czerwonych liczy się już wyłącznie złoto?


– Jesteśmy ofiarami własnych sukcesów z lat minionych. Poprzeczka jest postawiona bardzo wysoko. Na polską siatkówkę narzucona jest duża presja. Brązowy medal na pewno nie jest sukcesem. To nie ulega wątpliwości. Krążek jest natomiast potwierdzeniem, iż potrafimy radzić sobie jako zespół nawet w trudnych chwilach. Mamy prawo utyskiwać po półfinale z Włochami, ale koniec końców są powody, by czuć dumę.


– Polacy będą podrażnieni i pokażą jeszcze większą siłę w kolejnych turniejach?


– Najpierw trzeba wyciągnąć wnioski po przegranym półfinale. Wiem, jako były szkoleniowiec, że „podłączenie” do życia drużyny na nowo po przegranym kluczowym spotkaniu nie jest łatwe. Polacy oczami wyobraźni widzieli szczyt. Wiele osób mówiło, że jesteśmy skazani na złoto. Zaskakujące jest to, że w decydujących momentach setów zabrakło pokazania przewagi. Włosi nie byli nie do pokonania. Mieli bardzo zbliżony poziom błędów do naszych. Statystyki były wyrównane. Przecież w każdym z setów prowadziliśmy. Rywale zachowywali się jednak bardziej przytomnie. Byli też bardziej skuteczni. Na parkiecie zapanowali nad wkradającym się chaosem. Ogólnie, Polacy nadal posiadają ogromny potencjał. Nie ma się co załamywać. Mamy specjalistów w sztabie, którzy na pewno poradzą sobie z niedociągnięciami. Sportowy duch został podrażniony. To może pomóc w osiągnięciu kolejnych sukcesów.


Czytaj też: Życiowy sukces Polki. Klaudia Zwolińska mistrzynią świata


– Dlaczego część Polaków była niezadowolona z najniższego miejsca na podium?


– Nie przywykliśmy w ostatnich latach do porażek. Panuje niedosyt wśród zawodników, kibiców i ekspertów. Widać było, że porażka z Włochami mocno dotknęła również trenera Nikolę Grbicia. Był nerwowy, co wcześniej się nie zdarzało. W przeszłości utrzymywał chłodną twarz bez względu na sytuację. Teraz nie reagował „miękko”. Gorszy mecz go podrażnił i zabolał. Może i dobrze. On też ponosi odpowiedzialność za wynik mistrzostw. Ma jednak prawo do satysfakcji z brązu, nawet jeśli większość z nas myśli inaczej.


– W reprezentacji zabrakło świeżej krwi?


– Z nowych osób można wymienić Maksymiliana Graniecznego oraz Jakuba Nowaka. Poza tym grała stara gwardia. Większa wymiana pokoleń może nastąpić dopiero po igrzyskach olimpijskich w Los Angeles. Grbić pozostaje konserwatywny we wprowadzaniu zawodników do zespołu. Pozostawił sobie duże pole do popisu w tej kwestii. W kolejnych latach młodzi zawodnicy na pewno przydadzą się kadrze. Teraz dominowało doświadczenie na czele z Bartoszem Kurkiem czy Wilfredo Leonem.


– Kolejne medale to kwestia czasu?


– Jestem o tym przekonany. Mamy coraz lepszych trenerów i pozostałych specjalistów. Posiadają wiedzę na najwyższym poziomie. Nie musimy mieć kompleksów. Trzeba dbać o każdy detal. Nie ma miejsca na zaniedbywanie poszczególnych elementów przygotowań. Dużym plusem Biało-Czerwonych jest fakt, że mamy wielu młodych, utalentowanych graczy. Jest coraz większa presja na to, by byli wprowadzani do zespołu. Mają w tym pomóc między innymi rozgrywki silnej pierwszej ligi. Zaplecze cały czas żyje. Mamy transmisje z tych spotkań. Można na bieżąco śledzić największe talenty. Po prostu tego nie zmarnujmy, a doczekamy się kolejnych miejsc na podium. Zaufajmy Grbiciowi i reszcie.


– Ponownie powrócił zarzut wobec światowej federacji, że siatkarze grają zbyt często. Jest pan tego samego zdania?


– Współczesna rzeczywistość jest jaka jest. Można powiedzieć: „Taki mamy klimat”. Zawodnicy muszą zaakceptować zastane realia. Siatkówka nie może zniknąć z odbiorników. Sponsorzy muszą widzieć, że ten sport się rozwija. By istnieć, siatkówka musi dbać o tych, którzy gwarantują pomoc. Ta dyscyplina nie może równać się w skali świata z piłką nożną, koszykówką czy piłką ręczną. Polacy cały czas muszą gościć na salonach. Gdy jesteśmy w telewizji, pojawiają się dodatkowe finanse. Finalnie, łączy się to z dużą liczbą meczów. Trzeba to zaakceptować. Nie szukajmy jednak wymówki, że Polacy w ostatnim czasie grali zbyt wiele. Każdy miał takie same warunki, by wywalczyć złoto.


Czytaj też: Świątek odpada z turnieju. Amerykanka wygrała w trzech setach


Kolejny cel Polaków? Awans na igrzyska w USA


Nadchodzący sezon będzie kluczowy dla polskich siatkarek i siatkarzy w walce o awans na igrzyska olimpijskie w Los Angeles. W Kalifornii wystąpi po 12 zespołów w każdej kategorii – żeńskiej i męskiej.


Aby podnieść rangę najważniejszych rozgrywek, FIVB wprowadziła zmiany w zasadach kwalifikacji olimpijskich na rok 2028. Nowy system ma sprawić, że turnieje mistrzowskie będą miały decydujący wpływ na obsadę igrzysk.


Eliminacje rozpoczną się w 2026 roku. Bezpośrednie prawo gry w Los Angeles zdobędą triumfatorzy mistrzostw kontynentalnych – Europy, Azji, Afryki, Ameryki Północnej i Południowej.


Polki wezmą udział w mistrzostwach Europy, które zostaną zorganizowane w Azerbejdżanie, Turcji, Czechach i Szwecji. Natomiast męska reprezentacja Polski stanie przed szansą obrony tytułu w turnieju rozgrywanym w Bułgarii, Finlandii, Rumunii i we Włoszech. Decydujące spotkania odbędą się w Mediolanie, co da biało-czerwonym okazję do rewanżu na Włochach za półfinałową porażkę z mistrzostw świata na Filipinach.


Do grona uczestników igrzysk dołączą jeszcze trzy najwyżej sklasyfikowane drużyny mistrzostw świata 2027 bez wcześniejszej kwalifikacji, a także gospodarz oraz trzy najlepsze zespoły z rankingu FIVB, które nie zdobędą przepustki inną drogą.


Czytaj też: Legendarny stadion idzie do rozbiórki. Nowy ma kosztować ponad miliard euro

Kategorie: Telewizja

Potężny pożar pod Warszawą. Dym widać z autostrady A2

Dziennik - czw., 02/10/2025 - 10:14
W miejscowości Bramki, położonej niedaleko Warszawy, doszło do pożaru hali przemysłowej. Jak podaje TVN24, ogień objął cały budynek. Na miejscu działa 10 zastępów straży pożarnej. Aneta Malinowska
Kategorie: Prasa

Widzisz coś takiego na liczniku? Zadzwoń od razu do elektrowni

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 02/10/2025 - 10:12
Opłaty za energię elektryczną potrafią być zaskakująco wysokie. Gdy suma na rachunku budzi wątpliwości, dobrze jest skontrolować licznik - czasem to on zawyża wskazania. Jak sprawdzić go samemu i uniknąć nadpłat? Wyjaśniamy.
Kategorie: Portale

Dodatki do emerytury po 65. roku życia. Nawet 1878,91 zł wsparcia

Dziennik - czw., 02/10/2025 - 10:08
W Polsce seniorzy mogą liczyć na wsparcie finansowe do emerytury, zwłaszcza po ukończeniu 65. roku życia. Te dodatkowe świadczenia, w tym popularne "trzynastka" i "czternastka", a także mniej znane, specjalne dodatki, mogą znacząco podnieść comiesięczne dochody. Sprawdź, jakie świadczenia Ci przysługują i jak możesz je otrzymać. Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa

Polska część Via Baltica dostępna w całości dla kierowców

TVP.Info - czw., 02/10/2025 - 10:07

Najnowszy odcinek to 13-kilometrów obwodnicy Łomży w ciągu drogi ekspresowej S61, którego otwarcie oznacza, że od czwartku będzie przejezdny dwiema jezdniami.  


Via Baltica – najważniejsza trasa między Warszawą a Tallinem [MAPA] 


„Tym samym gotowa będzie polska część szlaku Via Baltica o długości ponad 310 km” – podkreśla Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. 


Od tego moment cała droga S61 Via Baltica – od Ostrowi Mazowieckiej do litewskiej granicy – będzie miała dwa pasy w jednym kierunku. Otwarte będą też kolejne zjazdy z drogi ekspresowej. 

 

Szlak Via Baltica biegnie drogą ekspresową z Warszawy do Tallinna w Estonii, przez Litwę i Łotwę. To najważniejsze połączenie drogowe między krajami bałtyckimi. 


 

Utrudnienia na trasie S61 jeszcze przez kilka dni 

 

Przed otwarciem drugiej części obwodnicy Łomży, między węzłami Kolno a Łomża Zachód, kierowcy mieli do dyspozycji tylko po jednym pasie w każdym kierunku. Jeszcze przez kilka dni kierowcy mogą spodziewać się niewielkich utrudnień. Będą one związane z usuwaniem tymczasowego oznakowania. 

 


Zobacz także: Materiały wybuchowe w konserwach. Co rosyjskie GRU planowało w Polsce? 

Kategorie: Telewizja

Zatrzymanie flotylli z Polakami. Sikorski: Nie mam zakładników na wymianę

TVP.Info - czw., 02/10/2025 - 10:03

Misja humanitarna płynąca do Strefy Gazy została zatrzymana przez jednostki wojskowe Izraela. Wśród zatrzymanych znaleźli się polscy obywatele m.in. poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski i prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris.


Ministerstwo Spraw Zagranicznych wielokrotnie apelowało, aby w pewne rejony świata nie podróżować. Są takie kraje jak Iran, Białoruś, Rosja, które po prostu biorą obywateli państw zachodnich za zakładników. I powiem brutalnie, tym którzy chcieliby złamać nasze rekomendacje.: – Nie mam zakładników na wymianę, jedziecie na własną odpowiedzialność – powiedział Radosław Sikorski.


Szef MSZ podkreślił, że kolejną kwestią jest „zbyt wielka łatwość, decyzjami zdaje się poprzedniego rządu, w uzyskiwaniu polskiej bandery dla niektórych małych jednostek”.


Na pytanie dziennikarza, jakie działania podejmuje MSZ w sprawie zatrzymania Polaków w tym posła Sterczewskiego zaznaczył, że „oczywiście, służba konsularna ratuje, pomaga Polakom w tarapatach”, jednak wyjaśnił jednocześnie, że „immunitety poselskie oczywiście obowiązują tylko w kraju, tak samo jak immunitety dyplomatyczne obowiązują tylko w tym kraju, w którym zostały przyznane”.


– Jesteśmy jako centrum operacyjne, służba konsularna w kontakcie. Ale jeszcze raz proszę o niepodróżowanie w rejony niebezpieczne.


Wyraził również nadzieję, na „życzliwość” prezydenta Karola Nawrockiego, gdyby powstał projekt ustawy, który w sytuacji gdy nasi obywatele łamią te zakazy mogliby być obciążani kosztami ewentualnych ewakuacji


Czytaj także: Tusk o zatrzymanym Sterczewskim. „Otrzyma pomoc, jak każdy inny obywatel”

Flotylla Sumud


Flotylla Sumud jest międzynarodową inicjatywą, w której uczestniczą przedstawiciele ponad 40 krajów. W środę w nocy, gdy flotylla Sumud (Global Sumud Flotilla, GSF),podpłynęła na mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) do blokowanej Strefy Gazy, marynarka wojenna Izraela zbliżyła się do jednostek i przejęła część z nich. MSZ Izraela poinformowało w czwartek rano, że załoganci przejętych przez marynarkę wojenną tego państwa statków flotylli humanitarnej do Strefy Gazy są w drodze do Izraela, skąd zostaną deportowani do Europy. Dodano, że zatrzymani są zdrowi i bezpieczni.


Władze Izraela już wcześniej zapowiadały, że nie pozwolą flotylli zbliżyć się do Gazy. Aktywiści szacowali, że dotrą na miejsce w czwartek nad ranem.


Czytaj także: Tusk zawołał Orbana podczas konferencji. „Lubię, gdy używasz moich argumentów”

Kategorie: Telewizja

W kinach zgromadził 670 tysięcy Polaków. Kryminał błyskawicznie na VOD

Dziennik - czw., 02/10/2025 - 10:00
Kultowa polska komedia kryminalna Juliusza Machulskiego "Vinci" z 2004 roku po dwudziestu latach doczekała się kontynuacji. W filmie powróciły gwiazdy oryginału – Robert Więckiewicz, Borys Szyc i Kamilla Baar – ale towarzyszą im też nowe nazwiska. Sequel szykowany na duży przebój wszedł na ekrany kin pod koniec lipca, a już niespełna dwa i pół miesiąca później trafi na rynek VOD! Gdzie i kiedy konkretnie? Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Płonie hala pod Warszawą. Trwa akcja straży pożarnej

TVP.Info - czw., 02/10/2025 - 09:53
Artykuł aktualizowany...
Kategorie: Telewizja

W Polsce ruszył system kaucyjny. CUK wyjaśnia

wCzestochowie.pl - czw., 02/10/2025 - 09:48

Centrum Usług Komunalnych uspokaja i w prosty sposób wyjaśnia, jak to działa. System obejmuje: butelki szklane wielokrotnego użytku do 1,5 l, butelki plastikowe do 3 l, puszki metalowe do 1 l. Od 1 października 50 groszy wynosi kaucja za butelki PET do 3 litrów i puszki do 1 litra. Do szklanych butelek wielokrotnego użytku (do 1,5 litra) doliczana jest natomiast opłata w wysokości 1 zł.

– Kaucję odzyskamy w sklepie lub w punkcie zbiórki. Nie trzeba paragonu – ważne tylko, aby opakowanie nie było zgniecione i miało czytelny kod – informuje CUK. – Nadal można wrzucać te opakowania do odpowiednich pojemników do segregacji odpadów – to Ty decydujesz, czy chcesz odzyskać kaucję, czy wyrzucić opakowanie do recyklingu.

Gminy nie biorą udziału w tym systemie – za odbiór opakowań i zwrot kaucji odpowiadają operatorzy systemu kaucyjnego (OSK).

Źródło: CUK

Kategorie: Lokalne

Takiej promocji w Biedronce jeszcze nie było. Kostka masła za mniej niż 4 zł, dwie oferty

Dziennik - czw., 02/10/2025 - 09:45
"Król drożyzny", czyli masło kolejny raz można kupić w Biedronce w niższej, naprawdę atrakcyjnej cenie. Tym razem oferta ma dwie opcje, z których można skorzystać. Limity są duże. Ile zapłacimy za kostkę masła w ramach tej promocji Biedronki? Do kiedy trwa promocja? Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

"Bruksela przygotowuje się do wojny". Rząd Węgier protestuje przeciwko polityce UE

Dziennik - czw., 02/10/2025 - 09:41
Bruksela przygotowuje się do wojny i chce, by Europejczycy, w tym Węgrzy, za nią zapłacili. Komisja Europejska przygotowała siedmioletni budżet, który bardziej dotyczy Ukrainy niż Unii Europejskiej - stwierdził w środę minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto. Agnieszka Maj
Kategorie: Prasa

To jest zakazane na balkonie. Niewiele osób wie, że grozi za to mandat 500 zł

Dziennik - czw., 02/10/2025 - 09:37
Balkon – miejsce relaksu, miniogród, strefa świeżego powietrza w mieszkaniu – wydaje się strefą prywatną, w której można robić, co się chce. Rzeczywistość prawna i praktyka bywają jednak nieco inne. To, co wydaje się na pozór niegroźne może naruszać prawo albo regulamin wspólnoty. Oto najczęstsze zakazy i pułapki, o których warto wiedzieć, by uniknąć… mandatu. Paula Nowak
Kategorie: Prasa

Policjanci zlikwidowali w Częstochowie domową plantację marihuany

wCzestochowie.pl - czw., 02/10/2025 - 09:33

Z informacji, jakie posiadali częstochowscy kryminalni, wynikało, że 48-latek może posiadać w swoim mieszkaniu narkotyki. Kryminalni podjęli kroki, aby sprawdzić tę informację. We wtorek zatrzymali 48-letniego mieszkańca Częstochowy, który w mieszkaniu przechowywał substancje niedozwolone.

Pomogła Lawina – policyjny pies służbowy, który razem ze swoim przewodnikiem asp. sztab. Wojciechem Bożkiem podczas przeszukania mieszkania, wskazał miejsca ukrywania zabronionych środków. Śledczy zlikwidowali mu również domową plantację marihuany, którą uprawiał w piwnicy. Wstępny test wykazał, że zielona substancja to marihuana, a białe kryształki to metamfetamina.

Mężczyzna usłyszał zarzuty w warunkach tak zwanej recydywy. Wkrótce odpowie przed sądem za posiadanie substancji odurzających i uprawę nielegalnych roślin. Prokurator Prokuratury Rejonowej Południe w Częstochowie zastosował wobec 48- latka poręczenie majątkowe i policyjny dozór.

Źródło: KMP Częstochowa

Kategorie: Lokalne

Tusk o zatrzymanym Sterczewskim. „Otrzyma pomoc, jak każdy inny obywatel”

TVP.Info - czw., 02/10/2025 - 09:33

Izrael zatrzymał płynącą do Strefy Gazy międzynarodową flotyllę Sumud, w której znajdowali się dwaj obywatele Polski, w tym poseł KO Franciszek Sterczewski. Aktywiści przekazali, że użyto przeciwko nim armatek wodnych.


Rzecznik MSZ przekazał, że konsul RP jest już w Aszdod, dokąd przewożeni są zatrzymani. Zapewnił, że żaden polski obywatel nie pozostanie bez opieki.


– Państwo musi się opiekować w sytuacjach krytycznych każdym obywatelem. Sterczewski może liczyć na pomoc, ale nie dlatego, że jest posłem i nie dlatego, że postanowił uczestniczyć w morskiej demonstracji przeciwko Izraelowi, tylko dlatego, że jest obywatelem naszego kraju – powiedział premier.


Spora delegacja z Polski


Członkami polskiej delegacji są: poseł Franciszek Sterczewski (KO), prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris, prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak oraz dziennikarka i aktywistka Ewa Jasiewicz, autorka książki „Podpalić Gazę”. Według najnowszych informacji do Gazy wciąż zmierza 29 jednostek, którym udało się uniknąć przechwycenia.


– Nie mnie oceniać jego zachowanie. Przestrzegam jednak wszystkich obywateli; jeśli nasz MSZ apeluje o nie podróżowanie w miejsca krytyczne, to prosiłbym, żeby przestrzegać takich ostrzeżeń. A poseł powinien być przykładem – skomentował Donald Tusk.


Premier o bezpieczeństwie


Tusk w Kopenhadze mówił także o rozmowach o bezpieczeństwie i obronie wschodniej flanki NATO.


– Mam jako polski premier satysfakcję, że ten polski punkt widzenia na temat znaczenia obrony wschodniej flanki stał się już powszechnym punktem widzenia. Oczywiście my jesteśmy realistami i ja uprzedzałem naszych partnerów, że nie mamy jakichś oczekiwań, że powstanie na przykład ściana dronowa, czy ten mur dronowy na naszej granicy, który w stu procentach wyeliminuje jakiekolwiek zagrożenia – stwierdził Donald Tusk.


Gwarancji nie ma


– Jeśli ktoś będzie szukał stuprocentowych metod, stuprocentowych gwarancji bezpieczeństwa, to niczego nie znajdzie. My musimy dzisiaj jako NATO, jako Europa szukać metod maksymalnie zwiększających nasze bezpieczeństwo – sprecyzował premier.


Tusk poinformował także, że w kuluarach unijnego szczytu w Kopenhadze prowadzona była dyskusja na temat tego, jak wesprzeć Ukrainę po zmianie stanowiska prezydenta USA Donalda Trumpa wobec Kijowa. W ocenie premiera wszyscy odczytują tę postawę amerykańskiego przywódcy mniej więcej tak samo, czyli z umiarkowanym optymizmem.


Czytaj również: Izraelskie okręty otaczają Flotyllę dla Gazy. „Wszczęto alarm”

Kategorie: Telewizja

Minimalne wynagrodzenie w 2026 roku. Tyle wyniesie, związki zawodowe protestują

Dziennik - czw., 02/10/2025 - 09:32
Rada Ministrów opublikowała rozporządzenie, które ustala wysokość minimalnego wynagrodzenia i minimalnej stawki godzinowej na 2026 rok. Od 1 stycznia pracownicy otrzymają 4806 zł brutto miesięcznie, a minimalna stawka godzinowa wyniesie 31,40 zł. To wzrost o 140 zł brutto w porównaniu do 2025 roku, ale budzi ostre protesty związków zawodowych. Olga Papiernik
Kategorie: Prasa

Wojna dezinformacyjna potrafi być równie groźna w skutkach jak niektóre konwencjonalne ataki

TVP.Info - czw., 02/10/2025 - 09:26
Rosyjski wywiad wojskowy mógł szykować akty terroru z użyciem dronów i puszek, w których zamiast kukurydzy był silny materiał wybuchowy. Tak wynika z ustaleń ABW i Prokuratury Krajowej, o których pisze „Gazeta Wyborcza”. Tymczasem amerykański Instytut Studiów nad Wojną ostrzegł właśnie przed rosyjskimi akcjami sabotażowymi w naszym kraju.
Kategorie: Telewizja

Raków rusza do walki o punkty w fazie zasadniczej Ligi Konferencji UEFA

wCzestochowie.pl - czw., 02/10/2025 - 09:25

– To już faza grupowa europejskich pucharów i cieszę się, że mogę tu być. Nie mogę doczekać się tego meczu, bo to nie jest codzienność. Raków Częstochowa dopiero drugi raz w swojej historii gra w grupie europejskich pucharów. Myślę, że dla nas wszystkich to nagroda za poprzedni sezon, ale też za trudy w dojściu do tego miejsca i konsekwencji, żeby te trzy przeszkody pokonać. Chcemy więcej i będziemy walczyć w czwartek o trzy punkty, żeby dobrze rozpocząć te rozgrywki – zapowiedział na konferencji przedmeczowej trener Rakowa, Marek Papszun.

W pierwszym meczu fazy zasadniczej Ligi Konferencji UEFA rywalem Rakowa będzie drużyna, która obecnie w rumuńskiej Superlidze zajmuje fotel lidera. Po 11. kolejkach Craiova ma w tabeli 24 punkty, na co składa się 7 zwycięstw, 3 remisy i tylko jedna porażka.

– Zespół Craiova ma dziś wielu bardzo dobrych zawodników, a przede wszystkim tworzy drużynę, która wie, co ma robić na boisku – uważa trener Papszun. – Widać porozumienie między tymi zawodnikami, bardzo dobrą atmosferę i to, że ten zespół dąży do jednego celu i go realizuje. Dziś jest liderem rumuńskiej ekstraklasy i dostał się do grupy Ligi Konferencji. Myślę, że jest na najlepszej drodze, żeby zdetronizować możnych tej ligi.

Czwartkowy mecz na ArcelorMittal Park w Sosnowcu rozpocznie się o godz. 21.

Źródło: własne, www.rakow.com

Kategorie: Lokalne

Rusza Liga Konferencji. Historyczny dzień dla polskich kibiców

TVP.Info - czw., 02/10/2025 - 09:19

Mecze 1. kolejki nowego sezonu Ligi Konferencji zostaną rozegrane w czwartek 2 października. Wszystkie polskie drużyny zagrają tego dnia u siebie. W Polsce odbędzie się też mecz Dynama Kijów z angielskim Crystal Palace. Ukraińcy, ze względu na trwającą w ich kraju wojnę, domowe mecze w europejskich pucharach rozgrywają w Lublinie.


To historyczny dzień – nigdy wcześniej w fazie ligowej ani będącej jej poprzedniczką fazie grupowej europejskich pucharów nie grały więcej niż dwie polskie drużyny. Wszystkie spotkania zespołów z Ekstraklasy będzie można oglądać na żywo na antenach Polsatu Sport.


Zobacz też: Liga Konferencji 2025/26. Terminarz polskich drużyn w fazie ligowej


18:45: Jagiellonia Białystok – Hamrun Spartans (Malta)


W poprzednim sezonie Jagiellonia Białystok dotarła aż do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Teraz na Podlasiu też celują w awans do fazy pucharowej. W swoim pierwszym meczu w tych rozgrywkach zmierzą się z teoretycznie najsłabszym spośród wylosowanych rywali. Hamrun to pierwsza maltańska drużyna, która zagra jesienią w europejskich pucharach. Każdy zdobyty przez nią punkt byłby dużą niespodzianką. Zwycięstwo to dla „Jagi” obowiązek.


18:45: Lech Poznań – Rapid Wiedeń (Austria)


Lech Poznań dla odmiany zaczyna fazę ligową od jednego z najtrudniejszych czekających go tej jesieni meczów. Rapid to obecny lider ligi austriackiej. W zeszłym roku w eliminacjach LK rozbił Wisłę Kraków (8:2 w dwumeczu). Lech wciąż zmaga się z plagą kontuzji i faworytem starcia z Austriakami na pewno nie jest.


Czytaj także: „Lewy” może opuścić Barcelonę. Kusi go włoski gigant


21:00: Raków Częstochowa – Universitatea Craiova (Rumunia)


Raków Częstochowa to jedyny z grona polskich pucharowiczów, który debiutuje w Lidze Konferencji – do tej pory grał tylko w eliminacjach tych rozgrywek. W miniony weekend częstochowianie w końcu wygrali ligowy mecz. Dziś też przydałoby się zwyciężyć. W kolejnych meczach na Raków czekają rywale na papierze mocniejsi od Rumunów. Universitatea gra jesienią w pucharach po raz pierwszy w XXI wieku.


21:00: Legia Warszawa – Samsunspor (Turcja)


Od starcia z niewdzięcznym rywalem walkę w Lidze Konferencji rozpoczyna Legia Warszawa. Samsunspor to trzeci zespół silnej ligi tureckiej z ubiegłego sezonu. Latem trafił tam m.in. Afonso Sousa, jeden z najlepszych piłkarzy Ekstraklasy ostatnich lat. Jednocześnie nie jest to jakaś wielka marka przyciągająca kibiców. Na trybunach kompletu raczej nie będzie. Jeśli Legia liczy na powtórzenie lub przebicie rezultatu z ubiegłego sezonu, czyli ćwierćfinału LK, dobrze byłoby zacząć od zwycięstwa.

Kategorie: Telewizja

"Miesiąc miodowy wodoru w UE się skończył, ale pogłoski o jego śmierci też są przesadzone"

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 02/10/2025 - 09:18
Przetrwają tylko te projekty wodorowe, które od początku do końca są dobrze przemyślane - mówili w środę uczestnicy debaty "Co z tym wodorem?" w ramach Energy Days w Katowicach. - Skończył się miesiąc miodowy wodoru w Unii Europejskiej, ale pogłoski o śmierci też są przesadzone. Widać trochę zmianę akcentów - zauważył Ryszard Pawlik, szef biura Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej w Brukseli.
Kategorie: Portale

Biegli o zabójcy księdza Grzegorza z Kłobucka: Jest poczytalny, wiedział co robi

Gazeta.pl — Częstochowa - czw., 02/10/2025 - 09:16
Nic już nie stoi na przeszkodzie by prokuratura w Częstochowie zakończyła aktem oskarżenia śledztwo w sprawie zabójstwa proboszcza parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej w Kłobucku. Ksiądz Grzegorz miał 58 lat, pochodził z Sosnowca.
Kategorie: Prasa
Subskrybuj zawartość