Wchodzisz i wiesz

Wkrótce część firm zacznie pracować wtedy, kiedy prąd będzie najtańszy. Przygotowuje się do tego np. spółka ArcelorMittal Poland, która opiera swoją strategię dekarbonizacji o piece elektryczne. Koncern buduje też własną farmę fotowoltaiczną.

Ciąg dalszy zmian w nowej edycji „The Voice Kids”, którą kilkanaście dni temu wygrała Zosia Wójcik z drużyny Tomsona i Barona. Po pożegnaniu się Nataszy Urbańskiej z rolą trenerki Telewizja Publiczna ogłosiła kolejną zaskakującą nowinę.

Udział w Eurowizji Junior

Zwycięzca lub zwyciężczyni dziewiątej edycji talent show, oprócz statuetki, kontraktu płytowego oraz nagrody pieniężnej, automatycznie będzie reprezentować Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji Junior 2026. Ta dodatkowa nagroda to ogromna szansa na zaistnienie nie tylko na polskiej scenie, ale również poza granicami kraju.

W związku z wprowadzoną zmianą producenci wydłużyli czas trwania castingów do programu. Dzieci, które marzą o wystąpieniu na scenie „The Voice Kids” i reprezentowaniu naszego kraju na międzynarodowej arenie, mogą zostać zgłoszone do programu do 1 czerwca za pośrednictwem strony www.voicecasting.pl.

Organizatorzy podkreślają, że zgłoszenia muszą być wypełnione wyłącznie przez rodziców lub opiekunów prawnych dziecka. Formularze przesłane przez dzieci lub inne osoby nie będą rozpatrywane. Należy także koniecznie podać adres e-mail rodzica lub opiekuna prawnego.

Czytaj również: To oni powalczą o zwycięstwo „The Voice Kids”. Podział na drużyny

Rewolucyjna zmiana w nowej serii talent show pociągnęła za sobą jeszcze jedną istotną decyzję. Do nadchodzącej edycji „The Voice Kids” można zgłaszać dzieci, które ukończą 8 lat do 18 sierpnia 2025 r., ale nie ukończą 15 lat do 31 grudnia 2026 r. Wymóg ten wynika z regulaminu Konkursu Piosenki Eurowizji Junior, zgodnie z którym uczestnikami mogą być wyłącznie dzieci mające od 9 do 14 lat włącznie w dniu finału konkursu.

Warto przypomnieć, że w ostatnich latach większość młodych artystów reprezentujących Polskę na Eurowizji Junior była związana z „The Voice Kids”. Roksana Węgiel zwyciężyła program, a w 2018 r. sięgnęła po pierwsze miejsce na Eurowizji Junior. Rok później jej sukces powtórzyła finalistka kolejnej edycji Viki Gabor.

Ogromnym sukcesem mogła pochwalić się także zwyciężczyni czwartej edycji Sara James, która w 2021 r. zajęła drugie miejsce. Kolejnymi uczestnikami, którzy przeszli przez scenę „The Voice Kids”, a później wystąpili w barwach Polski, byli: Ala Tracz (2020), Laura Bączkiewicz (2022), Maja Krzyżewska (2023) oraz Dominik Arim (2024).

Pełny regulamin „The Voice Kids” dostępny jest na stronie www.voicecasting.pl.

Czytaj również: Najchętniej oglądane seriale w 2025 roku. Królują kontynuacje hitów

Nawet pięć lat więzienia grozi dwóm mężczyznom z Zabrza za drogową agresję. Na środku ulicy pobili innego kierowcę, z którym nie mogli dojść do porozumienia. Zatrzymani to ojciec i syn. Młodszy z nich miał 1,5 promila alkoholu w organizmie, starszy – bogatą kartotekę.

Grupa Polenergia zawarła cztery umowy z Invesco Real Estate, globalną spółką inwestycyjną działającą w sektorze nieruchomości, na dostawy energii odnawialnej z certyfikatami pochodzenia dla nieruchomości komercyjnych zlokalizowanych w Warszawie, Krakowie i Poznaniu.

"Wynik drugiej tury wyborów prezydenckich zależy od tego, gdzie uda się uzyskać wyższą frekwencję" – powiedział w Studiu PAP prof. Dariusz Doliński, psycholog społeczny z USWPS. Jego zdaniem Karol Nawrocki wygra w małych miejscowościach, na prowincji, natomiast Rafał Trzaskowski w dużych miastach. Ekspert skrytykował także Adriana Zandberga. Piotr Kozłowski

W jednej z warszawskich podstawówek dzieci będą pedałować podczas lekcji. Pod ławkami zainstalowano specjalne urządzenia - rotory. Pilotaż programu, który ma podnieść ich koncentrację, opiera się na doświadczeniach z francuskich szkół.

Marzenie o dodatkowym dniu wolnym w tygodniu może stać się rzeczywistością. Nowy "Barometr Polskiego Rynku Pracy" od Personnel Service pokazuje, że idea 4-dniowego tygodnia pracy z pełnym wynagrodzeniem zyskuje na popularności. Popiera ją aż 62 proc. pracowników. Wśród firm zdania są bardziej podzielone, ale 43 proc. przedsiębiorców jest "za", a 40 proc. "przeciw". To temat, który dzieli i wzbudza wiele dyskusji na polskim rynku pracy. Olga Papiernik

Unijne dochodzenie będzie skoncentrowane na środkach weryfikacji wieku stosowanych na platformach. Chodzi o ochronę nieletnich przed treściami dla dorosłych. Ponadto, organy UE chcą wiedzieć, w jaki sposób platformy pornograficzne oceniają i ograniczają ryzyko związane z prawami dzieci i dobrostanem użytkowników.

CZYTAJ TAKŻE: Jeden problem, dwa projekty. Jak ochronić dzieci przed pornografią?

Władze UE obawiają się, że obecny system jest nieskuteczny. KE oceniła, że informacje przekazane przez platformy pokazują, że „naprawdę nie mają skutecznego systemu weryfikacji wieku”.

Naruszenie zasad dotyczących treści cyfrowych, Digital Services Act (DSA), może skutkować grzywną w wysokości do 6 proc. rocznego globalnego obrotu firmy. Nie ma ograniczenia czasowego, w którym dochodzenie musi się zakończyć.

ZOBACZ TAKŻE: Prezentował pornografię uczniom. Były nauczyciel z zarzutami

– Nie wykluczamy przyszłego rozszerzenia postępowania na inne kwestie objęte ustawą DSA, takie jak nielegalne treści lub repozytoria reklam – przekazał cytowany przez Politico unijny urzędnik. 

Komisja cofnęła również oznaczenie Stripchat jako bardzo dużej platformy internetowej, po tym jak platforma zgłosiła liczbę użytkowników poniżej progu 45 milionów. VLOP-y, do których należą Pornhub, XVideos i XNXX, muszą przestrzegać bardziej rygorystycznych zasad na mocy przepisów zawartych w DSA.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: UE podjęła decyzję: użytkownicy Pornhuba będą chronieni

– Jestem gotów zaakceptować wyrok – głosi oświadczenie Syryjczyka, cytowane przez agencję dpa. – Zabiłem niewinnych ludzi, nie niewiernych – przyznał.

Prokuratura federalna oskarża go między innymi o trzy zabójstwa i usiłowania zabójstwa w dziesięciu przypadkach.

Sam zgłosił się do ISIS

– Oskarżony specjalnie szukał kontaktu z Państwem Islamskim na forach islamistyczno–dżihadystycznych – powiedział przedstawiciel prokuratury federalnej na krótko przed rozpoczęciem procesu. „Następnie kierowali nim ideologiczni działacze ISIS, także przy wyborze narzędzia zbrodni” – dodaje dpa.

Czytaj także: Państwo Islamskie przyznało się do zamachu w Niemczech

Według władz, w ataku, do którego doszło w Solingen wieczorem 23 sierpnia 2024 roku, podczas wydarzenia z okazji 650–lecia miasta, napastnik zabił nożem trzy osoby i ranił dziesięć.

Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie.

Czytaj także: Sondaż: Niemcy chcą innej polityki azylowej

Do zdarzenia doszło w wyniku konfliktu między kierowcami opla i skody, jak wstępnie ustalono. Żaden z mężczyzn nie chciał ustąpić, co doprowadziło do burzliwej wymiany zdań. Kiedy pojazdy się zatrzymały, 50-letni kierowca skody wysiadł z auta, by porozmawiać z kierowcą opla. Konfrontacja szybko przerodziła się w przemoc. 

Kopali leżącego

50-latek oraz jego 19-letni syn – pasażer opla – rzucili się na mężczyznę. Z ustaleń policji wynika, że kilkakrotnie uderzyli go w twarz. Ofiara upadła na ziemię i straciła przytomność. Nawet wtedy napastnicy nie zaprzestali ataku, kopiąc leżącego mężczyznę. 

Czytaj także: Pijany powoził zaprzęgiem. Konie przywiozły go na komendę

Na miejsce wezwano policję. Dzielnicowi zauważyli samochód sprawców kilka ulic dalej, na ul. Wolności. Podczas kontroli ustalono, że kierowcą jest 50-letni mieszkaniec Zabrza, wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko mieniu. 

Jego 19-letni syn, pasażer pojazdu, był nietrzeźwy – badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu. On również był wcześniej karany, między innymi za przestępstwa narkotykowe i groźby karalne. 

Obaj zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty pobicia. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. 

Jak reagować na drogową agresję? 

Policja radzi, by w podobnych sytuacjach przede wszystkim zachować spokój: nie reagować na agresję, ignorować agresora i nie zwracać uwagi na jego prowokacje.  

„Zgłoś incydent (...). Utrwal dowody: jeśli masz kamerę, nagraj zdarzenie i przekaż je policji. Postaraj się zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących pojazdu i zachowania agresywnego kierowcy”.  

Zobacz także: Pijany powoził zaprzęgiem. Konie przywiozły go na komendę 

Rachunki za prąd mają być bardziej zrozumiałe. Jak podało Ministerstwo Klimatu i Środowiska, rząd we wtorek przyjął projekt ustawy deregulacyjnej w zakresie energii. Nowe rachunki mają być bardziej czytelne przez zaznaczenia kwoty do zapłaty, opłaty za zużytą energię i kosztów jej dostarczania.

Zapowiada się bajecznie. To będzie wielka przeżycie dla każdego. Wkrótce już turyści, którzy pojadą w Tatry, będą mogli przejść się "ścieżką w chmurach". Nowa trasa w Tatrach - Sky Walk Serce Poronina - to innowacyjna atrakcja, dzięki której już niedługo będzie można spojrzeć na Tatry z zupełnie nowej perspektywy. Beata Zatońska

26 maja portal Onet opublikował wypowiedzi dawnych współpracowników Karola Nawrockiego. Wynika z nich, że niezależny kandydat na prezydenta zajmował się w przeszłości organizacją prostytucji w sopockim Grand Hotelu. Sam Nawrocki kategorycznie zaprzecza tym doniesieniom. W serwisie X napisał o „steku kłamstw i nienawiści”. Zapowiedział również złożenie pozwu przeciw Onetowi. 

 

Sztab kandydata podważa wiarygodność anonimowych rozmówców portalu, a w jego obronę angażują się administratorzy popularnych kont w mediach społecznościowych. Niektórzy powielili w tym celu fałszywą informację. 

 

Milion złotych „na promocję prostytucji”? 

 

26 maja w serwisie X i na Facebooku krążyło nagranie kobiety opowiadającej o inicjatywie Sex Work Polska. – To jest fundacja regularnie dotowana przez miasto Warszawa. W zeszłym roku dostała od Trzaskowskiego bagatela milion złotych – mówi bohaterka filmu. – To coś, co pan Trzaskowski finansuje, to nie jest praca. To jest uprzedmiotawianie kobiet i wydawanie na coś takiego pieniędzy jest ohydne – dodaje. 

Fałszywa informacja o „promocji prostytucji” (Facebook, X)

 

Film opublikował administrator popularnego na X konta, regularnie wspierający Karola Nawrockiego oraz Prawo i Sprawiedliwość. „Milion złotych od @trzaskowski_ na promocję prostytucji” - napisał. Nagranie publikowali za nim inni internauci. 

 

Film robi zawrotną karierę już od kilkunastu dni. 10 maja opublikowały go w mediach społecznościowych posłanka PiS Joanna Lichocka i europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik. Już wówczas przyjrzeli mu się weryfikatorzy faktów i dziennikarze. Jak ustalili, powiela nieprawdziwe informacje. Inicjatywa Sex Work Polska nie otrzymała bowiem żadnych środków z budżetu Warszawy. 

 

Miasto nie finansowało i nie finansuje tej inicjatywy 

Wideo z opowieścią o inicjatywie i jej rzekomym finansowaniu nie jest nowe. Opublikowano je w maju 2023 r. na koncie „Nie mów za mnie” na TikToku. Współtworzy je Maria Wiktoria Raczyńska. To była asystentka byłego wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka. W marcu 2024 r. zeznawała przed sejmową komisją do spraw wyjaśnienia afery wizowej. Media informowały wówczas, że była działaczką młodzieżówki PiS. 

 

Informacje podane w filmie nie są prawdziwe. – Miasto nigdy nie finansowało i nie finansuje działań Kolektywu Kamelia, ani inicjatywy Sex Work Polska –  przekazała portalowi TVP.Info Monika Beuth z wydziału prasowego urzędu miasta stołecznego Warszawy.

Wspomniany Kolektyw Kamelia to aktualna nazwa inicjatywy Sex Work Polska. Jak czytamy na jej stronie internetowej, zajmuje się wsparciem osób zajmujących się prostytucją – od interwencyjnego, psychologicznego, po socjalne. 

Jako pierwszy o krążącej w sieci fałszywej informacji poinformował serwis Pravda. W opublikowanej 16 maja analizie fact-checkerzy ustalili, że twierdzenia z filmu oparto prawdopodobnie na raporcie Sebastiana Kalety z 2019 r. Polityk informował wówczas o finansowaniu fundacji Prekursor kwotą 1,1 mln zł z budżetu Warszawy. Fundacja zajmuje się pomaganiem osobom używającym narkotyków i była powiązana z Sex Work Polska. Środki przeznaczono na wsparcie uzależnionych od narkotyków, profilaktykę HIV/AIDS, czy pomoc socjalną. 

Podczas wystąpienia w Polsce lider rumuńskiej skrajnej prawicy nie gryzł się w język. Padły konkretne oskarżenia, nazwiska i nazwy redakcji. George Simion przekonywał, że "media trzeba zatrzymać", a jako przykład dezinformacji pokazał okładkę jednego z najważniejszych tygodników świata. Co się na niej znalazło – i dlaczego to ważne właśnie teraz, tuż przed wyborami? Artur Sadziński

Osiągnięcie wieku 65 lat i przyznanie emerytury nie gwarantuje świadczenia w wysokości co najmniej emerytury minimalnej z ZUS. Polska struktura systemu emerytalnego dopuszcza sytuacje, w których seniorzy otrzymują bardzo niskie świadczenia, tzw. mikroemerytury. Przykładem jest 65-letni mieszkaniec Podlasia, któremu ZUS wypłaca jedynie symboliczną kwotę kilku groszy. Anna Kot

Rosjanie nasilają naloty dronowe na Ukrainę. Nie dość, że rzucają do ataku setki dronów, to jeszcze zmienili taktykę uderzeń, by jeszcze skuteczniej przenikać przez obronę przeciwlotniczą Ukrainy. We wtorek dokładnie opisał ją Jurij Ignat, rzecznik ukraińskich sił powietrznych. Wojciech Rodak

W barażach o awans do Ekstraklasy tradycyjnie uczestniczą drużyny, które w sezonie zasadniczym Betclic 1 Ligi zajęły miejsca 3-6. W zakończonych w ubiegły weekend rozgrywkach były to odpowiednio: Wisła Płock, Wisła Kraków, Miedź Legnica i Polonia Warszawa.  

Baraże o Ekstraklasę 2025. Terminarz

Jako że w półfinale trzecia drużyna gra z szóstą, a czwarta z piątą, w czwartek 29 maja czekają nas następujące mecze: 

Wisła Płock – Polonia Warszawa (18:00) 

Wisła Kraków – Miedź Legnica (21:00) 

Zwycięzcy zmierzą się w finale, który odbędzie się w niedzielę 1 czerwca o godz. 16:30. Gospodarzem meczu będzie drużyna z wyższym miejscem w tabeli.

Wszystkie te spotkania będzie można obejrzeć na żywo w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i smart TV.  

Zobacz też: Transmisja finału Ligi Mistrzów w TVP. Sprawdź, kiedy Inter zagra z PSG

Kto spadł z Ekstraklasy i 1 Ligi w 2025 roku?

Dwie najlepsze drużyny sezonu zasadniczego uzyskały bezpośredni awans do Ekstraklasy. Pierwsze miejsce zajęła Arka Gdynia, a drugie Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Z kolei z najwyższej klasy rozgrywkowej spadły Stal Mielec, Puszcza Niepołomice i Śląsk Wrocław.  

Z Betclic 1 Ligi spadły Stal Stalowa Wola, Warta Poznań i Kotwica Kołobrzeg, którą rzutem na taśmę z miejsca gwarantującego utrzymanie zrzuciła Pogoń Siedlce. Awans na zaplecze Ekstraklasy uzyskały już Pogoń Grodzisk Mazowiecki i Polonia Bytom. Cztery drużyny powalczą w barażach, zorganizowanych na takiej samej zasadzie co te pierwszoligowe. Zagra w nich m.in. stawiana przed sezonem w roli faworyta do awansu Wieczysta Kraków.  

Czytaj także: „Wszystko jasne”. Nowe informacje o kontrakcie Szczęsnego z Barceloną

„Po tym, jak prezydent USA Donald Trump powiedział, że Władimir Putin oszalał, prokremlowskie boty zaczęły krytykować i wyśmiewać amerykańskiego przywódcę, m.in. nazywając go klaunem” – zwraca uwagę we wtorek portal rosyjskiej niezależnej telewizji Dożd.

Rosyjskie boty obrażają Trumpa

Konta w serwisie społecznościowym VK, które działają w interesach Kremla, początkowo pisały o Trumpie w sposób neutralny. Jednak w poniedziałek rano ton wypowiedzi się zmienił – odnotowali analitycy projektu Botnadzor, demaskującego trolle w mediach społecznościowych w Rosji.

– Wcześniej prorządowe trolle starały się pisać o Trumpie bardzo ostrożne komentarze, dobierając neutralne i spokojne sformułowania –  powiedział serwisowi Agientswo przedstawiciel tego projektu.

Botnadzor podał, że w poniedziałek prokremlowskie boty napisały ok. 1 tys. komentarzy do ponad 150 wpisów, w których wspominano nazwisko Trumpa.

W niedzielę, po rosyjskim zmasowanym ataku dronów na Ukrainę, Trump napisał na swoim kanale społecznościowym Truth Social, że rosyjski przywódca „zupełnie zwariował”. „Zwariował nie Putin, tylko Trump, to chyba dziedziczne u wszystkich prezydentów USA – fotel i demencja w prezencie” – brzmiał jeden z komentrarzy. W innym amerykańskiego prezydenta nazwano klaunem.

Jak zaznaczył niezależny serwis Nowaja Gazieta.Jewropa, prokremlowskie media przemilczały niedzielną wypowiedź Trumpa o Putinie, zwróciły jednak uwagę na to, że skrytykował on prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Natomiast sam rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow określił słowa prezydenta USA jako wyraz „emocjonalnego przeciążenia w kluczowym momencie”.

Czytaj także: Rosyjska armia pilnie zajęta nowym zadaniem od Putina. "Prace trwają"

W ciągu najbliższych godzin rozpocznie się postępowanie w trybie dialogu konkurencyjnego na generalnego wykonawcę terminala pasażerskiego lotniska Centralnego Portu Komunikacyjnego - przekazał we wtorek premier Donald Tusk.

Amerykański koncern technologiczny Salesforce złożył ofertę przejęcia spółki informatycznej Informatica płacąc dotychczasowym akcjonariuszom po 25 dolarów za jeden walor. Cała transakcja będzie miała wartość ok. 8 mld dolarów.