Wchodzisz i wiesz

Amerykański koncern zbrojeniowy Northrop Grumman promuje w Polsce samolot wczesnego ostrzegania i kontroli E-2D Advanced Hawkeye i przeciwlotniczą wersję szybkostrzelnej armaty Bushmaster, znanej w wojsku jako oręż Rosomaków. Jedno i drugie mogłoby służyć do wykrywania i zwalczania dronów – mówił WNP Krzysztof Krystowski, dyrektor generalny Northrop Grumman Polska.

Nowe badania przeprowadzone przez australijskich naukowców dowodzą, że suplementy wapnia nie zwiększają ryzyka rozwoju demencji u starszych kobiet. Wbrew wcześniejszym obawom, długotrwała suplementacja tym pierwiastkiem nie wpływa negatywnie na funkcje poznawcze. Wyniki 15-letniego badania dają pacjentkom i lekarzom powody do spokoju. Zygmunt Woroniecki

NIK ruszy z kontrolą programu dopłat do kredytów mieszkaniowych Bezpieczny Kredyt 2 proc. – poinformowała w poniedziałek minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dodała, że przeprowadzenie tych działań potwierdził nowy szef NIK Mariusz Haładyj. W ramach programu wydano ponad 20 miliardów złotych – i są podejrzenia do nieefektywnego spożytkowania tych pieniędzy. Piotr Kozłowski

W Cukrowni Glinojeck powstanie nowa suszarnia parowa, która ograniczy emisję CO2 w procesie suszenia wysłodków. Koszt inwestycji to ok. 80 mln zł.

W wyniku zderzenia samochodu osobowego z pociągiem Regio jadącym ze Szczecina do Piły kierowca poniósł śmierć na przejeździe kolejowym w Ognicy w powiecie stargardzkim. Na miejscu wypadku pracuje prokurator. Polregio uruchomiło komunikację zastępczą. Piotr Kozłowski

– Ta kwestia (zatrzymania wojsk na linii frontu) była wielokrotnie poruszana, z różnymi niuansami, podczas kontaktów rosyjsko-amerykańskich. Strona rosyjska za każdym razem odpowiadała, a ta odpowiedź jest powszechnie znana: stanowisko Rosji pozostaje niezmienne – powiedział Pieskow, cytowany przez rosyjską rządową agencję prasową Interfax.

Punkt wyjścia do rozpoczęcia negocjacji

Rzecznik Kremla odniósł się w ten sposób do koncepcji Trumpa, sugerującej, że zatrzymanie wojsk na aktualnych pozycjach powinno być punktem wyjścia do rozpoczęcia trójstronnych rozmów na linii Kijów-Waszyngton-Moskwa o zakończeniu wojny w Ukrainie.

Czytaj także: Przywódca Iranu wyśmiał twierdzenia Trumpa. „Niech śni dalej”

Według „Financial Times”, podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim 17 października, prezydent USA Donald Trump naciskał Ukrainę do przyjęcia rosyjskich warunków zakończenia wojny i miał twierdzić, że rosyjski dyktator Władimir Putin groził „zniszczeniem” Ukrainy, jeśli ta odmówi.

Trump zaprzeczył doniesieniom, jakoby wywierał taką presję i zaznaczył, że jego zdaniem Rosja i Ukraina powinny po prostu „zatrzymać się tam, gdzie są”.

Zełenski gotowy do trójstronnego spotkania

W ubiegły czwartek prezydenci USA i Rosji ogłosili, że planują spotkać się w najbliższych tygodniach w Budapeszcie, gdzie doszłoby do rozmów na temat Ukrainy. Prezydent Zełenski przyznał, że byłby gotowy dołączyć, gdyby otrzymał zaproszenie.

Czytaj także: Obce drony będą zestrzeliwane na brytyjskim niebie. Zmiana przepisów

– Jeśli będzie to zaproszenie w formacie, w którym spotkamy się we trójkę, czyli, jak to się mówi, w formie dyplomacji wahadłowej, to w takim czy innym formacie się zgodzimy – ukraiński prezydent powiedział w poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami. 

Strona ukraińska wielokrotnie podkreślała, że w negocjacjach w pierwszej kolejności interesowałoby ją zawieszenie broni poparte gwarancjami bezpieczeństwa ze strony Zachodu.

"Propozycja, aby z zamrożonych rosyjskich aktywów sfinansować pożyczkę reparacyjną dla Ukrainy, zdobyła szerokie poparcie wśród ministrów spraw zagranicznych UE" – ogłosiła w poniedziałek szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas. Jej zdaniem jeszcze w tym tygodniu może dojść do przełomu w tej sprawie. Piotr Kozłowski

Przyznawanie tak wysokich podwyżek w ochronie zdrowia jest postrzegane przez inne grupy zawodowe jako przejaw nierównego traktowania - to stanowisko  Konwentu Powiatów Województwa Lubelskiego. Konwent postuluje zawieszenie obowiązujących przepisów ws. wynagrodzeń w służbie zdrowia. Wskazuje na rosnące zadłużenie szpitali powiatowych.

Siły zbrojne Niemiec i Holandii zamówiły w sumie 222 bojowych wozów piechoty Schakal. Łączna wartość kontraktu wynosi 3,41 mld euro brutto, z czego prawie 3 mld euro stanowi udział koncernu Rheinmetall. Opcjonalnie przewidziano możliwość rozszerzenia zamówienia o dodatkowe 248 pojazdów.

"Dla nas to budżet nędzy" - piszą do posłanek i posłów dyrektorzy instytutów naukowych PAN. Wyliczyli, że brakuje im co najmniej 250 mln zł. A dodatkowo słyszą, że powstająca w bólach reforma Akademii ma zostać przeprowadzona bezkosztowo

Zdarzenie miało miejsce w godzinach popołudniowych na przejeździe kolejowym w Ognicy. Pociąg uderzył w samochód osobowy. Kierowca wymagał reanimacji, która natychmiastowo podjęli strażacy i ratownicy medyczni.

– Pomimo reanimacji prowadzonej przez strażaków i ratowników medycznych, Zespół Ratownictwa Medycznego stwierdził zgon kierowcy – mówił asp. Dariusz Schacht z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie, w rozmowie z portalem „twojeinfo24.pl”.

Według portalu twojeradio.fm, „żaden z pasażerów nie odniósł obrażeń”.

Zobacz też: Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym koło Gniezna. Kierowca zginął

Ulewa trwała całą noc niszcząc domy i infrastrukturę, a dziesiątki pojazdów utknęły w błocie na drogach.

Przejście podziemne Şehit Yetkin Erşan w Payas szybko zostało całkowicie zalane. W międzyczasie starsza i niepełnosprawna kobieta, próbująca przedostać się tą drogą na wózku zasilanym akumulatorem, utknęła w szybko podnoszącej się wodzie. Wózek został unieruchomiony, a kobieta wpadła w panikę i zaczęła wzywać pomocy.

Zobacz także: Ulewy w Turcji. Rzeki porwały mosty [WIDEO]

O niebezpiecznej sytuacji zostały poinformowane służby. Szybka interwencja strażaków uratowała kobiecie życie, bo w momencie ich przybycia, staruszka z trudem utrzymywała twarz ponad lustrem wody. Według doniesień serwisu tokathaber.com.tr, stan zdrowia kobiety jest dobry i jej życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.

Do zdarzenia doszło na terenie rezerwatu przyrody Ślichowice. Jak poinformowała podkom. Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, kobieta prawdopodobnie poślizgnęła się, schodząc po skałach.

– Na miejsce natychmiast zostały skierowane służby ratunkowe. Strażakom udało się wydobyć z wody kobietę. Niestety, mimo długo trwającej reanimacji życia 32-letniej kielczanki nie udało się uratować – przekazała funkcjonariuszka.

Trwają czynności wyjaśniające

Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności, które mają wyjaśnić dokładne okoliczności tragedii. Rezerwat Ślichowice to popularne miejsce spacerowe i rekreacyjne na terenie Kielc.

Czytaj również: Czołowe zderzenie osobówki z ciężarówką. Kierowca zginął na miejscu

Policja w poniedziałek rano zatrzymała podejrzewanego o próbę podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej w Warszawie, gdzie mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej. 

„Pytanie tygodnia”: Po co PiS potrzebuje Bąkiewicza?

KSP informowała, że 44-latek jest Polakiem i mieszkańcem powiatu łosickiego. Funkcjonariusze dodali, że w maju tego roku został zatrzymany „do gróźb karalnych na portalu X w kierunku zabójstwa Premiera Donalda Tuska”.

„Bąkiewicz i Kaczyński muszą być zadowoleni. To na ich wiecu kilka dni wcześniej pierwszy krzyczał, by nie bać się sądów, wyrwać chwasty i rzucać napalm, by nie odrosły” – napisał premier. 

W podobnym tonie wypowiadał się w programie „Gość poranka” wiceszef MSWiA Cezary Mroczek. 

Do ataku doszło kilka dni po tym, jak podczas wiecu PiS na Placu Zamkowym w ostrych słowach o przeciwnikach politycznych wypowiadał się Bąkiewicz.

Mariusz Piekarski nie zgodził się z faktem, żeby łączyć słowa Bąkiewicza z incydentem pod siedzibą PO. 

„Kaczyński spuścił ze smyczy bulteriera”

– Jestem daleki od takich stwierdzeń, choć rozumiem tych, którzy powtarzają taką narrację. Niektórzy mówią, że Jarosław Kaczyński spuścił ze smyczy Roberta Bąkiewicza, aby ten przekonał do PiS część elektoratu Konfederacji i partii Grzegorza Brauna. Bąkiewicz ma pokazać, że PiS też ma twarz ugrupowania radykalnego np. wobec UE – mówił dziennikarz TVP Info. 

Karolina Opolska zwróciła uwagę na fakt, jak niebezpieczne mogą być słowa Bąkiewicza. – Są jednostki, które słysząc takie wypowiedzi, chcą wprowadzić je w czyn – podkreśliła. 

Gość „Pytania tygodnia” zauważył także, że Kaczyński na Placu Zamkowym namaścił na stanowisko premiera Przemysława Czarnka. 

– To jest z kolei ręka wyciągnięta w stronę Konfederacji. Zwłaszcza że, prezydent Karol Nawrocki chce być łącznikiem pomiędzy tymi dwiema formacjami – stwierdził.

„Pytanie tygodnia”: Koniec Platformy Obywatelskiej?

W „Pytaniu tygodnia” Opolska i Piekarski dyskutowali także o zaplanowanym na weekend kongresie Koalicji Obywatelskiej. Piekarski ujawnił, że „rozważana jest operacja całkowitego rebrandingu ugrupowania”.

– Trwają wewnętrzne badania. Ewentualna nowa nazwa jest znana tylko kilku osobom z najbliższego kierownictwa – dodał Piekarski, uzupełniając, że w jego przekonaniu nie dojdzie do zmiany nazwy.

Wyjawił także, że część polityków KO zwraca uwagę na fakt, że powołanie do życia nowej formacji wiązałoby się z ryzykiem, że w mediach pojawiłaby się narracja o „wyprowadzeniu sztandaru”, czyli pamiętnych słów wypowiedzianych przez Mieczysława Rakowskiego podczas ostatniego zjazdu PZPR. 

Minister aktywów państwowych Wojciech Balczun powiedział w poniedziałek, że nie ma takiego planu, żeby państwowa Polska Grupa Zbrojeniowa weszła kapitałowo w Jastrzębską Spółkę Węglową. Podkreślił za to, że węgiel koksujący z JSW będzie kluczowy dla produkcji stali dla przemysłu obronnego i energetyki.

Legia Warszaw przegrała trzeci mecz z rządu. Stołeczni piłkarze rozczarowują nie tylko wynikami, ale również stylem gry. Kibice za taki stan rzeczy obwiniają trenera. Edward Iordanescu gotów jest podać się do dymisji, ale na to nie zgadzają się w tej chwili władze klubu. Michał Ignasiewicz

Legia Warszaw przegrała trzeci mecz z rządu. Stołeczni piłkarze rozczarowują nie tylko wynikami, ale również stylem gry. Kibice za taki stan rzeczy obwiniają trenera. Edward Iordanescu gotów jest podać się do dymisji, ale na to nie zgadzają się w tej chwili władze klubu. Michał Ignasiewicz

Europejski producent samolotów Airbus rozpoczął niedawno montaż końcowy pierwszego egzemplarza samolotu A350F. Choć maszyna ma już wielomiesięczne opóźnienie, to koncern i tak ma powody do zadowolenia. Airbus mocno wchodzi bowiem na teren, na którym rządził dotychczas Boeing.

Jesień to czas podsumowań i porządków w ogrodzie, ale także kluczowy moment, by zadbać o kondycję gleby. Jeśli zrobisz to teraz, możesz liczyć na obfite i dorodne plony w przyszłym sezonie. Dowiedz się, jak krok po kroku poprawić jakość swojej ziemi i wykorzystaj ten czas, zanim nadejdą mrozy. Weronika Papiernik

Pociski artyleryjskie wystrzelono nad autostradą międzystanową nr 5 w pobliżu Camp Pendleton w hrabstwie San Diego. Był to element uroczystości wojskowych z okazji 250. rocznicy powstania Korpusu Piechoty Morskiej.

Biuro gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma poinformowało, że w sobotę rano otrzymało od rządu federalnego powiadomienie o planowanym ostrzale artyleryjskim przez wojsko nad ruchliwą autostradą.

Czytaj także: Przywódca Iranu wyśmiał twierdzenia Trumpa. „Niech śni dalej”

Uwaga! Ostra amunicja nad autostradą

Kilka dni wcześniej wojsko zapewniło lokalne służby, że pociski moździerzowe nie będą odpalane nad autostradą i że wydarzenie nie wpłynie na funkcjonowanie trasy ani dróg. Wszystkie działania miały być ściśle ograniczone do poligonów w Camp Pendleton i nie miały wpływać na przestrzeń publiczną.

Ale w sobotę rano rząd federalny zażądał od władz stanowych umieszczenia na elektronicznych znakach drogowych „OSTRA AMUNICJA NAD AUTOSTRADĄ”, jak poinformowała kalifornijska drogówka (CHP).

Władza się bawi, obywatele stoją w korkach

Policjanci zdecydowali się wobec tego na zamknięcie 27-kilometrowego odcinka trasy łączącej Los Angeles z San Diego. Zwykle codziennie przemierza go ponad 80 tys. osób. W efekcie doszło do dużych problemów komunikacyjnych trwających kilka godzin – kierowcy albo stali w wielkich korkach, albo korzystali z długich objazdów.

Zaś nad autostradą – jak przekazała CHP – w czasie wojskowego prężenia muskułów spadł deszcz odłamków, które trafiły w jeden z zabezpieczających teren patrolowych policyjnych SUV-ów.

Według policyjnego raportu, do którego dotarł serwis ABC News, funkcjonariusze natychmiast poinformowali wojsko, że nad autostradą spadają odłamki z pocisków artyleryjskich, po czym zaprzestano ich odpalania.

Sprawę na platformie X skomentował w niedzielę skonfliktowany z administracją Donalda Trumpa gubernator Newsom.

„Kochamy naszych Marines i jesteśmy wdzięczni Camp Pendleton, ale następnym razem wiceprezydent i Biały Dom nie powinni tak lekkomyślnie traktować ludzkiego przy swoich swoich próżniaczych projektach” – polityk Partii Demokratycznej skrytykował rządzących.