Wchodzisz i wiesz

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie w sprawie partii maku, w której stwierdzono przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu alkaloidów opium. Kwestionowany produkt jest wycofywany z obrotu handlowego.

GIS poinformował, że w wyniku kontroli Państwowej Inspekcji Sanitarnej stwierdzono przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu alkaloidów opium w partii maku. Zaznaczył, że – zgodnie z oceną ryzyka ekspertów Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego – spożycie produktu z partii objętej ostrzeżeniem może stwarzać ryzyko dla zdrowia.

Ostrzeżenie dotyczy produktu „MAK, 500 g” marki „KRESTO”; o numerze partii: L250281V123; i dacie minimalnej trwałości: 31.01.2026 r. Produkt został zapakowany przez „VOG Polska Sp. z o.o.”.

GIS poinformował

, że firma VOG Polska Sp. z o.o. wdrożyła procedurę wycofania produktu z obrotu handlowego. Proces – we współpracy z firmą – monitorowany jest przez Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Sanitarnego regularnie publikowane są ostrzeżenia dotyczące żywności lub wyrobów do kontaktu z żywnością. Ogłoszenia te – jak podkreśla GIS – nie służą piętnowaniu przedsiębiorców, ale podjęciu natychmiastowych działań: zwrotu produktów do sklepu czy wycofania ich z asortymentu.

Czytaj również: Ruszyła kontrola kart szczepień. „To spis. Nie chodzi o kary”

Lubelski Węgiel Bogdanka przyjął Strategię rozwoju do 2030 r., z perspektywą do 2035 r. Strategia jest odpowiedzią na przyspieszającą transformację energetyczną oraz rosnące wymagania regulacyjne w branży - napisała spółka w komunikacie.

To największe źródło finansowania badań przeznaczone dla humanistów w Polsce. Za czasów PiS wspierało głównie projekty związane z historią i Kościołem, teraz wraca po zmianach.

Premier Donald Tusk zapowiada odbudowę polskiej gospodarki. Ma być łatwiej, sprawniej i z preferencjami dla polskich firm. Od dłuższego czasu apelują o to menedżerowie. Bez tego grozi nam gospodarcza śmierć.

"Budujemy płynność" – z kampanią o takiej właśnie nazwie rusza do spółek i przedsiębiorstw budowlanych firma Cashy. Polski fintech stworzył rozwiązanie online, pozwalające rozliczać się dużym wykonawcom z ich kooperantami w sposób, który tym pierwszym zapewnia dodatkowy przychód, a tym drugim pozwala na przyśpieszenie należnych im płatności. Wśród dużych spółek z tego rozwiązania od dwóch lat korzysta już Erbud, a wkrótce zacznie stosować go Budimex.

Posłowie zauważyli, że mimo planowanych podwyżek, wynagrodzenia pracowników samorządowych wciąż pozostają na poziomie niższym niż średnie wynagrodzenie w sektorze publicznym. W interpelacji zapytali w trzech resortach, co dalej z płacami w samorządach.

Pierwszy raz we współczesnej historii polskiego wymiaru sprawiedliwości sąd zawiesił postępowanie wykonawcze wobec osoby skazanej na karę dożywotniego pozbawienia wolności ze względu na stan jej zdrowia - przyznał minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Policjantka przekazała, że 64-letni mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia zabytku, a także spowodowania zagrożenia mienia poprzez spowodowanie pożaru oraz zniszczenia mienia znacznej wartości. – W zawiadomieniu oszacowano wartość obiektu na około milion złotych – wyjaśniła Węgrzyniak.

Jak powiedziała, prokuratura zawnioskowała o tymczasowy areszt dla zatrzymanego. Mężczyzna przyznał się do winy, ale nie potrafił wytłumaczyć motywacji swojego wczorajszego zachowania.

Warszawa: 64-latek podpalił zabytkową dzwonnicę

Wcześniej policjantka przekazała, że do zatrzymania doszło we wtorek. Tego samego dnia spłonęła drewniana dwukondygnacyjna dzwonnica z początku XIX wieku.

– Doszło do pożaru dzwonnicy znajdującej się na terenie Cmentarza Kamionkowskiego przy ulicy Grochowskiej 365. Spaleniu uległo około 3/4 drewnianej elewacji oraz dach. Na miejscu pracowało 6 zastępów straży pożarnej. Działania jeszcze trwają – powiedział we wtorek PAP kpt. Łukasz Zagdański z miejskiej straży pożarnej.

Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków Marcin Dawidowicz zapewnił w mediach społecznościowych, że dzięki przygotowanej wcześniej dokumentacji technicznej możliwa będzie rekonstrukcja obiektu.

„Drewniana dwukondygnacyjna dzwonnica została wzniesiona, jak się przyjmuje, w 1817 roku. W jej wnętrzu znajdują się dwa dzwony, z których starszy powstał w 1772 roku. Dzwonnica należała do zespołu sakralnego parafii Bożego Ciała (Kościół Konkatedralny na Kamionku). Dzięki stalowej konstrukcji wzmacniającej uratowały się dzwony” – napisał konserwator.

Robert Krosnowski obejmuje stanowisko head of commercial excellence w Kantar Insights. Będzie odgrywać kluczową rolę we wzmacnianiu działań komercyjnych agencji, usprawnianiu procesów sprzedażowych oraz budowaniu kultury komercyjnej. 

Robert Krosnowski obejmuje stanowisko head of commercial excellence w Kantar Insights. Będzie odgrywać kluczową rolę we wzmacnianiu działań komercyjnych agencji, usprawnianiu procesów sprzedażowych oraz budowaniu kultury komercyjnej. 

To historyczny moment dla e-handlu w Europie – i konkretna zasługa Polski! 14 kwietnia 2025 roku Rada Unii Europejskiej zatwierdziła decyzję o podpisaniu Umowy o Handlu Cyfrowym z Singapurem (EUSDTA). To efekt skutecznych działań polskiej prezydencji w Radzie UE. Podpisanie umowy planowane jest na maj – w samym centrum azjatyckiej cyfrowej rewolucji.

Więcej ochrony, mniej barier

EUSDTA to konkretne korzyści dla obywateli i firm:

• lepsza ochrona konsumentów,
• jasne zasady dla przedsiębiorców,
• swobodny, bezpieczny przepływ danych,
• likwidacja zbędnych barier w e-handlu.

To także impuls do rozwoju innowacyjnych usług cyfrowych – od fintechu po rozwiązania chmurowe – na przejrzystych i sprawiedliwych zasadach.

Polska daje przykład

To Polska ustawiła tempo i kierunek tych rozmów. Od początku prezydencji postawiliśmy na ambitny, ale realistyczny plan działania. Dzięki dobremu przygotowaniu, skutecznej koordynacji i partnerskiemu podejściu, udało się przeprowadzić Unię przez skomplikowany proces negocjacyjny – z sukcesem.

Polska pokazała, że potrafi być liderem cyfrowej transformacji Europy – i to nie tylko w deklaracjach, ale w konkretnych rezultatach. Umowa z Singapurem to dowód na to, że potrafimy budować zaufanie, tworzyć standardy i otwierać europejskim firmom drzwi do przyszłości.

Korea Południowa następna w kolejce

Polska prezydencja nie zwalnia tempa. 10 marca zakończyły się negocjacje umowy o handlu cyfrowym z Republiką Korei. To kolejny krok w stronę globalnej sieci zaufanych partnerstw cyfrowych Unii Europejskiej. Podpisanie umowy z Seulem planowane jest na jesień tego roku.

E-handel rośnie w siłę

Cyfrowy handel to już dziś ponad połowa usługowego obrotu UE – aż 670 miliardów euro importu i 661 miliardów euro eksportu poza Unię. To sektor strategiczny, który obejmuje m.in. usługi telekomunikacyjne, IT, finansowe czy kreatywne.

W Polsce jego potencjał rośnie w imponującym tempie. Do 2028 roku wartość krajowego rynku e-commerce może osiągnąć 192 miliardy złotych, co oznacza wzrost o 54 miliardy złotych w zaledwie cztery lata. To motor wzrostu, eksportu i innowacji.

<Polska> = nowy_domyślny_lider_EU

Europa zyskuje nowego cyfrowego lidera. Polska udowadnia, że potrafi działać skutecznie i globalnie.

– To realny sukces polskiej prezydencji. Dzięki konsekwentnej pracy udało się doprowadzić do porozumienia, które wzmocni pozycję europejskich firm, zwiększy bezpieczeństwo konsumentów i przyspieszy cyfrową transformację. Polska pokazuje, że potrafi łączyć ambicję z skutecznością – mówi Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii.

Artykuł Cyfrowy przełom z Singapurem. Sukces polskiej prezydencji! pochodzi z serwisu Polskie Stronnictwo Ludowe.

To moment, na który czekało wielu. Zaczynamy nowy rozdział w rozwoju polskiej infrastruktury – taki, który realnie zmieni życie mieszkańców Mazowsza i całego kraju. Pod dokumentem rozpoczynającym przygotowania do północno-wschodniej części Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej (OAW) swój podpis złożył Minister Infrastruktury Dariusz Klimczak. Mamy zielone światło, zapewnione finansowanie i konkretny plan działania. Przechodzimy od słów do czynów.

– Właśnie podpisałem Program Inwestycji na prace przygotowawcze dla północno-wschodniej części OAW. To oznacza jedno – mamy finansowanie i ruszamy z dokumentacją do przetargu! – ogłosił minister infrastruktury Dariusz Klimczak.

Co to oznacza w praktyce?

To nie tylko kolejny podpis na papierze. To realny krok w stronę domknięcia drogowej obwodnicy stolicy i odciążenia Warszawy z ruchu tranzytowego. W praktyce oznacza to większy komfort życia mieszkańców, mniej korków, czystsze powietrze i szybszy transport towarów.

Od planów do działania

Nie działamy w oderwaniu od potrzeb lokalnych społeczności. Zanim ogłosimy przetarg na wykonanie prac przygotowawczych, zbierzemy głos samorządów – bo słuchamy tych, którzy znają teren najlepiej. Ich opinie i uwagi będą miały realny wpływ na ostateczny kształt dokumentacji.

Następnie ruszamy z postępowaniem na wykonanie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego (STEŚ). Eksperci przeanalizują wszystkie możliwe warianty przebiegu trasy – również ten, który zakłada wykorzystanie istniejącej drogi krajowej nr 50 (DK50).

– Zależy nam, by wskazany przebieg trasy był jak najbardziej korzystny dla mieszkańców – podkreśla minister Klimczak.

Którędy? Zdecydujmy razem

Projektanci analizują obecnie cztery potencjalne warianty przebiegu OAW: trzy całkowicie nowe oraz jeden zakładający maksymalne wykorzystanie obecnej DK50. Wszystkie opracowywane są z jednakową precyzją. Na ich podstawie powstaną materiały do szerokich konsultacji społecznych, zaplanowanych na drugą połowę 2025 roku.

To właśnie wtedy każdy zainteresowany – od samorządowców po mieszkańców – będzie mógł zgłosić swoją opinię. Nie zostawimy nikogo bez głosu. Planujemy spotkania w każdej gminie objętej planowaną trasą.

Czas na działanie

Po zakończeniu prac studialnych i konsultacji społecznych przeprowadzona zostanie analiza wielokryterialna – społeczna, środowiskowa, ekonomiczna i techniczna. Na jej podstawie wybrany zostanie wariant preferowany. Wniosek o decyzję środowiskową trafi do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Warszawie w drugiej połowie 2026 roku.

Skala ma znaczenie

OAW to największy projekt drogowy wokół stolicy od lat.

To nowy krwiobieg komunikacyjny Polski – połączy drogę ekspresową S7 na północy i południu Warszawy, spinając sieć dróg szybkiego ruchu w sposób, który zrewolucjonizuje logistykę, transport i codzienność tysięcy Polaków.

Zdjęcie symbolizuje ten moment: wschodzące słońce nad wielopasmową autostradą, smugi światła pojazdów, prędkość, dynamikę. To nie metafora. To realna zmiana, którą już wkrótce zobaczymy na mapie Polski.

To nie obietnica. To realizacja.

Minister Klimczak podpisał dokumenty. Prace ruszają. Warszawa zyska obwodnicę z prawdziwego zdarzenia. A Polska – kolejny impuls rozwojowy. To inwestycja, która zostanie z nami na pokolenia. A my właśnie robimy pierwszy krok.

Artykuł Zielone światło dla OAW. To się naprawdę dzieje pochodzi z serwisu Polskie Stronnictwo Ludowe.

„Po przekroczeniu Cieśniny Gibraltarskiej obok rosyjskiego statku pojawił się hiszpański okręt patrolowy Audaz” – poinformował portal Itamilradar, śledzący ruch statków i okrętów na Morzu Śródziemnym.

W miniony weekend 100-metrowy Wiktor Leonow, przepływając przez wody kontrolowane przez Irlandię, zignorował próby nawiązania komunikacji. Przez 36 godzin śledził go okręt irlandzkiej służby morskiej Samuel Beckett, a z powietrza monitorowały samolot patrolowy irlandzkiego korpusu lotniczego i samoloty rozpoznawcze brytyjskiego RAF.

Zobacz także: Rosyjski statek z bronią osiadł na mieliźnie

Gdzie zmierza rosyjski statek?

Irlandzkie media, powołując się na źródła w ministerstwie obrony, spekulowały, że Wiktor Leonow zmierza na Kubę. Ale z jego obecnego kursu wynika, że będzie pełnił misję szpiegowską na południowej flance NATO.

Wiktor Leonow jest jednym z kilku statków z czasów radzieckich, zaprojektowanych do zbierania informacji wywiadowczych, wyposażonych w możliwości przechwytywania sygnałów radarów i nasłuchu radia. Prawdopodobnie posiada też podwodny sprzęt monitorujący.

Statek ma udokumentowaną historię szpiegowskich operacji na wodach brytyjskich, a zwłaszcza amerykańskich, gdzie wielokrotnie był obserwowany w pobliżu amerykańskich instalacji morskich w okolicach Florydy. Wykrywany był również, kiedy podążał za amerykańskimi okrętami podwodnymi.

Zobacz też: To była jedna z największych katastrof morskich. Mogło zginąć 10 tysięcy osób

Frigo Logistics, operator logistyczny dla produktów wymagających kontrolowanej temperatury, powiększy kolejne centrum dystrybucyjne. Magazyn-mroźnia w Radomsku zyska dodatkowe 4800 m kw. i po rozbudowie stanie się największym centrum dystrybucyjnym firmy w Polsce.

Frigo Logistics, operator logistyczny dla produktów wymagających kontrolowanej temperatury, powiększy kolejne centrum dystrybucyjne. Magazyn-mroźnia w Radomsku zyska dodatkowe 4800 m kw. i po rozbudowie stanie się największym centrum dystrybucyjnym firmy w Polsce.

Marszałek Sejmu, kandydat TD na prezydenta Szymon Hołownia ocenił w środę, że podczas debaty prezydenckiej w Końskich odnajdywał w wypowiedziach kandydata na prezydenta Macieja Maciaka "ewidentnie prorosyjską nutę". Jego zdaniem, jest ona "niebezpieczna dla państwa polskiego". Agnieszka Maj

Rosja chciałaby uzyskać zgodę Stanów Zjednoczonych na zakup samolotów Boeing za zamrożone środki państwowe po zawieszeniu broni w Ukrainie - poinformował Bloomberg, powołując się na źródło w Moskwie.

Podczas konferencji prasowej w Radzyminie Nawrocki został zapytany o sprawę wynajmu apartamentów Muzeum II Wojny Światowej.

– Dostałem wypis z informacji publicznej z Muzeum II Wojny Światowej, która w sposób oczywisty dementuje fakt, że mogłem być 200 dni w hotelu. To jest informacja publiczna i wydruk z excela samego Muzeum II Wojny Światowej, gdzie są wyraźne zapisy, że rezerwacja była, ale przez kilka tygodni czy kilka miesięcy z niej nie skorzystano – podkreślił. – Według moich informacji – podanych zresztą w „Gazecie Wyborczej” – nie mam zaufania zupełnie do „Gazety Wyborczej”, ale podała ona, że prokuratura już umorzyła to śledztwo – podkreślił były dyrektor muzeum.

Dementi prokuratury

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Mariusz Duszyński przekazał, że śledztwo pozostaje w toku. Dodał, że nadal przesłuchiwani są świadkowie, tj. pracownicy muzeum. – Z dotychczasowych ustaleń wynika, że zgodnie z § 6 pkt 7 Regulaminu Apartamentów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku z lutego 2020 roku, dyrektor muzeum mógł dokonywać zwolnień z opłat i udzielać ulg za korzystanie z oferty apartamentów. Celem śledztwa jest ustalenie zasad i sposobu udzielania tych ulg przez poszczególnych dyrektorów – dodał Duszyński.

CZYTAJ TAKŻE: Fikcyjna niezależność i kontakty w półświatku. Kim naprawdę jest Nawrocki?

Prokurator przekazał, że został przesłuchany m.in. obecny dyrektor muzeum, czyli prof. Rafał Wnuk, natomiast nie zostali przesłuchani poprzedni dyrektorzy muzeum, czyli Karol Nawrocki i Grzegorz Berendt.

 

O wszczęciu śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych poprzez dopuszczenie do nieodpłatnego korzystania z pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, poinformowano pod koniec lutego. Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień od 18 października 2017 do czerwca 2024 r przez dyrektorów placówki.

 

W okresie, który sprawdza prokuratura, placówką zarządzało trzech dyrektorów – Karol Nawrocki, Grzegorz Berendt i obecny pełniący obowiązki dyrektora Rafał Wnuk.

Jak to było z apartamentami?

Wszczęcie śledztwa jest pokłosiem medialnych doniesień, iż Nawrocki jako dyrektor muzeum przez ponad pół roku korzystał z apartamentu deluxe w muzealnym kompleksie hotelowym, choć mieszka ledwie 5 km od niego, i za pobyt nie zapłacił. Według informacji udzielonej „Gazecie Wyborczej” przez obecną dyrekcję instytucji, w sumie w latach 2018-2020 Nawrocki zarezerwował 19 pobytów w kompleksie hotelowym należącym do muzeum, a w okresie 2020-2021 – 182, czyli razem 201 dni, w tym 197 w apartamencie.

W połowie stycznia Nawrocki na konferencji prasowej powiedział, że jako dyrektor MIIWŚ podczas pandemii COVID-19 dwukrotnie spędził w apartamencie 10-dniową kwarantannę, wykonując zdalnie swoje obowiązki. Oświadczył, że nie jest prawdą, iż mieszkał tam przez 200 dni, apartament był przez tyle dni zarezerwowany na jego nazwisko. Ponadto zaznaczył, że apartament ten służył też „do spotkań służbowych z gośćmi z zagranicy oraz z kraju”.

Zobacz także: „Jestem atrakcyjnym kandydatem dla młodzieży, widzę to na siłowni”

Jak opisuje turecki portal „Fanatik”, w mieszkaniu, gdzie doszło do tragedii, przebywał jego brat. Między rodzeństwem miało dojść do kłótni. Policja sprawdza, czy Aaron Boupendza nie został zamordowany. Brany pod uwagę jest także nieszczęśliwy wypadek.

Były król strzelców ligi tureckiej nie żyje

Piłkarz miał 28 lat. Jako nastolatek trafił do Girondis Bordeaux. Często zmieniał kluby. Po tułaczce po niższych ligach we Francji, mając 23 lata trafił do tureckiego Hataysporu, gdzie zdobył 22 gole i został królem strzelców. To otworzyło mu drogę do krajów arabskich. Występował w Katarze i Arabii Saudyjskiej, skąd za 7 mln euro trafił do Cincinnati FC.

Spędził tam niewiele ponad rok, skąd przeniósł się do Rapidu Bukareszt. W styczniu 2025 roku podpisał kontrakt z chińskim Zhejang FC. W barwach nowego klubu zdążył rozegrać sześć meczów i strzelić cztery gole. 

Był reprezentantem Gabonu, z którym występował w Pucharze Narodów Afryki. W drużynie narodowej rozegrał 35 meczów i strzelił osiem goli.

Zobacz także: Zmarł Antoni Trzaskowski. Był legendą Legii Warszawa

Marka Żywiec wprowadziła na rynek bezalkoholowe piwa w najbardziej pożądanych przez konsumentów smakach z kwiatowym twistem, rozszerzając portfolio piw 0,0%. Promuje je kampania „Chce się Ż w rozkwicie” z udziałem aktora Macieja Musiała.