LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSLZNPBelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPN |
AktualnościSerce CPK zbuduje światowy gracz. Polskie firmy muszą się zadowolić rolą podwykonawcyWładze Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) podpisały w czwartek, 30 października, umowę z konsorcjum Vanderlande Logistics i Vanderlande Logistics na zaprojektowanie, wybudowanie i serwisowanie systemu bagażowego na lotnisku. Jak przekonywał pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek, polskie firmy nie dysponują technologią do obsługi tak dużego portu.
Kategorie: Portale
Niemiecki producent obuwia i sprzętu sportowego pod presjąNiemiecki producent artykułów sportowych Puma zanotował kolejną, trzecią z rzędu kwartalną stratę w wysokości 62,3 mln euro. Przychody wyniosły 1,96 mld euro co oznacza rdr. spadek o ponad 15 proc. Sytuacja w spółce staje się coraz trudniejsza.
Kategorie: Portale
Największy hit serialowy naszych czasów powraca. "Historia pędzi od pierwszej minuty"Netflix ujawnił pełny zwiastun piątego i zarazem ostatniego sezonu swojego sztandarowego hitu serialowego "Stranger Things", za którym stoją bracia Dufferowie. Po dziewięciu latach od premiery pierwszego odcinka powracamy do Hawkins, gdzie mroczne siły znów wyłaniają się spod powierzchni, a bohaterowie stają do ostatecznej walki, która zadecyduje o losach ich świata. Kiedy wielki finał?
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
Barbara Bursztynowicz o rezygnacji z "Tańca z gwiazdami". "To jest jedyny powód..."Coraz bliżej finał "Tańca z gwiazdami". W niedzielę, 2 listopada, zobaczymy 8. odcinek tanecznego show. W grze zostało sześć gwiazd. Jedną z nich jest Barbara Bursztynowicz. W wywiadzie zagadnięto aktorkę o rezygnację z programu. To odpowiedziała.
Beata Zatońska
Kategorie: Prasa
Młodzi mężczyźni masowo wyjeżdżają z Ukrainy. Polska i Niemcy zaniepokojoneWedług polskiej straży granicznej, od początku września tego roku prawie 100 tys. ukraińskich mężczyzn w wieku od 18 do 22 lat przekroczyło granicę z Polską. To dwa razy więcej niż w poprzednich miesiącach. Znaczący wzrost liczby młodych Ukraińców odnotowano także w Niemczech.
Agnieszka Maj
Kategorie: Prasa
Dyrektorki szkół z Katowic i Częstochowy działały w zorganizowanej grupie przestępczej. Wyłudzały dotacje na fikcyjnych i zmarłych uczniów28 października pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Łodzi przeprowadzono zsynchronizowane działania na terenie aż 10 województw – łódzkiego, małopolskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, mazowieckiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego, śląskiego, pomorskiego i podlaskiego. Zatrzymano kobiety w wieku od 30 do 70 lat. Wśród podejrzanych są dyrektorki niepublicznych liceów, szkół policealnych, a także podstawowych i gimnazjów dla dorosłych. Zarzuty dotyczą lat 2017 – 2023 i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, poświadczania nieprawdy w dokumentach i wyłudzenia dotacji przyznawanych przez gminy, w łącznej kwocie co najmniej 39,5 mln zł. – Zebrane dowody dały podstawy do przyjęcia, że podejrzane uczyniły z przestępczego procederu stałe źródło dochodów. Jak ustalono, kierowane przez nie placówki, ubiegając się o dofinansowanie, poświadczały nieprawdę, zawyżając faktyczną liczbę słuchaczy. Wykazywały między innymi osoby fikcyjne, zmarłe, przebywające od wielu lat poza granicami Polski i inne, które faktycznie nie kontynuowały nauki. Dochodziło też do wzajemnej wymiany danych osobowych, co skutkowało tym, że te same osoby wykazywane były równolegle jako uczniowie kilku placówek – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi. – Część z podejrzanych, w zamian za udział w procederze najprawdopodobniej przyjmowała gratyfikacje finansowe od innych członków zorganizowanej grupy przestępczej. Kobietom przedstawiono, adekwatnie do ustaleń, zarzuty popełnienia łącznie 79 przestępstw. W wyniku przeprowadzonych przeszukań zabezpieczono między innymi dokumentację księgową i związaną z ubieganiem się o dotacje oraz sprzęt komputerowy, telefony komórkowe i środki pieniężne. Po przesłuchaniach prokurator zastosował w stosunku do podejrzanych policyjne dozory, poręczenia majątkowe i zakazy opuszczania kraju. To już kolejne zatrzymania w tej sprawie. Zarzuty przedstawiono dotychczas 47 osobom. Szacuje się, że efektem działalności grupy przestępczej były wyłudzenia dotacji na kwotę łączna około 140 mln zł. Śledztwo w dalszym ciągu ma charakter rozwojowy. Źródło: KWP w Łodzi, Prokuratura Regionalna w Łodzi Kategorie: Lokalne
Rajd Mejzy. Wniosek o ukaranie już w Sejmie13 października poseł PiS Łukasz Mejza został zatrzymany w na trasie ekspresowej S3 koło Polkowic na Dolnym Śląsku za prawie dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości – jechał z prędkością 200 km/h przy dozwolonej prędkości 120 km/h. Policja chciała go ukarać mandatem w wysokości 2,5 tys. zł i 15 punktami karnymi, jednak poseł zasłonił się immunitetem i mandatu nie przyjął. W związku z tym policja zawnioskowała o uchylenie posłowi immunitetu – wniosek z dolnośląskiej komendy trafił do KGP. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji insp. Katarzyna Nowak poinformowała w czwartek, że wniosek o ukaranie posła PiS został podpisany przez Komendanta Głównego Policji. Wyjaśniła, że Biuro Prewencji KGP przekazało go do Marszałka Sejmu za pośrednictwem Prokuratora Generalnego. W połowie października Mejza poinformował, że zrzekł się immunitetu w sprawie dotyczącej przekroczenia dozwolonej prędkości na S3. Oprócz opłacenia wynoszącego 2,5 tys. zł mandatu Mejza zobowiązał się do wpłaty jego równowartości na cel związany z pomocą ofiarom wypadków drogowych. – Tak, jak obiecałem, natychmiast zrzekam się immunitetu w sprawie przekroczenia prędkości na S3. Żałuję tego, co zrobiłem, i taka sytuacja nie powtórzy się więcej. Jeszcze raz przepraszam – przekazał Mejza. Poseł PiS podkreślił, że nie zamierza chować się za immunitetem. CZYTAJ TAKŻE: Mejza tłumaczy nam swój rajd na S3. „Nie mam zamiaru pie***yć głupot” Szefowa sejmowego Biura Obsługi Mediów, Katarzyna Karpa-Świderek, odnosząc się do deklaracji Mejzy o zrzeczeniu się immunitetu, podkreśliła, że poseł „nie może w sposób skuteczny samodzielnie powiadomić marszałka Sejmu o zrzeczeniu się immunitetu”, zanim wniosek w tej sprawie formalnie nie wpłynie do marszałka Sejmu. – Zgodnie z obowiązującymi procedurami do marszałka Sejmu trafi on dopiero za pośrednictwem prokuratury – zaznaczyła. Wcześniej, w swoim pierwszym oświadczeniu Mejza tłumaczył, że mandatu policji nie przyjął tylko dlatego, że spieszył się na lotnisko i czas potrzebny na jego wypisanie sprawiłby, że na pewno spóźniłby się na samolot. Sejm wyraża zgodę na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej bezwzględną większością głosów ustawowej liczby posłów. Nieuzyskanie wymaganej większości głosów oznacza podjęcie uchwały o niewyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. Kategorie: Telewizja
Coraz więcej szkół organizuje Tęczowy Piątek. "Dziś nikt już nie musi się bać"Z badań wynika, że 7 na 10 młodych osób LGBTQ+ doświadczyło jakiejś formy przemocy. Tęczowy Piątek 2025 organizowany jest pod hasłem "Silniejsi Razem".
Kategorie: Prasa
Nagroda jubileuszowa. Kiedy specjalny dodatek się nie liczy?Regionalna Izba Obrachunkowa w Kielcach rozwiewa wątpliwości dotyczące naliczania nagród jubileuszowych dla pracowników samorządowych. Kluczowy jest moment nabycia prawa do nagrody: RIO wyjaśnia, że dodatek specjalny musi stanowić składnik wynagrodzenia pracownika w dniu nabycia tego prawa, aby został uwzględniony w wyliczeniach. Sprawdź, jakie zasady decydują o włączeniu periodycznych składników do jubileuszówki.
Olga Papiernik
Kategorie: Prasa
Kraje UE wzajemnie ciągną się w dół. „Wciąż toczą bitwy przeszłości”Autor komentarza opublikowanego w „Frankfurter Allgemeine Zeitung” Nikolas Busse wymienia priorytety Unii Europejskiej i ich konsekwencje. „Kontynent, który sądził, że obronność nie ma już znaczenia, został pouczony przez Putina, że jest inaczej. Kontynent, który przedkładał ochronę klimatu nad wszystko inne, znalazł niewielu partnerów mających podobne ambicje. Kontynent, który opowiadał się za wolnym handlem, został skonfrontowany z cłami Trumpa”. Zdaniem Nikolasa Busse Europa, „która wierzyła w globalizację, padła ofiarą załamania się łańcuchów dostaw”. Autor skrytykował domaganie się ważnej roli dla siebie w polityce światowej i ocenił, że bez Stanów Zjednoczonych nasz kontynent nie był w stanie podjąć żadnych działań w Ukrainie, a na Bliskim Wschodzie nie był nawet potrzebny. Jak czytamy, lista ta może być jeszcze dłuższa. Konkluzją jest zaś to, że „najważniejsze filary, na których opiera się polityka zagraniczna i światopogląd Europy, zostały w krótkim czasie podkopane, a niektóre nawet całkowicie zniszczone”. Zdaniem autora komentarza do niedawna uważano, że „Europejczycy stają się silniejsi, gdy działają wspólnie”. „Teraz jednak ciągną się nawzajem w dół” – ocenia. Czytaj także: Antyukraiński sojusz w UE? Doradca Orbana ujawnia plany Wśród przykładów Busse powołuje się na Francję, która kiedyś była określana mianem „lokomotywy wzrostu gospodarczego”, teraz ciągnie Europę w dół przez swoje zadłużenie. Autor tekstu wspomina również Niemcy, które w jego ocenie negatywnie wpływają na cały kontynent, ze względu na swoją słabość gospodarczą. Jednak przytoczone kraje nie są niechlubnymi wyjątkami wśród innych państw Unii Europejskiej, gdyż przez konflikty społeczne i „zaległości w zakresie obronności, których nie da się nadrobić w krótkim czasie”, również źle oddziałują na wspólnotę. „Najlepiej ilustruje tę trudną sytuację fakt, że premier Węgier ma obecnie większy wpływ w Waszyngtonie niż przewodnicząca Komisji Europejskiej. Europa nie jest traktowana poważnie na arenie międzynarodowej, ponieważ nie musi być traktowana poważnie” – ocenia Nikolas Busse. Autor zarzuca politykom, że „wciąż toczą bitwy przeszłości”. Dotyczy to przede wszystkim dwóch kluczowych państw UE: we Francji nadal wszystko kręci się wokół reformy emerytalnej, zaś w Niemczech – wokół migracji. O „głębokim kryzysie partii głównego nurtu” świadczy – zdaniem autora – to, że akurat „prawicowo-populistyczny rząd we Włoszech stał się jedną z ostatnich ostoi stabilności”. Busse przyznaje, że „schyłek Europy” jest nieunikniony i trwa już od lat, wraz ze wzrostem potęgi USA, przemysłowego rozwoju Azji i krajów bogatych w surowce. „W tym wielobiegunowym świecie, charakteryzującym się konkurencją między mocarstwami, wielonarodowy kontynent, jakim jest Europa, nie może grać pierwszych skrzypiec” – ocenia dziennikarz „FAZ”. Koncepcję „Stanów Zjednoczonych Europy” uznaje za nierealną politycznie, a nawet chybioną, bo UE nie stanie się drugimi USA. „Jeśli wszystko pójdzie dobrze, utrzymamy trzecią pozycję (wśród mocarstw – red.), za Ameryką i Chinami. Jeśli pójdzie źle, unia rozpadnie się, a Europa ponownie zostanie podzielona na strefy wpływów obcych mocarstw” – prognozuje autor. „Unia Europejska potrzebuje przede wszystkim silnych państw członkowskich, zarówno pod względem gospodarczym, jak i militarnym”. Dziennikarz „FAZ” uważa, że „Europie brakuje realistycznego zrozumienia świata, w którym żyjemy. Trump, Xi Jinping czy Putin nie są wypadkami historycznymi. Reprezentują oni to, z czym Europa ma coraz częściej do czynienia: krajami, które bezlitośnie realizują swoje interesy narodowe” – konkluduje Busse. Czytaj również: Po ataku hybrydowym na Litwę. „Destabilizacja i prowokacja” Kategorie: Telewizja
Mniej mikroplastiku w środowisku. Nowe obowiązki dla firmStraty, wycieki i niewłaściwy transport tych granulek mogą prowadzić do ich przedostawania się do gleby, rzek i oceanów, gdzie rozkładają się bardzo powoli i szkodzi to środowisku, zwierzętom oraz zdrowiu ludzi. Nowe zasady obejmą wszystkie podmioty w Unii Europejskiej zajmujące się obsługą, magazynowaniem lub transportem granulek plastikowych – jeśli ich roczna ilość przekracza 5 ton. Dotyczy to: • firm produkujących lub przetwarzających tworzywa sztuczne, • przedsiębiorstw logistycznych przewożących granulki drogą lądową (samochodową, kolejową i rzeczną), • operatorów transportu morskiego, zarówno na statkach unijnych, jak i spoza UE, jeżeli zawijają do portów UE. Czytaj także: Łatwy sposób na zmniejszenie ilości mikroplastiku w spożywanej wodzie Każda firma zajmująca się granulatem plastikowym będzie musiała opracować i wdrożyć plan zarządzania ryzykiem dla każdego miejsca, w którym takie granulki są pakowane, przechowywane lub przeładowywane. Plan ten ma określać, jak zapobiegać stratom oraz jak reagować, jeśli do wycieku jednak dojdzie. Operatorzy transportu morskiego będą zobowiązani do: • stosowania solidnych, wytrzymałych opakowań, dobrze zabezpieczonych przed uszkodzeniem podczas transportu, • zapewnienia jasnego oznakowania przesyłek, • przekazywania informacji o ładunku oraz odpowiednich wymagań dotyczących składowania na statku. Celem jest ograniczenie ryzyka przypadkowego rozlania lub wysypania granulek do morza. Czytaj także: Mikroplastik już nawet w ludzkich łożyskach
Obowiązek natychmiastowej reakcji na wycieki Jeżeli mimo zabezpieczeń dojdzie do niezamierzonej lub przypadkowej utraty granulek, podmiot odpowiedzialny musi niezwłocznie poinformować odpowiednie służby ratunkowe. Powinien podjąć wszystkie możliwe działania, aby ograniczyć skutki takiego zdarzenia. Musi także zapobiec powtórzeniu się podobnych sytuacji w przyszłości. Czytaj także: Plastik z fotosyntezy. Wyjątkowy wynalazek na pomoc Ziemi Proces wejścia w życie przepisów Projekt został uznany za przyjęty, ponieważ wcześniej osiągnięto porozumienie między Parlamentem Europejskim a Radą. Kolejne kroki to: • podpisanie aktu przez obie instytucje, • publikacja w Dzienniku Urzędowym UE. Przepisy zaczną obowiązywać po 20 dniach od publikacji, natomiast ich stosowanie rozpocznie się po dwóch latach (dla transportu morskiego przewidziano trzy lata na dostosowanie). Unia Europejska dąży do tego, aby do 2030 roku zmniejszyć ilość mikroplastiku, który trafia do środowiska – zarówno celowo, jak i przypadkowo – o 30 proc. Już w październiku 2023 roku. Komisja Europejska zaproponowała regulacje mające ograniczyć straty plastikowych granulek, gdyż ich niekontrolowany rozrzut stanowi jedno z głównych źródeł zanieczyszczenia mikroplastikiem. Czytaj także: Oceany zaśmiecone plastikiem. Problem szybko narasta Kategorie: Telewizja
To hit wśród turystów. LOT uruchomił nowe, sezonowe połączeniePolskie Linie Lotnicze LOT ogłosiły uruchomienie nowej, sezonowej trasy międzynarodowej z Warszawy (WAW) do Marrakeszu (RAK) w Maroku. Połączenie ruszyło w bieżącym sezonie i będzie realizowane do 9 maja 2026 roku.
Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa
Niebieskie psy w Czarnobylu. "Jeszcze tydzień temu nie były takie"Niebieskie psy w Czarnobylu. Organizacja pozarządowa Clean Futures Fund (CFF) usiłuje schwytać w okolicy elektrowni w Czarnobylu dziko żyjące psy, by sprawdzić, dlaczego ich sierść przybrała wyrazisty niebieski kolor – przekazała agencja UPI. Pracownicy organizacji natknęli się na trzy niebieskie psy.
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
Mocno ucierpieli przez wojnę. Ukraińska spółka zainteresowana przejęciem rumuńskiej huty po LibertyUkraiński Metinvest miał wyrazić zainteresowanie przejęciem huty Liberty Galati w Rumunii. Tamtejszy rząd szuka nowych inwestorów dla upadających zakładów. Metinvest w kilku ostatnich latach próbował już przejmować podobne zakłady w Unii Europejskiej.
Kategorie: Portale
Wszystkich Świętych w Częstochowie. 160 osób poprosi o pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobkówDoroczna kwesta potrwa 1 i 2 listopada. Obejmie dwa najstarsze częstochowskie cmentarze św. Rocha i Kule. Organizatorzy apelują o hojność.
Kategorie: Prasa
Popchnął seniorkę i wyrwał jej torebkę. Wszystko dla stu złotychPolicjanci z Komisariatu Policji w Kowarach zatrzymali 38-letniego mieszkańca powiatu karkonoskiego podejrzanego o szczególnie zuchwałą kradzież. Do zdarzenia doszło 3 sierpnia 2025 roku, około godziny 10 w Kowarach. To wówczas 38-latek pod jednym z budynków podszedł do 83-letniej kobiety i wyrwał jej torebkę. W wyniku siły napastnika seniorka upadła i doznała obrażeń. Ten zabrał z jej torebki 100 złotych, po czym porzucił ją w pobliżu miejsca zdarzenia. „38-latek dopuścił się tego czynu w sposób rażąco lekceważący porządek prawny” – pisze dolnośląska policja. Jej funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego o popełnienie tego przestępstwa także dzięki analizie nagrań z kamer monitoringu. „W toku prowadzonych czynności dowodowych mieszkaniec powiatu karkonoskiego usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej” – poinformowały służby. Czytaj także: Napad na przedsiębiorcę pogrzebowego. Przepadły dwa miliony Za popełniony czyn grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Kategorie: Telewizja
Francuski koncern paliwowy dobrze sobie radzi, podczas gdy ceny ropy naftowej mocno spadłyFrancuski koncern paliwowo-energetyczny TotalEnergies według wstępnych szacunków miał w III kwartale przychody w wysokości 48,7 mld dolarów. W tym czasie skorygowany o zdarzenia jednorazowe dochód netto wyniósł 6,2 mld dolarów. Dzienna produkcja ropy naftowej była na poziomie 2,45 mln baryłek.
Kategorie: Portale
Pierwsza polska elektrownia atomowa stanie na prywatnym gruncie? Jest oświadczenie PEJPierwsza polska elektrownia jądrowa będzie zlokalizowana wyłącznie na gruntach Skarbu Państwa. Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe zdementowała informacje medialne błędnie wskazujące jakoby elektrownia jądrowa w gminie Choczewo miała powstać na gruntach prywatnych.
Kategorie: Portale
Armia USA wraca do napędu... parowego. Trump: Wydałem rozkazTo nowatorskie rozwiązanie – ułatwiające starty i lądowania samolotom na pokładzie lotniskowca – ma w Stanach zjednocznonych tylko USS Gerald R. Ford (CVN-78). Zwodowana w lipcu 2017 r., największa na świecie tego typu jednostka (100 000 ton wyporności), jest naszpikowana najnowszymi technologiami, w tym EMALS (Electromagnetic Aircraft Launch System). To system elektromagnesów, działających na poziomie pokładu, które m.in. ułatwiają „wypchnięcie” samolotu z lotniskowca, co jest szczególnie ważne, kiedy jest on obciążony uzbrojeniem. Elektromagnesy wykorzystano też przy wsparciu funkcjonowania wind wynoszących maszyny z dolnego pokładu. Wcześniej, w dziesięciu starszych amerykańskich lotniskowcach zastosowano system parowy, bazujący na wytwarzanym w ten sposób ciśnieniu. Donald Trump uznał, że EMALS nie jest najlepszym rozwiązaniem dla amrykańskich jednostek. Przemawiając do amerykańskich marynarzy na pokładzie lotniskowca USS George Washington w bazie marynarki wojennej USA w Yokosuce w Japonii, prezydent powiedział, że planuje podpisać dekret, który zobowiązałby marynarkę wojenną USA do stosowania katapult napędzanych parą i wind hydraulicznych na nowych lotniskowcach. Zobacz także: Kolizja na Morzu Śródziemnym z udziałem lotniskowca USA. Oświadczenie marynarki – Wydaję rozkaz, podpiszę rozporządzenie wykonawcze, że kiedy budujemy lotniskowce, to katapulty będą parowe, a windy hydrauliczne. Zgadzacie się? Wszyscy się zgadzają – oznajmił Donald Trump. Krytykując system EMALS, prezydent stwierdził, że technologia ta jest droga, zawodna i trudna do naprawy. – Wydają miliardy dolarów na budowę głupiego silnika elektrycznego. A problem w tym, że kiedy się zepsuje, trzeba wysłać do MIT (Massachusetts Institute of Technology-red.), sprowadzić najbystrzejszych ludzi na świecie. Mówią, że system parowy da się to naprawić młotkiem i palnikiem. I działa równie dobrze, jeśli nie lepiej – przekonuje prezydent Stanów Zjednoczonych. Przedstawiając argumenty na rzecz katapult parowych, prezydent stwierdził, że przez prawie pół wieku doskonale sprawdzały się one w marynarce wojennej USA. Trump krytykował EMALS już podczas swej pierwszej kadencji. Zobacz także: Niefortunny wypadek marynarki wojennej USA. Samolot "zsunął się" do morza Innego zdania są Chińczycy, którzy w swoim najnowszym lotniskowcu Fujian zastosowali – jako drudzy po Amerykanach – system EMALS. Ostatnio nawet ujawnili nagrania z prób morskich tej jednostki, gdzie zaprezentowano działanie ich katapulty elektromagnetycznej przy startach kilku różnych samolotów – J-35, J-15T i KJ-600. Kategorie: Telewizja
Polska nie jest gotowa do obrony przed operacjami Rosji. „Władza nie zdaje sobie sprawy”- Rosjanie prowadzą zatruwanie internetu swoją wizją prawdy – ostrzega gen. Andrzej Kowalski, zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Tymczasem Polska nie ma zdolności, by skutecznie się przed tym bronić. Brakuje jednego centrum operacyjnego, zaufanego kanału komunikacji państwowej czy jednostek zdolnych do prowadzenia działań ofensywnych.
Kategorie: Portale
|
Sondaże polityczneAnkietaStudio Opinii
TVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
15 lat 13 tygodni temu
17 lat 48 tygodni temu