Wchodzisz i wiesz

Bartłomiej Drągowski i Karol Świderski mają nowego trenera. Panathinaikos Ateny, w którym na co dzień grają obaj reprezentanci Polski zatrudnił Rafaela Beniteza. 65-letni szkoleniowiec na tym stanowisku zastąpił Christosa Kontisa, zwolnionego porażce 1:3 w Lidze Europy z Feyenoordem Rotterdam. Hiszpan w przeszłości prowadził m.in. Liverpool i Real Madryt. Michał Ignasiewicz

Rada Dyrektorów Banku Rosji obniżyła główną stopę procentową o 50 punktów bazowych do 16,5 proc. w skali roku. To już kolejna obniżka, które celem jest pobudzenie wojennej gospodarki, w tym zwłaszcza konsumpcji i inwestycji.

Film a także serial "Noce i dnie" to wciąż kultowa produkcja czasów PRL. Do dziś wielu widzów ogląda ją ze wzruszeniem i śledzi losy bohaterów. Reżyserem tej produkcji jest Jerzy Antczak a główne role zagrali uwielbiani przez Polaków aktorzy. Jak dobrze pamiętacie tę produkcję? Odpowiecie bez problemu na wszystkie pytania? Marta Kawczyńska

Produkcja samochodów osobowych na Wyspach spadła we wrześniu o 27,1 proc. Jednak nie dotyczy to pojazdów elektrycznych.

Dave Ball, współtwórca legendarnego duetu Soft Cell i pionier brytyjskiego synth-popu, zmarł w wieku 66 lat. Każdy zna jego wielki przebój "Tainted Love". Dave Ball zmarł zaledwie kilka dni po ukończeniu nowego albumu zespołu. Beata Zatońska

- Nie kształcimy systemowo urbanistów, a osoby przygotowane do wykonywania tego zawodu zamiast do samorządów, trafiają np. do firm fotowoltaicznych, gdzie zarabiają o wiele więcej. Skutek jest taki, że w gminach nie ma komu robić planów ogólnych - przekonuje prof. Piotr Lorens, architekt miejski Gdańska w rozmowie z Portalem Samorządowym.

„Dwie osoby zostały uratowane i wyłowiono z wody 14 ciał” – poinformowały w komunikacie władze miasta położonego na południowym zachodzie Turcji. Lokalne media informowały wcześniej o siedmiu ofiarach śmiertelnych.

Agencja AFP przekazała, że jedna z osób płynących łodzią zdołała skontaktować się ze służbami ratowniczymi. Według Afgańczyka, który przeżył tę tragedię, na pokładzie wraz z nim przebywało 18 osób. Mężczyzna przekazał, że płynął sześć godzin, by dotrzeć na ląd.

Cztery statki służb ratunkowych, zespół nurków i śmigłowiec nadal patrolują obszar, w którym zatonęła łódź.

Nielegalni migranci celują w Kos

Agencja AFP zwróciła uwagę, że miejscowość turystyczną Bodrum niespełna 5 km dzieli do wybrzeży wyspy Kos, należącej do Grecji – państwa członkowskiego Unii Europejskiej. Jest to jeden z głównych celów nielegalnych migrantów na tym akwenie.

W środę 40 migrantów z Afryki Subsaharyjskiej, w tym niemowlęta, utonęło w Morzu Śródziemnym u wybrzeży Tunezji. Prowizoryczna łódź przewoziła 70 osób.

Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) od początku 2025 roku prawie 1400 migrantów poniosło śmierć, próbując przeprawić się przez Morze Śródziemne do Europy w poszukiwaniu lepszego życia. Szacuje się, że od 2014 roku na morzu między Afryką a Europą zginęły lub zaginęło prawie 33 tysięcy osób.

Czytaj więcej: Dramat na Morzu Śródziemnym. Niemowlęta wśród ofiar katastrofy

Media społecznościowe obiegło nagranie informujące o rzekomym wypłacaniu odszkodowań z tytułu poniesionych strat wojennych w Ukrainie. Dołączony do nagrania opis przekonuje, że „polski rząd wypłaca odszkodowania Ukraińcom, którym Rosja zniszczyła dom”.

Dezinformacja nt. Ukraińców. „Doją Polskę”

Autor kontynuuje swoją narrację, sugerując, że rząd Polski faworyzuje Ukraińców w kwestiach odszkodowań: „Polska, która dla nas Polaków jest matką, dla wszystkich innych nacji dookoła jest dojną krową. (...) Jeżeli Polakowi spali się dom, organizujemy zbiórki, zrzutki, a Ukrainiec nie musi tego robić”.

Materiał w krótkim czasie zyskał popularność, osiągając blisko 25 tysięcy wyświetleń. Pół tysiąca internautów udostępniło go dalej, blisko dwa tysiące zostawiły „polubienie”.

Informacje zawarte we wpisie opublikowanym na portalu X nie są prawdziwe. Polski rząd nie wypłaca odszkodowań Ukraińcom za zniszczone budynki mieszkalne. 

CZYTAJ TAKŻE: Tragiczna śmierć ukraińskich dziennikarzy. Kolejna zbrodnia wojenna Putina

Straty rekompensuje Ukraina

Rekompensaty zostają realizowane przez państwo ukraińskie poprzez program eRecovery oraz powiązany z nim portal Diia – za którego pomocą można składać wnioski o pomoc finansową. Cała procedura odbywa się za pośrednictwem Centrum Świadczenia Usług Administracyjnych. 

Program został uruchomiony, aby pomóc Ukraińcom w odbudowie domów podczas wojny. Ukraiński rząd wypłaca odszkodowania właścicielom budynków mieszkalnych bezpośrednio dotkniętych działaniami wojennymi. Program eRecovery został opracowany we współpracy z ukraińskim Ministerstwem Społeczności, Terytoriów i Rozwoju Infrastruktury oraz Ministerstwem Transformacji Cyfrowej.  

Z kolei Międzynarodowy Fundusz Walutowy wspiera Ukrainę poprzez program „Rozszerzony Mechanizm Finansowy” – dostarcza on fundusze na odbudowę kraju.

Jak Polska pomaga Ukraińcom

Pomoc Polski dotyczy uchodźców przebywających na terenie kraju. Mogą się ubiegać o świadczenia finansowe – takie jak 800 plus, czy rodzinny kapitał opiekuńczy. Dostępne jest zakwaterowanie w obiektach zbiorowego zakwaterowania (OZZ) – po określonym czasie pobytu może obowiązywać częściowa odpłatność. 

Nie jest prawdą, że Polska pokrywa straty wojenne poniesione na terytorium Ukrainy. Tego typu informacje, pojawiające się w mediach społecznościowych, mają fałszywy charakter i wprowadzają opinię publiczną w błąd. W rzeczywistości wszelka pomoc udzielana przez Polskę koncentruje się wyłącznie na działaniach prowadzonych na terenie naszego kraju.

Obejmuje ona przede wszystkim wsparcie humanitarne i socjalne – w tym pomoc finansową, mieszkaniową, edukacyjną oraz medyczną – skierowaną do osób, które schroniły się w Polsce przed skutkami wojny. Polska nie ponosi kosztów odbudowy czy naprawy strat wojennych na terytorium Ukrainy – dlatego przytoczony wpis w serwisie X oceniamy jako fałsz.

Na przełomie listopada i grudnia będą trwały w Częstochowie konsultacje w sprawie nocnej ciszy alkoholowej. Magistrat podał propozycje pytań.

Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe rozpoczęła kolejny etap prac przygotowawczych pod budowę pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Po geodezyjnym wytyczeniu terenu rozpocznie się wycinka drzew i krzewów.

Uważasz się za prawdziwego erudytę? Ostateczne starcie przed Tobą! Sprawdź, czy uda Ci się rozwiązać bezbłędnie ten Quiz z Wiedzy Ogólnej. Odpowiadasz tylko "tak" lub "nie". Czas start! Powodzenia! Anna Kot

Polska Spółka Gazownictwa podpisała w piątek umowę z Instytutem Nafty i Gazu – Państwowym Instytutem Badawczym na dofinansowanie inwestycji w ramach programu FEnIKS. Chodzi o wsparcie siedmiu strategicznych projektów spółki na łączną kwotę 487 mln zł.

Zawiadomienie do komendy policji o zdarzeniu wpłynęło w środę przed południem.

Pies zaatakował w lesie 8-latka

Jak przekazała Gmach ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że w Żdżenicach koło Turku, podczas rodzinnego spaceru po lesie, do 8-letniego dziecka podbiegł jeden z dwóch przebywających tam w tym samym czasie psów rasy bulterier. Zwierzęta były bez smyczy i kagańców. Pies zaatakował chłopca, prawdopodobnie drapiąc łapami i spowodował rozcięcie oraz zadrapanie skóry twarzy.

Dziecko zostało przewiezione przez rodziców do szpitala. – Według ustaleń lekarzy, jego obrażenia nie stanowią zagrożenia dla życia ani zdrowia – poinformowała Gmach.

Właścicielką psa jest 32-letnia mieszkanka powiatu kolskiego. Kobieta przedstawiła dokumenty o aktualnych szczepieniach psa. O sytuacji powiadomiony został Powiatowy Inspektor Weterynarii w Turku. Na ten moment zwierzę jest pod opieką właścicielki.

Policja prowadzi postępowanie w kierunku przestępstwa dot. narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Dochodzenie prowadzone jest pod nadzorem prokuratora.

Czytaj też: Influencerka w bikini kierowała narkogangiem. Uczyła, jak unikać policji 

W piątek w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyła się rozprawa w związku z wypowiedzią byłego prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą filmu "Zielona Granica". Publikacja orzeczenia w tej sprawie została odroczona do 6 listopada. Agnieszka Maj

Niemiecki koncern zbrojeniowy Rheinmetall otrzymał pierwsze zamówienie na dostawę satelitów dla Bundeswehry. Armia naszego zachodniego sąsiada chce w ten sposób polepszyć możliwości wywiadowcze.

"Teleexpress" to jeden z głównych programów informacyjnych TVP. Właśnie poinformowano, że do grona prowadzących dołączyła nowa prezenterka. Z TVP związana jest od wielu lat. W 1994 roku rozpoczęła swoją pracę w TVP3 Warszawa. Kto to taki? Marta Kawczyńska

Sytuacja zaczyna przypominać czasy zimnej wojny, a liczba rosyjskich jednostek morskich, zagrażających brytyjskim wodom, wzrosła o 30 proc. – powiedział minister obrony Wielkiej Brytanii John Healey. Jego resort przekazał prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi wiadomość: "Polujemy na wasze okręty podwodne". Beata Zatońska

Gwardia Narodowa Sił Powietrznych Oklahomy poinformowała, że ​​samolot należący do 185. Eskadry Operacji Specjalnych, wykonywał w czwartek lot szkoleniowy, gdy doszło do wypadku. Podczas lotu w pobliżu bazy uszkodził linie energetyczne i musiał awaryjnie lądować na polu.

Zapewniono, że obydwaj członkowie załogi – pracownik kontraktowy i żołnierz w czynnej służbie – nie odnieśli obrażeń. Maszyna o numerze rejestracyjnym 22-0009 i sygnale wywoławczym ZORRO75 została poważnie uszkodzona.

Okoliczności katastrofy są obecnie badane. Lokalne media informują, że samolot miał awarię silnika turbośmigłowego Pratt & Whitney Canada PT6A-67F.

Specjalne misje dla wojska

Samoloty typu Skyraider stacjonują na lotnisku w Oklahoma City w ramach partnerstwa między 492. i 137. Skrzydłem Operacji Specjalnych. Do służby weszły w tym roku i mają bardzo wąską specjalizację. Armia potrzebowała lekkiego samolotu szturmowego przeznaczonego do misji o niskiej intensywności jak operacje antyterrorystyczne.

Dwumiejscowy, turbośmigłowy OA-1K to zmilitaryzowana wersja popularnego samolotu opryskowego i gaśniczego Air Tractor AT-802. Może przenosić nawet 2,7 ton uzbrojenia, w tym precyzyjne pociski kierowane i bomby oraz podwieszane systemy sensorów.

Maszynę można wysłać na obszar oddalony do 320 kilometrów, gdzie możne krążyć do sześciu godzin z typowym ładunkiem bojowym. Ma też zdolność do startu i lądowania na nieprzygotowanych lądowiskach, co ułatwi wykorzystywanie ją w misjach wsparcia operacji specjalnych. Przypuszczalnie właśnie ta ostatnia cecha sprawiła, że ZORRO75 zdołał mimo wszystko bezpiecznie wylądować na polu.

Producent zapewnia, że samolot posiada także „solidny zestaw radiotelefonów i łączy danych zapewniających wiele sposobów komunikacji w zasięgu wzroku (LOS) i poza zasięgiem wzroku (BLOS)”. Dowództwa Operacji Specjalnych planuje obecnie zakup 75 maszyn tego typu.

Czytaj więcej: Demonstracja siły USA. Bombowce B-1B poleciały w stronę Wenezueli

O pojawieniu się rosyjskiego desantowca poinformował niemiecki portal t-online. „Rosyjski okręt wojenny stoi od kilku dni na kotwicy przy wejściu do Zatoki Lubeckiej, na wodach międzynarodowych, ale zaledwie kilka kilometrów od wybrzeża Niemiec” – ustalił portal t-online.

 

Według ukraińskiej agencji Ukrinform Aleksander Szabalin od miesięcy pływa po Morzu Bałtyckim. We wrześniu operował na granicy wód terytorialnych Danii, w czasie, gdy z powodu obecności niezidentyfikowanych dronów zamknięto sześć duńskich lotnisk cywilnych i wojskowych. Nie ma jednak dowodów, że bezzałogowce startowały z tej jednostki.

 

Desantowiec projektu 775 (radzieckiej klasy „Ropucha”) został zbudowany w 1985 roku w Gdańsku i jest częścią rosyjskiej Floty Bałtyckiej. Wykorzystywano go do transportu wojska oraz sprzętu do rosyjskiej bazy morskiej w Tartusie w Syrii. „Aleksander Szabalin jest wyposażony w wyrzutnie rakiet typu Grad i działa przeciwlotnicze. Może przewieźć aż dziesięć czołgów i 340 żołnierzy na pokładzie. Obecnie nosi numer boczny 110” – donosi Biełsat.

 

Czytaj także: Londyn do Moskwy: Polujemy na wasze okręty podwodne

Harmonogram wypłat 800 plus na listopad jest już znany. Zgodnie z nim, ZUS, który standardowo dokonuje przelewów w dziesięciu terminach miesięcznie, dwukrotnie wyśle świadczenia, rozpoczynając realizację listopadowych płatności z wyprzedzeniem, bo już w październiku. Oto szczegóły. Anna Kot