Wchodzisz i wiesz

Trakcja podała wyniki finansowe za 2024 r. Spółka zrealizowała przychody ze sprzedaży w wysokości 2,103 mld zł, zysk brutto ze sprzedaży wyniósł 124,5 mln zł, a EBITDA osiągnęła 97,6 mln zł. Zysk netto za rok 2024 wyniósł 35,5 mln zł, przy 56,2 mln zł w roku poprzednim.

– Jestem w niezręcznej sytuacji, bo nadzorowałem policję jeszcze rok temu jako szef MSWiA, więc trochę oceniam swoich byłych podwładnych. Ale moim zdaniem sytuacja wymknęła się spod kontroli i reakcja powinna być bardziej zdecydowana w tym zakresie – powiedział Marcin Kierwiński w rozmowie z Karoliną Lewicką w Poranku TOK FM. […]

Unijni urzędnicy nie będą forsować zakazu importu skroplonego gazu ziemnego (LNG) z Rosji w kolejnych pakietach sankcji - informuje Reuters. Powodem ma być sprzeciw części państw członkowskich oraz niepewność co do dostępności alternatywnych źródeł surowca.

Tego dnia Sejm stanie się ponownie forum, na którym zostaną zarysowane główne założenia dyplomatycznej aktywności Polski w nadchodzących miesiącach.

To tradycyjne wystąpienie, określane mianem exposé ministra spraw zagranicznych, stanowi istotny punkt odniesienia w debacie nad strategicznym miejscem Polski na arenie międzynarodowej.

Przemówienie to nie tylko definiuje cele i instrumenty polityki zagranicznej, ale również ukazuje, jak Polska planuje reagować na wyzwania wynikające z rosnącej niestabilności na świecie.

Czytaj także: Trump na szczycie NATO? Sikorski zdradza szczegóły

Apel premiera o uważne przestudiowanie wystąpienia

Choć wystąpienie ministra dopiero przed nami, jego treść została już omówiona przez członków rządu pod koniec marca.

Premier Donald Tusk, rozpoczynając to spotkanie, zwrócił się do członków gabinetu z apelem o uważne przestudiowanie przemówienia szefa MSZ. W swojej wypowiedzi odniósł się do trwających wówczas w Arabii Saudyjskiej rozmów dotyczących sytuacji na Ukrainie.

Szef rządu nie ukrywał, że obecne wyzwania geopolityczne to ogromny sprawdzian dla polskiej dyplomacji. 

Dodał przy tym, że „kompetencje ludzi zajmujących się polityką zagraniczną zaczynają znów odgrywać niezwykłą rolę”.

Czytaj także: Sikorski rozmawiał z nowym szefem dyplomacji USA. „Umówiliśmy spotkanie”

Powrót do priorytetów i krytyka poprzedników

Podczas ubiegłorocznego exposé, które odbyło się 25 kwietnia 2024 roku, Radosław Sikorski zarysował dwufilarowy model bezpieczeństwa Polski: transatlantycką współpracę oraz głęboką integrację z Unią Europejską. Podkreślał, że te dwa kierunki nie są sobie przeciwstawne.

– Rozwój i bezpieczeństwo Polski muszą opierać się na dwóch filarach: współpracy transatlantyckiej – podtrzymywanej niezależnie od decyzji amerykańskich wyborców – oraz integracji europejskiej, a oba te kierunki nie stoją ze sobą w sprzeczności – tłumaczył minister.

W tamtym wystąpieniu nie zabrakło również mocnych słów pod adresem poprzedników. Sikorski nazwał politykę zagraniczną lat 2015–2023 „serią chybionych pomysłów i niewłaściwych decyzji”.

Do najpoważniejszych błędów zaliczył m.in. chroniczny konflikt z instytucjami unijnymi, marginalizację Polski w debatach w UE i NATO, pogorszenie relacji z sąsiadami (zwłaszcza Niemcami i Ukrainą) oraz ideologiczny sojusz z populistami. Skrytykował też „demontaż MSZ jako centrum polityki zagranicznej i degradację służby zagranicznej”.

Czytaj także: „Zaboli Polaków, ale Amerykanów bardziej”. Sikorski o wojnie na cła 

Czas na „drugą polisę” Europy

W zapowiedzi tegorocznego wystąpienia Sikorski zasygnalizował, że temat bezpieczeństwa pozostanie kluczowy.

Minister podkreślił, że choć rola USA jest nie do przecenienia, to Europa nie może być tylko biernym odbiorcą pomocy.

– Odstraszanie Rosji bez Stanów Zjednoczonych jest trudne – przyznał szef polskiej dyplomacji.

Czytaj także: Spotkanie szefów dyplomacji Polski i UE. „Od tego zależy przyszłość Unii”

Filozoficzny spór o bezpieczeństwo

Minister wskazał też na ideologiczną różnicę między obecnym rządem a opozycją.

– Dzisiejsza opozycja mówi, że Polskę, jej bezpieczeństwo, trzeba zawierzyć prezydentowi Stanów Zjednoczonych. I oczywiście mają rację, że dzisiaj odstraszanie (Władimira) Putina bez Stanów Zjednoczonych jest trudne – powiedział minister.

Rząd jednak, jak mówi Sikorski, stawia na bardziej zrównoważone podejście: niezależność Europy w dziedzinie bezpieczeństwa ma być jego celem długoterminowym. – Dlatego my mówimy w odróżnieniu od nacjonalistów, że trzeba powoli budować drugą polisę ubezpieczeniową w postaci zdolności wojskowych samej Unii Europejskiej – dodał.

Czytaj także: Co z dostawami uzbrojenia na Ukrainę? Minister Sikorski wyjaśnia

Grupa miała też na koncie poważne przestępstwa skarbowe, związane z wyłudzaniem podatku VAT i CIT. Do tej pory przeprowadzono 14 akcji, w trakcie których zatrzymano łącznie 46 osób.

– Wśród zatrzymanych znajduje się osoba, która wystawiła ponad 600 fikcyjnych faktur VAT na kwotę przekraczającą 11 milionów złotych. Inni podejrzani nielegalnie przewozili odpady niebezpieczne, w tym rakotwórcze, na składowiska przeznaczone wyłącznie dla odpadów innych niż niebezpieczne – dodał rzecznik CBŚP podkom. Krzysztof Wrześniowski.

Prokurator postawił 17 tysięcy zarzutów

Prokurator z łódzkiego pionu Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej postawił łącznie ponad 17 tysięcy zarzutów. Czterem osobom zarzucono kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, 44 udział w tej grupie, a 15 – pranie brudnych pieniędzy. Dodatkowo podejrzani odpowiedzą za naruszenia przepisów środowiskowych i fałszowanie dokumentów.

Oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie asp. Marta Rosiak poinformowała, że grupa przestępcza popełniała przestępstwa przeciwko środowisku.

– Polegały one na fikcyjnym obrocie odpadami, wystawianiu i posługiwaniu się nierzetelnymi Kartami Przekazania Odpadów, dotyczącymi faktycznego miejsca magazynowania i przekazywania odpadów – wyjaśniła asp. Rosiak.

Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec 13 podejrzanych tymczasowy areszt.

Zobacz także: Prokuratorka zabiła kobietę i chodzi wolna

W akcji brali udział funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Bydgoszczy, Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie i Główny Inspektoratu Ochrony Środowiska z Warszawy.

Już od 22 do 25 kwietnia, w godzinach od 14 do 17 będzie można przynieść do GJ zużyty sprzęt elektroniczny i AGD, a także niepotrzebne ubrania, które nie powinny trafić na śmietnik. W specjalnym punkcie ustawione będą kontenery, dzięki którym przekażemy tekstylia i elektrośmieci do recyklingu. Za zbiórkę odpowiada firma STALA Group. 26 kwietnia, od godz. 10.00 odbędzie się wielki finał zbiórki. Tego dnia, w zamian za przyniesione rzeczy do odzysku, w prezencie otrzymamy zieloną sadzonkę. Dodatkowo, za każdą tonę zebranych odpadów Galeria zapowiada, że posadzi drzewo. Elektrośmieci i tekstylia będą zbierane na parkingu dla autobusów przed Jurajską.

Przez pięć dni akcji można obejrzeć wystawę „Ekologiczny Dom”. Wchodząc do przestrzeni zaaranżowanej jak mieszkanie, dowiemy się, jak oszczędzać energię, ograniczać zużycie wody, segregować odpady, a także poznamy sposoby na ponowne wykorzystanie śmieci i pomysły na to, jak sprawić, aby szafa była bardziej cyrkularna.

Finał wydarzenia (26 kwietnia, w godz. 12.00-18.00) to atrakcje dla małych i dużych:

• Eko Miasteczko – strefa z drewnianymi domkami, która łączy w sobie przestrzeń edukacji ekologicznej, kreatywności i eko-innowacji.
• Stacja Edukacja – w strefie relaksu dowiemy się, jaką rolę odgrywa dziś GOZ, czyli gospodarka obiegu zamkniętego, i jaki wpływ na nią ma każdy z nas, jak pomysłowo wykorzystać elektroodpady. W Stacji zagoszczą także firmy Terra Recycling oraz Vive Group. Ta pierwsza pokaże, jak zbierać odpady i je przetwarzać, a druga pojawi się z prelekcją „Historia białej koszulki” – o tym, jak gospodarujemy odpadami i zamykamy obieg. Prelekcję dopełnią quizy. STALA Group zawita natomiast do Stacji ze swoją wystawą elektroodpadów.
• Warsztaty w strefie „Ekologiczny Dom” – jak robić bezpieczne i zdrowe alternatywy dla kupnych detergentów. To okazja, aby stworzyć mleczko do sprzątania, spray do czyszczenia czy naturalny zamiennik folii spożywczej.
• Eko rękodzieło i zabawy – jak tworzyć torby zakupowe, na eko-rowerach wyciskać soki z owoców, a w strefie eko-gier m.in. drewniane zabawki. Szykują także konkursy i zabawy z nagrodami.
• Eko Rap Live – nteraktywny koncert piosenek z ekologicznym przesłaniem.
• Spotkanie z gigantycznymi maskotkami-elektroodpadami, a także strefa VR m.in. wirtualna gra w segregowanie odpadów.
• Leśnicy w Jurajskiej – m.in. nauka rozpoznawania gatunków drzew, ekologiczne koło fortuny, a także kiermasz eko, konkursy.

Źródło: UM Częstochowy

"Jeśli nic się nie zmieni, to 24 kwietnia Stały Komitet Rady Ministrów zajmie się projektem ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich" – zapowiedziała w czwartek ministra ds. równości Katarzyna Kotula. "Ci, którzy nie poprą tego projektu, w przyszłej kadencji po prostu nie znajdą się w Sejmie" – dodała. Piotr Kozłowski

Główny inspektor sanitarny ostrzega przed nowym wariantem wirusa SARS-CoV-2 o oznaczeniu LP.8.1, który niedługo może dotrzeć także do Polski. – Wariant ten wykryto w lipcu 2024 roku. W Australii przypada na niego 20 proc. zachorowań na COVID-19, a w Wielkiej Brytanii już 60 proc. – przekazał doktor Paweł Grzesiowski. Jakub Laskowski

Według raportu Intrum "European Payment Report 2025", co czwarta firma w Europie może zniknąć z rynku w ciągu dwóch lat. Szczególnie niepokojące są prognozy dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), gdzie aż 29 procent respondentów dostrzega ryzyko upadłości.

– Jednocześnie podkreślamy, że MPK w Częstochowie S. A. nie rozwiązało umowy z firmą mPay S. A., a czasowo zablokowało sprzedaż z wykorzystaniem tego kanału dystrybucji, do czasu wywiązania się z zapisów umowy przez wspomnianego kontrahenta. W chwili, kiedy to nastąpiło sprzedaż została odblokowana, a umowa z firmą mPay S.A. w dalszym ciągu obowiązuje – wyjaśnia Maciej Hasik, rzecznik prasowy MPK w Częstochowie.

Częstochowski przewoźnik ma nadzieje uniknąć w ramach tej współpracy podejmowania podobnych środków wyższej konieczności w przyszłości, bo wprowadzają niepotrzebny chaos. – Choć nie jesteśmy stroną, która zaistniałej sytuacji zawiniła, serdecznie przepraszamy za wszelkie niedogodności, które mogły nastąpić w efekcie działań, których byliśmy zmuszeni się podjąć w przedmiotowej sprawie – mówi Hasik.

Źródło: MPK Częstochowa

– Od przyszłego roku, zgodnie z tzw. kamieniem milowym, wprowadzona zostanie ustawa o bonie senioralnym, który ma wspierać rodziny aktywne zawodowo w opiece nad starszymi bliskimi – powiedziała w „Gościu poranka” (TVP Info) Marzena Okła-Drewnowicz, minister ds. polityki senioralnej.

Masz nosa do słów? Kochasz bawić się językiem i potrafisz bez wahania wskazać właściwy synonim, nawet jeśli brzmi podchwytliwie? Ten quiz to wyzwanie stworzone właśnie dla Ciebie! Przed Tobą zestaw pytań, które sprawdzą nie tylko Twoją wiedzę, ale też wyczucie językowe. Sprawdź, czy faktycznie jesteś mistrzem polszczyzny i baw się przy tym świetnie! Gotowy? No to zaczynamy! Marzena Sarniewicz

Zbigniew Boniek jest bardzo aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Tym razem były prezes PZPN umieścił w sieci nagranie, w którym zaczepił Grzegorza Krychowiaka. Piłkarz Anorthosis Famagusta znany jest z tego, że nie kładzie uszu po sobie. Tak było i tym razem. 35-latek szybko odpowiedział legendarnemu reprezentantowi Polski. Michał Ignasiewicz

W okresach przedświątecznych coraz więcej starszych osób trafia do szpitali, gdzie zostają porzucane przez rodziny pochłonięte przygotowaniami i świątecznymi wyjazdami.

– To powszechnie znany problem. Rozmawiam o nim zarówno z rzecznikiem praw obywatelskich, jak i z Ministerstwem Zdrowia. Rzeczywiście mamy świadomość skali tego zjawiska, choć trzeba podkreślić, że jeżeli ktoś jest przyjmowany do szpitala, no to musi mieć wskazania do przyjęcia. Kiedy pytam właśnie o taką statystykę, to otrzymuję też taką odpowiedź. Mamy świadomość takiego zjawiska. Dlatego nie ma innego wyjścia - cały system wsparcia dla osób starszych musi zostać zbudowany od podstaw, zaczynając od opieki w miejscu zamieszkania aż po opiekę długoterminową – powiedziała w „Gościu poranka” Marzena Okła-Drewnowicz, minister ds. polityki senioralnej.  

Redaktor Mariusz Piekarski zwrócił uwagę, że w Polsce brakuje sprawnego systemu opieki długoterminowej i rozwiązań, które pozwalałyby rodzinom na wytchnienie w opiece nad seniorami.

Zobacz także: Morderca w kitlu. Lekarz uśmiercał seniorów „dla przyjemności”

– Budowanie takiego systemu to nie jest kwestia transferu środków finansowych, nie da się tego zrealizować z dnia na dzień. To proces, który wymaga projektowania poszczególnych etapów. Jeśli fundamentem pomocy dla seniorów ma być opieka w miejscu zamieszkania, musimy zadbać o rozwój usług opiekuńczych. Dlatego od przyszłego roku, zgodnie z tzw. kamieniem milowym, wprowadzona zostanie ustawa o bonie senioralnym, który ma wspierać rodziny aktywne zawodowo w opiece nad starszymi bliskimi – przypomniała minister.

Proces legislacyjny

– Ten projekt przechodzi pełny proces legislacyjny. Wiem, że to może być trudne do zrozumienia, zwłaszcza dla naszych oponentów, którzy nie byli do tego przyzwyczajeni. Co więcej - nie widzimy żadnych efektów ich pracy. Dodatkowe świadczenia, takie jak „trzynastki” czy „czternastki”, są bardzo potrzebne szczególnie w dobie galopującej inflacji. Jednak nie zbudowały i nie zbudują systemu. Budowanie systemu w przypadku bonu polega między innymi na tym, że musimy pomóc gminom w pozyskaniu rąk do pracy w opiece nad seniorami. Proces legislacyjny obejmuje też szerokie konsultacje społeczne. Osobiście spotkałam się z kilkoma tysiącami osób - w każdym województwie, zarówno w dużych miastach, jak i małych miejscowościach. Rozmawiałam z samorządowcami, osobami starszymi i ich rodzinami. I jedno jest pewne - sytuacja seniorów w dużym mieście i na wsi wygląda zupełnie inaczej – dodała Marzena Okła-Drewnowicz.

Zobacz także: Seniorka myślała, że flirtuje z Michałem Szpakiem. Straciła oszczędności

Seniorze, te pieniądze mogą ci się należeć! W 2025 roku emeryci w Polsce mogą liczyć na dodatkowe wsparcie finansowe. Część dodatków trafia na konto automatycznie, o inne trzeba zawalczyć – wystarczy złożyć prosty wniosek. Sprawdź, co ci się należy po 65. i 70. roku życia i ile wynoszą dodatki po marcowej waloryzacji! Marzena Sarniewicz

W przypadku ogłoszenia mobilizacji lub wybuchu wojny wezwania do wojska będą doręczane przez żołnierzy, funkcjonariuszy policji, pracowników poczty lub urzędników samorządowych - wynika z rozporządzenia MON. Zlekceważenie wezwania może skutkować karą pozbawienia wolności.

Już od 22 do 25 kwietnia, w godzinach od 14 do 17 będzie można przynieść do GJ zużyty sprzęt elektroniczny i AGD, a także niepotrzebne ubrania, które nie powinny trafić na śmietnik. W specjalnym punkcie ustawione będą kontenery, dzięki którym przekażemy tekstylia i elektrośmieci do recyklingu. Za zbiórkę odpowiada firma STALA Group. 26 kwietnia, od godz. 10.00 odbędzie się wielki finał zbiórki. Tego dnia, w zamian za przyniesione rzeczy do odzysku, w prezencie otrzymamy zieloną sadzonkę. Dodatkowo, za każdą tonę zebranych odpadów Galeria zapowiada, że posadzi drzewo. Elektrośmieci i tekstylia będą zbierane na parkingu dla autobusów przed Jurajską.

Przez pięć dni akcji można obejrzeć wystawę „Ekologiczny Dom”. Wchodząc do przestrzeni zaaranżowanej jak mieszkanie, dowiemy się, jak oszczędzać energię, ograniczać zużycie wody, segregować odpady, a także poznamy sposoby na ponowne wykorzystanie śmieci i pomysły na to, jak sprawić, aby szafa była bardziej cyrkularna.

Finał wydarzenia (26 kwietnia, w godz. 12.00-18.00) to atrakcje dla małych i dużych:

• Eko Miasteczko – strefa z drewnianymi domkami, która łączy w sobie przestrzeń edukacji ekologicznej, kreatywności i eko-innowacji.
• Stacja Edukacja – w strefie relaksu dowiemy się, jaką rolę odgrywa dziś GOZ, czyli gospodarka obiegu zamkniętego, i jaki wpływ na nią ma każdy z nas, jak pomysłowo wykorzystać elektroodpady. W Stacji zagoszczą także firmy Terra Recycling oraz Vive Group. Ta pierwsza pokaże, jak zbierać odpady i je przetwarzać, a druga pojawi się z prelekcją „Historia białej koszulki” – o tym, jak gospodarujemy odpadami i zamykamy obieg. Prelekcję dopełnią quizy. STALA Group zawita natomiast do Stacji ze swoją wystawą elektroodpadów.
• Warsztaty w strefie „Ekologiczny Dom” – jak robić bezpieczne i zdrowe alternatywy dla kupnych detergentów. To okazja, aby stworzyć mleczko do sprzątania, spray do czyszczenia czy naturalny zamiennik folii spożywczej.
• Eko rękodzieło i zabawy – jak tworzyć torby zakupowe, na eko-rowerach wyciskać soki z owoców, a w strefie eko-gier m.in. drewniane zabawki. Szykują także konkursy i zabawy z nagrodami.
• Eko Rap Live – interaktywny koncert piosenek z ekologicznym przesłaniem.
• Spotkanie z gigantycznymi maskotkami-elektroodpadami, a także strefa VR m.in. wirtualna gra w segregowanie odpadów.
• Leśnicy w Jurajskiej – m.in. nauka rozpoznawania gatunków drzew, ekologiczne koło fortuny, a także kiermasz eko, konkursy.

Źródło: UM Częstochowy

Zakaz wyświetlania „Królewny Śnieżki” w libańskich kinach został nałożony przez ministra spraw wewnętrznych Libanu, Ahmada Al-Hajjara. Według firmy Italia Films, dystrybutor filmu Disneya na Bliski Wschód, „Królewna Śnieżka” została zakazana z powodu występu w niej Gal Gadot – donosi Variety. Gwiazda od dawna jest bojkotowana w Libanie i filmy z jej udziałem nie pojawiają się w tamtejszych kinach.

Italia Films zaprzecza jednocześnie innym doniesieniom, jakoby „Królewna Śnieżka” miała zostać zakazana również w Kuwejcie.

„Królewna Śnieżka” to już kolejna superprodukcja w ostatnim czasie, której nie mogą zobaczyć Libańczycy. Ponad dwa miesiące w Bejrucie zakazano wyświetlania marvelowskiego „Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat”. Powodem takiej decyzji był udział w tym filmie izraelskiej aktorki Shiry Haas.

Kim jest Gal Gadot?

Urodzona w Izraelu Gadot służyła w Siłach Obronnych Izraela. A od czasu ataków bojówek Hamasu z 7 października 2023 roku na jej ojczyznę, jest aktywna na arenie międzynarodowej, gdzie broni racji Izraela. Było to powodem innych problemów „Królewny Śnieżki”, która nie mogła z tego powodu liczyć na odpowiednio uroczystą premierę. Studio Disneya wolało uniknąć niewygodnych pytań o ewentualny konflikt na planie – druga gwiazda tej produkcji, Rachel Zegler, otwarcie popiera Palestynę.

Seanse w Libanie raczej mocno nie poprawiłyby słabego wyniku kasowego „Królewny Śnieżki”, która w kinach na całym świecie zarobiła do tej pory 182 miliony dolarów. To niewiele jak na jeden z najdroższych filmów w historii Disneya – jego budżet, bez kosztów marketingu, szacowany jest nawet na 270 milionów dolarów.

Zobacz także: Nowa ekranizacja „Lalki”. Wiemy, kto zagra Izabelę Łęcką

Zasada jest prosta – wspierać finansowo można każdego, ale sumy są ograniczone. Zgodnie z przepisami kodeksu wyborczego „suma wpłat od obywatela polskiego na rzecz danego komitetu wyborczego nie może przekraczać 15-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę”. Obecnie jest to kwota 69 990 złotych. Obowiązkiem komitetów wyborczych jest skrupulatne prowadzenie rejestru tych wyższych wpłat.

Płacą deweloperzy i twórcy „Wiedźmina”

Bardzo aktywnie we wspieranie finansowe kandydatów na prezydenta RP angażują się deweloperzy i biznesmeni z branży nieruchomości. Są oni na liście dobroczyńców Rafała Trzaskowskiego, Sławomira Mentzena czy Szymona Hołowni. Na tego pierwszego stawiają przedstawiciele ABP Investments, Develia S.A. czy Real Development Group. Kandydat Konfederacji zyskał finansowe uznanie firm Sikorki 19 i Sikorki 21, a przedstawiciel Polski 2050 – biznesmena związanego z kilkoma firmami zajmującymi się sprzedażą nieruchomości (m.in. Interbud Lublin S.A.). 

Poza tym Rafał Trzaskowski zyskał sympatię (przekładającą się na konkretne pieniądze) m.in. współwłaścicieli CD Projektu (produkcja gier komputerowych m.in. „Wiedźmina”), właścicieli marki Dawtona, grupy Pracuj czy marki odzieżowej Monnari Trade. Sławomir Mentzen może też liczyć na osoby związane z firmami TFC Global (branża fitness) czy Sante (branża spożywcza).

Magdalena Biejat do tej pory zarejestrowała zaledwie dwie wpłaty na łączną kwotę 14 tysięcy złotych.

Zobacz także: Sondaż: dwa warianty na drugą turę wyborów. Lider nie może spać spokojnie

W rejestrze wpłat na konto komitetu wyborczego Karola Nawrockiego można zobaczyć m.in. nazwiska biznesmenów związanych z branżą budowlaną czy energetyczną np. prezesa zarządu Elektrociepłowni Zagłębie Dąbrowskie. 

Były premier czy ministrowie zaangażowani w kampanię

Hojnie dotują kampanię popieranego przez PiS kandydata politycy tej partii. „Kwotą niemal 70 tysięcy złotych prezesa IPN-u wsparli m.in. były premier Mateusz Morawiecki czy senator Grzegorz Bierecki. 11 tysięcy złotych przekazał z kolei europoseł Daniel Obajtek” – poinformował serwuis rmf24.pl. 

 

Rafał Trzaskowski też może liczyć na kręgi polityczne. Wsparli go m.in. minister sportu i turystyki Sławomir Nitras (16 tysięcy złotych), minister edukacji Barbara Nowacka (10 tysięcy złotych) oraz wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys (10 tysięcy zł).

Zobacz także: Rośnie poparcie dla KO i PiS. Jest nowy sondaż

Aż 10 tysięcy złotych na kampanię Szymona Hołowni (Polska 2050) przelał europoseł... PSL-u Adam Jarubas. O połowę niższe kwoty wpłacili posłowie Polski 2050: Mirosław Suchoń, Wioletta Tomczak, Ewa Schädler czy Ewa Szymanowska.

Już dziś, 17 kwietnia 2025 roku, w jednym z czołowych polskich serwisów streamingowych zadebiutował trzeci sezon hitowego thrillera "Yellowjackets". Do obsady nowej serii dołączyły popularne gwiazdy. Gdzie można oglądać najnowszą odsłonę serialowego hitu, którego pierwszy sezon zebrał 100 proc. pozytywnych recenzji w serwisie RottenTomatoes? Piotr Kozłowski