Aktualności

Jak omijać sankcje, czyli na tropie rosyjskiej ropy

TVP.Info - nie., 02/11/2025 - 09:59

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Unia Europejska wprowadziła zakaz importu rosyjskiej ropy. Od grudnia 2022 r. nie można sprowadzać samej ropy, a od lutego kolejnego roku również produktów rafineryjnych. Zakazane jest świadczenie usług dla rosyjskich firm handlujących paliwem. Nie można oferować im ubezpieczeń czy wsparcia logistycznego – w tym bunkeringu, czyli dostarczania paliwa i innych materiałów.


Dziennikarze czołowych mediów krajów bałtyckich ujawniają, jak Europejczycy omijają sankcjepisaliśmy już o tym w TVP.Info 30 października. Litewski nadawca publiczny LRT, portal 15min, a także estoński Eesti Ekspress i łotewski Nekā personīga opisują działalność firm zaopatrujących tzw. flotę cieni. Chodzi o załogi tankowców powiązanych z podmiotami z Rosji, ale zarejestrowanych pod banderami egzotycznych krajów.


CZYTAJ WIĘCEJ: Usługi bunkrowania dla floty cieni. Biznes kwitnie w krajach bałtyckich


Podczas żeglugi załogi tych jednostek wyłączają system automatycznej identyfikacji AIS. To powszechnie stosowana taktyka mająca na celu ukrycie trasy, aktywności załogi czy pochodzenia samej ropy.


Firma zarejestrowana w Dubaju


Według dziennikarzy, pomiędzy czerwcem 2024 r. a marcem 2025 r. jednostki Rina i Zircone przeprowadziły 286 operacji przeładunku. Zatankowały 177 tankowców przewożących ropę i produkty ropopochodne. Co najmniej 159 z nich zawinęło do rosyjskich portów krótko przed lub po tych operacjach.


W chwili dostarczania usług żadna z jednostek nie była wpisana na listy sankcyjne. Część trafiła jednak na nie w niedługim czasie. Rina i Zircone należą do zarejestrowanej w Dubaju firmy FB Trade. Śledztwo dziennikarskie dowodzi jednak jej bliskich powiązań z litewskim gigantem Fast Bunkering.


CZYTAJ WIĘCEJ: Amerykańskie sankcje mogą zredukować przychody Rosji z ropy o... połowę


O omijaniu sankcji przez firmy z państw Bałtyckich już wcześniej donosiły media. Cały sektor znalazł się na świeczniku. W obliczu narastającej presji do 2024 r. Fast Bunkering sprzedała swoje tankowce. Według ustaleń dziennikarzy, dwa statki trafiły jednak do firm, które nadal dostarczają paliwo tankowcom przewożącym paliwo z Rosji.

Autorzy śledztwa zwracają uwagę na praktykę częstej sprzedaży statków pomiędzy firmami z branży, zmiany nazw samych firm, rotacje w zarządach, czy eksportowanie całych biznesów do Dubaju, gdzie obowiązują łagodniejsze regulacje. Według cytowanej w tekście ekspertki, prawniczki zajmującej się sankcjami – to praktyki budzące podejrzenia co do działalności tych podmiotów zgodnie z prawem.


Rosyjska propaganda o flocie cieni: „zachodni fejk”


Praktyki ujawnione przez bałtyckich dziennikarzy to tylko wierzchołek góry lodowej. Według firmy konsultingowej S&P Global, w ciągu 12 miesięcy poprzedzających kwiecień 2024 roku, w pobliżu wybrzeży Malty, Grecji, Hiszpanii (Gibraltaru), Holandii i innych krajów europejskich przeprowadzono co najmniej 3100 operacji tankowania z udziałem rosyjskich tankowców floty cieni.


W artykule opublikowanym 27 października serwis Spravdi, należący do ukraińskiego Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacji, zacytował inne dane S&P Global z początku 2025 r. Według nich rosyjska flota cieni liczy 940 jednostek i stanowi 17 proc. globalnej floty tankowców. Odpowiada za 80 proc. rosyjskiego eksportu ropy do Indii, Chin i innych rynków.


Zespół Spravdi analizuje propagandową i dezinformacyjną retorykę Kremla. Rosjanie przedstawiają flotę cieni jako „zachodni fejk” albo „niezależny system logistyczny”.


CZYTAJ WIĘCEJ: Rosja słabnie w oczach. Tak źle nie było od początku napaści na Ukrainę


2 października tego roku Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych, stwierdziła, że „Unia Europejska wymyśliła nieistniejącą koncepcję floty cieni”. Sankcje nazwała „bezprawnymi”. Tego samego dnia Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, ogłosił gotowość do „podjęcia działań” i ostrzegł przed ryzykiem „nieprzewidywalnych konsekwencji dla światowych rynków energii”. Spravdi przywołuje również artykuł rosyjskiej naukowczyni, która szczegółowo wyjaśnia, jak najlepiej omijać zachodnie sankcje.


Nie tylko ropa. Rosjanie na potęgę wywożą zboże z okupowanego Krymu


Śledztwo dziennikarzy państw bałtyckich wpisuje się w serię podobnych dochodzeń zespołów z Europy i Stanów Zjednoczonych. Aktywność powiązanych z Rosją jednostek – przewożących ropę, zboże i inne dobra – stale monitorują dziennikarze Bellingcata. 23 października opublikowali wyniki najnowszego śledztwa.


Opisali, jak rosyjski masowiec Irtysh wywoził zboże z Sewastopolu na okupowanym Krymie do Jemenu, ignorując zachodnie sankcje. Analitycy Bellingcata udowodnili to mimo wyłączenia przez załogę systemu automatycznej identyfikacji AIS. Trasę jednostki odtworzyli na podstawie zdjęć satelitarnych.


O regularnych transferach zboża poprzez port w Sewastopolu Bellingcat informuje od 2023 r. Według ekspertów, przy założeniu, że statki były w pełni załadowane, z okupowanej Ukrainy wywieziono miliony ton ładunku.


Bellingcat stworzył własne narzędzie Ship Detection Tool (SDT) wykorzystujące radar SAR z satelity Sentinel-1. Satelita działa w ramach Copernicusa, komponentu programu kosmicznego Unii Europejskiej. Fale radiowe przenikają chmury i działają również nocą – automatycznie wykrywają statki dzięki odbiciu sygnałów. Narzędzie jest ogólnodostępne i darmowe. Bellingcat publikuje wszystkie obrazy i wzywa entuzjastów białego wywiadu – również amatorów – do identyfikacji statków i opisywania ich tras.

Kategorie: Telewizja

USA kontra przemytnicy narkotyków. Kolejny atak na Morzu Karaibskim

TVP.Info - nie., 02/11/2025 - 09:57

W mediach społecznościowych sekretarz obrony USA Pete Hegseth poinformował, że w ataku na statek przemytników zostały zabite trzy osoby.


„Ten statek – jak KAŻDY INNY – był znany naszemu wywiadowi z udziału w nielegalnym przemycie narkotyków, przepływał znanym szlakiem przemytu narkotyków i przewoził narkotyki” – napisał Hegseth w poście na X.


15. atak od początku września


Według AP jest już 15. tego typu atak przeprowadzony przez wojsko amerykańskie na Karaibach lub wschodnim Pacyfiku od początku września. W sumie zabite zostały co najmniej 64 osoby.


Prezydent Donald Trump uzasadnił ataki jako konieczną eskalację działań mających na celu powstrzymanie napływu narkotyków do USA. Twierdził, że Ameryka jest zaangażowana w „konflikt zbrojny” z kartelami narkotykowymi, powołując się na tę samą podstawę prawną, z której skorzystała administracja George W. Busha, wypowiadając wojnę terroryzmowi po atakach z 11 września 2001 roku na World Trade Center i Pentagon.


Czytaj też: Narkotyki to dla USA tylko pretekst. „Ameryka zajmie się półkulą południową”


Stacja CNN zwraca uwagę, że zgodnie z ostatnimi zmianami w strategii wojskowej, USA koncentrują się bardziej na wschodnim Oceanie Spokojnym, gdzie, według źródeł w Pentagonie, istnieją silniejsze dowody łączące przemyt kokainy z rynkami amerykańskimi. Dane wywiadowcze sugerują, że kokaina jest najprawdopodobniej przemycana głównie z Kolumbii lub Meksyku, a nie z Wenezueli, co podważa cel rozbudowy sił zbrojnych na Karaibach.


Pojawiły się jednak wątpliwości, czy każdy zaatakowany statek przewoził narkotyki przeznaczone dla USA i czy w niektórych przypadkach w ogóle zmierzały do Stanów Zjednoczonych.


– Mimo to administracja Trumpa kontynuowała agresywne podejście, a urzędnicy Pentagonu stwierdzili, że ataki są konieczne, aby powstrzymać handlarzy narkotyków. Legalność tych ataków pozostaje przedmiotem sporu, ponieważ prawnicy wojskowi byli nieobecni na ostatnich briefingach dla Kongresu – zwraca uwagę CNN.


Podkreśla, że ustawodawcy, zwłaszcza demokratyczni, domagają się ponadto większej jasności co do tego, czy operacje są rzeczywiście skuteczne w powstrzymywaniu przepływu narkotyków.


Czytaj też: Amerykanie ostrzelali łódź. Przekonują, że szmuglowano w niej narkotyki

Kategorie: Telewizja

Trump bierze się za kolejny kraj. Stawia Pentagon w gotowości

TVP.Info - nie., 02/11/2025 - 09:48

We wpisie w mediach społecznościowych amerykański przywódca krytykuje Nigerię i grozi, że wstrzyma „wszelką pomoc i wsparcie”. Chodzi o to, co sam nazywa „masową rzezią” chrześcijan.  

 

Armia USA szykowana do wejścia do Nigerii 

 

Według Trumpa amerykańscy żołnierze mogą wkroczyć do tego „zhańbionego kraju z bronią w ręku” i unicestwić islamskich terrorystów. 

 

Donald Trump nawiązuje przy tym do ataków radykalnych islamistów. Jak zauważa stacja CNN, przemoc w Nigerii ma różne podłoże: niektóre incydenty wynikają z przesłanek religijnych i dotyczą obu grup, inne zaś wynikają ze sporów między rolnikami a pasterzami o ograniczone zasoby, a także napięć na tle religijnym i etnicznym. Co więcej, lokalne doniesienia wskazują, że większość ofiar stanowią muzułmanie, zamieszkujący w większości północną część Nigerii. 

 

„Niniejszym instruuję nasz Departament Wojny, aby przygotował się do ewentualnej akcji” – napisał Trump. „Jeśli zaatakujemy, będzie to szybkie, brutalne i łagodne, tak jak terroryści atakują naszych UKOCHANYCH chrześcijan! UWAGA: RZĄD NIGERII POWINIEN DZIAŁAĆ SZYBKO!” 



Sekretarz wojny USA Pete Hegseth odpowiedział krótko: „Tak, proszę pana”. 

 

Rząd Nigerii już wcześniej mierzył się z amerykańską krytyką. Prezydent Bola Tinubu zaprzeczał, by to chrześcijanie byli masowo zabijani i podkreślał, że współpracuje tak z USA, jak i społecznością międzynarodową, by chronić wyznawców wszystkich wyznań. 

 

„Rażąca przesada”. Nigeria odpowiada USA  

 

Gdy sekretarz stanu Marco Rubio wspomniał o „rzezi tysięcy chrześcijan”, rzecznik prezydenta Nigerii określił to „rażącą przesadą” i podkreślał, że bez powodu atakowane są chrześcijańskie kościoły i muzułmańskie meczety.  

 

„To, czego nasz kraj potrzebuje od Ameryki, to wsparcie militarne w walce z tymi brutalnymi ekstremistami w niektórych stanach, a nie uznanie go za kraj budzący szczególne obawy” – dodał. 

 

Tylko u nas: Jak omijać sankcje, czyli na tropie rosyjskiej ropy 

Kategorie: Telewizja

Kradzież klejnotów w Luwrze. Policja zatrzymała kolejne osoby

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 09:46
Dwóm osobom zatrzymanych w sprawie kradzieży klejnotów z Luwru postawiono wstępne zarzuty - poinformowała w sobotę paryska prokuratura, na którą powołała się agencja AFP. Zarzuty dotyczą udziału w zorganizowanej kradzieży i w zmowie przestępczej. Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa

"Zhańbiony kraj". Trump grozi interwencją zbrojną w Nigerii. "Wkroczymy z pełną siłą"

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 09:40
Prezydent USA Donald Trump oświadczył w sobotę, że zwrócił się do Departamentu Obrony z prośbą o przygotowanie się do ewentualnej akcji militarnej w Nigerii, jeśli rząd tego kraju "nadal będzie pozwalał na zabijanie chrześcijan" - przekazała agencja Reutera. Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa

Błyskawiczny i słodki QUIZ nostalgiczny. Słodycze z czasów PRL. Na kilka pytań każdy odpowie

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 09:38
Tym zajadano się w czasach PRL. Na wiele z tych łakoci trzeba było urządzić polowanie w sklepach, inne przygotowywano w domu. Ich słodkie wspomnienie budzi uśmiech. Sprawdź w naszym QUIZIE, jak dobrze je pamiętasz . Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

Pora na debiutantów. Najmłodszy chiński astronauta poleciał w kosmos

TVP.Info - nie., 02/11/2025 - 09:35

Ten lot to siódma misja na chińską stację kosmiczną od czasu zakończenia jej budowy w 2022 roku. Statek Shenzhou-21 zabrał w kosmos trzech astronautów. Okazuje się, że Chińczycy krok po kroku zastępują doświadczonych specjalistów młodszymi astronautami śmiałkami.


W przypadku tej misji debiutanci Zhang Hongzhang (39 lat) i Wu Fei (32 lata) – najmłodszy chiński astronauta wysłany w kosmos – zostali wybrani do udziału w programie już w 2020 roku. Natomiast 48-letni dowódca Zhang Lu zapisze na swoim koncie kolejny lot, bo brał już udział w misji Shenzhou-15 w 2022 roku.


Trzech astronautów i cztery myszy. Gryzonie pierwszymi małymi ssakami na chińskiej stacji kosmicznej


Astronauci Shenzhou-21 przejmą obowiązki załogi Shenzhou-20, która przez ponad sześć miesięcy mieszkała i pracowała na pokładzie Tiangong, czyli „Niebiańskiego pałacu”. Ekipa Shenzhou-20 wróci na Ziemię w najbliższych dniach.


Tymczasem wśród następców tej misji znaleźli się nie tylko ludzie, ale też cztery myszy. To pierwsze małe ssaki zabrane na chińską stację kosmiczną. Gryzonie zostaną wykorzystane w eksperymentach rozrodczych na niskiej orbicie okołoziemskiej.


Chiny kontra USA. Kosmiczny wyścig między mocarstwami trwa


Starty dwa razy w roku stały się normą dla programu Shenzhou, który w zeszłym roku osiągnął nowe kamienie milowe: wysłał na orbitę chińskich astronautów urodzonych w latach 90. i zanotował rekordowy spacer kosmiczny, a w przyszłym roku planuje także wyszkolić i wysłać pierwszego zagranicznego astronautę z Pakistanu.


Szybkie postępy Chińczyków wywołały alarm w Waszyngtonie. Amerykanie starają się jak najszybciej wysłać swojego astronautę na Księżyc, zanim zrobią to Chiny.


CZYTAJ TEŻ: Kim Kardashian zwątpiła w lądowanie na Księżycu. Do akcji wkroczyła NASA

Kategorie: Telewizja

Wielkie powodzie w Wietnamie. Rośnie liczba ofiar

TVP.Info - nie., 02/11/2025 - 09:18

Wcześniej, w połowie tygodnia, informowano o co najmniej dziewięciu ofiarach śmiertelnych.


Najwięcej zgonów odnotowano w prowincjach Hue, Da Nang, Lam Dong i Quang Tri. Przyczyną kataklizmu są rekordowe opady, które w ciągu 24 godzin między ubiegłą niedzielą a poniedziałkiem doprowadziły do gwałtownych powodzi i licznych osunięć ziemi.


Skala zniszczeń jest ogromna. Według danych VDDMA obecnie zalanych jest ponad 16,5 tys. domów. Woda porwała ponad 40 tys. sztuk drobiu i żywca, a pod wodą znalazło się ponad 5,3 tys. hektarów pól uprawnych. Wcześniej w tym tygodniu ministerstwo środowiska informowało o ok. 128 tys. zalanych domów i 150 osunięciach ziemi.



W zabytkowym mieście Hoi An, wpisanym na listę UNESCO, woda sięga pasa, a mieszkańcy poruszają się po ulicach łodziami. Poziom lokalnej rzeki osiągnął najwyższy stan od 60 lat. – Wszyscy są w szoku po powodzi. Ludzie nie spodziewali się, że woda podniesie się tak wysoko – powiedział agencji AFP mieszkaniec Hoi An. – Wielu mieszkańców nie zdążyło się przygotować, więc zniszczeniu uległo mnóstwo dobytku. Wszyscy czują się bezradni – dodał.


Wietnam należy do krajów najbardziej narażonych na powodzie na świecie. Regularnie doświadcza niszczycielskich wezbrań rzek i osunięć ziemi, zwłaszcza w regionach centralnych, gdzie nakładają się skutki tajfunów znad Morza Południowochińskiego oraz intensywnych opadów monsunowych.



W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy roku katastrofy naturalne spowodowały śmierć lub zaginięcie 187 osób, a straty ekonomiczne oszacowano na blisko 610 mln dolarów.


Eksperci podkreślają, że zmiany klimatu pogarszają sytuację, sprawiając, że tropikalne burze stają się silniejsze i powodują coraz intensywniejsze opady.


Czytaj też: Są miejsca zrównane z ziemią. Melissa spustoszyła Jamajkę

Kategorie: Telewizja

Poruszające słowa Haliny Kunickiej. "Ja wcale nie chcę się budzić"

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 09:13
Piosenkarka Halina Kunicka w najnowszym wywiadzie opowiedziała o relacjach z synem, dziennikarzem Marcinem Kydryńskim. Zdradziła też, z jakimi problemami zmaga się na co dzień i opowiedziała o samotności, która niezwykle jej doskwiera. Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

Nowy polski serial o szokującej historii z lat 90. Kluczowa informacja ujawniona

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 09:00
Ujawniono datę premiery kolejnej produkcji Max Original "Niebo. Rok w piekle". Historia przedstawiona w serialu jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opisywanymi w książce "Niebo. Pięć lat w sekcie" autorstwa Sebastiana Kellera. W rolach głównych zobaczymy Stanisława Linowskiego i Tomasza Kota. Kiedy premiera? Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Trudny quiz ortograficzny. Nawet 5/10 to powód do dumy

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 08:43
Sprawdź się w trudnym quizie ortograficznym. Każde pytanie to wyzwanie, ale ostatnie przerośnie prawie każdego. Dasz radę? Agnieszka Maj
Kategorie: Prasa

Ukraiński cios w Rosję. Pożar tankowca po ataku dronowym

TVP.Info - nie., 02/11/2025 - 08:42

„W porcie Tuapse na tankowiec spadły fragmenty samolotu bezzałogowego, uszkadzając nadbudowę pokładową” – napisano w komunikacie na Telegramie.


Jak dodano, na jednostce wybuchł pożar, a załoga została ewakuowana.


W porcie Tuapse znajduje się czarnomorski terminal naftowy oraz rafineria naftowa kontrolowana przez koncern Rosnieft. Na razie nie wiadomo, czy po ataku terminal nadal działa. Według władz zostały jednak uszkodzone jego budynki i inna infrastruktura.


Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że obrona przeciwlotnicza zniszczyła w nocy z soboty na niedzielę nad terytorium Rosji, Krymem oraz morzami Czarnym i Azowskim 164 ukraińskie drony, w tym 32 nad Krajem Krasnodarskim.

Czytaj też: Rosyjskie rakiety sposobem na Amerykanów. Wenezuela szykuje się na atak

Kategorie: Telewizja

Miał być psikus, będą problemy. Nieśmieszny finał halloweenowego żartu

TVP.Info - nie., 02/11/2025 - 08:39

Kiedy 10-latka pokazała ojcu batonika z 7-centymetrowym metalowym wkrętem w środku, mieszkaniec Trzemeszna długo się nie zastanawiał. Mężczyzna złożył na policji zawiadomienie w sprawie narażenia jego córki na niebezpieczeństwo utraty zdrowia.


Dziecko twierdziło, że słodycze z „niespodzianką” dostało od jednego z mieszkańców miasta podczas zbierania cukierków w Halloween.


10-latka z Trzemeszna znalazła w halloweenowych słodyczach metalowy wkręt. Policjanci szybko znaleźli winnego


Nie był to pierwszy taki przypadek w Polsce, tym bardziej więc mundurowi potraktowali sprawę poważnie. Winowajcę znaleźli jednak szybciej, niż się spodziewali. Funkcjonariusze odkryli, że metalowy przedmiot został wkręcony do połowy batonika, ale opakowanie słodyczy nie miało żadnych uszkodzeń. Wniosek był prosty: wkręt został umieszczony w czekoladzie już po otwarciu słodyczy.


Kiedy sprawa wyszła na jaw, 10-latka przyznała się ojcu, że to ona dla żartu wkręciła śrubę do batonika. Pomogły jej w tym dwie rówieśniczki.


Żart będzie miał dla dziecka i rodziców stresujący finał. Do dzielnicowych trafi sprawa z wnioskiem o przyjrzenie się sytuacji tej rodziny.


CZYTAJ TEŻ: Halloween grozy. Na imprezie mogli podawać „pigułki gwałtu”

Kategorie: Telewizja

W galerii handlowej w Częstochowie działa punkt wsparcia psychologicznego. "Mamy potężny kryzys relacji"

Gazeta.pl — Częstochowa - nie., 02/11/2025 - 08:30
Rodzice nie potrafią porozumieć się z dziećmi, dzieci nie potrafią rozmawiać z rodzicami. Gdy nie ma dobrej komunikacji, powstaje kryzys w relacji. Dzieci zostają same ze swoimi problemami - mówi Agata Wierny, mediatorka w nurcie porozumienia bez przemocy.
Kategorie: Prasa

Pyszny obiad na niedzielę. Podajemy przepis, Ty gotujesz. Schab po sztygarsku

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 08:29
Na niedzielny obiad proponujemy schab po sztygarsku. Przepis prosto ze śląskiej kuchni. Mięso jest kruche, soczyste i aromatyczne. Podajemy tę pieczeń z ulubionymi dodatkami. Rodzina będzie zachwycona. Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

PiS leci na łeb, na szyję, a prezydent obserwuje. W co gra Karol Nawrocki?

TVP.Info - nie., 02/11/2025 - 08:28

Konfederacja poczuła krew. Krew PiS-u, która już chyba nie sączy się, ale leje gęstym strumieniem i atakuje bez pardonu. Po nieudanym wiecu antymigranckim, aferze ze sprzedażą prywatnej firmie ziemi pod CPK, ziemi, która przez wiele lat była „niesprzedawalna”, a którą udało się sprzedać w błyskawicznym tempie w ostatnich chwilach rządów PiS, po zawieszeniu członkostwa w Partii Roberta Telusa, wobec zarzutów, które prokuratura przedstawia Michałowi Wosiowi, Zbigniewowi Ziobrze, Dariuszowi Mateckiemu, Konfederacja, która do niedawna określana była jako potencjalny przyszły koalicjant PiS-u, wypuszcza post za postem, rolkę za rolką, określając PiS mianem złodziei i strasząc, co by było, gdyby PiS kiedykolwiek wrócił do władzy. Konfederacja jeszcze za czasów rządów PiS nie szczędziła krytyki, teraz robi wszystko, by wyborcy zrozumieli, że PiS to przeszłość, a przyszłość prawicy należy do Konfederacji.


Wzmacnia się w sondażach nie tylko Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak, ale nawet Grzegorz Braun, którego partia w ostatnich sondażach zebrała niemal 10 proc. poparcia. To wyborcy, którzy odchodzą od PiS. Czy PiS jeszcze się podniesie? Jak widać, dynamika polityki potrafi się szybko zmienić. Jeszcze kilka tygodni temu częściej można było usłyszeć, że to Donald Tusk powinien ustąpić, że premierem KO powinien zostać Radek Sikorski, by tchnąć w partię nowe życie. Jarosław Kaczyński – drugi tytan polskiej polityki – wydawał się wygrywać batalię o to, który z nich utrzyma się w polityce dłużej. Sytuacja gwałtownie się odwraca, a może po prostu obserwujemy kumulację procesów, które rozpoczęły się znacznie wcześniej. Ostateczny cios Jarosławowi Kaczyńskiemu zadaje jednak nie Donald Tusk, ale niedawni koledzy z prawicy. Nie szykują szalup ratunkowych dla polityków w tarapatach, przeciwnie, ze wszystkich sił potwierdzają zarzuty, rozdmuchując ogień kompromitacji.


Niezbrukani władzą


Co robi w tym czasie prezydent Karol Nawrocki? Odbiera nagrodę „Człowieka Wolności Tygodnika Sieci” i bierze udział w Poznańskim Kongresie Gospodarczym. W sprawie PiS milczy. I dobrze. Z perspektywy czasu widać, że roztropnie nie pojawił się na konwencji PiS „Myśląc Polska”. Byli tam za to w panelach licznie obecni jego ministrowie: Zbigniew Bogucki, Paweł Szefernaker, Marcin Przydacz, Adam Andruszkiewicz i ci, których sprowadził z IPN i Gdańska: Agnieszka Jędrzak i Karol Rabenda. Co robili w kuluarach, pomiędzy panelami? Czy jak Pinki i Mózg knuli jak zdobyć władzę nad światem? To prawdopodobne. Bo prawicy przyda się teraz silny, stabilny, obdarzony zaufaniem ośrodek polityczny.


Zaletą i zarazem wadą Konfederacji jest to, że jeszcze nie była u władzy. Jest czysta, nieumorusana koniecznością opłacania się i odwdzięczania za poparcie rozlicznym interesantom, niewodzona na pokuszenie, choć już widać, że i w tej partii są podstawowe braki. Konradowi Berkowiczowi zabrakło na przykład na patelnię. A wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Na razie jednak pozostają niezbrukani władzą. Jednocześnie są niedoświadczeni. Łatwo i przyjemnie jest pozostawać w roli krytyków kolejnych rządów, co innego wziąć odpowiedzialność za państwo. Teraz mają okazję stawiać warunki: nie wezmą mniej niż premiera. Przemysław Wipler zadeklarował: „nie wejdziemy w koalicję z nikim, kto nie da nam premiera” – panie Przemysławie, premiera się nie daje, ani nie dostaje, premierem trzeba zostać. Czy Krzysztof Bosak albo Sławomir Mentzen, zbudują nie najsilniejszą przybudówkę, ale największą partię i wezmą sobie premierostwo, to się dopiero okaże. Do wyborów jeszcze dwa lata, zawał PiS-u raczej uniemożliwi przedterminowe wybory.

Czytaj też: Ta decyzja ułatwiła sprzedaż działki pod CPK. Sprawa w prokuraturze

Prezydent natomiast, choć debiutant, cieszy się wysokim zaufaniem, z definicji niemal i a priori. 73 proc. osób w wieku 18-29 ocenia Karola Nawrockiego dobrze i bardzo dobrze. W całym społeczeństwie jest to 57,5 proc., przy negatywnym elektoracie 32,9 proc. Do tego algorytmy internetu widzą go jako celebrytę. Wystarczy, że zje kebaba, pokaże się na siłowni albo na Konkursie Chopinowskim – to wystarcza, by popularność rosła.


Do tej pory pozycja prezydenta była nieskomplikowana. Występował od początku kampanii jako prezydent prawicy i prawicowych wyborców. Nawet przez moment nie sugerował, że chce być „prezydentem wszystkich Polaków”. Jego deklarowanym wprost celem była destabilizacja rządów i skrócenie kadencji Donalda Tuska. Dopiero teraz, kiedy rosną podziały wewnątrz prawicy, zaczyna się dla niego prawdziwa polityka.


Ułaskawić czy nie ułaskawić?


Otoczony ambitnymi politykami wywodzącymi się z PiS ma kilka opcji. Może próbować ratować PiS wbrew Konfederacji – to ryzykowne. Może patrzeć, jak PiS tonie, bo może przecież jeszcze wypłynąć, piłka wciąż jest w grze – to bezpieczniejsze, poza tym to przecież właśnie jest smakowanie władzy – może, ale nie musi. Nic nie straci, jeśli poczeka i pozwoli, by sprawy toczyły się bez jego udziału. Zwycięstwo zawdzięcza tak PiS-owi, który go namaścił, jak Konfederacji, która go poparła. Ma własne ambicje, o czym świadczy założona niedawno „Rada młodzieży”, którą opiekuje się narodowiec Adam Andruszkiewicz. Czas działa na jego korzyść. Niech ściera się PiS z Konfederacją, im bardziej będą się ścierać, tym stabilniej i porządniej będzie wyglądać partia prezydencka.


Im bardziej zaś rośnie w siłę duży pałac, tym mniej pewny staje się los PiS-owskich polityków, złapanych przez Kaczyńskiego w sidła zależności – tych, co podpisali, tych co wzięli nawet jeśli nie dla siebie, tych co spalili okręty. Jeszcze parę tygodni temu można było niemal z całkowitą pewnością sądzić, że jeśli np. Zbigniewowi Ziobrze będzie grozić więzienie – prawicowy prezydent Karol Nawrocki go ułaskawi, albo nawet – jak kiedyś Macieja Wójcika i Mariusza Kamińskiego Andrzej Duda – uniewinni. Teraz nie ma już tej pewności. Karol Nawrocki jak Hamlet może pozwolić sobie na rozważanie politycznego bytu albo niebytu potężnych do niedawna polityków. Może potraktować skompromitowanych i trudnych we współpracy polityków Suwerennej Polski, jak Jarosław Kaczyński Roberta Telusa – odciąć się od nich, pozwolić im stanąć przed wymiarem sprawiedliwości czy wyjechać na Węgry, ale tak czy inaczej, przejąć ciężar win i tym samym oczyścić z nich prawicę. A oczyszczoną przejąć, promując swój program 21 – zawierający niskie podatki, „normalną”, katolicką Polskę, suwerenną wobec Berlina i Brukseli, wrogą Ukrainie.

I przedstawić Konfederacji warunki koalicyjne do podpisu. Jeszcze trochę cierpliwości. Co nagle, to po diable.

Czytaj też: Wniosek prezydenta do TK. Kwestionuje losowy przydział spraw

Kategorie: Telewizja

Pokoleniowy zakaz palenia na Malediwach. Pierwsze takie prawo na świecie

TVP.Info - nie., 02/11/2025 - 08:26

Ministerstwo zdrowia oświadczyło, że nowe prawo „będzie chronić zdrowie publiczne i promować pokolenie wolne od tytoniu”.


Zakaz dotyczy wszystkich rodzajów tytoniu, a sprzedawcy są zobowiązani do weryfikacji wieku kupującego przed sprzedażą. Zakazane będzie również, bez względu na wiek, używanie papierosów elektronicznych.


Kary za złamanie zakazu


Pokoleniowy zakaz palenia obejmuje zarówno obywateli, jak i turystów odwiedzających kraj, położony na blisko 1,2 tys. wysp.


Sprzedaż wyrobów tytoniowych osobie niepełnoletniej wiąże się z karą 50 tys. rupii (ok. 3,2 tys. dolarów), a korzystanie z e-papierosów lub waporyzatorów podlega karze grzywny w wysokości 5 tys. rupii (ok. 320 dolarów).


Podobny zakaz wprowadziła Nowa Zelandia, jednak został on uchylony niecały rok po wejściu w życie w listopadzie 2023 r. na mocy decyzji nowego, konserwatywnego rządu. Swoją decyzję argumentował on obawami przed rozwojem czarnego rynku.


Czytaj też: Turcja zbroi rajskie wyspy. Rywalizacja z Indiami i Chinami

Kategorie: Telewizja

Kontrowersyjny znicz na grobie Violetty Villas. "Zdejmijcie tę głowę!" [FOTO]

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 08:21
Violetta Villas pochowana jest na warszawskich Powązkach. Jej grób odwiedza wielu jej fanów oraz miłośników jej talentu. Jak co roku i w tym w dzień Wszystkich Świętych pojawiło się na pomniku wiele kwiatów oraz zniczy. Jeden z nich wzbudził ogromne kontrowersje. Wywołał prawdziwą burzę w sieci i niesmak. Co tak oburzyło fanów piosenkarki? Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Był ulubionym aktorem Polaków. Kiedy premiera biografii "Tym. Człowiek szczery na trzy litery"?

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 08:18
Był ulubionym aktorem Polaków. Kochały go kolejne pokolenia, które oglądały go zarówno w komediach Stanisława Barei, jak i na teatralnych, czy kabaretowych scenach. Autorką jego biografii zatytułowanej "Tym. Człowiek szczery na trzy litery" jest zmarła tragicznie dziennikarka. Kiedy premiera książki o Stanisławie Tymie? O czym będzie można przeczytać w biografii aktora? Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Błyskawiczny QUIZ z ortografii. Komplet punktów tylko dla nielicznych

Dziennik - nie., 02/11/2025 - 08:09
Ten quiz to bardzo szybkie dyktando. Błyskawiczne, ale bardzo trudne. Komplet punktów zdobywają tylko nieliczni. Będziecie w tym gronie? Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa
Subskrybuj zawartość