Aktualności

Jak uratować zbyt kwaśny żurek? Wypróbuj jeden z kilka prostych sposobów

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 07:11
Żurek to danie, bez którego nie wyobrażamy sobie Wielkanocy. Pojawi się zapewne na świątecznych stołach w wielu domach. Choć przygotowanie tej zupy nie jest wcale takie trudne, czasem coś może pójść nie tak. Bywa, że żurek wychodzi zbyt kwaśny. Co zrobić, jeśli tak się stanie? Jest na to kilka sprawdzonych i prostych sposobów. Jakich? Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Sałatka mimoza na Wielkanoc. Lepsza niż jarzynowa i gyros

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 07:09
Wielkanoc to czas, kiedy podobnie jak podczas Bożego Narodzenia, na świątecznym stole królują sałatki. Zazwyczaj wybieramy te tradycyjne jak jarzynowa albo sprawdzone jak gyros. Warto jednak lekko poeksperymentować i spróbować zaserwować domownikom i gościom nieco inną sałatkę o nazwie mimoza. Zachwyci nie tylko smakiem, ale też sposobem podania. Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Na te projekty wydano miliardy. Kontrolerzy wystawiają surową ocenę

TVN24 Biznes i Świat - czw., 27/03/2025 - 07:02
650 miliardów euro przeznaczonych przez Unię Europejską na wsparcie odbudowy gospodarki po pandemii COVID-19 przyniosło jedynie niewielką poprawę na rynkach pracy w krajach członkowskich. Z opublikowanego w środę raportu unijnych kontrolerów wynika, że nawet połowa zaplanowanych reform okazała się nieskuteczna.
Kategorie: Telewizja

Wielkanocne zakupy droższe niż rok temu. Ceny pójdą jeszcze w górę

TVP.Info - czw., 27/03/2025 - 07:02

Eksperci UCE Research, Hiper-Com Poland i Shopfully szacują w raporcie, że w kwietniu ceny podstawowych produktów przeznaczonych na świąteczny stół wzrosną średnio o ok. 6-7 proc. rok do roku. W trzech pierwszych tygodniach marca ceny w sklepach były już wyższe o 6 proc. niż rok wcześniej. Dynamika wzrostu cen w marcu przyspieszyła w porównaniu do lutego.


Jak wskazali autorzy raportu, z analizy danych rynkowych wynika, że w tym roku przed Wielkanocą ceny mogą wzrosnąć bardziej niż przed świętami w ubiegłym roku. Według cyklicznie wydawanego raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych" UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito, w marcu 2024 roku, kiedy wypadła Wielkanoc, codzienne zakupy podrożały średnio o 2,1 proc. rok do roku. Natomiast miesiąc wcześniej wzrost cen wyniósł 3,9 proc. rdr. Z kolei w tym roku w lutym w sklepach było drożej o 5,8 proc., a w marcu o 6 proc. rdr.


Masło droższe o 30 proc.


Autorzy raportu zwrócili uwagę, że poziom cen windowały m.in. „artykuły tłuszczowe", które podrożały o ponad 16 proc. rdr., szczególnie zaś masło, które poszło w górę o 30 proc.


„W mojej opinii w tym miesiącu dynamika wzrostu cen jeszcze trochę wzrośnie i będzie to dobrze widoczne na sklepowych półkach, szczególnie jeżeli chodzi o żywność” – wskazał Robert Biegaj z Shopfully (dawniej Grupa Offerista).


Julita Pryzmont z Hiper–Com Poland zauważyła z kolei, że na rynku cały czas trwa wojna cenowa dyskontów. Zdaniem ekspertki, nabierze ona większej intensywności przed świętami. „Sieci handlowe będą konkurować cenami i dodatkowymi korzyściami dla klientów. Konsumenci mogą oczekiwać dynamicznych zmian cen w kluczowych kategoriach, takich jak art. spożywcze i alkohole, które tradycyjnie cieszą się większym zainteresowaniem w okresie przedświątecznym" – prognozuje.


Robert Biegaj uzupełnił, że szczytowy moment walki na ceny może nastąpić na dwa tygodnie przed Wielkanocą. Zwrócił przy tym uwagę, że konsumenci mogą na tym zyskać, o ile będą świadomi „sztuczek”" stosowanych przez sieci.


Czytaj też: Drobiowy kryzys Amerykanów. Niemcy się nie podzielą


„Jakiś towar może być mocno przeceniony tylko po to, żeby przyciągnąć klientów do sklepów, podczas gdy inne produkty w tej placówce będą objęte wysoką marżą. Wtedy zamiast oszczędzić, konsument dopłaci do świątecznych zakupów” – zaznaczył.


W marcu spadek liczby promocji o 14 proc.


Zdaniem ekspertów, najtańsze mogą się okazać zakupy w dyskontach, które zazwyczaj zapewniają najniższe ceny produktów szybko rotujących.


„Artykuły z dłuższym terminem przydatności warto nabyć już teraz, aby uniknąć wyższych cen i możliwych braków w asortymencie. Natomiast świeże produkty najlepiej kupować w ostatnich dniach przed świętami, zwłaszcza w ramach krótkoterminowych promocji, o których sieci detaliczne będą intensywnie informować w gazetkach, aplikacjach mobilnych i newsletterach” – radzi Julita Pryzmont.


Pod względem liczby organizowanych promocji, po okresie wzrostów w styczniu (25 proc.) i lutym (16 proc.) w pierwszych 20 dniach marca doszło do spadku o 13,7 proc.


„Jeżeli ten trend będzie kontynuowany w kwietniu, tj. przed samymi świętami, to szukanie świątecznych towarów w promocjach może być nie lada wyzwaniem. Z tego też można wyciągnąć wniosek, że w tym roku świąteczne zakupy najlepiej będzie robić na 2 tyg. przed Wielkanocą, kiedy do gry wejdą dyskonty i rozwiąże się worek z promocjami” – wskazali analitycy UCE Research, dodając, że może to jednak oznaczać kolejki w sklepach w tym okresie.


Czytaj też: USA podnoszą 10-krotnie cła na auta z Europy. W kolejce leki i drewno

Kategorie: Telewizja

Bez prawa do azylu. Przepisy weszły w życie

TVP.Info - czw., 27/03/2025 - 07:01
Przepisy dotyczące czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej zostały przyjęte przez rząd i weszły w życie.
Kategorie: Telewizja

Bez prawa do azylu. Przepisy weszły w życie

TVP.Info - czw., 27/03/2025 - 07:00

Ograniczenie prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej wprowadzono na okres 60 dni od dnia wejścia w życie regulacji; obowiązuje na granicy polsko-białoruskiej. Jak poinformowała w komunikacie kancelaria premiera, rząd przyjął rozporządzenie w trybie obiegowym.


W środę wieczorem premier Donald Tusk informował na X, że rząd przyjmie rozporządzenie zawieszające prawo do składania wniosków o azyl tak jak zapowiadał – „bez chwili zwłoki”.


Jeszcze dziś wieczorem rząd przyjmie rozporządzenie zawieszające prawo do składania wniosków o azyl. Tak jak zapowiadałem - bez chwili zwłoki.

— Donald Tusk (@donaldtusk) March 26, 2025 https://platform.twitter.com/widgets.js


Wcześniej w środę prezydent Andrzej Duda, który poinformował o podpisaniu ustawy w sprawie ograniczenia prawa do azylu. – Panie premierze, zapraszam do wprowadzenia tego rozporządzenia w życie i zapraszam do podejmowania aktywnych działań w przedmiocie obrony polskiej granicy – zwrócił się do szefa rządu.

Kategorie: Telewizja

Zarobił 370 milionów. Hitowy thriller katastroficzny powróci

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 07:00
Thriller katastroficzny "Twisters" Lee Isaaca Chunga z Glenem Powellem i Daisy Edgar-Jones w rolach głównych okazał się jednym z największych przebojów kinowych ubiegłorocznych wakacji. Dla fanów filmu mamy dobrą wiadomość – hollywoodzcy decydenci dali zielone światło dla kontynuacji. Co o niej wiemy? Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

„Operacja kurska” – przyniosła Ukraińcom więcej strat czy korzyści?

TVP.Info - czw., 27/03/2025 - 06:57

Leżące nieopodal rosyjskiej granicy Sumy są przez Rosjan atakowane regularnie. Ostrzały nasiliły się w ostatnich dniach, po tym, jak armia ukraińska opuściła większość okupowanych obszarów obwodu kurskiego.


Koncept „kordonu sanitarnego”


Dziś Ukraińcy trzymają jeszcze skrawki ziemi po rosyjskiej stronie, ale generalnie linia kontaktu wojsk przesunęła się bliżej Sumów. Mniejszy dystans ułatwia Rosjanom prowadzenie ognia, w mieście mówi się, że to przygrywka do czegoś większego. Rosyjscy decydenci z Władimirem Putinem na czele nie kryją, że chcieliby „kordonu sanitarnego” wzdłuż swojej granicy – stworzonego rzecz jasna kosztem terytorium Ukrainy. W tym ujęciu cały obwód sumski staje się oczywistym celem ataku.


Czy do niego dojdzie? Moim zdaniem, armia rosyjska nie jest obecnie zdolna do przeprowadzenia większych operacji zaczepnych. Co nie zmienia faktu, że terroryzować Sumy – ogniem dalekonośnej artylerii rakietowej oraz dronami – jak najbardziej może. Czasy względnego spokoju – jakie mieszkańcom miasta dało wyrąbane przez armię ukraińską kurskie wybrzuszenie – minęły. Co podkreślam, bo Ukraińcy najechali Rosję także w ramach działań wyprzedzających. Koncept „kordonu sanitarnego” nie jest nowy – Rosjanie mówią o konieczności jego budowy od dawna. Właśnie dlatego wiosną 2024 roku weszli ponownie na obszar Charkowszczyzny, ten sam manewr planowali powtórzyć na Sumszczyźnie. Ukraińcy ich ubiegli i zbudowali własny bufor.

Czytaj też:
Amerykańscy żołnierze zaginęli na Litwie. Prawdopodobnie nie żyją

Obecnie sytuacja wróciła do stanu z lata 2024 roku. Zasadniczo obie armie stoją u siebie, jednak to ukraińska strona – mocniej zurbanizowana i liczniej zamieszkała – jest bardziej narażona. Z tej perspektywy patrząc, operacja kurska ZSU okazała się jedynie chwilowym sukcesem, finalnie zaś przyniosła niepowodzenie.


Samoograniczający się charakter ofensywy


Logika wojskowa to jedno, ale za decyzją o wyprawie na Kursk stała też kalkulacja polityczna. „Nie potrzebujemy tej ziemi. Nie chcemy tam wprowadzać naszego stylu życia”, zapewniał Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji NBC. Te słowa padły w połowie sierpnia 2024 roku, kilka dni po rozpoczęciu ukraińskiej ofensywy. Z dalszej części wypowiedzi prezydenta Ukrainy wprost wynikało, że Kijów planuje utrzymać okupowane obszary bezterminowo – miały być kartą przetargową w przyszłych negocjacjach z Moskwą.

Optymistycznie rzecz ujmując, pod koniec marca 2025 roku jesteśmy u progu rozmów pokojowych, a kwestia kurska już spadła z agendy. Ukraińcy „nie dowieźli” zdobyczy do momentu, w którym stałyby się one przedmiotem negocjacji. Nie będzie więc wymiany „ziemia za ziemię”, na którą liczono w Kijowie, co należy uznać za ukraińską porażkę.


Warto zastanowić się, dlaczego do niej doszło.


Szukając odpowiedzi, musimy zwrócić uwagę na samoograniczający się charakter ukraińskiej kontrofensywy. Ujmując rzecz obrazowo: pyton może połknąć świnię, ale słonia już nie. Ukraińcy mogliby wyszarpać większe zdobycze, lecz najpewniej nie byliby w stanie ich „strawić” (lub wiązałoby się to ze zbyt dużymi kosztami). Gdy piszę o „trawieniu”, mam na myśli całe spektrum działań: od skutecznej kontroli zajętego terytorium, w tym przestrzeni powietrznej, po zapewnienie sobie (ale i miejscowej ludności) wydolnej logistyki i zaopatrzenia.

Czytaj też: Rosyjska dziennikarka zginęła od miny. Wcześniej śmiała się z Ukraińców

Zadeptali boisko mrowiem stóp


Przez pierwsze tygodnie po rozpoczęciu ofensywy kurskiej wszystkie te aktywności i wymogi były realizowane: wojsko ukraińskie w Rosji trzymało pozycje, bez problemów rotowało oddziały, ewakuowało rannych i uszkodzony sprzęt. Obok dostaw jedzenia, paliw i amunicji na miejsce docierały konwoje humanitarne, które zaspakajały potrzeby cywilów.

By iść dalej, Ukraińcy potrzebowaliby większych sił. Tak naprawdę operacja kurska jednorazowo angażowała nie więcej niż 15 tys. ludzi. Problem w tym, że liczniejszego kontyngentu dowództwo ZSU delegować nie mogło – uniemożliwiała to skala wyzwań związanych z operacją obronną na rdzennie ukraińskim terytorium. I tak błędne koło się domykało. Pod kontrolą Ukraińców znalazło się nieco ponad 1000 km kw. terenu – to tyle, ile wynosi powierzchnia przeciętnego powiatu w Polsce. Do odbicia tego terenu Rosjanie zmobilizowali nieproporcjonalnie duży potencjał – w chwili największego zaangażowania liczącą ponad 60 tys. ludzi armię. Znów obrazowo rzecz ujmując, zadeptali niewielkie boisko mrowiem swoich stóp. Miejsca dla innych nie starczyło…


Zabrakło „mięsnej pulpy”


Ale właśnie – owo mrowie, ta skala rosyjskiej mobilizacji – każą powstrzymać się od jednoznacznie negatywnej oceny operacji kurskiej.


Spójrzmy najpierw nieco szerzej. Siły zbrojne Rosji nie odniosły w 2024 roku strategicznego zwycięstwa w Ukrainie. Prowadzona od października 2023 roku ofensywa nie doprowadziła do załamania się frontu, Rosjanie zdobyli kilka miasteczek i kilkadziesiąt wiosek, punktowo (w Donbasie) przesunęli się o 30 km (za cenę 430 tys. zabitych i rannych…). W tym samym czasie Ukraińcy przenieśli działania zbrojne na obszar Rosji właściwej. Łącznie w operację kurską zaangażowanych było 100 tys. wojskowych z Rosji i Korei Północnej, co stanowi ekwiwalent połowy sił przeznaczonych do inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Połowa z nich została zabita lub ranna.

Czytaj też: Rozejm za zniesienie sankcji. „Byłby to okropny błąd”


Krytycy operacji kurskiej podkreślają, że nie spowodowała ona znaczącego odpływu rosyjskich wojsk z innych odcinków frontu – na co zapewne liczono w ukraińskim dowództwie. Istotnie, mieliśmy do czynienia z niewielką rotacją, która objęła głównie jednostki odwodowe. Elitarnych formacji zrotowano niewiele, po prawdzie, nigdy nie stanowiły one istoty zgrupowania kurskiego.


Ale nie zapominajmy, z jakich wzorców czerpie współczesna armia rosyjska. Punktem odniesienia są dla niej sowieckie siły zbrojne, które nigdy nie słynęły z kunsztu, a cele osiągały masą. W ataku sprowadzało się to do uporczywego zmiękczania przeciwnika co rusz następującymi szturmami. „Mięsnymi”, jak zwykło się o nich mówić. Dopiero po takim przygotowaniu do akcji wchodziły lepsze, gwardyjskie jednostki – i idąc po stosach własnych trupów, przełamywały pozycje wyczerpanego wroga.


Kilkadziesiąt lat później nic się nie zmieniło – armia rosyjska nadal stosuje synergię masy i brutalności. Dwie trzecie jej stanu to jednostki „na przemiał”, bez przyzwoitego wyszkolenia, zgrania, a często i podstawowego wyposażenia. Obiektywnie patrząc, niegotowe do walki, ale dowodzone przez ludzi gotowych je pod ogień wysłać. Ta „mięsna pulpa” to nieodzowny element rosyjskich działań ofensywnych. To ona rusza pierwsza, to jej rotacje, nie zaś elitarnych spadochroniarzy, znamionują rosyjskie przygotowania. To tej „pulpy” zabrakło pod Pokrowskiem, Toreckiem, Czasiw Jarem i w innych miejscach dotąd niezdobytych przez Rosjan…


Oto wymierny, pozytywny skutek kurskiej wyprawy.

Kategorie: Telewizja

Wpadka w "You Can Dance". Maciej Dowbor wspomniał o karze finansowej

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 06:31
W środowy wieczór widzowie zobaczyli drugi odcinek programu "You Can Dance" na żywo. Jedna z uczestniczek zapomniała się i wypowiedziała niecenzuralne słowo. Reakcja Macieja Dowbora była błyskawiczna. Wspomniał o karze finansowej. Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Ile w ciągu roku pracuje farma wiatrowa? Podano szczegółowe dane

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 27/03/2025 - 06:30
Często trwają dyskusje na temat tego, ile czasu w ciągu roku pracują farmy wiatrowe. Polenergia podała, że średnia produktywność jej lądowych farm wiatrowych w 2024 r. wyniosła 32 proc., ale są i farmy z produktywnością na poziomie 37 proc.
Kategorie: Portale

Trump walczy o amerykańską motoryzację. Nakłada kolejne cła

TVN24 Biznes i Świat - czw., 27/03/2025 - 06:25
Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że 2 kwietnia nałoży 25-procentowe cła na wszystkie samochody i lekkie ciężarówki importowane z zagranicy. To dziesięciokrotna podwyżka. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała, że Unia Europejska oceni zapowiedź Donalda Trumpa. Odpowiedź na nowe amerykańskie cła zapowiedział premier Kanady Mark Carney.
Kategorie: Telewizja

Bardzo smutna wiadomość dla fanów Zenona Laskowika. Zapadła decyzja

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 06:20
Zenon Laskowik to legenda polskiego kabaretu. Mistrz humoru 26 marca skończył 80 lat. Przyjaciel satyryka przekazał właśnie wieści, które bardzo zasmucą fanów Zenona Laskowika. O co chodzi? Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

Polacy boją się Trumpa? Nowy sondaż nie zostawia złudzeń

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 06:19
Z sondażu UCE Research dla Onetu wynika, że 46,9 proc. Polaków spodziewa się pogorszenia relacji między Polską a USA podczas nowej kadencji Donalda Trumpa, która rozpoczęła się w styczniu. Przeciwnego zdania jest 30,1 proc. ankietowanych. Aneta Malinowska
Kategorie: Prasa

Na sygnale, odcinek 705. Gabryś wypełni ostatnią wolę Kuby

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 06:16
W serialu "Na sygnale" po śmierci Kuby emocje wciąż będą ogromne. Przyjaciel zmarłego ratownika czyli Gabryś wypełni jego ostatnią wolę. Spotka się z ojcem Kuby i poinformuje, czego chciał jego syn. To będzie dla mężczyzny ogromny szok. Ojciec Kuby nie będzie jednak mógł postąpić inaczej i wypełni ostatnią wolę syna. To właśnie w 705. odcinku serialu "Na sygnale" okaże się, że Kuba ocalił nie tylko dwa życia podczas ewakuacji zaczadzonego domu. Co dokładnie się stanie? Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

"Pierwsza miłość", odcinek 3984. Do akcji wkracza Anna Powierza!

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 06:15
W najnowszych odcinkach "Pierwszej miłości" zobaczymy postać, którą gra Anna Powierza. Nieźle namiesza w akcji. Przyjdzie na ratunek jednemu z bohaterów serialu. Chodzi o Seweryna (Mirosław Kropielnicki), który wpadł w kłopoty. Co się wydarzy i kiedy zobaczymy odc. 3984 serialu "Pierwsza miłość"? Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

Zapowiada się przebój w TVP. Kulinarne show z mistrzowskim duetem szefów kuchni

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 06:11
Telewizyjna Dwójka przygotowała program, który ma szansę stać się wielkim przebojem. Jest w nim to, co publiczność lubi najbardziej, czyli pasjonujące opowieści o polskich kulinariach. Zapomniane i smakowite potrawy i historie o tym, co nasi przodkowie jadali. Znamy szczegóły. Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

PGE ma w planach megaprojekty

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 27/03/2025 - 06:02
PGE stawia w nowej strategii na nisko- i zeroemisyjne źródła energii. W planach jest atom, ale prezes grupy nie ukrywa, że odejście od węgla jeszcze potrwa. - Przed nami na pewno jeszcze długie lata, w których będziemy potrzebowali źródeł konwencjonalnych do stabilizacji systemu - mówi WNP.PL Dariusz Marzec, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Kategorie: Portale

Taniej o 1,5 tys. zł miesięcznie? Rząd chce obniżyć oprocentowanie kredytów hipotecznych

Dziennik - czw., 27/03/2025 - 06:01
Nowy program rządowy "Pierwsze Klucze" ma obniżyć oprocentowanie kredytów hipotecznych z 8 proc. do 3-4 proc. Minister rozwoju Krzysztof Paszyk zapowiada, że dzięki temu miesięczna rata kredytu może być nawet o 1,5 tys. zł niższa. Program obejmie wyłącznie mieszkania z rynku wtórnego. Olga Papiernik
Kategorie: Prasa

Borsuki wreszcie dojechały do wojska. W mniejszej liczbie niż zapowiadano

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 27/03/2025 - 06:01
Wreszcie mamy to! Kończy się długa historia wysiłków na rzecz pozyskania dla polskiego wojska nowego bojowego wozu piechoty Borsuk. Ten sztandarowy produkt polskiej zbrojeniówki (HSW) po wielu zawirowaniach i opóźnieniach został dziś w końcu zakupiony, choć w mniejszej liczbie niż zapowiadano. To duży sukces krajowego przemysłu, ale wyzwań w tej sprawie nadal nie brakuje.
Kategorie: Portale

Wojsko dostanie w końcu Borsuki. To duży sukces polskiego przemysłu

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 27/03/2025 - 06:01
Wygląda na to, że w końcu mamy to! Nadszedł kres epopei w sprawie pozyskania dla polskiego wojska nowego bojowego wozu piechoty Borsuk. Ten sztandarowy produkt polskiej zbrojeniówki po wielu zawirowaniach i opóźnieniach ma dziś w końcu zostać zakupiony dla wojska. To niewątpliwy sukces krajowego przemysłu, choć w beczce miodu da się też znaleźć łyżki dziegciu, jak choćby liczbę pojazdów z pierwszego zamówienia.
Kategorie: Portale
Subskrybuj zawartość