LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSLZNPBelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPN |
AktualnościGaz pieprzowy, gumowe kule i zatrzymania. Bilans tureckich protestówWedług agencji AP policja w Stambule użyła gazu pieprzowego, gazu łzawiącego oraz gumowych kul przeciwko protestującym, którzy chcieli przedrzeć się przez barykadę w okolicy historycznego akweduktu i rzucali w stronę funkcjonariuszy między innymi racami oraz kamieniami. Służby rozbijały też tłumy demonstrujących w Ankarze i Izmirze na zachodzie kraju. Ludzie wyszli na ulice, mimo że w tych trzech miastach obowiązuje zakaz zgromadzeń. Antyrządowe manifestacje odbyły się także w innych częściach kraju. Ozgur Ozel, przewodniczący Republikańskiej Partii Ludowej, głównego ugrupowania opozycyjnego Turcji, poinformował, że na manifestacji w Stambule zebrało się w piątek około 300 tys. ludzi. Partia wezwała mieszkańców kraju do pokojowych protestów w związku z zatrzymaniem w środę Imamoglu, uważanego za głównego politycznego rywala prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana. Imamoglu, który jest burmistrzem metropolii od 2019 r., został zatrzymany wraz ze 105 innymi osobami w ramach śledztw dotyczących podejrzeń o korupcję i powiązań z organizacją terrorystyczną. Piątek był trzecim z kolei dniem protestów w związku z zatrzymaniem Imamoglu. W samym Stambule to największe uliczne demonstracje od czasu protestów w parku Gezi w 2013 r. Prezydent Turcji oświadczył w piątek, że rząd nie podda się „terrorowi ulicy”. Władze cały czas przekonują, że sądownictwo jest niezależne, a wzywanie ludzi do protestów – nieodpowiedzialne. CZYTAJ TEŻ: Erdogan walczy z rywalem za pomocą służb. Sensacyjne aresztowanie Kategorie: Telewizja
Polacy czekali półtora roku. Serialowy hit kryminalny wróciłAntologiczny brytyjski serial więzienny "Czas" z 2021 roku zachwycił widzów i krytyków nie tylko na Wyspach. Pod koniec 2023 roku kryminalny hit doczekał się drugiego sezonu. Jednak polscy widzowie musieli na niego czekać aż do teraz. Gdzie i kiedy można oglądać nowy sezon przejmującej produkcji BBC?
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
To koniec tradycyjnych ocen w szkole? Nowa rekomendacja z MENMEN chce zrezygnować z tradycyjnych ocen w szkołach na rzecz opisowych? - Nie ma prac nad tym- powiedziała w radiowej Jedynce wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Podkreśliła jednak, że nauczyciele nie mają obowiązku stawiania ocen cząstkowych. I podała godne naśladowania przykłady, kiedy to nauczyciele stosują opisową ocenę zamiast cyfry.
Agnieszka Maj
Kategorie: Prasa
Sztuczna inteligencja oceni uczniów? Nowa rekomendacja z MENMEN chce zrezygnować z tradycyjnych ocen w szkołach na rzecz opisowych? - Nie ma prac nad tym- powiedziała w radiowej Jedynce wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Podkreśliła jednak, że nauczyciele nie mają obowiązku stawiania ocen cząstkowych. I podała godne naśladowania przykłady, kiedy to nauczyciele stosują opisową ocenę zamiast cyfry.
Agnieszka Maj
Kategorie: Prasa
„Lewy” przerwał męczarnie z Litwą. Zobacz skrót meczuBiało-Czerwoni mieli w piątkowy wieczór dużo problemów z zajmującą 142. miejsce w światowym rankingu Litwą. Brakowało dogodnych okazji, a jedyną bramkę zdobyli dopiero w 81. minucie po strzale Roberta Lewandowskiego i rykoszecie. – Zgadzam się, że to zwycięstwo było wymęczone. Ale patrząc przez pryzmat naszej historii, udziału w eliminacjach, to kluczowe jest podejście mentalne. Zdarzały się już mecze, gdy męczyliśmy się z teoretycznie słabszymi rywalami, strzelaliśmy gole w ostatnich minutach. Tak naprawdę tylko od nas zależy, czy te męczarnie będą, czy nie. Gdybyśmy szybciej wypracowali sobie sytuacje, strzelili gola, to ten mecz zupełnie inaczej by wyglądał – powiedział po meczu Robert Lewandowski. – Trzeba też przyznać, że zespół Litwy miał plan, wcale nie chciał grać tylko dłuższymi podaniami, ale próbował też rozgrywać od tyłu. Chodzi o to, że trzeba szybciej na to reagować, nie czekać do przerwy na wskazówki, tylko samemu analizować grę i starać się to poprawić – dodał. Co konkretnie trzeba poprawić przed poniedziałkowym meczem z Maltą, również na PGE Narodowym? – Wiele elementów funkcjonowało słabo albo mogło lepiej. Czas najwyższy, żeby brać na siebie odpowiedzialność. Mamy zawodników, którzy grają wiele lat w reprezentacji, mają na koncie sporo występów. I to już jest ich czas (żeby to pokazać – przyp. red.), począwszy od rozegrania piłki, gry w środku pola. Powinniśmy się nawzajem napędzać, każdy może odegrać kluczową rolę, żeby całej drużynie łatwiej się grało – podkreślił kapitan reprezentacji. – Miałem wrażenie, że było nas za mało w polu karnym czy przed nim. Kiedy rozrzucaliśmy piłkę na boki, to byliśmy daleko od siebie. Również między obroną i atakiem – byliśmy daleko. Brakowało pozycji, żeby można było zagrać. Czasami trzeba było przyjąć piłkę na dwa kontakty, zastawić, odegrać, wyjść - i właśnie tego tempa, „timingu” brakowało. Z punktu widzenia taktycznego można o tym długo mówić. Ale chodzi to, żebyśmy w praktyce bardziej sobie pomagali, a nie tylko w teorii. To są eliminacje, chcemy wyprzedzić innych, zakwalifikować się na mundial. Każdy przeciwnik będzie starał się taktycznie na nas przygotować i my musimy zawsze być o ten minimum jeden krok lepsi – dodał. W końcówce spotkania Lewandowski zszedł z boiska. – Od trzech meczów doskwierał mi ból w nodze i ta zmiana była prewencyjna. Zobaczymy, jak jutro będę się czuł, ale jestem dobrej myśli – podkreślił. Kategorie: Telewizja
Wybór między zakupem jedzenia a opłaceniem rachunków. Aplikacja na pomoc senioromIlu seniorom pomagacie jako stowarzyszenie? Magdalena Gilarska, prezeska stowarzyszenia: W Stowarzyszeniu PomagamySeniorom.pl nie działamy schematycznie, więc nie jest łatwo podać konkretną liczbę. Nie mamy stałej grupy podopiecznych, którym pomagamy w ten sam sposób. Czasem jest to jednorazowa interwencja, na przykład gdy Ośrodek Pomocy Społecznej zwraca się do nas z prośbą o przewiezienie niewidomego seniora na wizytę lekarską. Czasem wspieramy systematycznie – szukamy darczyńców, którzy finansują podstawowe zakupy dla ubogich seniorów, a nasi wolontariusze je dostarczają. Są też sytuacje, gdy nasze wsparcie trwa miesiącami, a nawet latami – pomagamy w sprawach urzędowych, zdrowotnych, a czasem dosłownie budujemy życie seniora od nowa. To się udaje? MG: Tak było w przypadku starszego pana, który nie miał dachu nad głową. Pomogliśmy mu w uzyskaniu mieszkania socjalnego, zajęliśmy się jego zdrowiem, a na koniec remontem lokalu. Niestety, pan zmarł, zanim zdążył się do niego wprowadzić. Ostatni miesiąc swojego życia spędził u mnie w mieszkaniu, otoczony troską i uwagą, której nie miał od lat. Nasza pomoc trafiła już do setek warszawskich seniorów, choć tak naprawdę liczy się każda pojedyncza historia, każdy gest, który zmienia czyjąś codzienność. Ile wyszło? CZ: Ponad 700 ton. Jaka to pomoc? Wozicie jedzenie, leki, towarzyszycie? MG: Nie ma jednej odpowiedzi, bo każdy senior potrzebuje czegoś innego. Jednemu brakuje na chleb, inny potrzebuje wypełnienia wniosku o orzeczenie o niepełnosprawności, ktoś inny – towarzystwa. Bywa, że pomagamyseniorom.pl dostarcza jedzenie, pomagamy w zakupie leków czy umawiamy wizyty lekarskie. Czasem to pomoc administracyjna – wypełnianie dokumentów, składanie wniosków o zasiłki czy do sanatorium. Innym razem naprawa cieknącego kranu, wymiana żarówki albo po prostu rozmowa. Każdego dnia mamy kilka, a czasem kilkanaście zadań do rozdysponowania. Seniorzy zgłaszają potrzeby, wolontariusze reagują – ale nie zawsze jest to proste, bo każdy ma swoje życie, obowiązki, pracę. Zdarza się, że zadanie musi być wykonane natychmiast, a my spędzamy godziny, szukając osoby, która akurat jest dostępna i może pomóc. CZ: Do tej pory – woziłem seniorów do przychodni i urzędów po dokumenty (np. orzeczenia o niepełnosprawności), odbierałem leki, naprawiałem telefony, telewizory, piloty. Składałem reklamacje do operatorów, którzy naliczali seniorom opłaty za usługi, których nie potrzebowali, a które niestety często były im „wciskane” przez „doradców”. Pomagałem też w remontach – naprawiałem tapczany, uczestniczyłem w remoncie łazienki, organizowałem przeprowadzki i sprzątanie. Wspierałem seniorów w nauce obsługi smartfonów, smartwatchów, instalowaniu aplikacji, wykonywaniu płatności BLIK-iem, a nawet w głosowaniu w internetowych konkursach na najlepszy film. Uczyłem ich także obsługi portali społecznościowych, robienia selfie i logowania się na profile w instytucjach. Pomagałem kupować na Allegro, a potem, jeśli coś nie pasowało, robiliśmy zwroty przez InPost. Jak mówi Magda – mamy wiele obszarów działania. Mógłbym wymieniać jeszcze przez tydzień! Jak działacie z seniorami? Działamy razem. Jedni występują jako pianiści (pomimo wieku i niejednokrotnie zmagając się z chorobami), inni uczą młodsze pokolenia robić na drutach czy na szydełku. Zaangażowanie seniorów w działania lokalne jest dość duże, chętnie dzielą się swoim doświadczeniem z innymi. Grupa muzyczna organizuje występy dla sąsiadów, do których sumiennie się przygotowują wiele tygodni. Są też osoby, które przychodzą podlać kwiaty czy też pomóc w codziennych porządkach w naszej przestrzeni. Bo to wspólna przestrzeń, w której dobrze się czują.
Koordynacja musi być wyzwaniem. Stąd pomysł na aplikację? MG: Tak. Marzenie o aplikacji chodziło za mną od lat, ale prawdziwą kulminacją był moment, gdy koordynowałam 300 wolontariuszy jednocześnie. Było to ekstremalnie trudne, bo wiele spraw wymagało natychmiastowej reakcji, a dotarcie do odpowiedniego wolontariusza trwało zbyt długo. Pomyślałam wtedy: „A co, gdyby zadania same znajdowały ludzi, którzy mogą je wykonać?” I tak narodził się pomysł na aplikację ♥MY Aplikacja Pomagamy Seniorom, która pozwoliłaby na szybkie, zautomatyzowane koordynowanie pomocy. Pamiętam, jak Magda, opisując komuś przez telefon, że trzeba natychmiast zrealizować nieodpłatną receptę o kodzie 1234 i dostarczyć lek na Czerniaków, zakryła mikrofon i powiedziała do mnie: „To jest moje marzenie”. Następnie odsłoniła mikrofon i dodała: „Do Andrzeja”. Tak narodził się pomysł stworzenia aplikacji ♥MY Aplikacja Pomagamy Seniorom. Podjąłem się jej zaprojektowania i już w trakcie tworzenia UX wielokrotnie łapałem się na tym, że staram się zaprojektować niektóre funkcje tak, aby seniorzy mogli samodzielnie dodawać zadania. Zacząłem drążyć temat i dopytywać w zespole wolontariuszy, na ile seniorzy radzą sobie z obsługą aplikacji. Wtedy ktoś rzucił niby w powietrze: „Wiesz, dla nich to prawdziwie ekskluzywna umiejętność – obsługa aplikacji, smartfona czy komputera”. I? Kilka dni później, w ramach inicjatywy PWP (Przynieś – Wynieś – Porozmawiaj), która działa na warszawskim Ursynowie jako przestrzeń spotkań i edukacji dla seniorów (organizowane są tam wspólne gotowanie, chór, joga, spotkania towarzyskie, zajęcia cyfrowe i wiele innych aktywności), powiedzieliśmy sobie głośno: „INKLUZYWNOŚĆ”. Zrozumieliśmy, że nie ma sensu tworzyć „uproszczonych” technologii, które cyfrowo izolują seniorów, bo lepiej po prostu zainwestować w ich edukację i realnie wyrównać szanse. Tym samym nasz pomysł na aplikację ewoluował do stworzenia ogólnopolskiej platformy, umożliwiającej bezpieczne angażowanie wolontariuszy do wykonywania mikrozadań (leki, zakupy, transport). Zacząłem projektować aplikację jako PoC (Proof of Concept) pod hasłem „INKLUZYWNOŚĆ”. Po zaprojektowaniu interfejsu oraz podstawowych funkcji pojawiły się jednak problemy finansowe – brakowało nam kompetencji i środków, aby uruchomić aplikację i rozpocząć jej testowanie. Jak działa aplikacja ♥MY APS? CZ: Aplikacja ♥MY APS jest obecnie w fazie MVP (Minimalnej Funkcjonalności) i nie działa jeszcze na skalę, jakiej potrzebujemy – brakuje nam zarówno specjalistów, jak i środków finansowych. Nie mamy zasobów, aby stworzyć aplikację w sposób, który zagwarantowałby pełne bezpieczeństwo seniorom oraz wolontariuszom, dlatego otworzyliśmy zbiórkę: Mamy zaplanowany flow działania na najbliższy rok. Aplikacja to miejsce, w którym każdy zweryfikowany użytkownik może podjąć zadanie, wykonać je i zaraportować zarówno postęp, jak i jego zakończenie. Podczas projektowania znaleźliśmy wiele zastosowań zarówno dla osób potrzebujących, jak i tych, którzy chcą pomagać, dlatego uporządkowaliśmy je w prostą listę priorytetów. Czyli? Funkcjonalności aplikacji ♥MY APS to logowanie zweryfikowanych użytkowników, geolokalizacja wolontariuszy – automatyczne powiadomienia dla wolontariuszy w pobliżu, aby szybciej odpowiadać na zgłoszenia, bezpieczna weryfikacja nowych użytkowników – oraz możliwość uczestnictwa w formie finansowej, np. „opłać seniorowi zakupy”, bezpieczne zgłaszanie potrzeb – nie tylko przez wolontariuszy, ale również przez samych seniorów oraz współpraca z zewnętrznymi podmiotami – integracja z aplikacjami dostawców (np. możliwość robienia zakupów dla seniorów bezpośrednio w aplikacji). Obecnie potrzebujemy wsparcia, aby rozwinąć aplikację i wdrożyć te kluczowe funkcjonalności na większą skalę. Ale nie chodzi tylko o to, by seniorom pomagać. Mówicie o włączaniu ich w cały proces, o tym, by nie byli wykluczeni. Na czym to ma polegać? CZ: Nasza wizja to społeczeństwo, w którym nie tworzymy uproszczonych rozwiązań dla wybranych grup, przeznaczonych wyłącznie dla nich, ale projektujemy tak, by wszystko było dostępne dla wszystkich. Przykładem jest branża telekomunikacyjna. Prowadzimy szkolenia dla seniorów z zakresu technologii i widzimy, jak 80-letnie kobiety przynoszą smartwatche, które kupiły sobie pomimo tego, że im to odradzano. Zamiast tego proponowano im telefony z większymi przyciskami, jakby byli skazani na bycie „technicznymi analfabetami”. To chore podejście. Widzę zachwyt nad tym, że ktoś „zrobił smartfona w obudowie telefonu z lat 80.” i celowo ograniczył jego funkcjonalność do najprostszych opcji. Internet szaleje z radości, że to „genialne uproszczenie dla seniorów”, ale mało kto zauważa, że to w rzeczywistości cyfrowe wykluczenie. My zamiast tego inwestujemy w edukację. Namawiamy operatorów, aby nie szkolili sprzedawców w łowieniu PESEL-i zaczynających się na „50” (czyli osób urodzonych w 1950 roku), by wciskać im niepotrzebne usługi, ale rzeczywiście pomagali im wejść w świat cyfrowy. Chcemy, aby operatorzy, banki i dostawcy usług cyfrowych dostosowywali swoje interfejsy w duchu inkluzywności, zamiast tworzyć „senioralne” wersje, które są okrojoną i wybrakowaną wersją technologii dla reszty społeczeństwa. Jakie są reakcje? MG: Zapraszamy do współpracy UKE (Urząd Komunikacji Elektronicznej), aby szkolił seniorów, jak bezpiecznie korzystać z nowoczesnych form komunikacji. Nie chodzi o to, by traktować seniorów jako „wyjątkową grupę”, która wymaga odrębnych systemów – chodzi o to, by tworzyć rozwiązania uniwersalne, które każdy może zrozumieć i wykorzystać na swoich warunkach. Dlatego projektując aplikację ♥MY APS, nie buduję barier i nie wprowadzam sztucznych ograniczeń. Nie upraszczam jej na siłę, ale robię ją intuicyjną i dostępną dla wszystkich – niezależnie od wieku czy doświadczenia z technologią. INKLUZYWNOŚĆ przede wszystkim! To nie jest puste hasło – to realna zmiana podejścia do projektowania i edukacji. Bo technologia nie powinna dzielić – powinna łączyć. Aplikacja ♥MY APS już działa? Kiedy będzie w pełni dostępna? MG: Czekam na tę aplikację już rok. Inwestujemy w nią prywatne środki i, szczerze mówiąc, nie jest kolorowo. CZ: Dwa miesiące po tym, jak uzbieramy 200 tysięcy złotych (czyli mniej więcej tyle, ile lekką ręką dostaje youtuber na sześć podcastów – wywiadów ze studentami o muzyce – od polskiego rządu), będziemy mogli zrealizować pierwszy krok, a aplikacja trafi do testów w Warszawie. Kolejne etapy rozwoju aplikacji zależą od wyników testów. Obecnie planujemy, by co pół roku wdrażać kolejny krok technologiczny, stopniowo rozwijając funkcjonalności. Nie mam wpływu na to, jakie bariery regulacyjne postawi przed nami polski rząd, ale liczę na ich współpracę – w końcu tyle mówią o dbałości o seniorów. To byłby idealny moment, żeby przejść od słów do czynów. Kolejny krok to kampania społeczna. Założycie maski superbohaterów? Już zakładacie? MG: Tak! Bo każdy może być bohaterem w swojej okolicy. Nie trzeba wielkich gestów, by zmieniać czyjeś życie – wystarczy uważność i kilka minut wolnego czasu. Planujemy kampanię, która pokaże, że pomaganie może być proste, szybkie i dostępne dla każdego. Superbohater nie zawsze nosi pelerynę, czasem po prostu robi zakupy dla starszej sąsiadki lub pomaga w drobnej naprawie. Cezary: Wspólnie z jednym z seniorów dopieszczaliśmy tę kampanię i szukamy dla niej niezależnego finansowania. Chcemy stworzyć pierwszego polskiego superbohatera – jeszcze o tym nie wiecie, ale mamy ich już wielu, a każdy może nim być. Z badań wynika, że seniorom i seniorkom brakuje nie tylko pieniędzy "na życie", ale i samego życia. Towarzystwa. Czują się samotni. MG: Brakuje nie tylko pieniędzy na życie, ale przede wszystkim uważności. Samotność jest jednym z największych problemów starzejącego się społeczeństwa. Często nie znamy nawet swoich sąsiadów i nie zdajemy sobie sprawy, że ktoś tuż obok może potrzebować pomocy. Nasza aplikacja ma budować mosty między pokoleniami, tak aby starsi ludzie nie czuli się zapomniani, a młodsze osoby mogły pomagać „przy okazji” – szybko, wygodnie i bez zbędnych formalności. CZ: Jedni marzą o wnuku, inni o tym, by ktoś obejrzał z nimi film, a jeszcze inni pięknie grają i chcieliby pójść na koncert. Mój sześcioletni syn ma już sześcioro dziadków! Marzy mi się świat, w którym nie tylko śpiewamy „Wszystkie dzieci nasze są”, ale też „wszyscy seniorzy są naszymi dziadkami”. MG, CZ: Bo świat nie powinien być miejscem, w którym starsza osoba musi wybierać między zakupem jedzenia a opłaceniem rachunku za prąd. I my możemy w tym pomóc. Bo czasem wystarczy mały gest, by ktoś poczuł się ważny. *** Magdalena Gilarska Od kilkunastu lat działa w trzecim sektorze, angażując się w projekty społeczne i pomocowe. Od 5 lat jej działania koncentrują się na wsparciu seniorów. Jest przewodniczącą Stowarzyszenia „Pomagamy Seniorom”, gdzie organizuje pomoc dla osób starszych, walczy z ich wykluczeniem oraz buduje sieć wolontariuszy gotowych do niesienia wsparcia tam, gdzie jest ono najbardziej potrzebne. Od 2023 roku koordynuje miejsce integracji lokalnej społeczności na warszawskim Ursynowie, które stało się przestrzenią aktywizacji seniorów oraz działań międzypokoleniowych. Tworzymy tam programy wspierające starszych mieszkańców, oferując im zarówno konkretne formy pomocy, jak i możliwość uczestniczenia w życiu lokalnej społeczności. Za swoją działalność w 2024 roku otrzymała nagrodę Miasta Stołecznego Warszawy w uznaniu zasług dla Stolicy Rzeczypospolitej Polskiej. Cezary Ziemiński Od 20 lat pomaga organizacjom i firmom wyróżniać się na rynku, łącząc strategię, innowację i design. Tworzy projekty skoncentrowane na użytkownikach, przemeblowuje marki i rozwija narzędzia cyfrowe wspierające wzrost i zaangażowanie. Mówi, że biznes odpowiedzialny społecznie to jego DNA. "Stworzyłem technologię umożliwiającą głuchym dzwonienie, marketingowo wspieram polski oddział Khan Academy, przez ponad 10 lat działałem jako wolontariusz w największym polskim schronisku dla bezdomnych zwierząt „Na Paluchu”, a od ponad 2 lat angażuję się w stowarzyszeniu PomagamySeniorom, zarówno cyfrowo jak i jako wolontariusz pomagający seniorom. Wierzę, że kreatywność i technologia mogą realnie zmieniać świat”. Kategorie: Telewizja
Quiz z wiedzy ogólnej dla mistrzów. Trafisz 10/12? Mało kto da radęLubisz wyzwania? Oto quiz, który sprawdzi twoją wiedzę z różnych dziedzin – od nauki i technologii, przez sztukę i kulturę, aż po ciekawostki z codziennego życia. To prawdziwy sprawdzian dla umysłu, który pokaże, czy potrafisz myśleć nieszablonowo i kojarzyć fakty. Tylko najlepsi zdobędą 10/12 punktów. Gotowy na wyzwanie? Powodzenia!
Jakub Laskowski
Kategorie: Prasa
Artysta zakochany w Jurze. Niezwykłe archiwum rekonstrukcji zamkówZygmunt Lis zostawił po sobie bogate archiwum inwentaryzacji, szkiców i gotowych obrazów jurajskich zamków. To artystyczne wizje oparte na solidnych studiach historycznych.
Kategorie: Prasa
312,71 zł dodatku do prądu od ZUS. Jak go otrzymać?Od 1 marca 2025 roku obowiązuje nowa kwota ryczałtu energetycznego – 312,71 zł miesięcznie. Świadczenie przysługuje kombatantom, represjonowanym oraz ich wdowom i wdowcom. Dochód nie ma znaczenia. Sprawdź, jakie dokumenty złożyć i jak uzyskać dodatek do rachunków za energię.
Olga Papiernik
Kategorie: Prasa
Płaca minimalna 2026 - ile na rękę? Kwoty netto, brutto i na godzinę. Tyle będziemy zarabiać w przyszłym roku. Oto najniższa krajowa 2026Od 2026 roku wynagrodzenia przejdą rewolucję. Płaca minimalna i wynagrodzenie zasadnicze staną się tożsame, eliminując możliwość wliczania premii i dodatków do najniższego wynagrodzenia. To oznacza wzrost kosztów dla pracodawców i potencjalne zmiany w wypłatach dla pracowników. Ile wyniesie płaca minimalna w 2026 roku? Oto szczegóły.
Anna Kot
Kategorie: Prasa
Jak nie wejść w drugi próg podatkowy? Sposoby na uniknięcie wyższego podatku30 kwietnia mija termin rozliczenia się z fiskusem. Dla części z nas złożenie deklaracji podatkowej oznacza konieczność dopłaty podatku, ponieważ weszliśmy w drugi próg podatkowy. Wysokie zarobki nie oznaczają jednak, że trzeba zapłacić aż 32 proc. podatku. Jak rozliczyć się, aby zmieścić się w pierwszym progu? Sposobów jest kilka.
Agnieszka Maj
Kategorie: Prasa
Nie tylko "Lalka". Szybki QUIZ z twórczości Bolesława Prusa. 10/10 dla nielicznych!Bolesław Prus (1847-1912) to autor uwielbianych do tej pory powieści i opowiadań. Jego "Lalka" to arcydzieło. Niedługo zobaczymy kolejną adaptację filmową tej powieści. Prus napisał jednak znacznie więcej. Pamiętacie jego twórczość? Sprawdźcie się!
Beata Zatońska
Kategorie: Prasa
Polacy masowo inwestują w Hiszpanii. To miasto na Costa del Sol jest perłą na rynku nieruchomościHiszpania, z jej niepowtarzalnym klimatem i bogatą ofertą turystyczną, już od lat przyciąga turystów z całego świata. Jednak wśród hiszpańskich regionów jedno miejsce wyróżnia się na tle innych, zdobywając serca nie tylko turystów, ale także tych, którzy szukają swojego drugiego domu. Co sprawia, że to miasto stało się synonimem szczęścia, luksusu i beztroskiego życia?
Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa
Broniarczyk: Gdy kobieta w ciąży mówi "chyba się zabiję", zamknięcie w izolatce nie pomoże"- Lekarz boi się zrobić aborcji? Ok, tylko co to obchodzi pacjentkę, która za jego obawy może zapłacić życiem - mówi Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Teamu.
Kategorie: Prasa
Leśnik pokazał nagranie z lasu. Dla wielu to przerażający widokWiosna dopiero się zaczyna, a wszystko wskazuje na to, że sezon na kleszcze już można uznać za rozpoczęty. Leśnik z Nadleśnictwa Turek opublikował w internecie filmik, na którym widać liczne kleszcze. Pajęczaki są już aktywne. To ważne ostrzeżenie dla osób, które chcą korzystać z pierwszych ciepłych dni w sezonie, udając się w plener.
Marta Kosakowska
Kategorie: Prasa
Wielki QUIZ z ortografii na pierwszy weekend wiosny. 22/22 dla nielicznychNasz nowy quiz ortograficzny nie należy do najłatwiejszych, choć znajdziesz w nim wyrazy i zwroty o różnym stopniu trudności. W końcu nade wszystko liczy się dobra zabawa i chwila relaksu w pierwszy weekend wiosny. Powodzenia!
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
Padł rekord wpływów z eksportu żywności- Polska - mimo tego, że zajmuje trzecią lokatę w Unii pod względem zatrudnienia w rolnictwie oraz szóstą w udziale rolnictwa w PKB - notuje zarazem przedostatnie miejsce pod względem wartości dodanej w rolnictwie na pracownika - rysuje sytuację Grzegorz Brodziak, prezes zarządu Goodvalley Agro SA.
Kategorie: Portale
Pij siemię lniane o tej porze, a przyniesie najlepsze efekty. Boczki zaczną znikaćSiemię lniane to skarbnica cennych składników odżywczych, które wspierają zdrowie na wielu poziomach. Korzystnie wpływa na funkcjonowanie układu pokarmowego, wspomaga pracę serca i mózgu, a także poprawia kondycję skóry i włosów. Regularne spożywanie siemienia lnianego może również wspierać proces redukcji masy ciała. Jakie są jego najważniejsze właściwości i jak najlepiej włączyć je do codziennej diety?
Lena Ratajczyk
Kategorie: Prasa
Przekroczysz limit? Żegnaj się z dowodem rejestracyjnymZmiany w przepisach i nowe zasady ścigania za wykroczenia drogowe gotowe. Nie zapłacisz mandatu za przekroczenie limitu prędkości? Nie wskażesz sprawcy ze zdjęcia z fotoradaru? Trafisz na czarną listę i stracisz dowód rejestracyjny. Ministerstwo odkryło karty...
Kategorie: Prasa
Każdy dostanie nowy licznik prądu! Czy wymiana licznika jest obowiązkowa w 2025 roku? Kto ponosi koszty wymiany licznika?Już za kilka lat każdy odbiorca energii elektrycznej w Polsce będzie musiał korzystać z nowoczesnego licznika zdalnego odczytu. To ogromna zmiana, która zrewolucjonizuje sposób rozliczania prądu. Wszystko zgodnie z unijnymi przepisami, które wyznaczają jasne terminy i wymagania.
Marzena Sarniewicz
Kategorie: Prasa
![]() |
Sondaże polityczneAnkietaStudio OpiniiTVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
14 lat 37 tygodni temu
17 lat 20 tygodni temu