LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSL
ZNP
BelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPN |
AktualnościBędzie rzecznik rządu, wątpliwości wokół wyników w niektórych komisjach wyborczych [SKRÓT WYDARZEŃ DNIA]Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Kategorie: Prasa
Laponia - nowy kierunek w zimowej siatce LOT-uLOT uruchomił sprzedaż biletów do fińskiego Rovaniemi. Przewoźnik będzie latał na tej trasie od końca listopada do początku lutego.
Kategorie: Prasa
Likwidacja TVP Info? Bartmiński: Wszystkie opcje leżą na stole, zdecydują liderzy. Nie uważam, żeby polityczna zemsta była właściwa– Na razie te zmiany, które są czy były dyskutowane, dotyczące mediów publicznych, nie wyszły poza fazę wstępnych przygotowań, więc jakby wszystkie opcje leżą na stole – powiedział Jacek Bartmiński, członek Rady Programowej TVP i Polski 2050 na konferencji prasowej, pytany o słowa Rafała Trzaskowskiego o likwidacji TVP Info i […]
Kategorie: Portale
Prokuratorzy ujawnili szokujące motywy zabójstwa szefa UnitedHealthcareŚledczy z biura prokuratora okręgowego na Manhattanie ujawnili podczas rozprawy w sądzie stanowym szokujące fragmenty zeznań Luigiego Mangione, mężczyzny, oskarżonego zabójstwo dyrektora generalnego UnitedHealthcare Briana Thompsona.
Kategorie: Prasa
Ukraina: Komendant straży pożarnej stracił rodzinę w rosyjskim ataku dronówW nocnym ataku dronów na miasto Pryłuki w obwodzie czernihowskim zginęło pięć osób, a osiem zostało rannych. W mieście ogłoszono dwudniową żałobę.
Kategorie: Prasa
„Niech Bóg chroni Bułgarię”. Obawy i entuzjazm przed przyjęciem euroBułgaria do Unii Europejskiej w 2007 roku i zobowiązała się do przyjęcia euro. Cel ten był popierany przez wszystkie kolejne rządy, choć entuzjazm do wspólnej unijnej waluty mocno osłabł po bankructwie Grecji w 2010 roku. Ogromne wątpliwości wzbudził także upadek dużego prywatnego banku Corpbanku w 2014 roku. Przyniósł on straty w wysokości 5 mld euro, utraty depozytów przez wiele ludzi i spowolniło zagraniczne inwestycje w Bułgarii. Sprawa do dziś nie jest wyjaśniona. Właściciel Corpbanku Cwetan Wassiliew uciekł do Serbii, która później odmówiła jego ekstradycji. W wywiadach twierdził, że bank został celowo doprowadzony do bankructwa, a stał za tym spisek potentata medialnego Deliana Peewskiego i służb specjalnych. Unijna waluta nie zyskała zwolenników także w ostatnich latach. Bułgarzy spoglądali w stronę Chorwacji, gdzie po wprowadzeniu euro w 2023 roku, ceny mocno poszły w górę. A czym jest inflacja i hiperinflacja, to niemal każdy w Bułgarii wie. W połowie lat 90. w Bułgarii załamały się finanse publiczne. PKB kraju spadło do poziomu niemal połowę niższego niż w 1989 roku. Od tego czasu kurs narodowej waluty został ściśle powiązany najpierw z niemiecką marką, a później z euro. To oznaczało wprowadzenie żelaznej dyscypliny makroekonomicznej i potężne ograniczenie kompetencji bułgarskiego banku centralnego. Jeszcze mocniejsze powiązanie bułgarskiej waluty z unijną miało miejsce w lipcu 2020 roku, gdy władze w Sofii przystąpiły do mechanizmu ERM II, który nazywany jest „poczekalnią strefy euro”. Od tego czasu scena polityczna w Bułgarii jest w kompletnej rozsypce. W ciągu minionych czterech lat Bułgarzy... ośmiokrotnie szli na wybory. Obecnie premierem jest Rosen Żelazkow. W jego ocenie wejście do strefy euro „zagwarantuje bezpieczeństwo bułgarskich konsumentów również po wprowadzeniu euro”. Przeciwny przyjęciu wspólnej waluty jest prezydent Rumen Radew, a także kilka partii nacjonalistycznych. Na początku maja Radew ogłosił, że zamierza przeprowadzić ogólnokrajowe referendum w celu opóźnienia przystąpienia kraju do strefy euro. Jego wniosek został jednak odrzucony przez parlament, bo Bułgaria już podczas akcesji z UE zobowiązała się do przyjęcia unijnej waluty. W Bułgarii od miesięcy nie ustają uliczne protesty, za którymi stoją partie opozycyjne. Często sugeruje się, że są one powiązanie z Kremlem, choć należy pamiętać, że stosunek Bułgarów do Rosji jest zupełnie inny niż w przypadku np. Polski. W Bułgarii wciąż pamięta się, że to carska Rosja, pokonując Turcję w 1878 roku, wymusiła na Stambule proklamowanie niepodległej Bułgarii. Sentyment do Moskwy jest widoczny do dziś. W tamtejszych mediach głównego nurtu można znaleźć artykuły o np. wyzwoleniu Mariupola przez Rosjan i wspaniałym losie donieckim emerytów, odkąd emerytury otrzymują w rublach. Największe protesty – podczas których widoczne były także rosyjskie flagi – miały miejsce w weekend. Za ich organizacją stała nacjonalistyczna partia Odrodzenie. Demonstracje odbyły się w ponad 100 miejscowościach – największe w Sofii i Warnie. W mediach trwała dobrze znana w Polsce dyskusja na temat frekwencji. Szef Odrodzenia Konstantin Kostadinow twierdził, że na ulice wyszło łącznie ponad pół miliona ludzi. Władze i część mediów sugerowały, że frekwencja była... dziesięciokrotnie niższa. W środę, gdy Komisja Europejska dała zielone światło dla unijnej waluty, w bułgarskim parlamencie doszło do rękoczynów. Członkowie Odrodzenia zablokowali mównicę, a Kostadinow, grzmiał o zdradzie narodowej. Pisaliśmy o tym także TUTAJ.
Gorąca atmosfera w parlamencie zdaje się oddawać nastroje w społeczeństwie. Z badania opublikowanego w styczniu przez bułgarskie radio BNR wynika, że 57,1 proc. Bułgarów było przeciwnych przyjęciu euro, a wprowadzenie wspólnej waluty popierało 39 proc. Z kolei w badaniu Eurobarometr z października i listopada 2024 roku za przyjęciem euro opowiedziało się 46 proc. Bułgarów, o 9 pkt procentowych więcej niż we wcześniejszym pomiarze. W obu badaniach przyjęciu wspólnej waluty sprzeciwiło się również 46 proc. W ostatnim badaniu, które publikuje bułgarski portal Mediapool, zdecydowanych przeciwników i zwolenników euro jest ponad 30 proc.. Większość pozostałych nie mówi „nie” unijnej walucie, ale wolałoby, aby została wprowadzona później niż w 2026 roku. Zwolennicy euro często podnoszą argument wyboru cywilizacyjnego. Pozostanie przy lewie określa się jako opowiedzenie się po stronie Rosji, z kolei unijna waluta ma być wyborem Zachodu. „Najważniejszym powodem, dla którego siły wewnątrz i na zewnątrz Bułgarii nie chcą strefy euro i euro, jest to, że Rosja traci wpływy nad krajem, który przez prawie 150 lat nazywał »Prowincją Zadunajską«, »bliską zagranicą«, »młodszym bratem«, »Bułgaria to nie zagranica«. (...) Bułgarska operacja odniosła ważne zwycięstwo. Naprawdę ważne! Żegnaj, Kremlu!” – pisze w popularnym portalu frognews znany publicysta Ognian Stefanow. Wiadomo już, jak będzie wyglądać bułgarskie euro. Zgodnie z unijnymi regulacjami na 2-eurowej monecie jest możliwość umieszczenia napisu charakterystycznego dla danego kraju. Sofia postawiła na sentencję pisaną cyrylicą „Niech Bóg chroni Bułgarię”. Ten napis był obecny na wszystkich bułgarskich monetach w latach 1882–1943. Kategorie: Telewizja
Statek przewożący 3000 aut płonie u wybrzeży Alaski. Na pokładzie elektrykiPływający pod banderą Liberii samochodowiec Morning Midas zapalił się 3 czerwca u wybrzeży Alaski. Statek przewozi około 3000 samochodów, w tym 800 aut elektrycznych.
Kategorie: Prasa
W tym kraju żyje najwięcej milionerów
W 2024 roku na świecie żyło niemal 23,5 miliona osób z majątkiem płynnym przekraczającymi milion dolarów. Liderem pod tym względem pozostają Stany Zjednoczone - wynika z najnowszego raportu firmy doradczej Capgemini.
Kategorie: Telewizja
Krono-Plast Włókniarz rozpoczyna rundę rewanżową. Do Częstochowy przyjeżdża Betard Sparta WrocławNadchodząca kolejka będzie pierwszą rewanżową w tym sezonie. Stawką pojedynku Włókniarza z aktualnym wicemistrzem Polski nie będzie jednak dodatkowo punkt bonusowy. W poprzednim tygodniu nie doszło bowiem do skutku pierwsze spotkanie we Wrocławiu. Obie drużyny przystąpią do piątkowemu meczu w osłabieniu. W ekipie gości zabraknie dwóch podstawowych juniorów – Marcela Kowolika i Jakuba Krawczyka, którzy wciąż leczą kontuzje. Z kolei częstochowianie będą musieli radzić sobie bez Jasona Doyle’a i Szymona Ludwiczaka. Za Australijczyka nie może być stosowane zastępstwo zawodnika, dlatego w jego miejsce pojedzie Philip Hellstroem-Baengs. Dla młodego Szweda będzie to debiut w barwach Krono-Plast Włókniarza. Faworytem piątkowego spotkania będą wrocławianie. Pozostaje mieć nadzieję, że „lwy” postawią się wicemistrzom Polski i będziemy świadkami ciekawego pojedynku. Początek meczu o godz. 20.30. Awizowane składy: Krono-Plast Włókniarz Częstochowa
Betard Sparta Wrocław
Źródło: własne, fot. www.wlokniarz.com Kategorie: Lokalne
11 lipca nowym świętem narodowym. Czy będzie wolne od pracy?Ludobójstwo dokonane przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i jej zbrojne ramię – Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) – na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej to jedna z najtragiczniejszych kart w historii stosunków polsko-ukraińskich. Chodzi głównie o masowe mordy ludności polskiej w latach 1943-1945, szczególnie na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. W uzasadnieniu ustawy napisano, że: „Było to ludobójstwo ze szczególnym okrucieństwem – Genocidium atrox („ludobójstwo okrutne” - red.). Sposoby zadawania cierpień były wstrząsające a dokładna liczba ofiar dokonanego wówczas ludobójstwa nie jest znana. Wiele osób nie doczekało się godnego pochówku i upamiętnienia. Wśród zamordowanych obok Polaków byli także przedstawiciele innych mniejszości narodowych, a także Ukraińcy, którzy stanęli po stronie ofiar”. Podkreślono także, że „Bez prawdy nie da się zbudować pojednania i przebaczenia, »Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary«”. Zdaniem ministry klimatu Pauliny Hennig-Kloski z Polski 2050-Trzeciej Drogi, decyzja o uchwaleniu święta narodowego nie wpłynie na relacje polsko-ukraińskie. – Jestem przekonana, że Ukraina wie, gdzie jest miejsce Polski we wspieraniu jej kraju, a kwestie historyczne muszą być wyjaśniane przez historyków. Natomiast, ofiary są zawsze ofiarami. Ich pamięć mamy prawo czcić i wspierać rodziny – dodała podczas debaty w Sejmie. To jeden z kroków do pełnego upamiętnienia ofiar rzezi wołyńskiej – podkreślał Marcin Warchoł z Prawa i Sprawiedliwości. – Ofiary wołają o pamięć, nie o zemstę i te bezimienne groby na Wołyniu, wschodniej Małopolsce, to są miejsca pamięci, miejsca, które są wyrzutem sumienia wobec tego strasznego kataklizmu, który się wtedy wydarzył – powiedział. Czytaj także: Kijów przestał być ważny. Uzbrojenie z USA trafi na Bliski Wschód W ustawie napisano, że w latach 1939-1946 ukraińscy nacjonaliści z na ziemiach Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej oraz obecnych województw lubelskiego i podkarpackiego dokonali zbrodni ludobójstwa na polskiej ludności. Ukraińcy zamordowali ponad sto tysięcy Polaków i doprowadzili do ucieczki setek tysięcy. Sejm wskazał, że apogeum tej zbrodni miało miejsce w lipcu 1943 roku. „Symboliczną datą hekatomby Polaków z rąk ukraińskich nacjonalistów jest dzień 11 lipca 1943 roku, w którym Polacy byli mordowani w około stu miejscowościach. Męczeńska śmierć z powodu przynależności do narodu polskiego zasługuje na pamięć w formie dnia wyróżnianego corocznie przez państwo polskie, w którym ofiarom będzie oddawany hołd” – napisano w ustawie wprowadzającej nowe święto państwowe. Tylko posłanka KO Aleksandra Uznańska-Wiśniewska wstrzymała się od głosu, reszta zagłosowała za nowym świętem państwowym. Czytaj także: „Papa Smerf” na celowniku. Prezydent chce go w swoim więzieniu W czasie II wojny światowej, na terenach dzisiejszej zachodniej Ukrainy, doszło do tragicznych wydarzeń, które dziś nazywamy ludobójstwem Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Sprawcami były ukraińskie organizacje nacjonalistyczne – przede wszystkim OUN (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów) oraz jej zbrojne ramię – UPA (Ukraińska Powstańcza Armia). OUN i UPA dążyły do stworzenia niepodległej Ukrainy – bez wpływów niemieckich, radzieckich ani... polskich. Uznano, że aby osiągnąć ten cel, trzeba „oczyścić” te ziemie z Polaków. Niestety, oznaczało to brutalne ataki na polskie wsie i miasta. W 1943 r. Dmytro Klaczkiwski, ps. Kłym Sawur, ówczesny dowódca grupy UPA-Północ, podjął indywidualnie decyzję o rozpoczęciu mordów na całym Wołyniu. W czerwcu 1943 roku wydał tajną dyrektywę terytorialnego dowództwa UPA na Wołyniu w sprawie przeprowadzenia wielkiej akcji likwidacji polskiej ludności męskiej w wieku od 16 do 60 lat. Największe nasilenie zbrodni miało miejsce w 1943 roku na Wołyniu. W ciągu kilku miesięcy zamordowano tam dziesiątki tysięcy Polaków – głównie cywilów: kobiety, dzieci, starców. Najtragiczniejszym dniem była tzw. krwawa niedziela – 11 lipca 1943 r., kiedy UPA zaatakowała ponad 100 polskich miejscowości jednocześnie. Ludzi zabijano w okrutny sposób – często przy użyciu siekier, noży, wideł, a całe wsie były palone. Po Wołyniu podobne ataki miały miejsce w Małopolsce Wschodniej, na terenach dzisiejszego zachodniego Podkarpacia i Lubelszczyzny. UPA chciała w ten sposób wymusić całkowite opuszczenie tych terenów przez Polaków. Czytaj także: Putin nie odpuszcza. Nocny atak na Charków. Duża liczba poszkodowanych Szacuje się, że w wyniku tych czystek etnicznych życie straciło od 100 do 130 tysięcy Polaków. Zbrodnie te spełniają definicję ludobójstwa – czyli celowego i masowego zabijania określonej grupy narodowej. W Polsce to wydarzenie zostało oficjalnie uznane za ludobójstwo przez Sejm RP w 2016 roku. Co roku, 11 lipca, obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa. Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii. O ile dla polskiej strony była to godna potępienia zbrodnia ludobójstwa, o tyle dla Ukraińców był to efekt symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu odpowiedzialne były obie strony. Dodatkowo Ukraińcy postrzegają OUN i UPA wyłącznie jako organizacje antysowieckie (ze względu na ich powojenny ruch oporu wobec ZSRR), a nie antypolskie. Na Ukrainie postać Stepana Bandery (przywódcy OUN-B) i UPA wzbudza kontrowersje. Część Ukraińców uważa ich za bohaterów walki o wolność, co utrudnia dialog i porozumienie historyczne między Polską a Ukrainą. Czytaj także: Czarna lista Trumpa zatwierdzona. Obywatele 12 krajów nie wjadą do USA
W polskim prawie pojęcie święta państwowego nie zostało jednoznacznie zdefiniowane ani uregulowane żadnym aktem prawnym. Warto podkreślić, że święta państwowe (narodowe) nie są tożsame z dniami wolnymi od pracy. Święto państwowe nie musi być dniem wolnym, a z kolei nie każdy dzień wolny od pracy jest świętem państwowym. Katalog dni wolnych od pracy reguluje odrębna ustawa, która obecnie wskazuje, że tylko trzy święta państwowe są jednocześnie dniami wolnymi od pracy: 1 maja (Święto Pracy), 3 maja (Święto Narodowe Trzeciego Maja) oraz 11 listopada (Narodowe Święto Niepodległości). Tak więc nowo wprowadzone święto 11 lipca nie będzie dniem wolnym od pracy. Czytaj także: GRU podszywa się pod Anonymous. Rosyjscy hakerzy na wojnie z Polską i NATO Kategorie: Telewizja
Bartmiński: Wyobrażam sobie podpisanie przez prezydenta ustawy dot. mediów publicznych. To nie są media rządowe ani żadnej koalicji rządzącej– Ja wyobrażam sobie podpisanie przez pana prezydenta ustawy, która dotyczyłaby mediów publicznych, to są media publiczne, nie są media rządowe i nie są media żadnej koalicji rządzącej – powiedział Jacek Bartmiński, członek Rady Programowej TVP i Polski 2050 na konferencji prasowej, pytany o ustawę medialną i o to, czy […]
Kategorie: Portale
Białoruś skonfiskowała budynek, w którym znajduje się polski konsulatWładze Białorusi skonfiskowały budynek, w którym znajduje się polski Konsulat Generalny w Grodnie – podaje RMF FM. Do podobnego zdarzenia – choć nie chodziło wówczas o placówkę dyplomatyczną – doszło także w kwietniu.
Kategorie: Prasa
Jazda z południa aż nad morze. Wygodna alternatywa dla autostradyDroga krajowa nr 91 to alternatywa dla autostrady A1. Można nią dojechać z południa aż do Gdańska. Trasa właśnie bardzo się zmienia. Zakończono już przebudowy dwóch jej odcinków, trzy są w trakcie realizacji, a kolejne trzy fragmenty są przygotowywane do przetargu.
Kategorie: Portale
Wypadek w Kazimierzu Dolnym. Uczniowie przygnieceni konaremPo godz. 10 w Wąwozie Korzeniowym w Kazimierzu Dolnym odłamała się gałąź drzewa i spadła na 47-osobową grupę – 43 dzieci w wieku 11–12 lat oraz 4 opiekunów. Na miejscu trwa akcja ratunkowa.
Kategorie: Telewizja
„Likwidator odwołał posiedzenie Rady Programowej TVP. Przekroczył on swoje kompetencje”. Bartmiński zapowiada dalsze kroki- 20 marca bieżącego roku Rada Mediów Narodowych powołała Radę Programową Telewizji Polskiej S.A. [...] od 20 marca rada programowa telewizji nie zdołała się zebrać. Obowiązkiem zwołania posiedzenia Rady Programowej Telewizji Polskiej obarczony został prezes telewizji, czyli likwidator - powiedział Jacek Bartmiński, członek Rady Programowej TVP i Polski 2050 na konferencji prasowej.
- Likwidator pomimo wezwania przeze mnie po 5 tygodniach do działania w tym zakresie nie tylko nie odpowiedział, ale nie podjął żadnych czynności i dopiero na dzisiaj, po 11 tygodniach ta rada programowa została zwołana. Natomiast w ostatniej chwili likwidator odwołał dzisiejsze posiedzenie rady programowej, jako przyczynę podając rezygnację jednego z członków nominowanych czy wskazanego przez Platformę Obywatelską - kontynuował.
- Odwołanie posiedzenia rady programowej przez likwidatora nie znajduje wyraźnej podstawy prawnej. W związku z tym to działanie oceniam jako polityczną zwłokę mającą na celu utrudnić kontrolę społeczną nad treściami programowymi Telewizji Polskiej, a samo działanie likwidatora w pierwszym przypadku oceniam jako niedochowanie, niedopełnienie obowiązków, które na nim ciążyły poprzez niezwoływanie przez długi czas tego posiedzenia rady programowej - mówił dalej.
- W drugim przypadku, czyli odwołania dzisiejszego posiedzenia uważam, że przekroczył on swoje kompetencje. Będę apelował i będę prosił panią minister Wróblewską [...] o analizę formalno-prawną tej sytuacji i ew. wyciągnięcie konsekwencji wobec likwidatora, być może udzielenie jakichś wskazówek Radzie Nadzorczej Telewizji Polskiej - dodał.
- Przypomnę, że likwidator Telewizji Polskiej został nominowany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego, polityka Platformy Obywatelskiej. Umowa koalicyjna przewiduje coś, co jeden z redaktorów nazwał "czystą wodą" w przekazie publicznym. Chcielibyśmy, żeby ta telewizja [...] miała przekaz bezstronny i żeby nie pojawiały się zarzuty skrajnego upolitycznienia tej telewizji - zaznaczył.
Kategorie: Portale
Jakie wynagrodzenie otrzyma nowy prezydent? Oprócz pensji liczne benefity, dożywotnia emeryturaJakie będą zarobki i przywileje nowej głowy państwa po zaprzysiężeniu 6 sierpnia 2025? Oprócz ustawowego wynagrodzenia, Prezydentowi RP przysługują także dodatkowe świadczenia i benefity. Będzie to m.in. możliwość zamieszkania w Pałacu Prezydenckim, dożywotnia emerytura po zakończeniu kadencji oraz prawo do korzystania z kilku rezydencji państwowych.
Anna Kot
Kategorie: Prasa
Roman Giertych wstępuje do jednej z partii. "Postanowiłem dać przykład"Roman Giertych, dotychczas niezrzeszony poseł, ogłosił w środę podczas posiedzenia klubu Koalicji Obywatelskiej, że wstępuje do Platformy Obywatelskiej. Jak sam wyjaśnił: "W tych dniach porażki postanowiłem dać przykład".
Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa
Fatalne wieści dla fotowoltaiki. Inwestującym w OZE nie o to chodziłoPrawie 3 proc. energii elektrycznej wyprodukowanej przez odnawialne źródła zostało zmarnowane. I to tylko w okresie od początku 2025 r. do końca kwietnia. Rozwiązaniem tego problemu mogą być magazyny energii.
Kategorie: Portale
2,5 mln Polaków zapłaci wyższą składkę zdrowotną. Wzrost o 136,84 zł do 451,80 zł miesięcznieWskutek zawetowania przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców, w 2026 r. 2,5 mln Polaków zapłaci więcej. Nie zanosi się, aby prezydent elekt Karol Nawrocki planował w tej kwestii zmiany. Dla ochrony zdrowia jest to jednak dobra wiadomość.
Kategorie: Portale
Roman Giertych wstępuje do Platformy ObywatelskiejPoseł klubu Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych ogłosił, że zamierza zostać członkiem PO. Polityk ujawnił te plany w filmie, który opublikował na swoim kanale YouTube.
Kategorie: Prasa
![]() |
Sondaże polityczneAnkietaStudio OpiniiTVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
14 lat 43 tygodnie temu
17 lat 26 tygodni temu