Aktualności

Rosja wysłała porwane dzieci do Korei Północnej

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 19:23

Przymusowe przesiedlenie dzieci w celu zniszczenia, całkowicie lub częściowo, narodowej, etnicznej, rasowej lub religijnej grupy, jest uznawane za zbrodnię ludobójstwa zgodnie z punktem (e) artykułu 2. Konwencji ONZ w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa z 1948 roku.


Za zbrodnie w związku z tą praktyką ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze są rosyjski dyktator Władimir Putin i komisarz do spraw dzieci Maria Lwowa-Biełowa.


Kateryna Raszewska, ekspertka prawna z Regionalnego Centrum Praw Człowieka Ukrainy, poinformowała podkomisję Kongresu USA ds. porwań ukraińskich dzieci przez siły rosyjskie, że Kijów odnotował co najmniej dwa przypadki deportacji dzieci ze wschodniej Ukrainy przez Moskwę do Korei Północnej.


Ukraińskie dzieci wysłane do obozu w Korei Północnej


„12-letni Misza z okupowanego obwodu donieckiego i 16-letnia Liza z okupowanego Symferopola (na Krymie – przyp. red.) zostali wysłani do obozu Songdowon w Korei Północnej, 9000 km od domu” – oświadczyła Raszewska.


„Tam dzieci uczyły się, jak 'niszczyć japońskich militarystów' i miały okazję poznać koreańskich weteranów, którzy w 1968 roku zaatakowali amerykański okręt wojenny Pueblo, zabijając i raniąc dziewięciu amerykańskich żołnierzy” – dodała.


Od początku pełnoskalowej agresji na początku 2022 roku Pjongjang udzielał Moskwie wsparcia, między innymi poprzez dostawy broni. W zeszłym roku reżim Kim Dzong Una wysłał Kremlowi około 12 tysięcy żołnierzy podczas walk w obwodzie biełgorodzkim Federacji Rosyjskiej. Do tego wysyłani są robotnicy na budowy, którzy – jak ujawniła BBC – są traktowani jak niewolnicy.


Masowe uprowadzenia ukraińskich dzieci


Do dziś Kijów odzyskał około 1800 dzieci spośród ponad 19,5 tysiąca porwanych przez Rosję od lutego 2022 roku. Serwis Euronews zwrócił uwagę, że liczby te dotyczą nieletnich, wobec których dostępne są szczegółowe informacje, w tym miejsce zamieszkania na Ukrainie i miejsce pobytu w Rosji. Rzeczywista liczba jest prawdopodobnie znacznie wyższa.


Lwowa-Biełowa chwaliła się wcześniej, że Rosja „przyjęła” 700 tysięcy ukraińskich dzieci w okresie od lutego 2022 do lipca 2023 roku. Wiele trafiło na Białoruś, pojawiły się doniesienia o „adopcjach” przez rosyjskie rodziny.


Sama komisarz poinformowała w październiku 2022 roku, że „adoptowała” 15-letniego chłopca pochodzącego z okupowanego przez Mariupola. MSZ Ukrainy wskazało, że było to porwanie.


Młodzi Ukraińcy w rosyjskich aresztach


Nathaniel Raymond, dyrektor wykonawczy Yale Humanitarian Research Lab (HRL), oświadczył podczas zeznań przed podkomisją Kongresu USA, że według badań jego zespołu, co najmniej 35 tys. ukraińskich dzieci znajduje się czasowo lub na stałe w rosyjskim areszcie. Wielu z nich trafia do obozów na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy i Rosji. Wskazał, że ich wiek w chwili pojmania wahał się od 8 miesięcy do 17 lat.


„Tam poddano ich tak zwanej reedukacji patriotycznej, która obejmowała zakaz mówienia po ukraińsku i pranie mózgu za pomocą alternatywnej wersji historii, w której naród ukraiński i jego kultura nie istniały” – zeznał Raymond.


We wrześniu HRL ustaliło, że istnieje ponad 210 ośrodków, w których dzieci są indoktrynowane i wynarodowiane. Wiele z nich przechodzi przymusowe szkolenie wojskowe i są przetrzymywane w odosobnieniu.


Czytaj także: Miedwiediew grozi Europie. „Powód do wojny”

Kategorie: Telewizja

„Zerwałam kontakt”. Córka Walusia o radykalizacji ojca

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 19:16

Gośćmi Grzegorza Nawrockiego i Doroty Wysockiej-Schnepf w „Niebezpiecznych związkach” była: Ewa Waluś, córka Janusza Walusia, Monika Braun, siostra Grzegorza Brauna oraz profesor Andrzej Leder, filozof i publicysta.


Dlaczego Waluś zamordował w RPA?


Ewa Waluś zapytana o kulisy powrotu swojego ojca po odbyciu wieloletniej kary więzienia w RPA za zabicie Chrisa Haniego, komunisty i działacza antyrasistowskiego, który walczył z apartheidem. Córka Walusia stwierdziła, że jest „to osoba niebezpieczna, o poglądach skrajnie rasistowskich i ksenofobicznych”.


– Myślałam, że jest to już osoba zresocjalizowana i nie stanowi zagrożenia. Zostałam jednak zmanipulowana i popełniłam błąd. Teraz widzę z kim mam do czynienia – wskazała Ewa Waluś.


Według niej jej ojciec popełnił tę zbrodnię, żeby „zachować system apartheidu”.


– Zamysłem było zamordowanie popularnej osoby, co doprowadzi do zamieszek i wyjścia wojska na ulice, a wszystkie rozmowy nad zmianą systemu zostaną zahamowane. Następnie drogą siłową zostanie zachowany zbrodniczy porządek. To nie było wymierzone przeciwko jednemu człowiekowi, tylko całej czarnej większości – uważa córka Walusia.


Ewa Waluś przyznała, że jej ojciec „zawsze mówił, że było mu przykro, bo okaleczył rodzinę Chrisa Chaniego, ale politycznie wprost nie wyraził żalu”.


– Ostatni raz rozmawiałam z nim w kwietniu, moją świadomą decyzją było, żeby zerwać kontakt. Zapowiedziałam mu, że jeśli zaangażuje się po skrajnej, prawej stronie, to wtedy nas straci. Nie po to walczyłam o niego, żeby teraz był człowiekiem niebezpiecznym i głosił poglądy, których nienawidzę i brzydzę się, m.in. te o tym, że są ludzie lepsi i gorsi w zależności od tego, gdzie się urodzili. To są dla mnie rzeczy nie do przyjęcia – podkreśliła.


Zobacz także: Janusz Waluś na „Żylecie". Za co gloryfikują go kibice?


Waluś popularny na prawicy


Ewa Waluś skomentowała także kontakty swojego ojca ze środowiskami skrajnej prawicy, m.in. Grzegorzem Braunem i Rodakami Karatami. Według niej, „rzeczywistość przerosła jego oczekiwania”.


– Mógł nie sądzić, że w Polsce jest taki podatny grunt dla ekstremistów. Na pewno nie liczył na to, że zbuduje sobie tak duża popularność (…) Teraz widzimy mojego ojca na jeden trybunie z Grzegorzem Braunem, który jest antysemitą o żydowskich korzeniach. A także wśród ludzi podejrzewanych o współpracę z Rosją – zaznaczyła córka Walusia.


Zobacz też: Traumy i narodowy narcyzm. Bilewicz: Prawicowi ekstremiści żerują na lękach


„Był kiedyś inny”


Swoimi doświadczeniami podzieliła się także Monika Braun, siostra Grzegorza Brauna. Kobieta podkreśliła, że jej brat „był kiedyś innym człowiekiem”.


– Cała jego brutalność i to, kim jest wykluło się gdzieś po drodze, u schyłku lat 90-dziesiatych – wskazała.


Według Moniki Braun, ludzie o faszystowskich poglądach „żyją w świecie uproszczonym, gdzie panuje poczucie, że tylko jedna racja jest słuszna”.


– To ma trochę kształt prostych kreskówek, które zresztą mój brat lubił, jako mały chłopiec. Świat demonstracji i wspólne afiszowanie się na stadionie Legii, podpisywanie gaśnic i mnóstwo innych działań ludzi, którzy opowiadają się po tej samej stronie, to sytuacją jak z kreskówki na żywo. Kreskówkę można bardzo łatwo zrozumieć, bo jest jednoznaczna, postaci są wyraziste i nie istnieją niuanse – zaznaczyła.


W Polsce ujawnił się faszyzm


W następnej części programu Grzegorz Nawrocki zapytał prof. Andrzeja Ledera o podstawy faszyzmu w Polsce. Profesor stwierdził, że „w Polsce już od pewnego czasu można mówić o ruchach faszystowskich i elektoracie, który na nie głosuje”.


– Obrońcy poglądu, że to jest zupełnie coś innego niż faszyzm z lat 30-trzydziestcych XX wieku, mylą się. Są różnice, bo żyjemy w innym świecie, ale główne cechy i gotowość na przemoc już jest w tych ruchach. Faszyzm składa się z elektoratu drobnomieszczańskiego i chłopskiego. Do tego dochodzi specyficzny sojusz z oligarchami. (…) Ci ludzie uzyskują dzięki faszyzmowi poczucie wyższości, którego im brakuje. Potrzeba dominacja ich niesie i to jest właśnie ten moment – uważa filozof.


Czy skrajna prawica może dojść do władzy? Leder odparł, że wyobraża sobie „Walusia w Sejmie i Brauna jako ministra”.


– Ten ruch, który grał na realnie faszystowskich zaczął się już dawno. Moment, w którym premier Morawiecki atakował prof. Engelking w sposób antysemicki było otwarciem drogi dla Brauna. Druga sprawa to fakt, że polskie społeczeństwo w dużym stopniu nie przetrawiło prawdy o tym, że dużą część mieszkańców południowej i wschodniej Polski żyje w pożydowskich domach. To te same regiony, które głosują, żeby nie odbudowywać synagogi zniszczonej w czasie II wś. oddają także głos na Brauna. Myślę, że związek jest dość oczywisty. Ujawniło się coś, co tkwiło w polskim społeczeństwie, a teraz się ujawniło w agresywny sposób – podkreślił profesor.


Zobacz także: Margines społeczeństwa czerpie z faszyzmu. „Brutalność ma zastąpić prawdę”

 

Kategorie: Telewizja

Sejm zajmie się wetami prezydenta. Czarzasty zdradził termin

Dziennik - czw., 04/12/2025 - 19:11
Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zapowiedział, że w piątek odbędzie się głosowanie nad odrzuceniem prezydenckiego weta do ustawy o rynku kryptoaktywów. Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę, twierdząc, że zagraża wolnościom i majątkowi Polaków. Czarzasty potwierdził, że na kolejnym posiedzeniu posłowie zajmą się drugim wetem prezydenta, dotyczącym tzw. ustawy łańcuchowej. Aby odrzucić weto, Sejm potrzebuje większości 3/5 głosów. Olga Skórko
Kategorie: Prasa

Czarzasty: W piątek w Sejmie głosowanie nad wetem prezydenckim w sprawie kryptowalut

Gazeta Wyborcza — kraj - czw., 04/12/2025 - 19:10
Debata i głosowanie za odrzuceniem prezydenckiego weta do ustawy o kryptoaktywach odbędzie się po pierwszej zamkniętej części piątkowego posiedzenia Sejmu.
Kategorie: Prasa

Prezydent chce walczyć z niżem demograficznym. Będą mu doradzać ludzie PiS, Ordo Iuris i Młodzieży Wszechpolskiej

Gazeta Wyborcza — kraj - czw., 04/12/2025 - 19:05
Rada Rodziny i Demografii to nowy twór w Kancelarii Prezydenta. Nad tym, co zrobić, by w Polsce rodziło się więcej dzieci, ma rozprawiać grono ekspertów słynących z antykobiecych poglądów. Zdaniem prezydenta "w rozwiązanie problemu powinny być zaangażowane także Kościoły".
Kategorie: Prasa

Nie żyje jeden z najbogatszych Polaków. 40 lat kierował firmą, którą założył

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 04/12/2025 - 19:03
Nie żyje Leszek Gierszewski, prezes i założyciel firmy Drutex, istniejącego od 1985 roku producenta okien i drzwi. O śmierci prezesa poinformowała spółka w komunikacie. Gierszewski zmarł 4 grudnia.
Kategorie: Portale

Incydent podczas lotu Zełenskiego. „Doszło do ataku hybrydowego”

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 18:55

W poniedziałek ok. godz. 23 Wołodymyr Zełenski wylądował w Dublinie – wcześniej niż zakładano. Drony pojawiły się w okolicy lotniska wtedy, gdy samolot z ukraińskim prezydentem miał pojawić się w irlandzkiej stolicy. 


Irlandzki „The Journal”, powołując się na nieoficjalne informacje przekonuje, że celem bezzałogowców było zakłócenie lotu Zełenskiego.


Irlandia: Incydent podczas lotu Zełenskiego


Jak podano, następnie drony krążyły nad okrętem marynarki wojennej, który na czas pobytu ukraińskiego przywódcy wypłynął na Morze Irlandzkie


Wiadomo, że okręt namierzył drony, ale nie zdecydowano o ich zestrzeleniu.


Ustalono, że bezzałogowce były maszynami typu wojskowego. „To duże jednostki, bardzo drogie, o specyfikacji wojskowej. Incydent można potraktować jako atak hybrydowy” – napisał „The Journal”, powołując się na irlandzką armię. 


Drony miały wystartować z północno-wschodniej części Dublina. Ich lot trwał około dwóch godzin. Nie ustalono dokładnego miejsca ich startu. 


Nie wiadomo także, kto odpowiadał za incydent. 

 

Zobacz także: Wizyta Zełenskiego w Paryżu. „Mówimy o pokoju, a Rosja zabija”


Kategorie: Telewizja

Orange Polska ma porozumienie ze związkami. Chodzi m.in. o podwyżki i zwolnienia

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 04/12/2025 - 18:53
Spóła Orange Polska podpisała ze związkami zawodowymi umowę społeczną na lata 2026-2027, w ramach której z odejść dobrowolnych będzie mogło skorzystać maksymalnie 1000 pracowników.  Równolegle zakończyły się negocjacje dotyczące wdrożenia jej zapisów odnoszących się do roku 2026.
Kategorie: Portale

Orange Polska porozumiał sie ze związkami. Chodzi m.in. o podwyżki i zwolnienia

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 04/12/2025 - 18:53
Spóła Orange Polska podpisała ze związkami zawodowymi umowę społeczną na lata 2026-2027, w ramach której z odejść dobrowolnych będzie mogło skorzystać maksymalnie 1000 pracowników.  Równolegle zakończyły się negocjacje dotyczące wdrożenia jej zapisów odnoszących się do roku 2026.
Kategorie: Portale

Konflikt na linii prezydent-rząd. Aleksandr Kwaśniewski komentuje

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 18:52
Dokumenty – w tym papieską notatkę ze spotkania z Janem Pawłem II – były prezydent Aleksander Kwaśniewski przekaże do Archiwum Akt Nowych. Jako pierwsi zbiór zobaczyli reporterzy „19.30”. Były prezydent udzielił przy tej okazji wywiadu TVP Info. Skomentował między innymi tarcia na linii Karol Nawrocki - rząd.
Kategorie: Telewizja

Bezcenne archiwum Aleksandra Kwaśniewskiego. Wiemy, komu je przekaże

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 18:50

Dlaczego akurat teraz Aleksander Kwaśniewski zdecydował się przekazać gromadzone przez lata aktywności politycznej dokumenty? Jak mówi w rozmowie z Anną Hałas z 19:30, „człowiek młodszy już nie będzie”. – Porządkowanie – także swoich własnych, prywatnych archiwów – ma więc sens.


Były prezydent przyznaje, że inicjatywa wyszła od Archiwum Akt Nowych. – Podobne próby miały zagraniczne ośrodki, ale uznałem, że archiwa byłego prezydenta powinny być w Polsce. Powinny znaleźć się w instytucji wysokiego zaufania, a Archiwa Akt Nowych są taką instytucją – mówi.


Nieznany list od Jana Pawła II

 

Wśród dokumentów w kolekcji byłego prezydenta pozostawał dotąd także nieznany list od Jana Pawła II. – To jest swoiste memorandum, które wręczył mi papież. Bardziej wyrażał tę myśl jego osobisty sekretarz kardynał Dziwisz, prosząc, żeby to zostało między nami. A notatka, którą pokazałem ówczesnej ambasador w Watykanie Hannie Suchockiej, została w moich aktach do dzisiaj. Teraz przekazana, będzie już dostępna.

 

Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Anną Hałas opowiada także o swoich spotkaniach z papieżem Polakiem. – Miałem dużo spotkań, ponad 20. Do roku 2000 odbywały się one bez ograniczeń, rozmawialiśmy bez tłumacza, w cztery oczy. Papież nie miał kłopotu z wypowiadaniem się. Po roku 2000 jego stan zdrowia się pogarsza. Ma kłopot, w związku z czym zaczyna korzystać z takiej formy wypowiedzi, że przekazuje mi ją w formie pisemnej, a raczej nastawia się na słuchanie, które komentuje jednym zdaniem. Bo mówienie sprawia mu już sporą trudność, ale kontakt intelektualny był cały czas – opowiada polityk.

 

Czytaj także: Kwaśniewski: dziś UE stoi przed większymi wyzwaniami aniżeli 20 lat temu

Kategorie: Telewizja

Leszek Gierszewski nie żyje. Zmarł jeden z najbogatszych Polaków

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 18:46

Drutex przekazał, że Leszek Gierszewski zmarł w czwartek. We wpisie podano, że Gierszewski pozostawił po sobie „nie tylko firmę, którą zbudował od podstaw, ale i wizję, która od lat wyznacza standardy w branży stolarki otworowej”.


Nie żyje Leszek Gierszewski – założyciel firmy Drutex


Leszek Gierszewski w 1985 roku założył firmę o nazwie Wytwarzanie Wyrobów z Drutu, Łańcuchów i Sprężyn w Wiklinie, która produkowała m.in. siatki ogrodzeniowe, wyroby z drutu, gwoździe i dachówki. Sześć lat później firma została przeniesiona do Bytowa – rodzinnego miasta Gierszewskiego – a jej nazwa została zmieniona na Drutex. Tam w 1994 roku rozpoczęto produkcję okien z PVC.


W następnych latach Drutex poszerzył swoją działalność o wytwarzanie rolet, okien i drzwi z aluminium oraz stolarkę drewnianą. W 2003 roku firma uzyskała formę prawną spółki akcyjnej. Drutex opracował również własne systemy okienno-drzwiowe z PVC o rozbudowanym komorowym systemie gwarantującym wysoką izolację cieplną.


Za swoją największą inwestycję Drutex uważa realizację Europejskiego Centrum Stolarki. Budowę rozpoczęto w 2013 roku i trwała ona 20 miesięcy; w tym powstała pierwsza hala. W 2015 roku Drutex przeszedł do drugiego etapu inwestycji, który obejmował wybudowanie drugiej hali. Łączna powierzchnia ECS wynosi ponad 55 500 mkw.


Drutex zatrudnia około 4000 pracowników i działa w ramach sieci stworzonej z ponad 4000 partnerów handlowych.



Leszek Gierszewski został wyróżniony tytułem Honorowego Obywatela Bytowa w 2020 roku. – To nie tylko przedsiębiorca i największy pracodawca w regionie, ale także filantrop, o którego działaniach, wiemy wiele, ale mimo wszystko nasza wiedza jest szczątkowa, ponieważ bardzo często jego aktywność w tym zakresie była i jest prowadzona anonimowo, po cichu, bez rozgłosu – mówił ówczesny burmistrz Bytowa Ryszard Sylka


Gierszewski był jednym z najbogatszych Polaków. W ostatnim zestawieniu „Wprost” zajął 24. miejsce z majątkiem szacowanym na 3,4 mld złotych.

Kategorie: Telewizja

Absurdalne kłamstwa Putina. „Rosja nie anektowała Krymu”

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 18:40

Kłamstwo 1: Dyktator postawił tezę, że „Rosja nie anektowała Krymu, lecz przyszła na pomoc mieszkańcom półwyspu”. – Nie mogła postąpić inaczej – twierdził Władimir Putin.


Fakty: Nielegalna aneksja Krymu była elementem agresji Rosji na Ukrainę w 2014 roku. Równolegle zaatakowano obwód doniecki, by później proklamować tam bandyckie, nieuznawane przez społeczność Doniecką i Ługańską Republikę Ludową.


Moskwa wysłała na Krym oddziały żołnierzy bez dystynkcji, którzy zaatakowały półwysep. W nocy z 26 na 27 lutego uzbrojone w karabiny szturmowe i granatniki przeciwpancerne „zielone ludziki” zajęli budynki parlamentu i rządu Republiki Autonomicznej Krymu w Symferopolu, po czym wywiesili na nich rosyjskie flagi.


16 marca na Krymie odbyło się nielegalne i sfałszowane referendum, w którym „głosujący” opowiedzieli się za „ponownym zjednoczeniem Krymu z Rosją”. Warto nadmienić, że Memorandum budapeszteńskim z grudnia 1994 roku, podpisane przez Rosję, Ukrainę, USA i Wielką Brytanię, gwarantowało respektowanie przez Rosję integralności terytorialnej Ukrainy.


Rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 68/262 z 27 marca 2014 roku uznała przyłączenie Krymu za sprzeczne między innymi z Deklaracją Zasad Prawa Międzynarodowego z 24 października 1970 roku czy Aktem Końcowym KBWE z 1 sierpnia 1975 roku.


Twierdzenia Putina o rzekomej „pomocy” mieszkańcom Krymu można zobrazować likwidacją Medżlisu, czyli samorządu Tatarów krymskich i prześladowaniami ludności ukraińskiej i Tatarów. Dochodzi porwań i morderstw przeciwników nielegalnej aneksji.


Kłamstwo 2: Putin twierdził tezę, że „Rosja chce zakończyć wojnę, którą Zachód rozpoczął przeciwko niej rękami Ukrainy” oraz że „Zachód podjudza Ukrainę”.


Fakty: 22 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła niesprowokowaną pełnoskalową agresję na Ukrainę, dopuszczając się licznych zbrodni wojennych, łącznie ze przykładami zbrodni ludobójstwa. Reżim na Kremlu prowadzi przeciwko Zachodowi wojnę hybrydową z aktami sabotażu i terroryzmu.


Kłamstwo 3: Zbrodniarz dowodził, że Rosja jedynie nie chce dopuścić do przystąpienia Ukrainy do NATO i że Kijów ma prawo do wyborów środków obrony. Mówił, że zainteresowanie Kijowa przystąpieniem do NATO stanowi bezpośrednie ryzyko dla Moskwy, ze względu na możliwe stacjonowanie wojsk przy granicy Rosji.


Fakty: Putin dąży do podporządkowania sobie całej Ukrainy w ramach próby odbudowy Związku Sowieckiego. Wojska NATO od lat stacjonują przy granicy Rosji: w Norwegii Polsce, na Litwie, Łotwie, Estonii a ostatnio w Finlandii Szwecji.


„Nie prosimy o nic niezwykłego ani nieoczekiwanego. Nic nie spada z nieba. Po prostu nalegamy na dotrzymanie złożonych nam obietnic” – powiedział w wywiadzie Putin, który przed pełnoskalową agresją na Ukrainę wielokrotnie zapewniał, że nie zaatakuje tego kraju.


Czytaj także: Putin szydzi z „upadłej” Kanady? Internauci uwierzyli w dowcip

Kategorie: Telewizja

Sejm zagłosuje nad odrzuceniem weta prezydenta. Marszałek wskazał termin

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 18:29

Komisja – po rozpatrzeniu wniosku prezydenta – zdecydowała w głosowaniu, że przedstawi całemu Sejmowi wniosek o ponowne uchwalenie zawetowanej ustawy. Sejm może weto prezydenta odrzucić większością kwalifikowaną trzech piątych głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Jeśli nie zdoła tego zrobić i ustawa nie zostanie ponownie uchwalona, zostaje odrzucona, a procedura ustawodawcza zakończona.


Co zakłada ustawa o kryptoaktywach?


Ustawa miała na celu wprowadzenie przepisów unijnego rozporządzenia MiCA (The Markets in Crypto-Assets Regulation). Nadzór nad rynkiem kryptoaktywów miała sprawować Komisja Nadzoru Finansowego, wyposażona w odpowiednie narzędzia nadzorcze i kontrolne. Precyzowała również niektóre obowiązki emitentów tokenów powiązanych z aktywami i tokenów będących e-pieniądzem, a także dostawców usług w zakresie kryptoaktywów.


W przypadku naruszenia przepisów KNF miała dokonywać wpisów do prowadzonego przez siebie rejestru nieuczciwych domen internetowych służących do prowadzenia działalności w zakresie kryptoaktywów. Ma to chronić klientów i rynek przed nieuczciwymi podmiotami.


Ustawa wprowadzała odpowiedzialność karną za przestępstwa popełniane m.in. w związku z emisją tokenów czy świadczeniem usług w zakresie kryptoaktywów bez wcześniejszego zgłoszenia tego KNF. Sprawcom najpoważniejszych naruszeń groziłaby m.in. grzywna w wysokości do 10 mln zł.


Nowe przepisy regulowały także kwestie internetowych kantorów walutowych, które także miałyby być objęte nadzorem KNF. Zgodnie z ustawą miałyby one prowadzić dla swoich klientów indywidualne rachunki płatnicze, co umożliwiłoby m.in. ochronę pieniędzy klientów, a także pozwoliło im dysponować nimi w dowolnym momencie.


Zobacz także: Cyfrowy złoty zamiast gotówki. „Nie wyemituje go NBP”

Dlaczego prezydent zawetował ustawę o kryptoaktywach?


Karol Nawrocki uzasadnił weto m.in. tym, że ustawa przewidywała możliwość wyłączania przez rząd stron internetowych firm działających na rynku kryptowalut jednym kliknięciem. Przepisy dotyczące blokowania domen są nieprzejrzyste i mogą prowadzić do nadużyć – ocenił.


Drugą okolicznością, która zadecydowała o wecie, jest rozmiar regulacji, a tym samym brak przejrzystości w przyjętych rozwiązaniach. Podczas gdy Czechy, Słowacja czy Węgry wdrożyły przepisy liczące kilka lub kilkanaście stron, polska ustawa ma ich ponad sto. Nadregulacja to prosta droga do wypychania firm za granicę – do Czech, na Litwę czy na Maltę – zamiast tworzenia warunków, by zarabiały i płaciły podatki w Polsce - podkreślono w uzasadnieniu weta.  


Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zapowiedział, że w piątek parlament zagłosuje nad odrzuceniem prezydenckiego weta.


Zobacz też: Zarabia wielu, ale płacą nieliczni. Kryptowalutowy raj w Polsce

Kategorie: Telewizja

Jelcz wychodzi z dołka i zapowiada skokowy wzrost produkcji samochodów dla wojska

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - czw., 04/12/2025 - 18:15
Produkcja samochodów dla wojska przyspiesza, ale budowa fabryki amunicji spowolniła. To wynik zmian, jakie w projekcie spowodowało porozumienie o współpracy z koncernem BAE Systems, ale według PGZ spodziewane korzyści są warte opóźnienia. Skokowy wzrost produkcji samochodów dla wojska może być wsparty także przez pierwszy kontrakt na eksport tych pojazdów.
Kategorie: Portale

Zbigniew Ziobro już nie na Węgrzech. "Ich ręce nie są w stanie mnie dosięgnąć"

Dziennik - czw., 04/12/2025 - 18:15
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, poszukiwany przez polskie organy ścigania w związku z 26 zarzutami dotyczącymi nadużyć w Funduszu Sprawiedliwości, oświadczył, że znajduje się w Brukseli. Polityk, któremu Sejm uchylił immunitet, ignoruje postanowienie prokuratury o zatrzymaniu. Ziobro stwierdził, że jest "wolnym człowiekiem" i lekceważąco odniósł się do premiera Donalda Tuska, mówiąc: "Ich ręce jeszcze nie są w stanie mnie dosięgnąć". Olga Skórko
Kategorie: Prasa

Zbombardowali sklep spożywczy. Rosyjscy dowódcy oskarżeni

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 18:08

Do zbrodni doszło rankiem 16 marca 2022 roku, gdy agresor próbował podejść Kijów od północy. Pociski z wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet Grad spadły na centrum Czernihowa. 20 osób zginęło, zaś 28 zostało rannych, gdy jeden z pocisków uderzył w sklep, przed którym stała kolejka cywilów chcących kupić pożywienie.


Sklep, budynki mieszkalne i infrastruktura cywilna również zostały uszkodzone – wskazała prokuratura w komunikacie.


„W pobliżu miejsca ataku nie znajdowały się żadne obiekty wojskowe, co wskazuje na celowy atak na ludność cywilną, mający na celu zastraszenie i terror. Międzynarodowe prawo humanitarne stanowi, że infrastruktura cywilna i ludność cywilna nie mogą być celem ataku” – podkreślono w komunikacie.


Zbrodniarze ustaleni


Śledczy ustalili, że za zbrodnię wojenną odpowiada dowódca dowódcy 35. Samodzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych 41. Armii Połączonych Rodzajów Armii Centralnego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej oraz dwóch podległych mu dowódców batalionowych grup taktycznych.


Wojskowi zostali zaocznie oskarżeni o naruszenie praw i zwyczajów wojennych, w połączeniu z zabójstwem z premedytacją, dokonanym przez grupę osób w ramach spisku, co jest złamaniem artykułu 28 ustęp 2 i artykułu 438 ustęp 2 Kodeksu karnego Ukrainy.


Czytaj także: Świat poznaje rosyjskich zbrodniarzy. Dziennikarze ustalili trzynaście nazwisk

Kategorie: Telewizja

Gęste mgły i marznące opady. Trudne warunki pogodowe w całym kraju

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 17:57

W nocy z czwartku na piątek zachmurzenie duże i całkowite, większe przejaśnienia początkowo na południu i w południowo-wschodniej części kraju. Słabe opady deszczu przybywać będą z południa, na Dolnym Śląsku lokalnie przejdą w opady deszczu ze śniegiem. W szczytowych partiach Sudetów mogą pojawić się opady śniegu, gdzie przyrost pokrywy śnieżnej może wynosić około 10 cm. W Tatrach przyrost będzie mniejszy.

W południowych regionach województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego pojawić się mogą przejściowe opady marznącego deszczu powodujące gołoledź. Silne zamglenia mogą ograniczać widzialność do około 100 m, pojawiać się będą głównie na wschodzie i w centrum kraju. Lokalnie może osadzać się szadź.


Temperatura minimalna od około 0 st. C do 4 st. C, chłodniej w Beskidach i na Podhalu – około minus 2 st. C. Wiatr słaby przeważnie południowo-wschodni i wschodni. Na obszarach podgórskich i górskich wiatr będzie silniejszy, w Sudetach nawet do około 90 km/h, lokalnie spowoduje zawieje.


Zobacz także: „Zima pod znakiem Wrony”. Niebawem światowa premiera filmu


Jaka będzie pogoda w piątek 5 grudnia?


W piątek zachmurzenie duże i całkowite. Rano mogą się utrzymywać mgły ograniczające widoczność do 100 m. Na zachodzie i północy kraju opady deszczu lub mżawki. W górach przejściowo opady śniegu. Temperatura maksymalna około 3 st. C na północnym zachodzie i w rejonach podgórskich. Około 6 st. C w centrum i 9 st. C na południowym wschodzie kraju. Wiatr słaby na wschodzie, okresami umiarkowany oraz porywisty południowo-wschodni. Po południu na zachodzie kraju skręcający na południowy zachód i zachód.


IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed gęstymi mgłami – większość z nich obowiązuje od wieczora w czwartek lub w nocy z czwartku na piątek i obejmuje częściowo województwa: podlaskie, warmińsko-mazurskie, pomorskie, kujawsko-pomorskie, mazowieckie, wielkopolskie, łódzkie, świętokrzyskie, małopolskie, śląskie, opolskie, dolnośląskie i lubuskie.


Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed opadami marznącymi obowiązujące w noc z czwartku na piątek, które obejmują częściowo województwa: dolnośląskie, opolskie, śląskie, małopolskie. 





Zobacz też: Tłuste jedzenie zimą? To szok dla naszych organizmów

Kategorie: Telewizja

Najlepsze miasta na sylwestra. Dwa z nich leżą niedaleko Polski

TVP.Info - czw., 04/12/2025 - 17:45

Dłuższy urlop i świąteczno-noworoczna zagraniczna podróż jest w tym roku wyjątkowo kuszącą wizją. Kalendarz w tym okresie układa się bowiem tak, że biorąc zaledwie cztery dni wolnego, możemy cieszyć się aż 11-dniowym odpoczynkiem od pracy


Magazyn podróżniczy „Conde Nast Traveller”, jak co roku, opublikował na początku grudnia listę najlepszych miejskich destynacji pod kątem sylwestrowego wypadu. Znalazło się na niej 28 miast z całego świata, w tym aż 11 europejskich. Jako że zorganizowanie wycieczki last minute do Peru czy Stanów Zjednoczonych to niełatwe zadanie, skupiamy się na Europie. 


Czytaj także: Polscy turyści biją tam rekordy. Wyprzedza nas tylko jeden kraj


Sylwester w Pradze albo Berlinie


Najbliżej położone od Polski miasta na liście to Praga oraz Berlin. Obecność czeskiej i niemieckiej stolicy wielkich kontrowersji nie budzi – od dawna są to jedne z najchętniej wybieranych przez Polaków kierunków na tzw. city break, również w okresie zimowym.  


„Malownicze uliczki i place praskiej starówki ożywają w sylwestra, wypełniając się imprezowiczami, którzy przechadzają się po pubach i klubach, uczestnicząc w rejsie rzecznym lub oglądając jeden z licznych koncertów na żywo – od opery po balet” – czytamy w opisie praskich atrakcji. Podkreślono w nim, że do 6 stycznia w Pradze działać będą jarmarki bożonarodzeniowe, uważane za jedne z najbardziej klimatycznych w całej Europie. 


Zupełnie inny klimat ma sylwester w Berlinie. „Berlińska impreza plenerowa gromadzi między kultową Bramą Brandenburską a Kolumną Zwycięstwa około miliona imprezowiczów. Na to wydarzenie – z muzyką na żywo i DJ-ami, stoiskami z jedzeniem i barami, pokazami laserowymi i fajerwerkami oraz mnóstwem berlińczyków, którzy wiedzą, jak się bawić – zazwyczaj wymagane są bilety” – pisze „CN Traveller”. 


Właśnie z takim sposobem spędzania sylwestra kojarzy się Berlin – imprezowym, często w wydaniu klubowym. W stolicy Niemiec pełno jest modnych klubów, zwłaszcza z muzyką techno i elektroniczną. Trzeba jednak mieć świadomość, że w większości obowiązuje selekcja, a jej kryteria bywają – z perspektywy osoby niezaznajomionej z takimi imprezami – specyficzne. 


Gdzie jechać na sylwestra? Barcelona, Londyn, Paryż


Na liście jest więcej miast zaliczanych do najpopularniejszych turystycznych destynacji w Europie: Londyn, Rzym, Paryż, Barcelona czy Wiedeń.  


Sylwester londyński magazyn przedstawia tak: „Dokładnie o północy Big Ben rozbrzmi swoim charakterystycznym dźwiękiem, sygnalizującym nadejście 2026 roku, a niebo w pobliżu London Eye i Big Bena rozświetlą fajerwerki. (...) Zachowaj trochę energii na noworoczną paradę, która rozpocznie się w południe 1 stycznia na Piccadilly i zakończy w pobliżu Parliament Square”. 


Jako główną sylwestrową atrakcję Rzymu „CN Traveller” wskazuje obserwowanie fajerwerków na tle Koloseum i pobliskich starożytnych zabytków, a w jako atrakcję numer jeden w Barcelonie – powitanie Nowego Roku na nadmorskiej plaży.  


„Nie ma nic lepszego niż pocałunek o północy pod mieniącą się iluminacją wieży Eiffla, ale serce akcji znajduje się na Polach Elizejskich, gdzie paryżanie tradycyjnie tłumnie przybywają do barów i restauracji około 21:00, by zjeść kolację, potańczyć i raczyć się szampanem” – to z kolei fragment opisu sylwestrowych atrakcji Paryża. 


Zobacz też: 25 najlepszych miejsc do odwiedzenia w 2026. Lista „Best of the World”


Kto wita Nowy Rok najpóźniej?


„CN Traveler” wybrał też kilka mniej oczywistych europejskich kierunków sylwestrowego wypadu: Ateny, Kopenhagę, Edynburg oraz Reykjavik.


Stolica Islandii może być dobrym miejscem do spędzenia sylwestra dla osób, które... wyjątkowo nie chcą, by 2025 rok dobiegł końca. Jest to najdalej wysunięte na zachód duże miasto w Europie – a przynajmniej administracyjnej Europie. Czas jest tam co prawda ten sam co w Wielkiej Brytanii, Portugalii czy na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich, ale noworoczny świt dociera na zachodnie wybrzeże Islandii kilka minut później.  


Na liście „CN Traveller” jest także miejsce, w którym Nowy Rok witają najpóźniej (pomijając mieszkańców kilku małych wysp wysuniętych jeszcze dalej na zachód) – Hawaje


Czytaj także: Kraj starożytnych zabytków i raf koralowych. Jeździ się tam przez cały rok


Gdzie Nowy Rok zaczyna się najwcześniej?


Natomiast osoby, którym bieżący rok zalazł za skórę, powinny rozważyć podróż na Kiribati. To malutkie wyspiarskie państwo – położone na Pacyfiku, pomiędzy Oceanią a Ameryką – jako pierwsze miejsce na świecie wita Nowy Rok. Różnica czasu względem Polski wynosi ponad 10 godzin. Względem Hawajów – od 22 do 24 godzin, czyli nawet dobę. „CN Traveller” szczególnie poleca podróż na Kiritimati, czyli największą z 33 wysp stanowiących Kiribati.  


W tym roku może być już trochę za późno na zorganizowanie podróży w tak odległe miejsce, więc tę propozycję rozpatrujemy raczej w kategoriach inspiracji na kolejne lata. 


Amerykański magazyn poleca również spędzanie sylwestrowej nocy w Nowym Jorku, Las Vegas, Bangkoku, Sydney, Kapsztadzie, Tokio, Cuzco czy na Bali.

Kategorie: Telewizja
Subskrybuj zawartość