LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSLZNP
BelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPN |
AktualnościPolscy zatrzymani w Anglii. Policja znalazła materiały wybuchoweW ramach operacji ewakuowano mieszkańców 200 okolicznych domów, ale funkcjonariusze podkreślają, że incydent nie jest traktowany jako zagrożenie terrorystyczne. O aresztowanych Polakach wiadomo, że jeden ma 40, a drugi 50 lat. Mieszkali w jednym domu przy ulicy Vulcan Street w Derby. Teraz przebywają w areszcie. Policja zatrzymała mężczyzn po otrzymaniu informacji, że w mieszkaniu przechowują podejrzane materiały. W związku z tym, że Polacy mieli substancje do produkcji materiałów wybuchowych, z ruchu wyłączonych zostało siedem sąsiadujących ulic. Zobacz także: Nielegalna broń i materiały wybuchowe. Skuteczna akcja policji Okoliczni mieszkańcy wkrótce po aresztowaniu Polaków słyszeli wybuch. Policja wyjaśniła, że była to eksplozja kontrolowana przez wojskowych saperów. Policja hrabstwa Derbyshire poinformowała, że ewakuowani mieszkańcy przebywają w tymczasowych noclegowniach i prawdopodobnie za parę godzin będą mogli wrócić do domów. Kategorie: Telewizja
90 proc. absolwentów szkół nie przechodzi pytania nr 10. Stolice Europy. Dasz radę?Znasz STOLICE EUROPY? Podejmiesz wyzwanie?
Lena Ratajczyk
Kategorie: Prasa
Ponad 22,5 mld zł na obronność i schrony. Nowy fundusz w ramach KPO
Wyniki głosowania i poprawka przyjęta przez parlament
Za ustawą opowiedziało się 239 posłów. Przeciw zagłosowały 23 osoby, a aż 166 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu, w tym zdecydowana większość klubu PiS – 163 posłów. Jeszcze przed finalnym głosowaniem Sejm niemal jednomyślnie przyjął poprawkę klubu Polska 2050. Poprawka ta zakłada, że członkiem zarządu tzw. przedsiębiorstwa specjalnego przeznaczenia nie może zostać osoba zatrudniona w administracji rządowej. Miało to na celu wzmocnienie niezależności i transparentności instytucji zarządzającej inwestycjami związanymi z obronnością. Czytaj także: Pilna informacja o bezpieczeństwie. Sejm utajnił część obrad Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności ma wspierać rozwój i unowocześnianie przedsiębiorstw działających w branżach związanych z bezpieczeństwem. Zakłada się finansowanie modernizacji infrastruktury technologicznej firm, cyfryzacji procesów oraz rozbudowy ich możliwości produkcyjnych. Szczególną uwagę położono na rozwój przedsiębiorstw znajdujących się poza dużymi ośrodkami miejskimi. Dzięki temu ma nastąpić bardziej zrównoważony rozwój gospodarczy oraz wzmocnienie potencjału małych i średnich miast. Czytaj także: Myśliwce Luftwaffe w Polsce. Jest odpowiedź na rosyjską agresję Istotnym elementem nowego funduszu ma być również wspieranie start-upów działających w obszarach powiązanych z bezpieczeństwem państwa. Rząd zakłada, że podniesie to poziom innowacyjności polskiego sektora obronnego i pobudzi konkurencyjność rodzimych technologii zarówno na rynku krajowym, jak i na arenie międzynarodowej. Ustawa przewiduje, że Bank Gospodarstwa Krajowego powoła tzw. przedsiębiorstwo specjalnego przeznaczenia (SPV). Jego zadaniem będzie finansowanie inwestycji dotyczących bezpieczeństwa i obronności. Co istotne, ponad połowa środków zgromadzonych przez SPV będzie mogła zostać przeznaczona na inwestycje samorządowe, zwłaszcza na budowę i modernizację infrastruktury schronowej w całym kraju. Czytaj także: Unia inwestuje 1,5 mld euro w niezależność obronną i wsparcie Ukrainy Komitet Sterujący jako organ odpowiedzialny za priorytety inwestycyjne O kierunkach inwestycji funduszu będzie decydował Komitet Sterujący. W jego skład mają wejść m.in.: minister funduszy i polityki regionalnej, minister obrony narodowej, minister spraw wewnętrznych i administracji, minister finansów i gospodarki. Strategia inwestycyjna Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności ma zostać przyjęta do końca 2025 r. Dokument ten określi m.in. priorytety, zasady działania i ramy operacyjne funduszu. Pierwsze nabory projektów planowane są na drugą połowę 2026 roku, a środki będzie można wykorzystywać także po tej dacie, nawet gdy rozliczony zostanie już cały Krajowy Plan Odbudowy. Czytaj także: UE zmienia zasady. Więcej pieniędzy na obronność i transformację energetyczną Pod koniec listopada minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wyjaśniała, że po uchwaleniu ustawy środki z KPO zostaną oficjalnie przekierowane na Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności. Jak podkreśliła, na działania związane z obronnością trafi około 22,5 mld zł, czyli równowartość 5,3 mld euro. Zwróciła również uwagę, że Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, który zdecydował się na tak innowacyjne przeprofilowanie środków z KPO, dzięki czemu co dziesiąta złotówka z całego planu odbudowy zostanie przeznaczona właśnie na bezpieczeństwo. Czytaj także: Kolejny przelew z KPO dla Polski. Jest zgoda państw członkowskich UE Kategorie: Telewizja
„Gość poranka”: Stefan Krajewski– Podrzucony dzik pojawił się w miejscu, które jest zagłębiem, sercem hodowli trzody chlewnej w Polsce. Wypatroszony, oskórowany, z linką na nodze. W miejscu, w którym dotąd nie było przypadków ASF, więc uznaliśmy, że może to być próba sabotażu – powiedział w „Gościu poranka” w TVP Info minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski.
Kategorie: Telewizja
Pyszny obiad na piątek. Podajemy przepis, Ty gotujesz. Złociste rybne burgeryNa piątkowy obiad proponujemy złociste rybne burger. Chrupiące kotleciki będą smakowitym daniem obiadowym. Można podać je z ziemniakami i np. z surówką z kiszonej kapusty albo w hamburgerowej bułce, z dużą ilością warzyw i sosem tatarskim.
Beata Zatońska
Kategorie: Prasa
Nowe schrony, sprzęt dla strażaków i miast. Wojewoda: Są rzeczy, na które pieniędzy nie dam- Wnioski typu "proszę o pieniądze na nowy urząd miasta albo halę sportową, bo pod nią będzie schron" nie mają szans - mówi Marek Wójcik, wojewoda śląski o podziale pieniędzy na ochronę ludności.
Kategorie: Prasa
Marznące opady i gęsta mgła. Ostrzeżenia dla południa kraju
Jak informuje IMGW, Europa północno-zachodnia i południowa będzie w zasięgu rozległych układów niskiego ciśnienia z głównymi ośrodkami nad północnym Atlantykiem i Grecją. Hiszpania, Portugalia i południowa Francja znajdą się pod wpływem wyżu azorskiego. Pozostałe obszary kontynentu, w tym Polska, pozostaną pod wpływem wyżu znad Rosji. Jedynie na krańcach zachodnich naszego kraju zaznaczy się wpływ płytkiego niżu znad Niemiec. Z południa kontynentu do Polski napłynie nieco cieplejsze powietrze polarne morskie. Ciśnienie bez istotnych zmian. Czytaj także: Tłuste jedzenie zimą? To szok dla naszych organizmów Jaka będzie pogoda w piątek 5 grudnia? W piątek zachmurzenie przeważnie duże i całkowite. Rano w centrum i na wschodzie miejscami mgły ograniczające widzialność do około 100 m. W dzień głównie na zachodzie i północy kraju opady deszczu lub mżawki. W Tatrach i Sudetach opady deszczu ze śniegiem i śniegu. W Sudetach prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o około 5 cm. Temperatura maksymalna od około 4 st. C na zachodzie, około 6 st. C w centrum, do 9 st. C na południowym wschodzie. Chłodniej w kotlinach karpackich – około 2 st. C. Wiatr słaby, na wschodzie umiarkowany i okresami porywisty, południowo-wschodni i wschodni, wieczorem na zachodzie kraju skręcający na południowy i południowo-zachodni. W Sudetach porywy wiatru do 90 km/h powodujące zawieje i zamiecie. W nocy zachmurzenie duże i całkowite. Jedynie na krańcach południowych i południowo-wschodnich większe przejaśnienia i rozpogodzenia. Miejscami, głównie na północy i w centrum, słabe opady deszczu lub mżawki. Mgły ograniczające widzialność do 100 metrów, na południowym wschodzie miejscami marznące, osadzające szadź. Temperatura minimalna od 2 st. C do 5 st. C na przeważającym obszarze kraju, miejscami na południu chłodniej – od 1 st. C do 2 st. C. W kotlinach górskich spadki do minus 3 st. C. Wiatr przeważnie słaby, na wschodzie umiarkowany z kierunków południowych. Wysoko w Sudetach w porywach do 55 km/h. W sobotę zachmurzenie duże i całkowite. Jedynie na krańcach południowych i południowo-wschodnich większe przejaśnienia i rozpogodzenia. Miejscami, głównie na północy i w centrum, słabe opady deszczu lub mżawki. Na Śląsku, ziemi kieleckiej, miejscami w Małopolsce i na Podkarpaciu mgły ograniczające widzialność do 300 metrów. Temperatura maksymalna od 3 st. C do 7 st. C na przeważającym obszarze kraju. Cieplej na krańcach południowo-wschodnich – do 9 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, na Dolnym Śląsku miejscami porywisty, południowy i południowo-wschodni, w Małopolsce miejscami wschodni. Wysoko w Sudetach w porywach do 80 km/h. Czytaj również: Najlepsze miasta na sylwestra. Dwa z nich leżą niedaleko Polski W piątek w Warszawie zachmurzenie duże. Możliwe słabe opady mżawki. Rano i wieczorem możliwe silne zamglenie lub mgła ograniczająca widzialność do 400 m. Temperatura maksymalna 8 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni i południowo-wschodni. W nocy zachmurzenie duże. Możliwe słabe opady deszczu lub mżawki. Silne zamglenie lub mgła ograniczająca widzialność do 500 m. Temperatura minimalna 5 st. C. Wiatr słaby, południowo-wschodni. W sobotę w stolicy zachmurzenie duże. Miejscami słabe opady deszczu lub mżawki. Rano silne zamglenie lub mgła ograniczająca widzialność do 500 m. Temperatura maksymalna 6 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni i południowy. Kategorie: Telewizja
Wchodzi nowe prawo dla starszych samochodów. Zmiany zaskoczą kierowcówUE wprowadza zmiany w przepisach, które pozwolą użytkownikom starszych samochodów legalnie zakładać żarówki LED, czyli retrofity do reflektorów halogenowych. W Polsce są już pierwsze LED-y z odpowiednimi certyfikatami. Kierowcy muszą jednak uważać...
Tomasz Sewastianowicz
Kategorie: Prasa
Utajnione obrady Sejmu. Potem rusza blok głosowańRano Sejm wznowi posiedzenie, podczas którego posłowie mają wysłuchać pilnej informacji premiera Donalda Tuska dotyczącej bezpieczeństwa państwa – w trybie tajnym. Jak ustaliła nieoficjalnie PAP z źródeł zbliżonych do rządu, utajniona część obrad ma dotyczyć „kryptoafery i rosyjskiego w niej śladu”. Przed południem obrady zostaną wznowione już w trybie jawnym. Sejm wysłucha wówczas sprawozdania Komisji Finansów Publicznych dotyczącego wniosku prezydenta Karola Nawrockiego o ponowne rozpatrzenie Ustawy o rynku kryptoaktywów, a następnie przeprowadzi głosowanie w tej sprawie. Po godz. 15 Sejm rozpocznie nowe posiedzenie, w trakcie którego odbędzie się blok głosowań, m.in. nad poprawkami do ustawy budżetowej na przyszły rok. Po godz. 18 zaplanowano pierwsze czytanie rządowego projektu deregulacyjnej Ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających. Projekt przewiduje m.in. zniesienie obowiązku przekazywania Komisji Nadzoru Finansowego informacji o kredytach, pożyczkach pieniężnych, gwarancjach bankowych i poręczeniach udzielonych udziałowcom banku spółdzielczego oraz obowiązku przechowywania tych danych.
W dalszej części dnia posłowie zajmą się poselskim projektem Ustawy o zmianie ustawy – Kodeks wyborczy, który przewiduje wprowadzenie nowej instytucji w prawie wyborczym: sekretarzy obwodowych komisji wyborczych. Ich rolą ma być zapewnienie prawidłowego przeprowadzenia procesu wyborczego. Czytaj też: Kryptowaluty i rosyjska dywersja. „Weto prezydenta zaskakuje” Kategorie: Telewizja
Prezes Glapiński powiedział, co chce zrobić Rada Polityki Pieniężnej [HIRSCH O GOSPODARCE]Rada Polityki Pieniężnej może jeszcze raz obniżyć stopy procentowe, ale niekoniecznie na najbliższym posiedzeniu. W Unii decydują się losy pomocy finansowej dla Ukrainy, listopad pokazał, jak działa suwak w OFE, Fitch ma dla nas swoje nowe prognozy, a Meta Platforms będzie marnować mniej pieniędzy na rozwój "metaverse". Oto pięć wydarzeń w gospodarce, na które warto zwrócić uwagę.
Kategorie: Portale
To się Putinowi nie spodoba. Rosyjska tenisistka chce zmienić narodowe barwyKolejny rosyjski sportowiec wkrótce zmieni narodowe barwy. Tenisistka Anastazja Potapowa otrzymała austriackie obywatelstwo i niedługo będzie grać pod flagą tego kraju. Decyzja 24-latki na pewno nie spodoba Władimirowi Putinowi.
Michał Ignasiewicz
Kategorie: Prasa
Nowinka architektoniczna i duma PRL. Dworzec Centralny kończy 50 latGdy powstał, zachwycał, po latach nieco odstraszał, perony i dworcowe zakamarki szczególnie upodobali sobie bezdomni i narkomani. Dawna potęga obrosła kurzem, a to, co było nowoczesne przeszło do historii. W lipcu 2019 roku Dworzec Centralny znalazł się w rejestrze zabytków i tym samym został objęty ochroną konserwatorską. Dziś chyba nikt nie wyobraża sobie, że mógłby zniknąć z mapy Warszawy. Traktujemy go z sentymentem, podobnie jak Pałac Kultury i Nauki. Nie tylko dla mieszkańców stolicy ma wartość sentymentalną. Warszawski Dworzec Centralny „zagrał” w kultowych filmach i serialach. Inżynier Stefan Karwowski, tytułowy bohater serialu „Czterdziestolatek” pracował przy jego budowie. W hali głównej Dworca Centralnego spotykają się Julek Liszka (Jan Piechociński) i Rysiek Kolont (Zbigniew Zamachowski), czyli bohaterowie filmu „Wielka majówka”. Tu też kręcone były sceny innych legendarnych już seriali takich jak „07 zgłoś się”, „Daleko od szosy”, czy „Zmiennicy”. W 1980 roku Krzysztof Kieślowski zrealizował w nim film dokumentalny „Dworzec”, pokazujący dwa spojrzenia na pomnik Polski Ludowej – propagandowy i rzeczywisty obraz sztandarowej inwestycji gierkowskiej dekady. Nowy dworzec dla władz powojennej Polski stał się sprawą priorytetową. Mało, kto wie, że konkurs, który wygrali projektanci Dworca Centralnego, czyli Arseniusz Romanowicz i Piotr Szymaniak, ogłoszono już w 1946 roku. Obydwaj architekci wcześniej zaprojektowali warszawskie dworce Śródmieście oraz Wschodni. Ich projekt wyróżniało m.in. otwarcie podziemnych peronów na przeszklone łukowe sklepienie hali dworca, a dzięki niemu na światło dzienne. Z budową dworca, który dziś kończy 50 lat, kojarzony jest głównie Arseniusz Romanowicz. Architekt poświęcił projektowi niemal całe swoje zawodowe życie, wielokrotnie przerabiając pomysł. Współtwórcą był też Szymaniak. Pierwszy wariant ich projektu Dworca Centralnego, zgodnie z warunkami konkursu, zakładał, że zostanie on zlokalizowany między ulicami Żelazną a obecną Jana Pawła II. Dopiero plany z 1948 roku wskazywały na przeniesienie go do obecnej lokalizacji oraz rozdzielenie dworca dalekobieżnego od podmiejskiego. Tak właśnie powstały dwa dworce, czyli Centralny oraz Śródmieście. Nie był to jednak koniec. Od 1948 do 1975 roku, gdy Centralny został uroczyście otwarty, wersji tego, jak ma wyglądać, powstało dosyć sporo. Nie były to projekty związane z jego lokalizacją, ale stylistyką. Wśród pomysłów było m.in. przeniesienie budynków dworcowych znad torów na tzw. ląd. Chodziło o to, by to, co znajdowało się nad torami, było jak najbardziej zminimalizowane. Powód? Obawy, by w razie bombardowania gruzu, który trzeba było posprzątać z torów, było po prostu mniej. Wizja Dworca Centralnego z lat 50. zakładała z kolei, że będzie on formą przypominał Pałac Kultury i Nauki. Miał mieć wieże nawiązujące właśnie do tych, jakie posiadał „dar narodu radzieckiego dla narodu polskiego”. W 1953 roku tygodnik „Stolica” pisał: „Plany projektantów przewidują, że nowy dworzec stolicy zbudowany zostanie w kształcie czworoboku o wysokości 18 metrów. Na rogach budynku staną wyższe, 32-metrowe zwieńczenia z tarczami zegarowymi. Dworzec otrzyma wokół 18-metrową kolumnadę. Architektura dworca będzie harmonizowała z pobliskimi zabudowaniami Pałacu Kultury i Nauki im. Józefa Stalina”. Projekt, który stworzyli Romanowicz i Szymaniak uważany był za wielu za najlepszy, jeśli chodzi o strukturę dworca. Pod koniec lat 50. zarówno w Warszawie, ale także w innych miastach na całym świecie, powstawały obiekty miejskie, które były dostosowane do sprawnego poruszania się samochodami. Tak też było ze zmianami w projekcie Dworca Centralnego. Ograniczono jego bryłę do płaskiego zadaszenia nad torami. Ostateczny projekt, który powstał na początku lat 60. i który obecny jest do dnia dzisiejszego, zakładał wyniesienie dworca na płytę powyżej poziomu torów i wprowadzenie dodatkowego poziomu przejść pomiędzy halą dworca a peronami. Budowa Dworca Centralnego ruszyła w 1972 roku. Choć trudności sprawiały nieustannie kursujące pociągi, prace przebiegały ekspresowo. Inżynierów, budowniczych i majstrów „popędzał” zbliżający się VII Zjazd PZPR. Taki przekaz można było wyczytać również w ówczesnej prasie. Z publikowanych w gazetach artykułów wynikało, że nowa stacja budowana jest specjalnie na zjazd partii – a tak, poza tym, to nie jest Warszawie szczególnie potrzebna. Choć trudno w to uwierzyć prace na budowie Dworca Centralnego zaczynały się od dwóch koparek i 23 robotników. Aby przyspieszyć prace, na budowie pojawili się także żołnierze Ludowego Wojska Polskiego i więźniowie. Teoretycznie przy budowie Dworca Centralnego nie nakładano na projektujących żadnych ograniczeń finansowych, a jedynie czasowe. Efekt był taki, że wiele elementów zaprojektowano i wybudowano z usterkami m.in. dach i niektóre instalacje wodnokanalizacyjne. Wszystko w swoim czasie zostało naprawione. Realizację projektu Dworca Centralnego sfinansowano m.in. dzięki kredytom od państw zachodnich. Budowniczowie Dworca Centralnego za świetną pracę otrzymali liczne państwowe odznaczenia i dobra takie jak talony na samochody oraz przydziały na mieszkania. W ramach inwestycji powstały: hala peronowa i kasowa dworca oraz zespół przejść podziemnych wraz z układem drogowym ulic Chałubińskiego, al. Jana Pawła II i Emilii Plater.
„Praca, którą wykonali budowniczowie, ze wszech miar zasługuje na uznanie. Ten piękny i użyteczny dworzec stanowi trwałe świadectwo talentu i pracowitości, wysokich kwalifikacji i zmysłu organizacyjnego polskiego architekta, inżyniera, robotnika” – mówił podczas uroczystości 5 grudnia 1975 roku pierwszy sekretarz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Ważnych person nie zabrakło na Centralnym również dwa dni po otwarciu. Huczne powitanie zgotowano Leonidowi Breżniewowi oraz Wielkiemu Wodzu Narodu Koreańskiego Kim Ir Senowi, którzy przybyli pociągiem na VII Zjazd PZPR. Pokazy mody, fontanna, hostessy. Na Dworcu Centralnym wiało nowoczesnością. Był to budynek nowoczesny, który podziwiali nie tylko pasażerowie, ale także sami mieszkańcy Warszawy. Zgodnie z tradycją czasów PRL w każdym nowo otwartym budynku w Śródmieściu organizowany był pokaz mody polskich dyktatorów mody tamtego okresu. Posiadacze biletów na przejazdy w pierwszej klasie mogli korzystać ze specjalnego salonu dla VIP-ów. Hostessy ubrane w bordowe mundurki informowały o cenach biletów, a nawet repertuarach warszawskich teatrów. Na Dworcu Centralnym nie zabrakło nowoczesnych systemów nagłośnieniowych oraz telewizyjnych, które również były nowością w Polsce tamtych lat. Pomagały one w obsłudze podróżnych oraz skutecznym monitoringu i kontroli całego obiektu. System nagłośnienia składał się z 30 wzmacniaczy o mocy 250 W, które zasilały 350 kolumn głośnikowych oraz około 360 pojedynczych głośników. Z kolei sieć telewizyjna została wyposażona w 60 kamer oraz 70 monitorów i odbiorników. Atrakcją Dworca Centralnego była biało-czerwona marmurowa fontanna w kształcie prostokąta pod skrzyżowaniem Al. Jerozolimskich z ul. Chałubińskiego, którą sprowadzono z Włoch. Została rozebrana w latach 90., na jej miejscu powstał pasaż handlowy. Dziś można ją zobaczyć już tylko w filmie Stanisława Barei „Brunet wieczorową porą”. To właśnie przy niej w komedii Barei odbywa się dialog ucznia z warszawskim cwaniakiem. Obydwaj mówią głosem Jana Himilsbacha. – A tu, widzicie, budujemy teraz nową tradycję, na włoskiej licencji zresztą. Jak ktoś wrzuci pieniążek, to tutaj wróci. (...) Widzicie, jak ładnie lecą? – mówi w filmie nauczycielka, w którą wcieliła się Emilia Krakowska. Zachęca uczniów, by również wrzucili do fontanny monety. Jeden z nich nie daje się jednak przekonać. – A ty, dlaczego nie wrzuciłeś? – pyta warszawski cwaniak, którego gra Jan Himilsbach. – Bo ja tu więcej nie chcę wrócić – odpowiada, głosem aktora, chłopiec. Ogromnym zainteresowaniem cieszył się także automat z napojami, który był wówczas jedynym w Warszawie. „Dworcowi turyści” chętnie również korzystali z automatycznie rozsuwających się szklanych drzwi. Ściany korytarzy, ławki oraz balustrady zostały wykonane z białego marmuru, sprowadzanego z Kazachstanu. Niektóre elementy wystroju zostały sprowadzone z zagranicy: zegary z Włoch, ruchome schody oraz pochylnie z Austrii, a otwierające się automatycznie szklane drzwi ze Szwajcarii. Tam też zamówiono wyposażenie kuchni oraz blachę na elewacje i spód dachu. W liczbach wyglądało to tak: · 12,5 tysiąca ton stali · 100 tysięcy metrów sześciennych betonu · 80 tysięcy metrów kwadratowych szkła · 50 tysięcy metrów kwadratowych kamienia. Hala główna Dworca Centralnego ma wysokość 20 metrów,a budynek oparto na prostokącie o wymiarze 120 na 84 metry. Dworzec pod ziemią mieści cztery perony, każdy o długości 400 metrów. Warto wspomnieć o jeszcze jednej atrakcji Dworca Centralnego, która uruchomiona została trzy dni przed uroczystym otwarciem. Były to delikatesy, sklepy z napojami oraz słodyczami, a także kwiaciarnia. „Delikatesy będą czynne całą dobę, z przerwą od 23 do 1 w nocy na sprzątanie. Placówka prowadzi wszystkie tradycyjne działy z wyjątkiem alkoholowego. Całą dobę czynna jest także kwiaciarnia, w której zaraz po otwarciu ustawiła się długa kolejka klientów pragnących uhonorować imieniny dzisiejszej solenizantki Barbary” – informował „Express Wieczorny”. Warszawiacy zachwycali się również ruchomymi schodami, jak też znajdującym się na antresoli barem szybkiej obsługi, w którym brudne naczynia jechały taśmociągiem do kuchni. Niestety, podobnie jak dach, który szybko zaczął przeciekać, czy ruchome schody, które co chwila zaliczały awarię, również i taśmociąg szybko przestał działać. Polskie „złote rączki” nie wiedziały, jak poradzić sobie z tymi sprowadzanymi z Zachodu cudami techniki, a nawet jeśli miały pomysł na walkę z usterką, często brakowało im potrzebnych części. W 1975 roku Dworzec Centralny otrzymał tytuł Mistera Warszawy. Kilka dekad później, a dokładnie w pierwszej XXI wieku, pojawił się plan zburzenia go i wybudowania od nowa. Do realizacji tego pomysłu nie doszło z powodu braku pieniędzy. Ostatecznie zdecydowano się na remont, który rozpoczął się w 2010 roku. Najpierw odmalowano spód dachu, potem kolejne prace objęły czyszczenie wnętrz i elewacji, wymianę lub usunięcie części instalacji technicznych i elementów wystroju. Niektóre usunięto zbyt pochopnie. Zniknęły również prawie wszystkie poręcze z białego kazachskiego marmuru. Naprawiono również neony na zewnątrz budynku, pojawiły się nowe kioski handlowe. Prace te zakończyły się na przełomie 2011 i 2012 roku. W latach 2013 – 2016 przeprowadzono wymianę schodów ruchomych i pochylni, zaś w 2015 roku zakończono przebudowę systemu izolacji termicznej i ogrzewania oraz stropu dworca. W 2016 roku oddano do użytku antresolę w hali głównej, a 5 stycznia 2019 roku Dworzec Centralny otrzymał imię Stanisława Moniuszki. 25 lipca tego roku wpisano go do rejestru zabytków. W listopadzie 2025 roku odbył się kolejny remont jubilata. Obejmował modernizację infrastruktury torowej i prace porządkowe w budynku. Może teraz obsłużyć aż 32 pociągi na godzinę. Z okazji 50. urodzin zaplanowane są trwające trzy dni obchody. Zaplanowana jest m.in. wystawa zdjęć. Ekspozycja "50 lat Dworca Centralnego w Archiwach Państwowych" będzie dostępna od godz. 8.00 bezpośrednio na Dworcu Centralnym w Warszawie. Archiwiści, pod kierownictwem dra Adama Grzegorza Dąbrowskiego, przeanalizowali około 250 fotografii, setki wycinków prasowych, arkuszy dokumentacji technicznej, pocztówek i dokumentów aktowych. Spośród nich wybrani kilkadziesiąt, z których stworzono opowieść o tym, jak narodził się i funkcjonował Dworzec Centralny przez 50 lat. Kategorie: Telewizja
Luksusowe zesłanie do Kataru. Maduro dostał propozycję od AmerykanówO ofercie amerykańskich urzędników dla prezydenta Wenezueli poinformował „New York Post”. Dziennikarze rozmawiali anonimowo z jednym z przedstawicieli administracji Donalda Trumpa, który potwierdził, że sekretarz stanu Marco Rubio rozważa możliwość umożliwienia Nicolasowi Maduro przeniesienia się do Kataru. Kierunek „zesłania” nie jest przypadkowy, bo kraj ten występuje w roli mediatora na linii USA – Wenezuela. – Katar, Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie lubią takie rozwiązania. To pomaga budować relacje z USA – powiedział informator „New York Post”. Rozmówca dziennikarzy dodał też, że „wszystkie trzy kraje tego regionu rywalizują ze sobą o ostateczne poparcie Stanów Zjednoczonych”. Zobacz także: Biały Dom rozważa scenariusze dla Maduro. Może skończyć w Rosji jak Assad Inne źródło znające dobrze kulisy negocjacji, w które zaangażowany jest Katar, twierdzi jednak, że 63-letni wenezuelski dyktator nie szuka żadnego lokum w Dosze. Katarska rodzina królewska na szeroką skalę angażuje się w pokojowe negocjacje. Wcześniej jej przedstawiciele aktywnie uczestniczyli w rozmowach Izraela z terrorystami Hamasu. Ponieważ wysocy rangą przedstawiciele bojowników palestyńskich przebywali w tym kraju, izraelska armia zdecydowała się nawet na nalot i bombardowanie Kataru, co zaostrzyło napięcia między tymi krajami. Donald Trump rozmawiał z Nicolasem Maduro na przełomie listopada i grudnia. Według nieoficjalnych doniesień, będący pod dużą presją prezydent Wenezueli, zaproponował przekazanie władzy w ręce wiceprezydenta oraz zażądał amnestii dla siebie i swego najbliższego otoczenia. Zobacz także: Maduro oficjalnie na liście terrorystów. Presja na Wenezuelę rośnie Oficjalnym powodem operacji militarnej USA względem Wenezueli jest oskarżanie tego kraju o produkcję oraz dystrybucję do Stanów Zjednoczonych dużej ilości narkotyków. Kategorie: Telewizja
Horoskop dzienny na piątek 5 grudnia 2025 r. dla: Baran, Byk, Bliźnięta, Rak, Lew, Panna, Waga, Skorpion, Strzelec, Koziorożec, Wodnik, RybySprawdź horoskop dzienny dla wszystkich znaków zodiaku na piątek 5 grudnia 2025 r. Dziś horoskop dla Twojego znaku podsunie świeże, konkretne pomysły — od nietypowych sposobów na rozmowy w związku, przez nowe podejście do regeneracji, po praktyczne triki zawodowe, które możesz przetestować jeszcze dziś. Przeczytaj opis swojego znaku i wdróż choć jedną radę z sekcji Rada — zrób to zaraz, żeby zobaczyć różnicę w tym dniu.
Helena Tarotis
Kategorie: Prasa
Polacy nie zbojkotują zawodów z udziałem Rosjan. Małysz nie wyobraża sobie takiej sytuacjiAdam Małysz liczy na dobre wyniki polskich skoczków w zawodach Pucharu Świata w Wiśle. "W sobotę ma być komplet widzów. Mam nadzieję, że nasi zawodnicy sprostają wyzwaniu i zaprezentują się jak najlepiej potrafią". Jednocześnie Prezes Polskiego Związku Narciarskiego podkreślił, że nie wyobraża sobie sytuacji, że w ramach protestu Polacy nie pojadą na zawody, na których będą mieli startować też Rosjanie.
Michał Ignasiewicz
Kategorie: Prasa
Krystyna Pawłowicz odchodzi na emeryturę. „Oby doczekać wolności”O tym, że Krystyna Pawłowicz – specjalistka prawa gospodarczego, w latach 2011-2019 posłanka PiS – przejdzie w stan spoczynku, Trybunał Konstytucyjny poinformował na początku lipca. Podał, że to sama sędzia zwróciła się z taką prośbą po sześciu latach pracy, czyli trzy lata przed końcem kadencji. Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego przychyliło się do tej prośby po przedstawieniu przez Pawłowicz opinii lekarza orzecznika ZUS o jej niezdolności pełnienia obowiązków. Ona sama uzasadniła swoje wcześniejsze odejście z TK narastającą agresją i nienawiścią wobec niej i innych sędziów, która – według niej – uniemożliwiła pełnienie obowiązków i nieodwracalnie pogorszyła jej zdrowie. „Agresja ta utrudnia też normalne funkcjonowanie w życiu prywatnym” – pisała. Przedwczesne zakończenie kadencji przez Krystynę Pawłowicz jest o tyle istotne, że rozpoznawanie sprawy w pełnym składzie wymaga udziału co najmniej 11 sędziów Trybunału, czyli tylu, ilu było do tej pory. A obecna większość sejmowa – krytyczna wobec TK w obecnym kształcie – nie wybiera nowych. Pawłowicz była sędzią Trybunału od 5 grudnia 2019 roku. Koniec jej dziewięcioletniej kadencji przewidziany był na 5 grudnia 2028. Czytaj także: TK zdecydował w sprawie noweli ustawy o KRS. W tle „neosędziowie” Sędzia sprawowała mandat poselski w VII i VIII kadencji Sejmu, była w tym czasie także członkinią Krajowej Rady Sądownictwa, później także komisji sprawiedliwości i praw człowieka, komisji odpowiedzialności konstytucyjnej oraz komisji ds. Unii Europejskiej. W latach 2007-2011 również była sędzią TK. W dniu odejścia na emeryturę była posłanka zamieściła w serwisie X wpis, w którym żegna się z pracą. Opatrzyła go także wpisem pod adresem obecnej władzy: „Oby doczekać wolności”. Poza Krystyną Pawłowicz, z Trybunału odejdzie jeszcze 20 grudnia sędzia Michał Warciński. Oznacza to, że z końcem roku urzędujących sędziów będzie dziewięciu przy sześciu wakatach. Z kolei w roku 2026 kończy się kadencja Andrzeja Zielonackiego i Justyna Piskorskiego. Poza PiS, kluby sejmowe konsekwentnie nie zgłaszają kandydatur do Trybunału Konstytucyjnego, choć minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiadał, że będzie namawiał do tego koalicję rządową. Temat ten miał według zapowiedzi marszałka Sejmu i lidera Lewicy Włodzimierza Czarzastego, pojawić się w tym tygodniu podczas spotkania liderów koalicji rządzącej. Także w tym tygodniu sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka kolejny raz negatywnie zaopiniowała kandydatury posła PiS Marka Asta oraz profesora prawa Artura Kotowskiego na stanowiska sędziów TK. Czytaj także: Kandydaci na sędziów TK nie przeszli. Zgłosił ich PiS Trybunał Konstytucyjny w obecnym kształcie jest krytykowany m.in. przez obecne władze, które – powołując się na orzeczenia ETPC i TSUE – oceniają, że ten jest instytucją upolitycznioną. Sejm uznał też, że obecnie orzekający Jarosław Wyrembak i Justyn Piskorski nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego. 6 marca 2024 roku Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego z lat 2015-2023, w której stwierdził, że „uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”. Od tej pory wyroki TK nie są publikowane przez Sejm w Dzienniku Ustaw. Rząd wskazuje bowiem, że ogłaszanie w dziennikach urzędowych rozstrzygnięć TK mogłoby doprowadzić do utrwalenia stanu kryzysu praworządności. „Nie jest dopuszczalne ogłaszanie dokumentów, które zostały wydane przez organ nieuprawniony” – stwierdził wówczas. W ubiegłym roku Sejm uchwalił dwie ustawy mające zreformować Trybunał Konstytucyjny, m.in. przywrócić jego niezależność i odbudować zaufanie publiczne. Obie ustawy po skierowaniu przez prezydenta do kontroli prewencyjnej w TK zostały uznane przez Trybunał za... niekonstytucyjne. Równolegle w Senacie procedowany jest projekt zmian konstytucyjnych zakładający wygaszenie kadencji obecnych sędziów i nowy model ich wyboru. Projekt przewiduje także ograniczenie udziału polityków w przyszłym składzie, wzmocnienie rozproszonej kontroli konstytucyjności oraz powierzenie wyboru kierownictwa TK samemu zgromadzeniu sędziów. Czytaj także: Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. „Nie umieram” Spór o TK przeniósł się także na poziom finansów po obcięciu środków w ustawie budżetowej, co prezydent zaskarżył do Trybunału, a ten także uznał rozwiązania za niekonstytucyjne. Sędziowie TK od kilku miesięcy nie otrzymują wynagrodzeń. Kategorie: Telewizja
Nowy serial kryminalny w Polsce. To historia oparta na prawdziwym śledztwieDziś, 5 grudnia, w jednym z czołowych polskich serwisów streamingowych swoją polską premierę ma piąty odcinek hiszpańskiego serialu kryminalnego "Marbella", którego akcja rozgrywa się na malowniczym wybrzeżu Costa del Sol. Serial doceniono m.in. na New York Film & TV Festival i wyróżniono za najlepszy scenariusz prestiżową nagrodą PRODU Awards – branżowym wyróżnieniem przyznawanym najlepszym produkcjom telewizyjnym w hiszpańskojęzycznym świecie. Gdzie można oglądać serial?
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
Renta wdowia do zmiany. Kiedy nowy limit wieku uprawniającego do świadczenia?Limit wypłaty renta wdowia w 2026 roku może wzrosnąć do kwoty 5911 zł brutto, ale temat nie kończy się na waloryzacji. Jest też petycja 77-2025, która wciąż wywołuje dyskusje o obniżeniu limitu wieku uprawniającego do świadczenia. Resort kierowany przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk wskazał, że zmiany nie są wykluczone, jednak pierwszy możliwy termin ich wprowadzenia jest odległy.
Adam Kuchta
Kategorie: Prasa
Zmarł Leszek Gierszewski, prezes i założyciel firmy Drutex. Miał 75 latW wieku 75 lat zmarł prezes i założyciel firmy Drutex Leszek Gierszewski – poinformowała firma na swojej stronie internetowej. Drutex przekazał, że Leszek Gierszewski zmarł w czwartek.
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
Dramat w samolocie pasażerskim. Pożar Airbusa A320Ewakuacja wszystkich 180 osób na pokładzie samolotu Airbus A320 należącego do linii lotniczych LATAM rozpoczęła się błyskawicznie. Pasażerowie zjechali na płytę po nadmuchiwanych rampach, by jak najszybciej oddalić się od płonącego samolotu. Jak dotąd nie zgłoszono żadnych obrażeń, ale sytuacja była wyjątkowo niebezpieczna. Pożar w pełni załadowanym samolocie to sytuacja krytyczna. Jednak tym razem dzięki szybkiej reakcji załogi, nie doszło do tragedii. Czytaj także: Piraci porwali załogę statku w Afryce. Wśród nich jest Polak W mediach społecznościowych pojawiło się dramatyczne nagranie z chwili pożaru i ewakuacji pasażerów. Kategorie: Telewizja
|
Sondaże polityczneAnkietaStudio Opinii
TVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
15 lat 17 tygodni temu
18 lat 2 dni temu