LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSLZNP
BelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPN |
AktualnościZderzenie tramwajów w Krakowie. Wiele osób poszkodowanychW czwartek wieczorem doszło do poważnego zderzenia dwóch tramwajów w Krakowie, na ulicy Bieńczyckiej. W wypadku poszkodowanych zostało 35 osób, w tym jeden motorniczy, którego strażacy musieli uwalniać z pojazdu narzędziami hydraulicznymi. Jak informuje krakowskie MPK, w wyniku kolizji zablokowano torowisko i wprowadzono objazdy dla kilku linii tramwajowych.
Olga Skórko
Kategorie: Prasa
Czołowe zderzenie tramwajów w Krakowie. Wiele osób poszkodowanychPoważny wypadek tramwajowy w Krakowie. Na Rondzie Kocmyrzowskim zderzyły się dwa składy. Jak podaje RMF FM, we wstępnych szacunkach poszkodowanych mogło zostać nawet 20 osób, a motorniczy jednego z tramwajów trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami. Służby prowadzą akcję ratunkową, co powoduje duże utrudnienia w ruchu miejskim.
Olga Skórko
Kategorie: Prasa
Bitwa o Pokrowsk. „Rosjanie utknęli w walkach miejskich”Według wysokiego rangą urzędnika NATO siły Ukrainy w Myrnohradzie są otoczone i zależne od dostaw realizowanych dronami – przekazał portal Europejska Prawda. Mapy ukraińskiego projektu analitycznego DeepState pokazują, że wojska Kremla znajdują się w pobliżu tej miejscowości, lecz jeszcze do niej nie dotarły. Nacierają na nią z kierunków południowo-wschodniego i wschodniego. Według tych samych map wschodnia i północna część Pokrowska nie znajdują się pod kontrolą okupanta. „Walki o Pokrowsk trwają” – pisał we wtorek Andrij Kowałenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Przedstawiciele Sił Zbrojnych Ukrainy zapewniali, że ich armia utrzymuje pozycje w północnej części Pokrowska i prowadzi działania kontrofensywne w południowej części miasta, zajętej wcześniej przez siły rosyjskie. „Wróg utknął w walkach miejskich o Pokrowsk i obecnie nie jest w stanie zdobyć miasta siłą” – podkreślono w komunikacie 7. Korpusu Ukraińskich Sił Powietrzno-Desantowych. Zobacz także: Zamrożone rosyjskie aktywa mają posłużyć Ukrainie. Jest propozycja KE Oświadczenie to było odpowiedzią na poniedziałkowe deklaracje strony rosyjskiej o całkowitym zajęciu Pokrowska w obwodzie donieckim i Wołczańska w obwodzie charkowskim. Taką informację miał przekazać w niedzielę wieczorem dyktatorowi Władimirowi Putinowi generał Walerij Gierasimow, szef rosyjskiego Sztabu Generalnego. Ciężka sytuacja w MyrnohradzieEuropejska Prawda powiadomiła jednocześnie, że w NATO funkcjonuje odrębna grupa urzędników, która ocenia sytuację na polu walki w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Odbywa się to na podstawie danych przekazanych przez ukraińskich partnerów oraz danych wywiadowczych państw sojuszniczych. Według Sojuszu można już oceniać, że „Myrnohrad jest praktycznie całkowicie okrążony”. – Istnieje wąski korytarz, przez który Ukraińcy mogą wycofywać część sił, ale mowa o naprawdę wąskim korytarzu, i tak znajdującym się pod kontrolą ogniową (Rosjan). Czyli ogólnie – jest to okrążenie, choć na razie nie można mówić o pełnym okrążeniu – powiedział przedstawiciel NATO. W Sojuszu podkreśla się również, że Ukraińcy, walczący w mieście, nie złożyli broni i nadal odpierają ataki, choć odczuwają problemy z zaopatrzeniem. Zobacz też: Bitwa w centrum Pokrowska. Najbardziej intensywne walki z całego frontu – Obecnie ukraińskie siły wciąż prowadzą działania obronne wewnątrz miasta, ale ponieważ drogi zaopatrzenia zostały niemal całkowicie przecięte, ukraińscy wojskowi zależą od dostaw realizowanych za pomocą dronów. Staje się to jednak coraz trudniejsze – przyznał rozmówca. Pokrowsk to strategiczna brama zachodniego Donbasu. Leży na przecięciu kluczowych szlaków komunikacyjnych regionu. To ważny węzeł kolejowy i drogowy, przez który przebiegają linie łączące Kramatorsk i Dniepr z frontem donbaskim. Dzięki temu Pokrowsk pełni rolę głównej arterii logistycznej – to właśnie tędy transportowane są dostawy broni, amunicji, paliwa oraz ewakuowani są cywile z terenów najbardziej zagrożonych walkami. Utrata miasta znacząco utrudniłaby zaopatrzenie ukraińskich wojsk i osłabiła ich zdolność do obrony całego regionu. Miasto stanowi obecnie linię obrony chroniącą zachodni Donbas przed dalszym natarciem w kierunku Konstantynówki i Kramatorska – dwóch kluczowych ośrodków przemysłowych i wojskowych regionu. Zajęcie Pokrowska przez Rosjan otworzyłoby im drogę do kolejnych strategicznych miast i mogłoby przechylić losy walk w tej części frontu. Kategorie: Telewizja
Trybunał Konstytucyjny zdelegalizował tę partię. Działała od 2002 rokuTrybunał Konstytucyjny jednogłośnie orzekł, że cele i działalność Komunistycznej Partii Polski, funkcjonującej od 2002 roku, są niezgodne z Konstytucją RP. Decyzja ta automatycznie prowadzi do delegalizacji ugrupowania. TK uznał, że polski porządek prawny nie toleruje partii gloryfikujących reżimy komunistyczne, odpowiedzialne za śmierć milionów. Wyrok zapadł po wniosku prezydenta Karola Nawrockiego.
Olga Skórko
Kategorie: Prasa
Poważny wypadek w Krakowie. Zderzyły się tramwajeArtykuł aktualizowany... Według portalu „Lovekrakow.pl”, poszkodowanych mogło zostać nawet 20 osób. Kategorie: Telewizja
Bat na piratów. Policjanci pochwalili się superszybkimi radiowozamiNowo zakupione auta marki Cupra wzmocnią flotę najmocniejszych i najszybszych radiowozów pozostających w dyspozycji policyjnej grupy SPEED. Jeszcze w tym tygodniu policjanci zaczną wykorzystywać nowe auta w regularnej służbie. „Taki rodzaj pojazdów pozwala na szybką reakcję na poważne wykroczenia drogowe, na najbardziej niebezpieczne sytuacje na drogach oraz ściganie piratów drogowych. Naszym celem jest podnoszenie bezpieczeństwa na drogach” – chwalą się wielkopolscy policjanci. Zakup pięciu nowych samochodów sfinansował samorząd województwa wielkopolskiego. Na pozostałe cztery zrzuciły się samorządy Leszna, Gostynina oraz komenda wojewódzka policji. „Pojazdy trafiły w ręce policjantów ze specjalistycznej grupy SPEED. Zajmują się oni przede wszystkim zwalczaniem najpoważniejszych wykroczeń drogowych takich jak nadmierna prędkość i agresji na drogach” – dodali funkcjonariusze. Wiadomo już, że trzy nowe auta zostaną w Poznaniu. Pozostałe trafią do Kalisza, Gniezna, Nowego Tomyśla, Piły, Leszna i Gostynia. W służbie grupy SPEED pozostaje piętnaście pościgowych BMW, Opel Insigna oraz Cupra w wersji SUV. Cupra Sportstourer VZ w policyjnej wersji ma 333 KM, automatyczną skrzynię biegów DSG, napęd na cztery kola 4Drive i wzmocnione hamulce. Do setki rozpędza się w mniej niż 5 sekund. Auta zostały wyposażone w najwyższej generacji system łączności radiowej TETRA. Rejestrowanie i nagrywanie wykroczeń jest możliwe dzięki dwóm kamerom o dużej rozdzielczości. Cena jednego egzemplarza to 387 tys. zł. Zobacz także: Kibolska ustawka na środku drogi. Nieproszeni policjanci przerwali bijatykę Kategorie: Telewizja
Śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci 20-latki na częstochowskiej Północy. Sekcja zwłok nie wyjaśniła przyczynyProkuratura nie che spekulować co mogło być bezpośrednią przyczyną śmierci młodej kobiety, której ciało wisiało na metalowej furtce.
Kategorie: Prasa
Błyskawiczny quiz dla miłośników Włoch. Czy odpowiesz na wszystkie pytania?Część I. Kilka quizów dla miłośników Włoch. Dziś zaczynamy od pierwszego najłatwiejszego, z każdym kolejnym quizem, trudność pytań wzrasta.
Katarzyna Kania
Kategorie: Prasa
Puchar Świata w Wiśle. Cztery dni ze skokami narciarskimi w TVPPuchar Świata 2025/26 w skokach narciarskich ruszył w przedostatni weekend listopada. Po pięciu konkursach indywidualnych – w tym jednym jednoseryjnym – liderem klasyfikacji generalnej jest Słoweniec Anze Lanisek, który wygrywał już dwukrotnie. Po jednym triumfie na koncie mają Austriacy Daniel Tschofenig i Stefan Kraft oraz Japończyk Ryoyu Kobayashi. Najlepszym z Polaków jest debiutujący w tym sezonie w PŚ Kacper Tomasiak oraz kończący karierę Kamil Stoch. Obaj kilka razy byli blisko czołowej dziesiątki zawodów, ale ostatecznie plasowali się tuż za nią. Mają na koncie po 73 punkty i wspólnie zajmują 16. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Zobacz też: Rywale dla Polski, nagroda dla... Trumpa? Losowanie grup MŚ 2026 w TVP Czwartym przystankiem w tym sezonie będzie Wisła. Weekend z Pucharem Świata w Beskidzie Śląskim rozpocznie się już w czwartek. Tego dnia odbędą się kwalifikacje i pierwszy konkurs indywidualny kobiet. Start kwalifikacji o godzinie 12. Konkurs ruszy o godzinie 17.15. Piątek też rozpocznie się od rywalizacji pań. Już o godzinie 9.30 wystartują kwalifikacje, a o godzinie 11 ruszy konkurs. Następnie skocznie przejmą mężczyźni. Najpierw odbędą się treningi, a o godzinie 20.15 kwalifikacje do sobotniego konkursu. W sobotę seria próbna ruszy o godzinie 13.45, a godzinę później – o godzinie 14.45 – rozpocznie się konkurs indywidualny mężczyzn. W niedzielę o godzinie 13.45 wystartują kwalifikacje, a konkurs odbędzie się o godzinie 14.45. Wszystkie kwalifikacje oraz konkursy – zarówno mężczyzn, jak i kobiet – będą transmitowane w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV. Dodatkowo oba konkursy panów pokażemy również na antenie TVP 1. Całą rywalizację skomentują Mateusz Leleń oraz Marek Rudziński. Czytaj także: Wzór, idol, fenomen społeczny. Adam Małysz kończy 48 lat W kadrze reprezentacji Polski na Puchar Świata w Wiśle znalazło się dziesięciu skoczków: Kamil Stoch, Kacper Tomasiak, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny, Adam Niżnik, Maciej Kot oraz Klemens Joniak. W składzie są też trzy panie: Pola Bełtowska, Nicole Konderla-Juroszek oraz Anna Twardosz. Maciej Maciusiak, trener męskiej kadry, zapowiedział już, że zamierza skorzystać z przysługującej Polsce kwocie krajowej podczas obu kwalifikacji w Wiśle. Oznacza to, że wystartuje w nich cała dziesiątka, a miesiąc później w Zakopanem udział weźmie maksymalnie sześciu Polaków. Kwota krajowa przysługuje bowiem gospodarzowi zawodów tylko dwa razy w sezonie. Zobacz też: Trzy dni, osiem meczów. 1/8 finału STS Pucharu Polski w Telewizji Polskiej Kategorie: Telewizja
Sikorski o wspieraniu Ukrainy: USA nie płacą już prawie nicSzef MSZ zapytany, czy jego zdaniem Polska jest wystarczająco informowana o rozmowach dotyczących pokoju w Ukrainie odparł, że ważnym elementem dyskusji ministrów państw NATO była kwestia podziału obowiązków i kosztów między USA i europejskich sojuszników. Jak dodał, sam poinformował na spotkaniu, że od pierwszego roku pierwszej kadencji prezydenta USA Donalda Trumpa (rok 2017) europejskie państwa NATO podwoiły wydatki na obronność. – (Na szczycie NATO – przyp. red.) w Hadze zobowiązaliśmy się do końca dekady podwoić (wydatki – przyp. red.) ponownie, co – jeśli się stanie – będzie oznaczało, że w liczbach absolutnych będziemy wydawać mniej więcej tyle, co Stany Zjednoczone, a my mamy przecież tylko zobowiązania regionalne do obrony Europy, a nie obecność wojskową na całym świecie. Więc jeśli wypełnimy to, co trzeba, to ten podział obowiązków już będzie sprawiedliwy – podkreślał wicepremier i szef MSZ. Dodał, że „w kontekście wojny w Ukrainie to wygląda zupełnie inaczej”. Europejskie wsparcie dla Ukrainy – To my, Europa, płacimy za tę wojnę, zarówno jeśli chodzi o funkcjonowanie państwa ukraińskiego, jak i jeśli chodzi o finansowanie obrony Ukrainy. Stany Zjednoczone nie płacą już prawie nic. To jest nie tylko PURL, ten mechanizm kupowania uzbrojenia (dla Ukrainy – red.). To jest także chociażby program Starlink, w dużej większości finansowany przez Polskę – powiedział. – Ten, kto płaci, powinien też mieć wpływ na decyzje – zaznaczył Radosław Sikorski. Szef MSZ po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Kwaterze Głównej Sojuszu w Brukseli był pytany przez dziennikarzy o zaprezentowaną chwilę wcześniej przez Komisję Europejską propozycję w sprawie wykorzystania zamrożonych aktywów rosyjskiego banku centralnego do sfinansowania wsparcia dla Ukrainy na kolejne dwa lata. Przeciwko temu jest Belgia, w której znajduje się izba rozliczeniowa Euroclear przechowująca większość unieruchomionych środków. Czytaj też: Putin grozi Europie. „Rosja jest gotowa już teraz” – Zgadzamy się z Belgią co do zasady, że ryzyko podjęcia decyzji dotyczącej zamrożonych aktywów rosyjskich powinno być współdzielone, że Belgia potrzebuje tutaj wsparcia – powiedział Sikorski. Jak jednak dodał, wykorzystanie rosyjskich aktywów jest kluczowe dla Ukrainy. – Mam nadzieję, że Belgia zmieni swoje zdanie, ponieważ jest to kluczowa karta, którą my jako Europa możemy zagrać na stoliku po stronie Ukrainy. Od tego może zależeć los tej wojny – zaznaczył. – Dołączam się do apeli do premiera Belgii, że uruchomienie tych aktywów na rzecz Ukrainy może być największym czynnikiem przyspieszającym pokój, a z kolei ich zablokowanie jest bardzo niebezpieczne dla Ukrainy i dla Europy – dodał. W ubiegłym tygodniu premier Belgii Bart De Wever wystosował do szefowej KE Ursuli von der Leyen i przywódców państw UE list sprzeciwiający się wykorzystaniu zamrożonych aktywów Rosji do finansowania Ukrainy. Ostrzegł, że proponowany przez KE program „pożyczek reparacyjnych” wiąże się z poważnymi zagrożeniami dla całej UE, a zwłaszcza Belgii, gdzie znajduje się większość unieruchomionych rosyjskich środków. Kategorie: Telewizja
Tatry: Skradziono urządzenia służące do pomiaru liczby turystówZ dwóch lokalizacji w Tatrach zniknęły czujniki służące do monitorowania ruchu turystycznego. Urządzenia są wykorzystywane wyłącznie do badań naukowych i nie mają żadnej wartości użytkowej poza celami naukowymi – przekazał Tatrzański Park Narodowy w mediach społecznościowych.
Kategorie: Telewizja
Handlowy gigant stawia na OZE. Sklepy w Polsce kupują zieloną energię od portugalskiej firmyCarrefour Polska i EDP podpisały długoterminową umowę PPA (Power Purchase Agreement) na zakup energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Czysta energia z instalacji słonecznych i wiatrowych EDP pokryje do 30 proc. zapotrzebowania Carrefour w Polsce na energię.
Kategorie: Portale
URE chce chronić Polaków przed nadmiernie wysokimi cenami prądu. Proponuje rewolucjęUrząd Regulacji Energetyki (URE) chce mieć możliwość interwencji, gdy widzi uzasadnienie obniżenia taryf - napisał Urząd w piśmie opiniującym jedną z ustaw przygotowaną przez Ministerstwo Energii.
Kategorie: Portale
URE chce chronić Polaków przed nadmiernie wysokimi cenami prądu. Proponuje rewolucjęUrząd Regulacji Energetyki (URE) chce mieć możliwość interwencji, gdy widzi uzasadnienie obniżenia taryf - napisał Urząd w piśmie opiniującym jedną z ustaw przygotowaną przez Ministerstwo Energii.
Kategorie: Portale
Euro nie dla Polski. UEFA ogłosiła decyzjęNiemcy już po raz piąty zorganizują kobiece Euro w 2029 roku – taką decyzję podjął w środę Komitet Wykonawczy UEFA. Po raz drugi bez powodzenia o przeprowadzenie tej imprezy ubiegała się Polska. W promocję kandydatury zaangażowali się między innymi najlepsi polscy piłkarze: gwiazdy Barcelony Ewa Pajor i Robert Lewandowski, selekcjonerka reprezentacji Nina Patalon, a także pierwsza dama Marta Nawrocka. Trzecią kandydaturą była wspólna oferta duńsko-szwedzka. Zobacz także: Rekord oglądalności. Euro w TVP przyciągnęło miliony kibiców Kategorie: Telewizja
Autobusy MPK od 1 stycznia pojadą do BlachowniUmowę w tej sprawie podpisali we środę, 4 grudnia burmistrz Blachowni Cezary Osiński i prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. Potwierdził się podawany już wcześniej przez "Wyborczą" układ tras.
Kategorie: Prasa
Złodzieje wynieśli urządzenia badawcze ze szlaków w TatrachZ dwóch lokalizacji badawczych w Tatrach – ze szlaku z Trzydniowiańskiego Wierchu na Kończysty Wierch oraz ze szlaku z Kobylarzowego Żlebu na Małołączniak – zniknęły urządzenia służące do monitorowania ruchu turystycznego przez naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. To niewielkie czujniki wykorzystywane wyłącznie do badań naukowych dotyczących użytkowania szlaków i nie mają żadnej wartości użytkowej poza celami naukowymi – poinformował Tatrzański Park Narodowy w mediach społecznościowych. Jeśli ktoś przez pomyłkę zabrał, znalazł albo natrafił na takie urządzenie – bardzo prosimy o jego zwrot lub kontakt. Każdy zaginiony czujnik to także dane, których potrzebują naukowcy, by kontynuować badania. Urządzenia można oddać w obiektach TPN:
Zobacz także: Zamknięte popularne szlaki w Tatrach. W pobliżu gawra niedźwiedzi Kategorie: Telewizja
Autobusy częstochowskiego MPK pojadą do centrum Blachowni. Jest porozumieniePrezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk i burmistrz Blachowni Cezary Osiński podpisali w środę, 3 grudnia w Urzędzie Miasta Częstochowy aneks do porozumienia dotyczącego komunikacji miejskiej. – Znacznie poszerzamy dwustronną współpracę w zakresie transportu publicznego z Miastem i Gminą Blachownia. Od początku 2026 roku wygodne połączenia MPK między Częstochową a Blachownią powrócą po przerwie trwającej od lipca 2007 roku – komentuje prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. – Obie linie do Blachowni będą kursować według tej samej taryfy, co inne połączenia w mieście. Zyskają więc zarówno mieszkańcy Częstochowy, jak i Blachowni, bo będą mogli z tym samym biletem korzystać ze wszystkich linii autobusowych i tramwajowych w Częstochowie. – Mamy nadzieję, że to porozumienie przyczyni się także do rozwoju Blachowni – dodaje burmistrz Cezary Osiński. – Jesteśmy bardzo związani z Częstochową – dzieci chodzą do częstochowskich szkół, ludzie dojeżdżają do pracy (…). Przeprowadziliśmy konsultacje społeczne – 70 proc. naszych mieszkańców było za wprowadzeniem linii MPK, a głównym argumentem była dla nich cena biletu. Oczekują też tego nasi przedsiębiorcy – mają nadzieję, że dogodne połączenia w atrakcyjnej cenie ułatwią im dostęp do pracowników, z których brakiem często się borykają. System komunikacji zbiorowej w Blachowni będzie działał w oparciu o linie nr 21 i 22, obsługiwane przez częstochowskie MPK, zapewniające transport z i do Częstochowy oraz linie komunikacji organizowanej przez Blachownię, umożliwiające transport wewnątrz gminy, z których dwie będą dowozić pasażerów m.in. do pętli Gnaszyn-Dospel. Podpisany aneks do porozumienia międzygminnego zakłada podzielenie dotychczasowej linii MPK nr 22 na dwie odrębne linie (21 i 22), które na odcinku od pętli Gombrowicza na Północy aż do dworca PKP w Gnaszynie pojadą dokładnie tą samą trasą, a ich rozkłady jazdy będą zsynchronizowane. Tym samym mieszkańcom Częstochowy będzie obojętne, czy korzystają z linii 21, czy z 22. Z kolei od dworca w Gnaszynie linia 21 pojedzie prosto drogą krajową nr 46 przez Wyrazów, a w Blachowni ulicami Częstochowską oraz Sienkiewicza, kończąc kursy na przystanku Blachownia – plac Niepodległości, czyli w samym centrum miasta, w sąsiedztwie Urzędu Miejskiego, remizy OSP i zalewu, będącego atrakcyjnym miejscem rekreacji. Niektóre kursy będą wykonywane na trasie skróconej do przystanku Szybowa. Jednocześnie linia 12 MPK zostanie skrócona w Częstochowie do pętli Gnaszyn Dospel. Linia 22, dotychczas kursująca do Łojek, pojedzie dalej, przez Kolonię Łojki oraz ulicę Piastów w Blachowni, również docierając do placu Niepodległości, gdzie spotka się z linią 21. Wybrane kursy nadal będą skrócone do Łojek. Podsumowując: linia 21 dojedzie do placu Niepodległości w Blachowni lub do Szybowej, a linia 22 do placu Niepodległości w Blachowni lub do Łojek. Kursy skrócone do przystanku Gnaszyn Dworzec PKP przestaną funkcjonować, gdyż zostaną wydłużone. Ponadto do Starej Gorzelni w dalszym ciągu będą kursowały autobusy MPK linii 32, na zasadzie wybranych kursów, wydłużonych od pętli Wielkoborska w Częstochowie. Wycofana z odcinka Gnaszyn Dospel – Szybowa, linia nr 12 zostanie zastąpiona linią 21, a cała para linii 21+22 pojedzie w niektórych godzinach częściej, niż dotychczasowe 22. Pomimo tego, że rozkład jazdy linii 22 będzie dla pasażerów okrojony o około połowę, to będzie można skorzystać z kursującej na tej samej trasie w Częstochowie linii 21. Warto też zaznaczyć, że na liniach 21 i 22 będzie znacznie więcej autobusów przegubowych. W okresie wiosenno-letnim będą one kursować 7 dni w tygodniu. Od 1 marca 2025 r. w częstochowskiej komunikacji miejskiej nie ma biletów podmiejskich, stąd linie 21 i 22 do Blachowni będą kursować według tej samej taryfy biletowej, co wszystkie inne połączenia w mieście (tak jak m.in. linia 13 do Wierzchowiska, 30 do Mstowa czy 34 do Olsztyna). Zatem mieszkańcy Częstochowy dojadą do Blachowni na tych samych biletach, co na dowolnej linii w Częstochowie (a także na podstawie biletów okresowych), a mieszkańcy gminy Blachownia będą mogli korzystać z tych samych biletów na wszystkich liniach autobusowych i tramwajowych częstochowskiego MPK, a ponadto – z komunikacji wewnątrz gminy, której organizatorem jest Urząd Miejski w Blachowni. Wypracowanie atrakcyjnego rozwiązania komunikacyjnego na styku Częstochowy i Blachowni było możliwe dzięki współpracy obu samorządów. Jest ono ekonomicznie, organizacyjnie i społecznie optymalnym wariantem, jaki jest możliwy w dzisiejszych realiach prawnych i finansowych. W podobny sposób zorganizowano transport lokalny w innych aglomeracjach w Polsce, a układ z MPK dla Blachowni jest dość zbliżony do stosowanego od 2020 r. w gminie Mstów, a od 2021 r. także w gminie Olsztyn, gdzie są one pozytywnie odbierane. Mieszkańcy Częstochowy i gminy Blachownia uzyskują możliwość korzystania ze spójnego systemu transportowego, w którym linie MPK i komunikacji gminnej są względem siebie komplementarne. Pasażerowie z gminy Blachownia nie tylko będą mogli wsiadać do autobusów MPK linii 21 i 22 w centrum Blachowni, ale również do linii MPK 11, 12 lub 27 w Gnaszynie. Większość połączeń pomiędzy liniami komunikacji gminnej a liniami MPK została opracowana pod kątem przesiadek na linie 21 i 22, choć część z nich zapewniona jest w Gnaszynie i obejmuje np. linie 11 lub 12. Wprowadzone rozwiązanie ma być w zamierzeniu atrakcyjne dla mieszkańców, rozsądne finansowo dla samorządów i zasadne logistycznie. Oprócz współpracy z MPK Blachownia uruchamia własną, gminną komunikację autobusową, na funkcjonowanie uzyskano dofinansowanie z Funduszu Rozwoju Połączeń Autobusowych. Zgodnie z prawem z dopłat tego funduszu wykluczona jest komunikacja miejska. Autobusy MPK po raz pierwszy dotarły do Blachowni w 1958 r. i była to linia nr 17, która podczas przeprowadzonej w lutym 1964 r. reformy całej sieci komunikacyjnej, zmieniła oznaczenie na 52. Zasięg komunikacji miejskiej w gminie Blachownia z czasem rozszerzano, szczególnie w latach 80. XX w. Po reformie ustrojowej, kiedy odpowiedzialność za lokalny transport zbiorowy spadła na samorządy, Blachownia na niemal dekadę zrezygnowała z usług MPK, a linie obsługiwała prywatna firma „Biesy”. Powrót MPK nastąpił w roku 1999 i obejmował trzy linie: 51 do Cisia, 52 do cmentarza w Blachowni oraz z kilkoma kursami dziennie do Malic oraz 62 przez Łojki i centrum Blachowni do pętli w dzielnicy Ostrowy. Układ ten uzupełniała początkowo linia 63, kursująca przez Kawodrzę i Walaszczyki, a później przedłużone do szpitala w Blachowni kursy linii 23. Ostatecznie gmina Blachownia niemal całkowicie zrezygnowała ze współpracy z MPK w połowie 2007 r. W roku 1999 powstała też linia 61 do Starej Gorzelni, która w ramach reformy z 2002 r. zamieniła się w wydłużone wariantowo kursy linii 32 i stan ten utrzymuje się do teraz. Przedłużenie linii MPK do centrum Blachowni sprawi, że tak naprawdę wszyscy mieszkańcy tej gminy będą mieć albo bezpośredni albo wymagający skorzystania z gminnej komunikacji wewnętrznej dostęp do linii MPK, którymi już bez przesiadek będzie się dało dojechać nie tylko do Gnaszyna i centrum Częstochowy, ale także do dzielnic Tysiąclecie i Północ. Jest to jednocześnie największa ekspansja obszarowa komunikacji organizowanej przez Miasto Częstochowę od 1 września 2020 r., gdy – po jeszcze dłuższej – 29-letniej nieobecności – autobusy MPK powróciły do większej części Jaskrowa, a także Wancerzowa i Mstowa oraz – po raz pierwszy w historii – do Siedlca, a od 2024 r. także do Srocka. Źródło: UM Częstochowy, fot. Grzegorz Skowronek/UM Kategorie: Lokalne
Zabił, poćwiartował zwłoki i zakopał w workach. 19-latek z zarzutamiDo zbrodni doszło 24 listopada. Alan G. został doprowadzony przez policję do Prokuratury Okręgowej w Słupsku (woj. pomorskie). Prokurator przedstawił mu zarzuty. 19-latek jest podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem współlokatora 31-letniego Mateusza D., którego zaginięcie zgłosiła rodzina przed tygodniem. Drugi zarzut dotyczy zbezczeszczenia zwłok, kolejne – usiłowania wymuszenia rozbójniczego oraz fałszywego zawiadomienia o przestępstwie. Zwłoki Mateusza D. zostało znalezione w poniedziałek w Parku Kultury i Wypoczynku w Słupsku. Jak przekazał prok. Wnuk, ciało 31-latka było poćwiartowane i zakopane w parku. Sekcja zwłok wykazała, że Mateusz D. zmarł w wyniku zadanych mu w okolicę serca pięciu ran kłutych nożem. Do poćwiartowania ciała doszło już po śmierci mężczyzny. W poniedziałek do sprawy zatrzymany został Alan G. – Sam zgłosił się na Komendę Miejską Policji w Słupsku, złożył fałszywe zawiadomienie o przestępstwie oraz fałszywe zeznania na temat rozboju, którego na jego osobie miał się dopuścić Mateusz D., co nie było prawdą – poinformował o ustaleniach śledztwa prok. Wnuk. Zobacz także: Słowenia uchwaliła kontrowersyjne prawo. „Wszyscy Romowie zagrożeniem” Ponadto 19-latek posłużył się telefonem ofiary. Do matki Mateusza D. wysłał sms z żądaniem 100 tys. zł w zamian za jego uwolnienie. – Alan G. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, a następnie złożył obszerne wyjaśnienia, z których między innymi wynika, że motywem jego zbrodni był rabunek rzeczy należących do ofiary – poinformował prok. Wnuk po zakończonych w środę w prokuraturze czynnościach z podejrzanym. Przekazał, że podejrzany potwierdził także, iż po dokonaniu zabójstwa, „ciało ofiary poćwiartował w łazience mieszkania przy użyciu noży kuchennych, a następnie w walizce po fragmentach przeniósł je do parku, gdzie zakopał je w workach na śmieci, a walizkę spalił”.19-latek nie był wcześniej karany sądownie. Prokuratura okręgowa zapowiedziała, że jeszcze w środę wystąpi do Sądu Rejonowego w Słupsku o zastosowanie tymczasowego aresztowania na trzy miesiące wobec podejrzanego. Za popełnienie zbrodni zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem grozi nawet dożywocie. Zobacz też: Ktoś brutalnie skatował owczarki z Sulechowa. Policja prowadzi śledztwo Kategorie: Telewizja
Neosędziowie podjęli uchwałę w swojej sprawie. Ale to "orzeczenie nieistniejące". Były protesty i interwencja policji- Nie jesteście sądem, nie jesteście sędziami - krzyczeli aktywiści do neosędziów, którzy podejmowali w środę uchwałę w obronie swego statusu. Po usunięciu protestujących neosędziowie zdecydowali, że żaden sąd ani organ władzy publicznej nie może uznać orzeczenia Sądu Najwyższego za niebyłe, ani pominąć jego skutków, także powołując się na prawo Unii Europejskiej.
Kategorie: Prasa
|
Sondaże polityczneAnkietaStudio OpiniiTVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
15 lat 17 tygodni temu
18 lat 1 dzień temu